Podopieczni "Azylu" w Białej Podlskiej czekają na wspaniałe domy i pomoc !

[Bejotka]

Trzymamy kciuki za domki i psiaki! :)

[cavani]

Wczoraj odbyliśmy długą podróż w celu sprawdzenia domów dla trzech schroniskowych piesków. W skład komisji przedadopcyjnej weszli: jostel5, kierownik Marek i cavani.

W drodze robiliśmy konieczne przerwy.

[IMG]http://img190.imageshack.us/img190/8500/schroniskowbiaejpodl370.jpg[/IMG]

Magnetyczny kierownik - wszystkie czworonogi lgną do niego.

[IMG]http://img231.imageshack.us/img231/7880/schroniskowbiaejpodl372.jpg[/IMG]

Łatek i Kora od razu wpadli sobie w oko.

[IMG]http://img233.imageshack.us/img233/3663/schroniskowbiaejpodl373.jpg[/IMG]

Bojaźliwa Thelma ciągle tuliła się do osoby, którą zna najlepiej i przy której czuje się bezpiecznie.

[IMG]http://img97.imageshack.us/img97/7269/schroniskowbiaejpodl375.jpg[/IMG]***[IMG]http://img716.imageshack.us/img716/2537/schroniskowbiaejpodl378.jpg[/IMG]


Kora i Thelma trafiły do wspaniałych ludzi - będą otoczone miłością i troskliwą opieką.

Zdjęcia z nowych domów wkleję za chwilę na adopcyjnym wątku zbiorowym: [url]http://www.dogomania.pl/threads/201025-Schronisko-w-Białej-Podlaskiej-wątek-zbiorowy.-Prosimy-o-pomoc-w-ogłoszeniach!/page17[/url]
Ech, chciałoby się, żeby wszystkie nasze schroniskowe bidy znalazły takie domy i takich ludzi. :roll:

Niestety mój tymczasowicz Łatek wrócił z powrotem do mojego domu w Białej Podlaskiej i ciągle czeka na swoich ludzi. Rodzina która chciała go adoptować nie jest w stanie zapewnić mu właściwej opieki. Gdyby ktoś chciał poznać powody, to zapraszam na wątek Łatka: [url]http://www.dogomania.pl/threads/204965-Cudny-Łatek-z-Białej-Podlaskiej-szuka-domu?p=17651683&posted=1#post17651683[/url]


W drodze powrotnej zajechaliśmy do Obraczuś, która zebrała dary dla schroniska. Bardzo Ci kochana dziękujemy :loveu:
No i miło było poznać Cię osobiście :fadein:

[obraczus87]

Mnie również miło było Was poznać :) szkoda, że nie mieliście czasu aby wejść na kawkę i ciasto. :)

[muzzy]

Miło poczytać takie dobre wieści. Szkoda tylko, że Łatek nadal szuka domu. Ale dzięki Wam nie trafił i na pewno nie trafi do złego domu, za co i ja bardzo Wam dziękuję :)

[cavani]

Muzzy, czy możemy wykorzystać znowu Twoją życzliwość i zaprosić Cię do Białej Podlaskiej na focenie? Wyadoptowaliśmy wspólnymi siłami ok. 90% psów, którym porobiłeś ostatnio piękne zdjęcia. Znowu Cię potrzebujemy. :modla:

Nie wspomnę już o tym, że w październiku ma ruszyć nowa strona schroniska i wiele osób marzy o tym, że zaprezentujemy się z pięknymi, profesjonalnymi zdjęciami, a nie z moją amatorszyzną. :oops:

[jostel5]

Przyłączam się z całego serducha do podziękowań Ani skierowanych do[B] Stowarzyszenia AZYL [/B]:Rose: oraz naszego NAJ...kierownika,[B]Marka[/B],który najchętniej by pewnie robił te wizyty z nami zawsze, bo-jak wiadomo-zaufanie zaufaniem,ale osobista kontrola być musi ;):loveu: ! No,cóż...też tak uważam....:)

[B]Obraczus[/B] też bardzo,bardzo dziękuję! :calus::iloveyou:Jakaż cudna jest świadomość,że nie jesteśmy sami! :) Że są ludzie,którzy chcą pomóc naszym zwierzakom,martwią się o biedny schron gdzieś daleko -na wschodzie Polski,że pomagają nam pomagać!
[SIZE="1"][COLOR="#ff00ff"]Hmmmm..... swoją drogą,nie macie pojęcia,jaką ładną dziewczyną jest Obraczuś...[/COLOR][/SIZE]
:)
[U]A teraz wieści z domu Thelmy,bo dzwoniła do mnie bardzo przejęta Pani suczyny....[/U]
Po naszym wyjeździe mała-tak jak już pisała Cavani-przez długi czas stała przy bramie i czekała z nadzieją,że po nią wrócimy....Nie wróciliśmy(co oczywiste;)) ,ale ...przyjechały z Warszawy parówki,a razem z nimi;) 17-letnia córka Pani,Sandra,czyli młodsza Pańcia Thelmy....To zdecydowanie poprawiło niuni nastrój,chociaż wciąż jest bardzo,bardzo przestraszona i zestresowana! Panie chciały,by na noc przyszła do domu,ale suczyna zdecydowanie odmówiła!;) Doszło do tego,że miała zrobioną z kawałków parówek "ścieżkę" do domu,za zapachem których pięknie sobie wędrowała,ale tuż przed wejściem ,puściła pięknego pawia,bo tych parówek zjadła ponad 2 kilogramy i ....schowała się pod krzaczkiem! Pani wabiła ją do domu aż do pierwszej w nocy,w końcu jednak się poddała i poszła spać.

Rano Thelma zareagowała na Jej widok machaniem ogona,ale pogłaskać się jeszcze nikomu nie pozwala,nawet Sandrze.Piłeczek nie zna,innych zabawek -też nie... Na szczęście nie boi się mężczyzn i -choć jest wielkim strachulcem-wydaje się być ciekawa wszystkiego,co dookoła niej....

Pani jest nią zachwycona i -chociaż potwierdza,że nie jest łatwo-jest też przekonana,że za kilka tygodni Thelma to będzie już zupełnie inny pies i że na pewno nie poznamy naszego strachulca!

Kurczę,jakoś Jej wierzę....:p

[Onaa]

Dowiedziałam się na bazarku że Thelma się wymeldowała ze schroniska :) !!!
Super, ta bida zasłużyła sobie podwójnie po tym co ją spotkało za czym trafiła do schroniska.
I brawa dla pana Marka kierownika schroniska, tacy ludzie powinni być kierownikami we wszystkich polskich schroniskach :).

[obraczus87]

Jostel - mnie również było bardzo miło Was poznać :) macie wspaniałego Kierownika naprawdę :)
[SIZE=1]Dziekuję za komplement :oops:[/SIZE]

A Łatek jest cudny - teściowie z podziwu nie mogli wyjść :) :loveu:

[malawaszka]

ależ się cieszę że Telma ma cudowny domek :loveu:

[muzzy]

[quote name='cavani']Muzzy, czy możemy wykorzystać znowu Twoją życzliwość i zaprosić Cię do Białej Podlaskiej na focenie?[/QUOTE]
Bardzo mi miło, że znowu mógłbym pomóc, chociaż nie zapominajmy, że macie tam od niedawna bardzo dobrą fotografkę :) Szczegółowa odpowiedź w sprawie przyjazdu poszła na pw.

[danusiadanusia]

[quote name='muzzy']Bardzo mi miło, że znowu mógłbym pomóc, chociaż nie zapominajmy, że macie tam od niedawna bardzo dobrą fotografkę :) Szczegółowa odpowiedź w sprawie przyjazdu poszła na pw.[/QUOTE]
a ja bardzo się cieszę!, że będzie można znowu popatrzeć na piękne psy w Twoim wykonaniu, poprzednia zdjęcia były rewelacyjne:Rose::angel::loveu:

[cavani]

Muzzy, w naszym schronisku jest co robić i dla dwóch fotografów. :lol:
Bardzo się cieszę, że znowu nie odmawiasz pomocy. :loveu: Szczegóły akcji dopracujemy na PW.

A tymczasem pokażę Wam ponownie jedną z suczynek, która jest mi bardzo bliska - Dolly. Kiedy ją wypatrzyłam była przerażona tym, że nagle jaiś człowiek zwrócił na nią uwagę. Kiedy przykucałam w pobliżu, przerażona chowała się za budę i wyglądała z nadzieją, że może już sobie poszłam. oswajałam ją przez kilka tygodnu.

Tak wyglądały początki naszej przyjaźni

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/_fWRdp18L2oY/TWVfp4fkz6I/AAAAAAAABQ8/D9cv8yYwDms/IMG_1542_resize.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_fWRdp18L2oY/TWVfrAnQS2I/AAAAAAAABQ8/Dus_MODMGSs/IMG_1546_resize.jpg[/IMG]

A teraz skarbek macha ogonkiem kiedy się zbliżam i zaczął chodzić na spacerki.
Tak Dolly poznaje świat.

[IMG]http://img851.imageshack.us/img851/3043/schroniskowbiaejpodl269.jpg[/IMG]

[IMG]http://img15.imageshack.us/img15/1159/schroniskowbiaejpodl283.jpg[/IMG]

[IMG]http://img508.imageshack.us/img508/4726/schroniskowbiaejpodl277.jpg[/IMG]

A dzięki pięknym zdjęciom Muzziego, zachwyciła się nią osoba, z która utrzymuję stały kontakt od kilku miesięcy. Niunia pojedzie do niej razem z Felą na przełomie listopada i grudnia. Jeszcze tylko wizyta przedadopcyjna, która już niebawem. Mam nadzieję, że wypadnie dobrze :roll:

[cavani]

A to Tara, która zaczęła chodzić na spacerki razem z Dolly. Suczynka całe lata stała przy budzie. Wyprowadzona na spacer dosłownie nie wie, jak ma chodzić. Przednimi łapkami idzie w miarę prosto, ale tylne robią jakieś dziwne figury. Wzruszająco to wygląda.
To też był strachulec. Dzięki tym spacerkom nabiera co raz większej pewności siebie i zaufania do ludzi.

[IMG]http://img21.imageshack.us/img21/5899/schroniskowbiaejpodl287.jpg[/IMG]

[IMG]http://img14.imageshack.us/img14/9482/schroniskowbiaejpodl286.jpg[/IMG]

[IMG]http://img717.imageshack.us/img717/5552/schroniskowbiaejpodl285.jpg[/IMG]

[IMG]http://img17.imageshack.us/img17/4494/schroniskowbiaejpodl282.jpg[/IMG]

[IMG]http://img687.imageshack.us/img687/2869/schroniskowbiaejpodl272.jpg[/IMG]

[Bejotka]

Tara mnie nieodmiennie zachwyca. Zresztą Dolly też :) Podobnie jak Amika, Fuga i Szarutka. Fajne te Wasze Panny z Białej :)

[rita60]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/214940-Nasza-kole%C5%BCanka-zuzka-odesz%C5%82a[/url].......

[andegawenka]

Kochani zapalcie znicz. Zuzka miała dom pełen psiaków, była skarbnikiem mojego podopiecznego i jak się teraz dowiaduje.....szkoda ze tak póżno... wspaniałym, ciepłym człowiekiem....
Przy kazdej wpłacie dostawałyśmy piękne kwiatuszki wirtualne a przecież miała tak niewiele czasu....

Wszyscy którzy mieli z nią kontakt, nie mogą sobie poradzić z jej nieobecnością:-(

[jostel5]

[quote name='rita60'][url]http://www.dogomania.pl/threads/214940-Nasza-kole%C5%BCanka-zuzka-odesz%C5%82a[/url].......[/QUOTE]



Bardzo,bardzo mi przykro....Tak strasznie żal....[*]:(

[baster i lusi]

zapisuje,będę zaglądać.

[jostel5]

Zaglądaj,zaglądaj!;) Zawsze jesteś tu miłym gosciem!:)

[cavani]

Dzisiaj odwiedził nasze schronisko wspaniały, nieoceniony, niezawodny super fotograf MUZZY :multi:
Porobił tyle zdjęć naszym bidulom bialskim, że mu się dwa razy miejsce na karcie skończyło. :lol: Będą nowe, śliczne fotki do ogłoszeń i na nową stronę schroniska, która właśnie powstaje. Jednak ze względu na ogromną ilość zdjęć, będziemy musieli uzbroić się w cierpliwość i trochę zaczekać, zanim Mistrz pokaże je światu.

Sławku, wielkie dzięki :Rose::Rose::Rose:

[muzzy]

Obrabiam, obrabiam... :) Dzięki za gościnę, jak zwykle było bardzo miło. Z takich wrażeń 'na gorąco', to Dora jest naprawdę fajna, zero agresji, Żaba większa niż myślałem (ale nie dużo :) ), Alvaro bardzo fajnie zdrowieje (właściwie to chyba już jest zdrowy, tylko te śruby...) i do tego mam nowego ulubieńca - taki czarny ponad kolana, trochę długowłosy, pokażę jak już zdjęcia będą gotowe :)
Edit: a, zapomniałem - jest ponad 600 zdjęć, mam nadzieję, że jakieś się nadadzą... :)

[baster i lusi]

[quote name='muzzy']Obrabiam, obrabiam... :) Dzięki za gościnę, jak zwykle było bardzo miło. Z takich wrażeń 'na gorąco', to Dora jest naprawdę fajna, zero agresji, Żaba większa niż myślałem (ale nie dużo :) ), Alvaro bardzo fajnie zdrowieje (właściwie to chyba już jest zdrowy, tylko te śruby...) i do tego mam nowego ulubieńca - taki czarny ponad kolana, trochę długowłosy, pokażę jak już zdjęcia będą gotowe :)[/QUOTE]

Kurde Dorcia taka śliczna:loveu: a telefonów zero:shake:.czekam na fotki .:lol:

[cavani]

Dzięki Muzzy! Już nie mogę się doczekać zobaczenia na własne oczy efektów Twojej pracy. :crazyeye:

Baster i Lusi - Dora jest nie tylko śliczna, ale i bardzo ludziolubna. Dzisiaj głaskało i przytulało ją wiele osób - kobietki, mężczyzna w postaci Muzziego i młodzież gimnazjalna - do wszystkich się garnęła. Za to miałam problem z wprowadzeniem jej do kojca - zapierała się ile sił w łapkach. Jak ją w końcu wciągnęłam, to zamknęłam się razem z nią, przykucnęłam, a ona tak bezradnie i ufnie wtuliła się we mnie, że mi się na płacz zbierało. Żeby tak jakiś domek tymczasowy się znalazł.

Co do twojego wpisu na wątku zbiorowym - to Dorę oczywiście można odwiedzić, ale nikt jej nie da obcemu człowiekowi na spacer. Musiałby się umówić z kimś z wolontariuszy. Jesteśmy otwarci :bigok:

A Dorze założe oddzielny wątek po niedzieli. Będą wszystkie informacje o niej w jednym miejscu.

[cavani]

Żeby skrócić czas oczekiwania na zdjęcia Muzziego pokażę Wam, jakie cudo trafiło 3 dni temu do schroniska. Myślałam, że to malamut, a okazuje się, że to husky długowłosy. Nawet nie wiedziałam, że taka odmiana istnieje.

[IMG]http://img268.imageshack.us/img268/9936/schroniskowbiaejpodl387.jpg[/IMG]

[IMG]http://img710.imageshack.us/img710/6152/schroniskowbiaejpodl388.jpg[/IMG]

[IMG]http://img534.imageshack.us/img534/9356/schroniskowbiaejpodl389.jpg[/IMG]

Piesek jest już zgłoszony dla Sfora Husky i zarezerwowany dla nich w schronisku. Mam nadzieję, że znajdzie równie dobry dom, jak Szajla.
Biedak bezdomny jest już od dwóch lat. Błąkał się po jednym z bialskich osiedli, a "metę" miał u pewnego trunkującego pana, który nie chciał go przygarnąć, ale złapać też nie chciał pomóc. Psiak podobno złapał zębami dziecko. Nie wiadomo w jakich okolicznościach się to stało, ale zrobiła się kolejna aferka. Dziecku nic się nie stało. Jest u nas w schronisku kilka takich psiaków (np. Major i Bosman), które niby ugryzły dziecko, a okazało się, że tylko chciały zabrać kanapkę z ręki i wystraszyły niepełnoletniego obywatela. W schronisku okazało się, że są uosobieniem łagodności. Myślę, że ten husky to podobna historia. Przekonamy się o tym za kilka dni, jak odpocznie i oswoi się z miejscem w którym przebywa.

Pies był znany i lubiany w swojej okolicy. Kierownik opowiadał, że kiedy przyjechali wraz ze Strażą Miejską go odłowić, to ludzie powychodzili z domów, ze sklepów i skandowali: "U-cie-kaj! Nie-daj-się!" Widowisko się z tego zrobiło. Szkoda, żenikt z tych ludzi nie zdecydował się dać mu domu. To taki piękny, spokojny pies.

Sfora husky ma mu nadać imię. Ciekawa jestem, co wymyślą :lol:

[arabiansaneta]

Biora sobie ludzie te haszczaki, ale nie znają "instrukcji obsługi" i kiedy zaczynają się kłopoty - pozbywają się. A`propos edukacji społeczeństwa (pewnie i zamozności także, ale myślenie nic nie kosztuje) - podczas mojego tygodniowego pobytu we Włoszech nie widziałam [B]ani jednego[/B] bezpańskiego psa!