Jump to content
Dogomania

Pół roku trzymali go w piwnicy!!!A teraz śpi na kanapie:) Marlej ma dom! :):)


Recommended Posts

Posted

Polecono mi przeczytać ten wątek, bo mam u siebie teraz dzikiego pieska... Na razie doszłam do 28 strony... :eviltong: ale gonię Was jak mogę :D
.... cholera, jeszcze 152 strony... :splat::mdleje:

  • Replies 4.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Kociabanda2']Polecono mi przeczytać ten wątek, bo mam u siebie teraz dzikiego pieska... Na razie doszłam do 18 strony... :eviltong: ale gonię Was jak mogę :D
.... cholera, jeszcze 163 strony... :splat::mdleje:[/QUOTE]

Dotarłaś ;)
... mówiłam, że ten wątek, to najlepsza szkoła życia, przy psiaku po strasznej traumie, efekt cudowny, a Gusia przeżyła i nie zwariowała :p

Ja dzięki Gusi i Marlejowi wsiąkłam w DGM, potem niestety ze zdumieniem spostrzegałam, ze nie wszyscy są tak oddani i życzliwi.

Posted

[quote name='gusia0106']W razie czego służymy radą :)[/QUOTE]
Chętnie wysłucham jeśli masz jakieś uwagi odnośnie psiaka z mojego bannerka :) 180 stron to strasznie długa lektura :P ale brnę :) Zważywszy na to, że moja firma właśnie złożyła wniosek o upadłość likwidacyjną to będę miała coraz więcej czasu na czytanie :/ :(

Posted

[quote name='Ewanka']Dotarłaś ;)
... mówiłam, że ten wątek, to najlepsza szkoła życia, przy psiaku po strasznej traumie, efekt cudowny, a Gusia przeżyła i nie zwariowała :p

Ja dzięki Gusi i Marlejowi wsiąkłam w DGM, potem niestety ze zdumieniem spostrzegałam, ze nie wszyscy są tak oddani i życzliwi.[/QUOTE]
Dotarłam i czytam zawzięcie :)
Ja wpadłam na dogo przez sunię, która dziś znów szuka domu :( Wywalają ją po dwóch latach od adopcji :( Okropne :(

Posted

[quote name='Kociabanda2']Dotarłam i czytam zawzięcie :)
Ja wpadłam na dogo przez sunię, która dziś znów szuka domu :( Wywalają ją po dwóch latach od adopcji :( Okropne :([/QUOTE]

Czytaj, czytaj, ja czytałam dniami i nocami, nie mogłam się oderwać ... to genialna historia, książkę można napisać :)
Oby Marlejowi nigdy taki scenariusz nie groził, jak "Twojej" suni.

Posted

[quote name='Soema']Poka............... :)[/QUOTE]

Proszę ;)

[FONT=Arial][SIZE=2]Cześć![/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Przepraszam, dopiero dziś odpisuję na maile (brak czasu). [/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Wybrałem kilka lepszych zdjęć. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Zapraszamy, ale bez brygady anty... [/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Z psem wszystko O.K. Wychodzi na spacery bez smyczy, chętnie, pilnuje się, jest ciekawski (oddala się na bezpieczną odległość i sam wraca). Zdarza się, że zagląda przechodniom do siatek z zakupami. Na wieczorne jedzenie czeka przed kuchnią (stoi, żeby o nim pamiętać). Zjada wszystko na raz. Nadal jednak jest chudy (24.5kg). Czasem się zastanawiam, czy może nie dostaje za mało. Na deszcz i wystrzały reaguje bez zmiany. W podróży autem Awiomarin jest nieskuteczny, natomiast sprawdza się Persen. Nadal bierze Kreon i Anafranil. Czy znasz weterynarza, który mógłby wypisać recepty na Anafranil z literą 'P' (dla przewlekle chorych), bo wtedy przysługuje zniżka? [/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]U nas dobrze, choć powoli zaczynamy odczuwać brak "zielonej wyspy" Tuska i Vincenta. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Co słychać u Ciebie, czy masz pod opieką kolejnego psa?[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Zbliża się rok, odkąd Marley jest u nas (28.05.11). Czy chciałabyś odwiedzić Marleyka (a przy okazji także nas)? [/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Daj znać wcześniej, kiedy przyjedziesz (żebyśmy się nie rozmineli).[/SIZE][/FONT]

[FONT=Arial][SIZE=2]Pozdrawiamy

[/SIZE][/FONT]

Posted

I zdjęcia ;)

[img]http://img689.imageshack.us/img689/9920/p1130128.jpg[/img]

[img]http://img88.imageshack.us/img88/9307/p1130263.jpg[/img]

[img]http://img17.imageshack.us/img17/3191/p1130403.jpg[/img]

[img]http://img600.imageshack.us/img600/2189/p1130404.jpg[/img]

Posted

Marlejek cudny, wieści cudne (tak, tak, może rzeczywiście większe porcje mu dawać?), tylko trochę roboty miałam z przestawianiem monitora, żeby obejrzeć zdjęcia ;-).

Posted

Ale cudo! I cuda jakie!!!! Bez smyczy, siatki rewiduje, sam wraca i pewnie jeszcze cała masa innych rewelacji, o których Pan nie pisze, a Gusia stwierdzi gdy skorzysta z rocznicowego zaproszenia! :)

Posted

Mój najnowszy podopieczny
Zajrzyjcie chociaż proszę

[url]http://www.dogomania.pl/threads/207817-Jedyne-co-mia%C5%82-to-wydeptane-miejsce-w-trawie..Nie-ma-imienie-domu-nie-ma-nic-nie-ma[/url]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...