Ra'idah Posted August 19, 2006 Share Posted August 19, 2006 jezeli sie piesek urodzil na np. wiosne to powinien zgubic siersc na jesien i zastapic to nowym, 'doroslym' wlosem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
HuSkYdIaNa Posted August 22, 2006 Share Posted August 22, 2006 ja to mam szczęście umnie to już tylko troszke z łapek i z łepka i może brzuszka i finito:):D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lotka22 Posted August 22, 2006 Share Posted August 22, 2006 [QUOTE]ja to mam szczęście umnie to już tylko troszke z łapek i z łepka i może brzuszka i finito[/QUOTE] Rozumiem, ze chodzi o pierwsze linienie? Długo to trwalo?? :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karlaaa Posted August 22, 2006 Share Posted August 22, 2006 U mojej zawsze trwa to dwa miesiące :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
---------- Posted August 22, 2006 Share Posted August 22, 2006 Mam do Was wielka prosbe zwiazana z tematem. Na aukcji na allegro [url]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=121697416[/url] pani sprzedajaca szczeniaki napisala: [QUOTE]Jednak należy sie liczyć z tym, że dwa razy do roku wymieniają swój puch, a wtedy sierść jest wszędzie:)Ale to tylko kwestia kilku dni.[/QUOTE] Od kilku dni rozmawiamy z nia proszac, aby zmienila ten opis, bo pozniej ktos odda psa zszokowany, ze linienie trwa dluzej niz kilka dni i majac dosc ciaglego odkurzania. Pani odpisala mi, ze jej pies linieje 1,5 tygodnia, bo ma swietna genetyke gdyz pochodzi ze wspanialej hodowli i jest na dobrej karmie + biotyna a ja sie nie znam. Na nic tlumaczenia, ze inni wlasciciele psow twierdza podobnie jak ja, ze okres linienia trwa dluzej, a czasami nawet zdecydowanie dluzej, przy czym u kazdego psa inaczej i w zasadzie nie ma reguly. Stad wlasnie moja prosba do Was - czy moglibyscie napisac jej doslownie jedno zdanie, ile trwa okres linienia u Waszych psow i poprosic, aby nie wprowadzala w blad kupujacych? Zrobcie to prosze dla psiakow, moze gdy wiecej osob jej to napisze to do niej dotrze. Jej e-mail podam na pw - prosze tylko o sygnal od osob zainteresowanych. Im wiecej dostanie e-maili tym wieksza szansa na powodzenie. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted August 22, 2006 Share Posted August 22, 2006 U Jury zaczeło sie w czerwcu, wtedy wypadaly jej takie pojedyncze wloski z boczkow i tak coraz mocniej i 2 tyg sypie sie porzadnie a konca nie widac. :lol: Zaraz napisze maila do pani :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
---------- Posted August 22, 2006 Share Posted August 22, 2006 [quote name='Paulinka18']U Jury zaczeło sie w czerwcu, wtedy wypadaly jej takie pojedyncze wloski z boczkow i tak coraz mocniej i 2 tyg sypie sie porzadnie a konca nie widac. :lol: Zaraz napisze maila do pani :cool3:[/QUOTE] :thumbs: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted August 22, 2006 Share Posted August 22, 2006 Napisałam miłego maila, że zainteresowła mnie wypowiedź z tej aukcji :evil_lol: i opisałam jak to wyglada u mnie i moich zajomych Ati (z dogolandii) zrezygnowała nawet z dywanów i dużej liczby mebli dla linienia swoich 3 dziewczynek :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chicken Posted August 22, 2006 Share Posted August 22, 2006 Taaaa......... Jak sie trzyma psa w kojcu na dworzu to wtedy moze i trwa kilka dni... :mad::mad: bo wogole tego sie nie odczowa(przynajmniej tak sadze) :-o Jak czesze Kesi to zawsze wyczesuje pol torebki siersci... :/ A ona ma dopiero 5 miesiecy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted August 22, 2006 Share Posted August 22, 2006 [quote name='chicken']Taaaa......... Jak sie trzyma psa w kojcu na dworzu to wtedy moze i trwa kilka dni... :mad::mad: bo wogole tego sie nie odczowa(przynajmniej tak sadze) :-o[/quote] chicken Jura jest psem kojcowym a pisałam juz ile to trwa i nawet w przypadku psa kojcowego to się odczuwa, bo przecież nie zamkne jej na miesiąc na czas intensywnego liniena w kojcu. Ona ma kojec zamykany tylko na noc a tak to jak jej sie uda wejsć do domu to jest w domu i śpi na tapczanie a jak nie to leży na dworze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chicken Posted August 23, 2006 Share Posted August 23, 2006 Hmm no tak... Ale sa ludzie ktorzy nie pozwalaja wchodzic psom do domu :cool1: >nie mowie tu o zadnym z WAS< Ja sobie to tak wyobrazam., bo jesli pies nie jest wogole do domu wpuszczany to chyba linienia sie az tak bardzo nie odczua jak pies caly czas jest w domu. Kesi tez teoretycznie moglaby byc na dworze ale boje sie ze by sie podkopala bo jest zwykla siatka tylko :shake: A poza tym ogrodek za duzy nie jest i nie ma sensu jej meczyc w malym :-( A Kesi to nasze (moje i mojej mamy) dziecko i nie pozwolimy zeby spala bidula na dworzu :eviltong::eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bajon Posted August 24, 2006 Share Posted August 24, 2006 [quote name='ReiMar']Mam do Was wielka prosbe zwiazana z tematem. Na aukcji na allegro [URL="http://www.allegro.pl/show_item.php?item=121697416"]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=121697416[/URL] pani sprzedajaca szczeniaki napisala: Od kilku dni rozmawiamy z nia proszac, aby zmienila ten opis, bo pozniej ktos odda psa zszokowany, ze linienie trwa dluzej niz kilka dni i majac dosc ciaglego odkurzania. Pani odpisala mi, ze jej pies linieje 1,5 tygodnia, bo ma swietna genetyke gdyz pochodzi ze wspanialej hodowli i jest na dobrej karmie + biotyna a ja sie nie znam. Na nic tlumaczenia, ze inni wlasciciele psow twierdza podobnie jak ja, ze okres linienia trwa dluzej, a czasami nawet zdecydowanie dluzej, przy czym u kazdego psa inaczej i w zasadzie nie ma reguly. Stad wlasnie moja prosba do Was - czy moglibyscie napisac jej doslownie jedno zdanie, ile trwa okres linienia u Waszych psow i poprosic, aby nie wprowadzala w blad kupujacych? Zrobcie to prosze dla psiakow, moze gdy wiecej osob jej to napisze to do niej dotrze. Jej e-mail podam na pw - prosze tylko o sygnal od osob zainteresowanych. Im wiecej dostanie e-maili tym wieksza szansa na powodzenie. :)[/quote] Zgłosiłam naruszenie zasad opisu na Allegro, napisałam również maila do tej kobiety, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karlaaa Posted August 24, 2006 Share Posted August 24, 2006 [SIZE=4]A ja dostałam meila z odpowiedzią od tej Pani o takiej treści: [/SIZE]Wiem że na dogomanii jest post aby wysyłać do mnie takie maile. Jednak dostaje także maila od osób , których psy tak samo jak i moja sunia tracą sierść w trakcie linienia tylko przez kilka do kilkunastu dni. Więc, jeszcze raz zaznaczam, nie mam duzej hodowli, urodziły nam się tylko dwa szczeniaczki i nie sprzedawałabym ich, gdybym miała warunki do zatrzymania.Nigdy nie sprzedamnaszych maluszków komuś nieodpowiedzialnemu!!!!Nie uważam także, iż podaję fałszywe informacje.Moja sunia, wymienia całe futro w ciągu kilku dni. Poza tymi dwoma okresami traci tyle samo sierści co np. labrador od naszych sąsiadów. I nie uważam żeby był to problem! Jeżeli ktoś w ogóle decyduje się na psa, to musi się liczyć ze wzmożonym porządkiem. Ale nie jest to tylko i wyłącznie problem husky!!!!!Dlaczego więc przysyłacie mi Państwo takie maile? Jest bardzo wielu nieuczciwych hodowców, którzy hoduja psy typowo pod sprzedaż, a Państwo nagabujecie kogoś, kto dla tych psów oddałby wszystko!!!! Jest mi bardzo przykro. A oto treść listu który dostałam od Pani, która tak samo podziela moją opinię: "Witam.ponizszy post znalazlem na dogomani. Pani reimar twierdzi ze linienie u husky trwa dlugo a moja suczka ostatnio liniala pare dni i zrzucila cale futerko . A jezeli chodzi dogomaniakom o straszenie klientow na szczeniaczki to myla sie dlatego ze twierdzac ze husky musi biegac dziennie 20 kilometrow to zupelna bzdura itd. i tp. co wypisuja na tej dogolandi , tez mam w tej chwili szczeniaczki ale ludzi przestrasza wlasnie to 20 km a nie linienie . a jezeli chca zeby usunela poni , pan , linienie to najpierw niech usuna te wszystkie bzdury co wypisuja a najlepiej niech pojada i spytaja sie eskimosa czy psy ciagna sanie dziennie 20 km . pozdrawiam i zycze szybkiego sprzedania szczeniaczkow Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agacia Posted August 24, 2006 Share Posted August 24, 2006 Ciekawe co ta za madry dogomaniak napisal jej ten list:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
---------- Posted August 24, 2006 Share Posted August 24, 2006 [QUOTE]"Witam.ponizszy post znalazlem na dogomani. Pani reimar twierdzi ze linienie u husky trwa dlugo a moja suczka ostatnio liniala pare dni i zrzucila cale futerko . A jezeli chodzi dogomaniakom o straszenie klientow na szczeniaczki to myla sie dlatego ze twierdzac ze husky musi biegac dziennie 20 kilometrow to zupelna bzdura itd. i tp. co wypisuja na tej dogolandi , tez mam w tej chwili szczeniaczki ale ludzi przestrasza wlasnie to 20 km a nie linienie . a jezeli chca zeby usunela poni , pan , linienie to najpierw niech usuna te wszystkie bzdury co wypisuja a najlepiej niech pojada i spytaja sie eskimosa czy psy ciagna sanie dziennie 20 km . pozdrawiam i zycze szybkiego sprzedania szczeniaczkow[/QUOTE] No prosze... jakich my tu mamy odwaznych znawcow rasy... tak odwaznych, ze nie maja nawet odwagi publicznie napisac co mysla... Otoz tajemniczy superhodowco... skoro tak doskonale sie znasz na husky, to powiedz mi o czym swiadcza posty w tym temacie? Przeciez wyraznie wymienia sie tu doswiadczeniami wielu wlascicieli husky i jak widac linienie u ich psow trwa dluzej niz kilka dni. Czyli co? Pan wie lepiej niz kilkadziesiat osob z kilkoma psami? Czy nic Panu to nie mowi? Ponoc madremu czlowiekowi wystarcza dwa slowa, glupiemu referat za malo... Prosze sie tez zastanowic, gdzie pan tu wyczytal, ze husky [B][U]MUSI[/U][/B] biegac 20 km dziennie??? Powinien biegac, ale nigdzie nie jest powiedziane ze az tyle i ze codziennie a to chyba roznica? I niech Pan zapyta tego eskimosa ile dziennie biegaja jego psy, tylko niech Pan usiadzie wczesniej, bo moglby sie Pan przewrocic z wrazenia... I szczerze powiedziawszy jest mi wyjatkowo milo, ze udalo nam sie odstraszyc kilku chetnych na Panskie szczenieta, bo takiego hodowcy jak Pan nie warto wspierac, wydajac u niego swoje pieniadze. Lepiej je wydac u madrego hodowcy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewaka Posted August 24, 2006 Share Posted August 24, 2006 taaaa, mało tu takich co by dali ręco sobie obciać, zeby tylko zamknąć buźki, tym, ktorzy mówią, ze husky to musi biegac. Nawet niektorzy się z tą nienawiścią nie kryją... W końcu odstraszamy klientów, i nie daj boże żeby sie źródlo utrzymania ucięło. A to wszystko rzekomo w imię miłości do rasy, idei, i oczywiscie, wszyscy dokładają do interesu. Ręce opadają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bajon Posted August 25, 2006 Share Posted August 25, 2006 [quote name='ReiMar']No prosze... jakich my tu mamy odwaznych znawcow rasy... tak odwaznych, ze nie maja nawet odwagi publicznie napisac co mysla... Otoz tajemniczy superhodowco... skoro tak doskonale sie znasz na husky, to powiedz mi o czym swiadcza posty w tym temacie? Przeciez wyraznie wymienia sie tu doswiadczeniami wielu wlascicieli husky i jak widac linienie u ich psow trwa dluzej niz kilka dni. Czyli co? Pan wie lepiej niz kilkadziesiat osob z kilkoma psami? Czy nic Panu to nie mowi? Ponoc madremu czlowiekowi wystarcza dwa slowa, glupiemu referat za malo... Prosze sie tez zastanowic, gdzie pan tu wyczytal, ze husky [B][U]MUSI[/U][/B] biegac 20 km dziennie??? Powinien biegac, ale nigdzie nie jest powiedziane ze az tyle i ze codziennie a to chyba roznica? I niech Pan zapyta tego eskimosa ile dziennie biegaja jego psy, tylko niech Pan usiadzie wczesniej, bo moglby sie Pan przewrocic z wrazenia... I szczerze powiedziawszy jest mi wyjatkowo milo, ze udalo nam sie odstraszyc kilku chetnych na Panskie szczenieta, bo takiego hodowcy jak Pan nie warto wspierac, wydajac u niego swoje pieniadze. Lepiej je wydac u madrego hodowcy.[/quote] Ja równiez dostałam odpowiedz a nawet zaproszenie że mam przyjechać i powąchać psy:lol:że niby nie pachną.... Hodowca pisząć o łagodności swojej suczki nie wziął pod uwagę tego że szczenięta mają również tatę.Jego geny równiez będą miały wpływ na psychikę szczeniaków To że kilka osób mających husky pisze maile świadczy o tym że nie ma racji, choć w każdej rasie zdarzają sie wyjątki, i może ta suka jest właśnie wyjątkiem:razz: Z jednej strony deklarowana miłość a z drugiej chęć szybkiej sprzedaży szczeniat.Bez komentarza:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wajola Posted August 31, 2006 Share Posted August 31, 2006 Z takich powodów nie zaglądam na allergo w "poszukiwaniu" żywych zwierząt bo można się załamać :shake: u mnie okres linienia trwał dlugo (nie wiem ile dokładnie) ale chyba wreszcie się skończył i pies odzyskiwa powoli futro. Kilka, kilkanaście dni? :cool1: coś mi tu nie pasi... mój tracił sierściuch chyba przez miesiąc :lol: albo mylę pojęcia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Myszu Posted August 31, 2006 Share Posted August 31, 2006 Mój futrzak jeszcze dobrze nie skończył letniej wylinki a już chyba zaczął jesienną. Ludzie żeby zarobić pare groszy na psim nieszczęściu są w stanie potencjalnemu nabywcy wcisnąć każdy kit, nawet że haszczaki to świetne psy stróżujące:evil_lol: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wajola Posted September 1, 2006 Share Posted September 1, 2006 Wiem, słyszałam o takim przypadku na allegro :cool1: ale koleżanka mi opowiadała że w jej okolicy domu strzeże... Malamut :roll: ponoć miał biegać w zaprzęgu ale jego nietolerancja wobec innych samców go z tego "wyrzuciła" :-( od tamtej pory "strzeże" domu ciągle wyjąc... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Manu Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 Manu mi całkowicie wyliniał - chyba zima została odwołana... :-o :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vena Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 Moje dwie samojedki się lenią - dywany zwinięte i na strychu. Haska jeszcze nie zaczęła - czekam cierpliwie, a że nie znosi grzebienia, szczotki i inych cudownych wynalazków do czesania - czeka nas droga przez mękę!:lol: Za to samojedki czesać się uwielbiają i mogę to robić codziennie i najlepiej (dla nich) cały dzień. Więc jak się przyłożę do czesania to po dwóch tygodniach koniec z białym futrem w domu. No chyba, że haska zacznie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 A Jura jest tak ofutrzona jakby zima z alaski miała przyjść :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
husky-regan Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 Moim tez wszytsko totalnie powypadalo, ale w ich przypadku to znaczy ze zima bedzie !!!:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Mysle ze do 10 dni cos spadnie... z moim to prawie jak z góralami ...:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Myszu Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 Husky-regan trzymam cię za słowo z tą zimą bo ani ja ani mój psiak już nie możemy się doczekać kiedy porządnie sypnie. A jeśli chodzi o futerko to mój obrósł okrutnie tylko jak się zrobiło troszkę cieplej to odrobine puścił, ale od kilku dni ani włoska na dywanie chyba faktycznie zima idzie:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.