danusiadanusia Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='cavani']No nie, ale trochę zapsiona :lol: Dzisiaj zrobiłam zapoznanie stada z króliczkiem, bo do tej pory mieszkał w łazience. Postawiłam go na takiej szafce, że psy mogły sobie na niego popatrzeć jak stanęły na dwie łapki. Psy były strasznie zaintrygowane zapaszkiem z klatki, a mały cudak przycupnął sobie w sianku i tylko strzygł uszkami na wszystkie strony - zero paniki czy histerii! Świetny jest:loveu: A wracając do pieskowych tematów - do schroniska trafiło kilka nowych psiaków. Między innymi takie cudo: [IMG]http://img20.imageshack.us/img20/285/schroniskowbiaejpodl462.jpg[/IMG] [IMG]http://img26.imageshack.us/img26/8069/schroniskowbiaejpodl468.jpg[/IMG] Wiem, że zdjęcia byle jakie, ale zrobiłam je na szybko. Następnym razem zaborę maluszka na spacerek i spróbuję zrobić lepsze. Tylko muszę się podkurować, bo trochę chora jestem. Jest to mała sunieczka. Nie ma jeszcze roku. Bardzo przytulaśna i przyjacielska. Ma świetną sierść - taką twardą jak prawdziwy szorściak. Jest w kojcu z Marcelinką. Jakaś kobita przyjechała pod schronisko i powiedziała, że przywiozła trochę karmy dla piesków. Kiedy pracownik do niej wyszedł, wyjęła 2 kg suchej karmy, jakieś puszki i papierowe pudełko. Powiedziała, że w pudełku jest pies i że pracownik musi go przyjąć, bo [U]ktoś[/U] jej obiecał, że na pewno zostanie przyjęty. Napyskowała i se odjechała. W pudełku było właśnie to cudeńko. Jakaś propozycja imienia?[/QUOTE] winna jestem wyjaśnienie zwłaszcza Cavani! ten..[B]" [U]ktoś[/U]"[/B] to moja córka, która odcięła się od dogo z powodów wiadomych wszystkim, do niej dzwoniła jakaś pani z Białej Podlaskiej, że na ulicy biega mały piesek i jest ganiany i gryziony przez inne psy.Próbowała się dodzwonić do schroniska przez 3 dni i nic! nie mogła sama zaopiekować się ponieważ ma swojego, zrobiła to, bo chciała, żeby maleństwo było bezpieczne! karmę i dwie puszki dała swoje. Dziwię, się, że akurat taki komentarz wstawia osoba, której los zwierząt bezpańskich nie jest obojętny. Quote
jostel5 Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='danusiadanusia']winna jestem wyjaśnienie zwłaszcza Cavani! ten..[B]" [U]ktoś[/U]"[/B] to moja córka, która odcięła się od dogo z powodów wiadomych wszystkim, do niej dzwoniła jakaś pani z Białej Podlaskiej, że na ulicy biega mały piesek i jest ganiany i gryziony przez inne psy.Próbowała się dodzwonić do schroniska przez 3 dni i nic! nie mogła sama zaopiekować się ponieważ ma swojego, zrobiła to, bo chciała, żeby maleństwo było bezpieczne! karmę i dwie puszki dała swoje. Dziwię, się, że akurat taki komentarz wstawia osoba, której los zwierząt bezpańskich nie jest obojętny.[/QUOTE] Kurczę,nie rozumiem....:shake::confused: Quote
cavani Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='danusiadanusia']winna jestem wyjaśnienie zwłaszcza Cavani! [/QUOTE] Bardzo dziękuję pani Danusiu za wyjaśnienia. Rozwiała Pani wszystkie moje wątpliwości. Quote
mestudio Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Marcelinka pięknie się prezentuje, mam nadzieję, że uda się nam ją przekonać do ludzi i nauczyć normalności, a potem znajdzie szybko domek. Quote
cavani Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Wierzę w to mocno! Ona bardzo pragnie kontaktu z człowiekiem, tylko działa na zasadzie "Chcę, a boję się". W schronisku i tak zrobiła już bardzo duże postępy, bo na początku chowala się za budę i szczekała na intruza. Teraz do osób które zna podchodzi radośnie, przytula się, zagląda nieśmiało w oczy, próbuje dawać buziaczki w twarz. W warunkach domowych socjalizacja pójdzie o wiele szybciej. Największym problemem jest to, że boi się smyczy i nieruchomieje, kiedy się ją założy. Ale macie doświadczenie z takimi strachulcami, więc będziecie wiedzieli jak ją przekonać, że spacerki są fajne :lol: Quote
mestudio Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Będziemy przekonywać kruszynkę aby się otworzyła:-). Już przygotowałam duchowo TZ-a na wyjazd. Quote
jambi Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 [quote name='cavani'] do schroniska trafiło kilka nowych psiaków. Między innymi takie cudo: [IMG]http://img20.imageshack.us/img20/285/schroniskowbiaejpodl462.jpg[/IMG] [IMG]http://img26.imageshack.us/img26/8069/schroniskowbiaejpodl468.jpg[/IMG] Wiem, że zdjęcia byle jakie, ale zrobiłam je na szybko. Następnym razem zaborę maluszka na spacerek i spróbuję zrobić lepsze. Tylko muszę się podkurować, bo trochę chora jestem. Jest to mała sunieczka. Nie ma jeszcze roku. Bardzo przytulaśna i przyjacielska. Ma świetną sierść - taką twardą jak prawdziwy szorściak. Jest w kojcu z Marcelinką. [/QUOTE] Ta sunieczka zdecydowanie sznaucerowata - wrzucę ją na sznaucery; oprócz tego, można by maleńką na szorściaki w potrzebie. Cudna jest! :loveu: Czy można by ewentualnie sprawdzić informacje na jej temat - jaki ma mniej więcej charakter, jak do kotów? jak do ludzi? - ja wiem, że to może być trudne ;) Quote
lika1771 Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Jambi i ja jeszce dodam zapytanie jakie wielkosci jest sunia i bardzo bym prosiła o fotki Quote
baster i lusi Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 [quote name='lika1771']Jambi i ja jeszce dodam zapytanie jakie wielkosci jest sunia i bardzo bym prosiła o fotki[/QUOTE] a może masz na nią chętnego?byłoby super. Quote
Bejotka Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Aniu - zróbcie fotki ślicznocie - zrobię jej ogłoszenia Quote
cavani Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Dziękuję za chęć pomocy dla kruszynki. [quote name='jambi']Czy można by ewentualnie sprawdzić informacje na jej temat - jaki ma mniej więcej charakter, jak do kotów? jak do ludzi? - ja wiem, że to może być trudne ;)[/QUOTE] Do ludzi bardzo się garnie - to taki cukiereczek. Jest kontaktowa, przymilna, całuśna. Do psów też jest bardzo przyjaźnie nastawiona. Nie wiem jak do kotów. [quote name='lika1771']Jambi i ja jeszce dodam zapytanie jakie wielkosci jest sunia i bardzo bym prosiła o fotki[/QUOTE] Sunia jest maleńka. Ma ok. roku a waży tak na oko ok. 5-6 kg. Ma bardzo dobrej jakości sierść. U niektórych szorściaków jest taka z lekka watowata, a u niej nie. A co do zdjęć, to podjadę w tym tygodniu do schroniska i zrobię. Quote
arabiansaneta Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Zgadza się, Sonia jest bardzo przymilasta, Marcelinka zresztą też. Obie miziałam, dostały po ciasteczku. Quote
niezaponinajka Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Nie wiem czy coś Wam to da, mój Bąbelek był niemal identyczny gdy mu się rozczesało sierść, tak miał lekko kręcona ( można porównać, jest na tęczowym moście poz. 73), tylko miał obcięty ogonek na taki mały kikut-już tak wyglądał gdy go dostałam. Nie lenił się zbytnio, te pieski podobno wydzielają mniejsze alergeny ( dosłownie minimalne) niż inne, z kotami powinno być ok, mój opiekował się kotem od małego, chodził za nim krok w krok, a gdy tamten gdzieś właził to tak inaczej szczekał, był niezwykle uczuciowy, inteligentny, wrażliwy bardzo, sam nie zaczepiał innych psów, bardzo szybko biegał, szczekał tylko gdy trzeba - tak był spokojny, lubił dzieci, chodził ze mną do sklepu, odprowadzał do szkoły, pływał z tatem na pontonie i grzecznie siedział, podczas malowania pokoju pilnował mebli na balkonie ( praktycznie poza załatwieniem swojej potrzeby w ogóle się stamtąd nie ruszał), choć nikt mu nie kazał. Myslę, że dla przyszłego wlaściciela to bedzie cudowny piesek, natomiast w ogóle go nie widze typowo do pilnowania tylko do budy - absolutnie. Aktualnie mam Dzekusia i Korę ze Schroniska, a w przyszłości myślę o Cyganku, więc na kolejnego już się raczej nie skuszę, ale następny piesek z pewnością będzie właśnie taki. Nie zapominam o swoich poprzednich, ale myslę że gdy za ileś lat zabraknie mi tych wezmę następnego, choćby po to by w jakimś stopniu uratować mu życie. Quote
niezaponinajka Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Co do wielkości będzie to pewno średni piesek w wadze ok 14 kg, gdyż z tego rodzaju pieski tak przeważnie mają. Mój miał 1,5 roku gdy do mnie przyszedł i zaliczał się bardziej do średnich psów. Dodatkowo miał dobry węch, potrafił wytropić tatę lub mnie kilka ulic dalej. Quote
jambi Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 [quote name='niezaponinajka']Co do wielkości będzie to pewno średni piesek w wadze ok 14 kg, gdyż z tego rodzaju pieski tak przeważnie mają. Mój miał 1,5 roku gdy do mnie przyszedł i zaliczał się bardziej do średnich psów. Dodatkowo miał dobry węch, potrafił wytropić tatę lub mnie kilka ulic dalej.[/QUOTE] niezaponinajka, piszesz to w odniesieniu do Soni? bo ja nie bardzo rozumiem Sońka z tego co pisza dziewczyny jest małą suńką - może być w typie sznaucera miniaturki - waga by na to wskazywała, mając około roku już raczej nie urośnie :) Twój piesiek - waga 14 kilo - mógł być w typie sznaucera średniego, albo jakiegoś teriera ;) i - przepraszam - błagam, nie piszcie "nie lenił się" - jeśli już to nie liniał, lniał, ale nie - lenił ;) Quote
jambi Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 [B]cavani[/B] - jeśli możesz zrobic więcej zdjęć Soni byłoby super :) Mozna by polecieć z ogłoszeniami dla niej, pomysleć o DT, i szukac DS :) Quote
niezaponinajka Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 Tak myślałam o Soni, tym piesku z domieszką krwi sznaucera. Ogólnie widziałam kilka takich piesków i wszystkie ,, mix" wzrostem sięgały do kolan, więc wydaje mi się że ta suczka również jeszcze urośnie, tym bardziej, że nie jest 100% sznaucerem miniaturką i może jeszcze nie ma pełnego roku, ale mogę się mylić, bo nie widziałam jej na żywo. Większą wiedzę w określaniu wieku ma mój Mąż jeszcze ze szkoleń weterynaryjnych i profesjonalnej literatury, a ja tylko na zasadzie domysłów, więc trzeba to dzielić przez cztery:) ale ogólnie jest prześliczna i pomijając sam wzrost z pewnością będzie kochanym pieskiem:) Dzięki za uwagę - zapamiętam ( mam taki zły nawyk, już Mąż mi na to zwracał uwagę):) Quote
jambi Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 [quote name='niezaponinajka']Tak myślałam o Soni, tym piesku z domieszką krwi sznaucera. Ogólnie widziałam kilka takich piesków i wszystkie ,, mix" wzrostem sięgały do kolan, więc wydaje mi się że ta suczka również jeszcze urośnie, tym bardziej, że nie jest 100% sznaucerem miniaturką i może jeszcze nie ma pełnego roku, [/QUOTE] z całym szacunkiem :) piesków z domieszką krwii sznaucera przewinęło się w moim życiu więcej niż kilka ;) i wiem, że mogą występować w róznych granicach wzrostu :) - nie mówię o Soni, bo jej na oczy nie widziałam, z reguły też sceptycznie podchodze do oceniania czegokolwiek na podstawie zdjęć - wzrostu, stanu, wieku ;) o jednym Cię mogę zapewnić, mixy sznaucerowe o wadze do 5 kilo zdarzają się bardzo często :) Quote
Andzike Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 [quote name='jambi'] o jednym Cię mogę zapewnić, mixy sznaucerowe o wadze do 5 kilo zdarzają się bardzo często :)[/QUOTE] Mój mix-sznaucerkowy ma niecałe 7kg ;) Quote
muzzy Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 Jest taka sprawa :) Koleżanka prowadzi sklep zoologiczny. I dzisiaj zaproponowała, że chciałaby zrobić zbiórkę darów dla jakiegoś schroniska. Więc zasugerowałem, żeby było to nasze Schronisko (przepraszam za użycie słowa 'nasze', w końcu jestem z Lublina, ale Schronisko w Białej jest mi zdecydowanie najbliższe :)). Nie wiem co by z tego wyszło, wcześniej koleżanka już zbierała dary dla jednego ze schronisk, także nie byłaby to jej pierwsza zbiórka. Czy generalnie zbiórka byłaby potrzebna? Czy ktoś z bywających w Schronisku częściej niż ja mógłby spytać Pana Marka, co on na to? I co byłoby najpotrzebniejsze? Myśleliśmy, żeby zbiórka trwała cały listopad. Zrobiłbym plakat, powiesiłoby się w sklepie i może coś udałoby się zebrać. Potem może ktoś by jechał z Lublina do Białej i jakoś by się to przetransportowało, o ile byłoby co transportować :) Generalnie szczegóły są do uzgodnienia. Także jeśli Pan Marek nie będzie miał nic przeciwko, to co byłbym wdzięczny za info, co byłoby najpotrzebniejsze, to umieściłbym tę informację na plakacie. Quote
Jezabel Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 muzzy Pan Marek na pewno bardzo się ucieszy i cała nasza ekipa wolontariacka tez. A już najbardziej to ucieszą się Twoi modele :-) Najbardziej potrzebujemy teraz jedzenia, ale wiesz jak to jest w schronie, wszystko potrzebne:-) Ja teraz staram się właśnie nasze bialskie supermarkety namówić na dary właśnie w postaci produktów spożywczych, więc sądzę, że taką samą odpowiedz uzyskasz. Na pewno też obroże, smycze, bo sama wiem, że tego jest mało, a na spacery chodzimy. Quote
cavani Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 [quote name='muzzy']Jest taka sprawa :) Koleżanka prowadzi sklep zoologiczny. I dzisiaj zaproponowała, że chciałaby zrobić zbiórkę darów dla jakiegoś schroniska. Więc zasugerowałem, żeby było to nasze Schronisko (przepraszam za użycie słowa '[B]nasze[/B]', w końcu jestem z Lublina, ale Schronisko w Białej jest mi zdecydowanie najbliższe :)). [/QUOTE] Muzzy, ale za co Ty przepraszasz! Pęcznieję z dumy, że tak myślisz i czujesz :calus: Taka zbiórka jest bardzo potrzebna! Tak jak napisała Jezabel - w związku ze zbliżającą się zimą najbardziej przyda się karma, ale taka która nie zamarznie psom w misce, czyli sucha. Obroże i smycze też - bo tylko niektóre psy mają w tej chwili obroże co utrudnia zabieranie ich na spacer, a smycze - sam widziałeś. jak już się w końcu psiak doczeka spacerku, to rozpiera go energia i te delikatniejsze smycze niestety długo nie wytrzymują tego entuzjazmu. :lol: [quote name='jambi']Sońka z tego co pisza dziewczyny jest małą suńką - może być w typie sznaucera miniaturki - waga by na to wskazywała, mając około roku już raczej nie urośnie :)[/QUOTE] Ja też uważam, że już nie urośnie. U rocznego pieska będzie się tylko trochę zmieniała budowa, sierść. [quote name='jambi'][B]cavani[/B] - jeśli możesz zrobic więcej zdjęć Soni byłoby super :) Mozna by polecieć z ogłoszeniami dla niej, pomysleć o DT, i szukac DS :)[/QUOTE] Wspaniale! W takim razie jutro pojadę na chwilkę i zabiorę słodziaka na spacerek, spróbuję zrobić kilka zdjęć. Niestety mój aparat słabo radzi sobie z tak ruchliwymi obiektami, ale zrobię co w mojej mocy :oops: Quote
cavani Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 Wpadłam dzisiaj do Soni tak jak obiecałam i zabrałam ją na spacer. Maleńka doskonale wie do czego służy smycz i pięknie na niej chodzi. Jak na młodego pieska przystało jest bardzo ciekawska i wszystko ją interesuje. Nie boi się niczego. Jest bardzo spragniona kontaktu z człowiekiem - wystarczy się do niej odezwać czy spojrzeć w jej stronę a już się cieszy, przytula, wspina łapkami na człowieka tak, jakby chciała na rączki. Niedługo jej koleżanka z kojca - Marcelinka jedzie do wspaniałego BDT - cudownie by było, jakby i do niej uśmiechnęło się szczęście. [IMG]http://img542.imageshack.us/img542/8954/schroniskowbiaejpodl461.jpg[/IMG] [IMG]http://img692.imageshack.us/img692/5812/schroniskowbiaejpodl460.jpg[/IMG] [IMG]http://img197.imageshack.us/img197/354/schroniskowbiaejpodl459.jpg[/IMG] [IMG]http://img834.imageshack.us/img834/848/schroniskowbiaejpodl458.jpg[/IMG] [IMG]http://img546.imageshack.us/img546/1151/schroniskowbiaejpodl455.jpg[/IMG] Quote
cavani Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 [IMG]http://img809.imageshack.us/img809/6430/schroniskowbiaejpodl451.jpg[/IMG] [IMG]http://img269.imageshack.us/img269/2646/schroniskowbiaejpodl450.jpg[/IMG] [IMG]http://img231.imageshack.us/img231/2073/schroniskowbiaejpodl449.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.