Jump to content
Dogomania

RODZĄ co cieczke?! szczeniaki w domach, czarna wykastrowana, RUDA W HOTELU - szuka DS


missieek

Recommended Posts

małe miasto w małopolsce i dwie z wielu takich suk
o tych wiemy - tym mozemy pomoc
znalezc domy dla szczeniat, wykastrowac suki

teoretycznie maja wlacicieli, praktycznie malo sie nimi interesuja
sprawe zglosil pijaczek - tylko jemu nie sa obojetne??

brazowa ma[SIZE=4][COLOR=DarkGreen][B] 2 szczeniaki, ok 3 tygodnie[/B][/COLOR][/SIZE]
co sie stalo z reszta nie wiem
suka stoi caly czas przy budzie, ile stoi - pewnie tyle ile ma lat
nie spuszczana nigdy
teren nie jest ogrodzony
[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/inne/boleslaw/ruda1.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/inne/boleslaw/brazowe1.jpg[/IMG]

-----------------------------------------------------------------------

czarna jest w innym miejscu
jest na posesji gdzie bywa wlasciciel podobno raz na 2 tygodnie
jest tam i samiec ktorego nie bylo jak robilam zdjecia
[SIZE=4][B][COLOR=DarkGreen]ma 5 szczeniakow - 2 suki i 3 psy, ok 5 tygodni[/COLOR][/B][/SIZE]
sa puchate, beda takie jak matka, ok 10kg
[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/inne/boleslaw/czarna1.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/inne/boleslaw/czarne1.jpg[/IMG]

ja pomoc nie moge, bo mam chore szczeniki - wirusowo
nie moge nawet jezdzic ich karmic aby im cos nie zawiezc

[B][SIZE=4][COLOR=DarkGreen]czarne chodza glodne, brzuchy wzdete, pewnie zarobaczone[/COLOR][/SIZE][/B]

[B][COLOR=Red]co je czeka?[/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 615
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/inne/boleslaw/ruda2.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/inne/boleslaw/ruda3.jpg[/IMG]

cale zycie suki....
[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/inne/boleslaw/ruda4.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/inne/boleslaw/ruda5.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/inne/boleslaw/brazowe2.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/inne/boleslaw/brazowe3.jpg[/IMG]

zimno?!
[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/inne/boleslaw/brazowe4.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/inne/boleslaw/czarna2.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/inne/boleslaw/czarne2.jpg[/IMG]

tak spimy
[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/inne/boleslaw/czarne3.jpg[/IMG]

takie jestesmy malutkie
[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/inne/boleslaw/czarne4.jpg[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/inne/boleslaw/czarne5.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asior']misieek.. już piszę do Frotki.. Te psy TRZEBA NATYCHMIAST ODEBRAĆ. ręcze Ci,z e [B]w chronisku będą miały lepiej niż tam na polu w zimie....[/B] :placz:[/QUOTE]
Asiu to bardzo dobry pomysł , ja spróbuje porozsyłać trochę ten wątek, może ktos jeszcze zaglądnie i pomoże , straszne to :shake: takie maluchy i te biedne suńki .

Link to comment
Share on other sites

O mateńko, siedzę i ryczę :placz: W taich sytuacjach najbardziej dobija mnie moja bezsilność, bardzo chciałabym w jakikolwiek sposób pomóc, ale naprawdę nie mam jak :placz: Mogę jedynie porozsyłać wątek, poogłaszać psy, ale tutaj póki co potrzeba tutaj innej pomocy, czyli bezpiecznego DT. Powiem szczerze, że najbardziej dobijają mnie zdjęcia tej suni na łańuchu, mam nadzieję, że zazna jeszcze bidulka lepszego życia niż dotychczasowe. Powiedzcie mi tylko jak wygląda sytuacja prawna, skoro te psy mają właścicieli to chyba nie moża ich tak po prostu zabrać, prawda? Może warto zgłosić się do jakiejś organizacji po wsparcie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lilmo']O mateńko, siedzę i ryczę :placz: W taich sytuacjach najbardziej dobija mnie moja bezsilność, bardzo chciałabym w jakikolwiek sposób pomóc, ale naprawdę nie mam jak :placz: Mogę jedynie porozsyłać wątek, poogłaszać psy, ale tutaj póki co potrzeba tutaj innej pomocy, czyli bezpiecznego DT. Powiem szczerze, że najbardziej dobijają mnie zdjęcia tej suni na łańuchu, mam nadzieję, że zazna jeszcze bidulka lepszego życia niż dotychczasowe. Powiedzcie mi tylko jak wygląda sytuacja prawna, skoro te psy mają właścicieli to chyba nie moża ich tak po prostu zabrać, prawda? Może warto zgłosić się do jakiejś organizacji po wsparcie?[/QUOTE]

Lilmo mozna ogłaszać maluszki - te czarne zwłaszcza - mają już ok 5 tygodni i w nowych domach będą bezpieczniejsze niż z sunią, na pozostałe pytania nie odpowiem Ci bo nie wiem jak to jest...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka']Lilmo mozna ogłaszać maluszki - te czarne zwłaszcza - mają już ok 5 tygodni i w nowych domach będą bezpieczniejsze niż z sunią, na pozostałe pytania nie odpowiem Ci bo nie wiem jak to jest...[/QUOTE]

Ja mogę te maleństwa poogłaszać choćby za chwilę. Potrzebne mi jedynie dane kontaktowe do osoby, która mogłaby się zająć tymi adopcjami. Czy będzie to missieek czy inna osoba, bo w pierwszym poście jest informacja, że missieek dla bezpieczeństwa szczeniaków wolałaby nie mieć z nimi kontaktu?

Link to comment
Share on other sites

:shake:[COLOR=Navy]matko ziemio ale zal sciska ...jak tu pomoc :-([COLOR=YellowGreen]jedynie moge na jakies bazarki powysylac , ale to i tak nie teraz , najpierw trza ratowac o matko kobitki ...no zatkalo mnie i te brzusie takie bidne ....[/COLOR][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

To ja tak na szybko napisałam taki tekst. Pisanie ich nigdy nie było moją mocną stroną, więc gdyby pojawił się lepszy to podmienię. Zaraz zabiorę się za ogłoszenia.

[QUOTE]
[SIZE=3][FONT=Calibri][FONT=Calibri][SIZE=3]Witamy. Jesteśmy 5-tygodniowymi szczeniakami, które pilnie szukają domu. Jest nas pięcioro, 2 dziewczynki oraz 3 chłopców. Jesteśmy czarnymi, puchatymi psimi dzieciakami, które wyrosną na niewielkie psy. Jedna pani powiedziała, że będziemy ważyć ok. 10 kg. Aktualnie mieszkamy z naszą mamą na pewnej opuszczonej i zagraconej posesji. Naszą budę stanowi kawałek tektury opartej o ścianę. Niestety nie są to warunki, w których chcielibyśmy dorastać, lecz nasza mama mówi, że mamy się cieszyć, że mamy chociaż to. Mądra kobieta z niej. Jednak nie to jest najgorsze… Najgorszy jest ból brzuchów, który dokucza nam każdego dnia. Niestety pan, który nas karmi przyjeżdża tylko co 2 tygodnie, dlatego nie jemy za często. Możemy zawsze liczyć na naszą mamę, ale ona już wolałaby, żebyśmy sami sobie radzili. Póki co boimy się od niej oddalać, ale przyjdzie taki dzień, w którym będziemy musieli udać się w świat i poszukać czegoś do jedzenia. Nasza mama krzyczy na nas, gdy o tym wspominamy. Mówi o jakiś strasznych samochodach i złych ludziach. Opowiedziała nam także, że istnieją również dobrzy ludzie. Wspomniała, że jej największym marzeniem jest, żebyśmy znaleźli sobie ciepłe domy oraz kochających właścicieli, którzy nie pozwolą nam zamarznąć zimą oraz zapewnią każdego dnia pełną miseczkę. Tak pięknie o tym mówiła, że zapragnęliśmy takich domów i postanowiliśmy ich poszukać. Czy znasz może kogoś, kto mógłby nam zapewnić taki dom? Bardzo boimy się zbliżającej zimy, noce są taki zimne, a ciepło naszej mamy przestaje nam wystarczać. Gdybyś usłyszał o kimś, kto chciałby zyskać wspaniałego przyjaciela, pamiętaj o nas. Mimo, że nie znamy za dobrze ludzi, to z opowiadań mamy wiemy, że człowieka i psa może połączyć wyjątkowa przyjaźń. Bardzo chcielibyśmy jej zaznać. Zapewniamy, że pokochamy naszymi małymi serduszkami bardzo mocno. Prosimy tylko o szansę… [/SIZE][/FONT]

[FONT=Calibri][SIZE=3]Kontakt w sprawie adopcji:[/SIZE][/FONT]
[COLOR=black][FONT=Verdana]tel 504 588 874[/FONT][/COLOR]
[/FONT][/SIZE][/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

trafilam i ja przez wątek kudłaczy...
brak słów:shake:
mam zapchane miejsce przez sunie po sterylce ale jak juz ją ode mnie zabiorą (czeka na transport do warszawy-najprawdopodobniej piątek/sobota za tydzień) moge wziąc dwa kudłate szczylki małe(jeśli są pieski to wole pieski nie sunie)...ale podkreślam że bedą u mnie w kennelu w stodole spać, nie mam możliwości zabrac do domu....dorosłych nie wezme bo moj jeden pies dominant
założe im wątek, zwerbuje ciotki do pomocy finansowej (fur i GB kocham Was jakby co;)) mam nadzieje ze w razie jakiegos problemu wielkiego wet i leczenia pomozecie wszytskie po trochu i damy rade:-)
jesli uważacie że taka pomoc jest potrzebna to ja jak najbardziej jestem chętna...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...