Jump to content
Dogomania

Justi0022

Members
  • Posts

    448
  • Joined

  • Last visited

Justi0022's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Hania, wysłałam Twojemu aniołkow maila :) Daj mu znać, plis :grins:
  2. [quote name='HankaRupczewska'][COLOR=black][B]Spód biszkoptowy nasączyć sokiem z brzoskwiń [/B][/COLOR][/quote] Spód biszkoptowy to taki gotowy, kupowany w plastikowym opakowaniu:question:
  3. [quote name='lidush'][quote name='Ajrisz'][quote]Przecież ci ludzie kiedyś muszą zdawać i na czyichś psach[/quote] [b] Owszem musza, ale ja jechalam do NDM tylko dla konkretnego sedziego. A podczas naszej oceny, ta Pani, niewiele miala do powiedzenia[/b]. Ja nie mowie, ze oni nie moga zdawac, owszem NIECH zdaja! Ale ja chce byc poinformowowana wczesniej![/quote] [b]Zgadzam się z Ajrisz w 100%. To do wystawcy powinna należeć decyzja czy chce by jego pies oceniany był przez osobę zdającą egzamin.[/b] Student medycyny na praktykach w szpitalu czy przychodni też się pyta czy pacjent wyraża zgodę na badanie go przez osobę nota bene do tego jeszcze nie do końca merytorycznie przygotowaną. Pacjent ma prawo odmówić a wystawcę stawia się przed faktem dokonanym skutkiem czego bywają niekiedy mało kompetentne opisy i o dziwo zdane egzaminy :o [b]Dziewczyny z Legionowa: Spisałyście się na medal pod każdym względem :smilecol: . Pomimo małej hali nie było ścisku :D [i]Gdyby nie ten egzamin[/i] to naprawdę wszyscy by mieli miłe wspomnienia z tej wystawy...[/b][/quote] Podpisuję się w pełni pod słowami lidush. U nas na ringu również miał miejsce egzamin. Osoba zdająca została wprowadzona na ring w środku stawki. Nie zbadała zębów bocznych mojemu psu a drugi nawet nie otworzył pyska :o niezły ten egzamin :roll: Po czym żywo dyskutowała z sędziną swoją ocenę, niemal zakrywając usta ręką a kiedy wystawca ocenianego psa podniósł na nie wzrok, aby po prostu usłyszeć, to damy ... sciszyły głos i zaczęly niemal mówić sobie na ucho :o Na egzaminie w Toruniu sędzia jak i zdający przynajmniej rozmawiali z wystawcam. W tym zamieszaniu z egzaminem teraz nawet mi dyplomu nie uzupełniły :roll: Dziewczyny skonsultowały z nami sędziów i po co było się gimnastykować? Niemniej chylę czoła przed Marzenką, która uratowała mi skórę i dzięki niej pojawiłam się w ND :lol:
  4. [quote name='Mała_Tybetanka']Czy ktoś sie orientuje ile bedzie kosztowal wstęp na wystawe dla zwiedzających?? Pozdrawiam :D[/quote] Pewnie 10zł normalny :lol: Ooo - Gosia już odpowiedziała :lol:
  5. [quote name='zygman']Witam! Znam jednego leona , który dostawał dożylnie ten lek. Wg właściciela wystąpiła poprawa chodzenia ( pies miał " zadatki na dysplazję skorygowane zabiegiem na spojeniu łonowym w wieku 3 m-cy)[/quote] zygman, a możesz dać znać na priva co to za leoś miał problemy? PZDR
  6. Nie wspomnę jakie porcięta miało dziecię, które raczkowało w moim salonie , gdy przyszło z wizytą :oops: Wizyta był niezapowiedziana :oops: Bardzo ładnie schodzą różne ...khmmm mazy ze ścian cud - szmatką Zeptera (to nie reklama, szanowny modzie, tylko dzielenie się doświadczeniem w walce z brudnymi ścianami)
  7. [b]Mała_Tybetanka [/b] troszkę tak chyba jest, niestety. Choć jak już ktoś idzie do weta po świadectwo, to raczej ma swoje papiery. :wink: Poza tym ludzie wystawiający psy raczej dbają o swoich pupili, przynajmniej w zakresie podstawowego szczepienia. Sędziowie również nie sprawdzają tożsamości ocenianych psów. Wierzą naszym numerkom. PZDR
  8. [quote name='Mała_Tybetanka']Pies z grzybicą na wystawie ....to po co kontrola weterynaryjna..:-? .....[/quote] Kontrola weterynaryjna nie wyłapie wszystkiego. Takiego kenela na przykład. I do tego jak dojdzie hodowca, którego kenel własnych psów specjalnie nie obejdzie, no to co ci weci mają począć.... Poza tym wet nie jest w stanie zidentyfikować czy podsuwane mu świadectwo zdrowia jest akurat danego psa. Mój pies ma zupełnie nieczytelny tauaż, więc ....wszystko jest możliwe. Oby nasze piechy zdrowe z wystaw wracały, czego wszystkim i sobie życzę :lol:
  9. [quote name='MarzenaTkacz']BARDZO WAS WSZYSTKICH - Przepraszamy za "bałagan" na stronie. Jeszcze dis wszystko będzie poukładane. Pozdrawiam[/quote] Marzenka, oby inne oddziały przejmowały się takimi "bałaganami" :roll: :lol: A tak naprawdę, prywatnie mówiąc, dla mnie najważniejsza jest godzina, kiedy mniej więcej startujemy. Nawet jeśli odział poda "tylko" plan sędziowania, to z ilości psów jest się w stanie określić z przybliżeniem do +/- 15 minut o której należy być w okolicach ringu. Jesteście jedynym oddziałem, który dopasowuje nam sędziów. Inni dosyć, że nie dopadowują, to nie uwzględniają, że dany sędzia sędziował już na kilku wystawach w ciągu roku, Wy to zrobiłyście :P . Taki sędzia akurat skutecznie zniechęca do trzystukilometrowej wycieczki. A jak się okazuje, że leony ostatecznie sędziował sędzia węgierski, co jest rarytasem, to jest rozczarowanie. Albo na międzynarodówkę pędzimy na sędziego niemieckiego, co jest meeega rarytasem, a sędziuje ukrainka i jeszcze nam nie pójdzie, to jest super rozczarowanie. Dodatkowo Wasze godziny są wyznaczone z zapasem na ocenę rasy, więc zapewnie pozwoli to zminimalizować tłok w hali. THANX Czekam teraz na numerek i na legionowską wystawę :lol:
  10. [quote name='Camara'] [quote]BORYS, MĘDZINO RUDA bądź MĘDZINO RUSKA... [/quote] Justi... to przydomek hodowlany :o :lol: :lol: :lol: oryginalny :wink: [/quote] :lol: Wiesz, mogę wybrnąć, że ....... tak sobie przetłumaczyłam Iz Poselka Sokol :lol:
  11. Jaka synchronizacja w ładowaniu łepków w zaspy :lol: U mnie chodzi tekst, BORYS, MĘDZINO RUDA bądź MĘDZINO RUSKA, ZOSTAW TO. On na to odwraca łepek i cieszy się okropnie :roll: Taki jest, mało co go rusza.
  12. [quote name='arima']Tylko numerki mi sie nie zgadzają. Na zgłoszeniu mam numery 369, 342, 363 A naklejki dostałam 4 z numerami 369, 342, 341, 362 :lol: :lol: Dziewczyny co mam teraz zrobić???[/quote] Ale Ci się narobiło :lol:
  13. Życzymy powrotu do zdrowia, życzymy ...., ale buuuuu :cry:
  14. [quote name='Camara'] a ten tam pomykający pod płotem, to braciak Borys... cienias :roll: [URL=http://imageshack.us][img]http://img278.imageshack.us/img278/1246/72pf1.jpg[/img][/URL] wystarczy, że brzydko popatrze i juz po kątach się chowa :-? [/quote] Jak tak Bela "opowiada", to serce z żałości nad Boryskiem pęka. A to jeszcze imiennik mojego rozrabiaki [quote name='Camara'] co nikt się tym nie interesuje??? to ja się tymi patyczkami zajmę... tylko potem, nie krzyczcie na mnie, że sie patole po podjeździe poniewierają :-? [URL=http://imageshack.us][img]http://img420.imageshack.us/img420/5038/49ek.jpg[/img][/URL] [/quote] To ja mam rozdrabnianie szczapek na terenie salonu :roll: :lol: Później mi tylko te trociny rurę w odkurzaczu przytykają jak dołączą do tego kłaki sprawcy tego bałaganu 8) PZDR :P
×
×
  • Create New...