Jump to content
Dogomania

Galeria Smaków, czyli jak uszczęśliwić Debeściaczka ;)


Teklunia

Recommended Posts

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

a ja dzisiaj zadawalam pytania ekspedientkom w sklepie/na targu i patrzyly tak dziwnie na mnie..., coz nie mialy tego, czego mi potrzeba 8-) 8-)

ja najczesciej wybieram przepisy, w ktorych brakuje mi 1-3 produktow, po czym uwazam, ze smialo mozna je zastapic innymi i tu moj maz juz peka ze smiechu, bo jest to prawie to tylko zamiast ... jest ..., ;-) ;-) ;-)

Link to comment
Share on other sites

hahahahahhaha ja tez wybieram takie przepisy gdzie jest szansa ze wiekszosc ma w domu :D ale ja nie wymieniam chyba ze dostane pozwolenie za to KURCZOWO trzymam sie przepisu tak KURCZOWO ze az mi palce puchna ;)

no chyba ze robie miesa to wtedy zamieniam wszystko i w sumie kazde smakuej tak samo hahahahha

Link to comment
Share on other sites

nio, a ja wlasnie uslyszalam, ze : 'jestem utracjuszka bez rodzinnych instynktow" ;-) , a propos chyba ubierania choinki, ale calkiem dobrze mu idzie ;-) , oswietlenie juz dziala, teraz zabral sie za bombki ;-) , wiec raczej nie bede przeszkadzac, szczegolnie, ze w naszej "serwerowni" sa takie piekne koledy ;-) :) :flasings:

Link to comment
Share on other sites

[B]JA TROCHĘ PROTESTUJĘ !!![/B]
[B]A co jeżeli ktoś nie przepada za CIASTECZKAMI ??? [/B]

[B]Ja BARDZO PROSZĘ o przepisy na MOKRE !!!! Narazie jest w tym juz kilkustronicowym wątku tylko JEDNO mokre ...[/B]

[B]BARDZO PROSZĘ O MOKRE !!!![/B]
[B]Może ktoś ma dobry, SPRAWDZONY przepis na torcik makowy z jakąś NIE MAŚLANĄ masą ???[/B]

[B]Ja mogę udostepnić na takie mokre ( gdzieć juz podawałam )[/B]

[IMG]http://img366.imageshack.us/img366/6884/h15pz.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='HankaRupczewska']
[B]Ja mogę udostepnić na ... mokre ( gdzieć juz podawałam )[/B][/quote]
Tak, tak, powyciągaj te przepisy z dna szuflady i topicu Agi1215 i prosimy tutaj.

A ja bym też chciała trochę przepisów na "jedzonko wytrawne" czyli normalne żarło, a nie tylko deserki i deserki :lookarou: . Żeby zjeść małe co nieco, najpierw trzeba pochłonąć coś konkretnego.

Link to comment
Share on other sites

[B]Proszę bardzo :[/B]
[COLOR=black][B]Szybki. I niezawodny.[/B] [/COLOR]


[B]LODOWIEC ( cholera ! Czemu to sie nazywa lodowiec )[/B]

[COLOR=black][B]1 kostka masła[/B][/COLOR]
[COLOR=black][B]1 szklanka mleka[/B][/COLOR]
[COLOR=black][B]0,75 szklanki cukru[/B][/COLOR]
[COLOR=black][B]4 żółtka[/B][/COLOR]
[COLOR=black][B]1 budyń śmietankowy[/B][/COLOR]

[COLOR=black][B]1 puszka brzoskwiń i / lub inne dostępne owoce [/B][/COLOR]
[COLOR=black][B]2 galaretki owocowe[/B][/COLOR]

[COLOR=black][B]Budyń wymieszać z żółtkami, cukrem i mlekiem. Zagotować ciągle mieszając. Wystudzić. Chłodny budyń zmiksować z kostka masła o temperaturze pokojowej.[/B][/COLOR]
[COLOR=black][B]Spód biszkoptowy nasączyć sokiem z brzoskwiń ( dość mocno ) lub gorzka herbatą. Wyłożyć masę, na wierzch układać gęsto owoce. Zalać tężejącą galaretką. Galaretkę należy rozpuścić w połowie ilości wody podanej w przepisie na opakowaniu. [/B][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Times New Roman][B]Ciasto odstawić w chłodne miejsce .[/B][/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Times New Roman][IMG]http://img456.imageshack.us/img456/2016/i118dq.jpg[/IMG][/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Poświata']Żeby zjeść małe co nieco, najpierw trzeba pochłonąć coś konkretnego.[/quote]Eeee, głupia ta zasada :roll: Zawsze jest dobra pora na małe co nieco! :lol:

[B]Haniu[/B], a ja się chyba zawezmę i popełnię na świeta twoje Rafaello. Tam mąki nie trzeba dawać, prawda? 8)

Link to comment
Share on other sites

[B]Haniu[/B], moja mama tez robi lodowiec :) na wszystkie urodziny, imieniny i takie uroczystosci (zamiast prezenciku ;))
Tylko zamiast biszkoptowego spodu, robi dwie warstwy tej masy - jedna taka jak Ty, a do drugie dodaja kakao i jest ciemna.

A ja zawsze uwielbialam wyjadac resztki tej masy z garnka...:sabber::sabber::sabber:

Link to comment
Share on other sites

Wstawi jeszcze Pieguski, ktorych juz niestety nie ma :(


[CENTER][B][U]Ciasteczka "Pieguski"[/U][/B]
[/CENTER]

Składniki:
1 kostka miękkiego masła
1 szklanka cukru
1 jajko
2,5 szklanki mąki
1/2 łyżeczki soli
1 łyżeczka sody
1,5 tabliczki gorzkiej czekolady
1 szklanka orzechów włoskich

Czekoladę pokroić w kostkę, orzechy posiekać, ale dość grubo.
Masło utrzeć z cukrem, dodać jajko i wymieszać. Dodać mąkę, sodę, sól i dokładnie wymieszać (można zmiksować).
Do masy dodać orzechy i czekoladę. (Można dodać też mak, rodzynki czy inne bakalie, ale ja akurat nie lubie...)
Piekarnik rozgrzać do temp. 180 stopni.
Z masy robić małe kuleczki (wielkości orzecha włoskiego) i układać na blaszce, zachowując dość duże odstępy, ponieważ ciasteczka się "rozpłyną".
Piec 15-20 minut.

[IMG]http://img516.imageshack.us/img516/2796/p10202651xp.jpg[/IMG]

[IMG]http://img359.imageshack.us/img359/2403/p10202687sh.jpg[/IMG]

[IMG]http://img366.imageshack.us/img366/3130/p10202738pv.jpg[/IMG]

[IMG]http://img368.imageshack.us/img368/9241/p10202756bm.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Teklunia']Wstawi jeszcze Pieguski, ktorych juz niestety nie ma :(



[CENTER][B][U]Ciasteczka "Pieguski"[/U][/B]

[/CENTER]


Składniki:
1 kostka miękkiego masła
1 szklanka cukru
1 jajko
2,5 szklanki mąki
1/2 łyżeczki soli
1 łyżeczka sody
1,5 tabliczki gorzkiej czekolady
1 szklanka orzechów włoskich

Czekoladę pokroić w kostkę, orzechy posiekać, ale dość grubo.
Masło utrzeć z cukrem, dodać jajko i wymieszać. Dodać mąkę, sodę, sól i dokładnie wymieszać (można zmiksować).
Do masy dodać orzechy i czekoladę. (Można dodać też mak, rodzynki czy inne bakalie, ale ja akurat nie lubie...)
Piekarnik rozgrzać do temp. 180 stopni.
Z masy robić małe kuleczki (wielkości orzecha włoskiego) i układać na blaszce, zachowując dość duże odstępy, ponieważ ciasteczka się "rozpłyną".
Piec 15-20 minut.

[IMG]http://img516.imageshack.us/img516/2796/p10202651xp.jpg[/IMG]

[IMG]http://img359.imageshack.us/img359/2403/p10202687sh.jpg[/IMG]

[IMG]http://img366.imageshack.us/img366/3130/p10202738pv.jpg[/IMG]

[IMG]http://img368.imageshack.us/img368/9241/p10202756bm.jpg[/IMG][/quote]

Wygladaja baaardzo apetycznie, ;-) :flasings: ;-) , a ja juz nie moge doczekac sie moich wypiekow, ale ciagle jeszcze kuchnia zajeta :cool2:

Link to comment
Share on other sites

[B]No to dziewczynki - jedziemy z "mokrym". Dla porządku przypominam :[/B]


[B][SIZE=6]PLACEK KARMELOWY[/SIZE][/B]


[B][COLOR=red]Ciasto[/COLOR][/B]
[B]4 żółtka[/B]
[B]1/2 szklanki cukru pudru[/B]
[B]1/2 kg mąki tortowej[/B]
[B]1 kostka margaryny[/B]
[B]1 łyżeczka proszku do pieczenia[/B]

[COLOR=red]
[B]Krem[/B][/COLOR]
[B]1/2 l śmietanki-kremówki ( 36%)[/B]
[B]1/2 szklanki cukru pudru[/B]
[B]1 FIX śmietanowy[/B]

[COLOR=red]
[B]Karmel[/B][/COLOR]
[B]1 puszka słodzonego mleka skondensowanego[/B]

[B]Płatki migdałowe.[/B]

[B]Ze podanych składników zagnieść ciasto. Podzielić na dwie części. Piec w temp. 180 st. Najlepiej wyłożyć średnią tortownicę przyciętym papierem do wypieków - CIASTO JEST PRZERAŻAJĄCO kruche. Łatwiej do ostygnięcia wyjąć je z papierem.[/B]

[B]Śmietanę ubić na sztywno z cukrem i usztywniacem. Przełożyć przestudzone ciasto.[/B]

[B]Karmel przygotować gotując przez kilka godzin przykrytą całkowicie wodą puszkę mleka. Po przestudzeniu rozsmatować na wierzch i bokach ciasta ( karmel powinien być bardzo ciepły )[/B]

[B]Po wierzchu i bokach placek obficie posypujemy płatkami migdałowymi.[/B]

[B][COLOR=red]UWAGA - Ciasto można jeść najwcześniej po 24 godzinach. Dopiero wtedy placek nawilgnie - i można go kroić.[/COLOR][/B]


[B][SIZE=6]Ciasto jest bardzo pyszne ![/SIZE][/B]

Link to comment
Share on other sites

[B]I jeszcze jedno "mokre"[/B]

[B][SIZE=4]ASHER - RZECZYWIŚCIE - MĄKI NIE TRZEBA ![/SIZE][/B] :haha: :haha: :haha:


[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.gif[/IMG]
[B][COLOR=red][SIZE=6]RAFAELLO HANKI [/SIZE]
[/COLOR][/B]

[B]1/2 l śmietanki kremówki 36%
2 śmietanki w proszku Śnieżka
1 fix śmietanowy
25 dag wiórków kokosowych
2 tabliczki białej czekolady
1/2 szklanki ajerkoniaku
1 opakowanie biszkoptów ( takie dla dzieci, w podłużnym pudełku, bodajże " San" czy jakoś tak :roll:

Śmietanę ubić w mikserze razem ze Śnieżką na sztywno. Pod konieć ubijania dodać fix śmietanowy.
Biszkopty bardzo starannie pokruszyć, dodać do śmietany.
Zmieszać je z utartą białą czekoladą i kokosem..
Wlać ajerkoniak. ( dla pełnoletnich można dodac WIĘCEJ ajerkoniaku )
Dokładnie wymieszać.
Spód biszkoptowy (cienki) posmarować powidłami śliwkowymi.
Wyłożyć masę.
Pozostawić w chłodnym miejscu.


Och, jakie dobre ![/B]

Link to comment
Share on other sites

Założyłam sobie Dogomaniacką Książkę Kucharską :infinity:
kopiuję, kopiuję i nagle koniec :sabber:
[SIZE=5][COLOR=sandybrown]JESZCZE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/COLOR][/SIZE]


a moje ulubione wigilijne danie (inne mogą dla mnie nie istnieć :oops:)

1. Namaczamy czapeczki borowików na kilka godzin, można je trochę
obgotować - (mogą być podgrzybki, ale to już :oops:) -
2. Odcedzamy - smaczek pyszny na zupkę
3. Panierujemy jak schaboszczaka
4. Smażymy j.w.
5. Trzemy duuuuużo świeżego chrzanu
6[SIZE=6][COLOR=red][COLOR=black].[/COLOR]JEMY[/COLOR][/SIZE] :eating: :eating: :eating: :eating: :eating: może być do tego zimne
piwko :sg168:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='aga1215']Założyłam sobie Dogomaniacką Książkę Kucharską :infinity:
kopiuję, kopiuję i nagle koniec :sabber:
[SIZE=5][COLOR=sandybrown]JESZCZE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/COLOR][/SIZE]


a moje ulubione wigilijne danie (inne mogą dla mnie nie istnieć :oops:)

1. Namaczamy czapeczki borowików na kilka godzin, można je trochę
obgotować - (mogą być podgrzybki, ale to już :oops:) -
2. Odcedzamy - smaczek pyszny na zupkę
3. Panierujemy jak schaboszczaka
4. Smażymy j.w.
5. Trzemy duuuuużo świeżego chrzanu
6[SIZE=6][COLOR=red][COLOR=black].[/COLOR]JEMY[/COLOR][/SIZE] :eating: :eating: :eating: :eating: :eating: może być do tego zimne
piwko :sg168:[/quote]

[B][SIZE=5][COLOR=blue]MNIAMMMMMMMMMMMM[/COLOR][/SIZE][/B]

Link to comment
Share on other sites

[B][COLOR=red]Asher [/COLOR] - nie robiłam z różą - ale ciasto jest słodkie - wiec te powidła śliwkowe, które są najmniej słodkie ze wszystkich dostępnych w sprzedaży - odejmują mu trochę tej słodyczy .[/B]


[B][COLOR=red]Justyna [/COLOR] - tak, to taki , o jakim piszesz. Można upiec - ale ja ZAWSZE idę na łatwiznę ....[/B]

[B][COLOR=red]Aga [/COLOR] - to się je z pieczywem ? Te prawdziwki ???[/B]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...