Jump to content
Dogomania

A moze by tak galeria...


:)

Recommended Posts

  • Replies 8.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

No jak to Kelpie, nie wiesz? Wlosy na nogach tak na dluzszego jeza, zeby staly bez suszenia, obciac brode, bo przeciez bez sensu no i grzywke tez, bo pies nie widzi ;) No i oczywiscie trymowac trymowac i trymowac, te wszystkie paskudne filce.... Ciekawa jestem co bys sie stalo gdyby zrobil tak psa jakiejs Rosjance. Chyba na diabelkach by sie nie skonczylo.... :D

Link to comment
Share on other sites

I znowu szanowne panie mnie nie zrozumiały, wypowiedź dotyczyła co ja bym zrobił, jeżeli ja wystawiałbym swojego pudla, bo mnie nie podobają się pompony , w innych przypadkach szanuję ustalone wzorce .
Nukea o mnie się nie martw ( u mienia oczień choroszo )

Napisałem pytanie odnośnie strzyżenia uszu , żadna pani nic nie napisała .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Grey']No to pieski paniom bardzo się stresują , łatwo skaleczyć ucho , a moje są spokojne .

[/QUOTE]

Ale o co chodzi? Jak mam psu skaleczyc ucho maszynka? Nozyczkami owszem, ale nozyczek przeciez tez uzywasz. Moj pies bardzo lubi grooming, uszy go tylko irytuja jak mu nawpada do srodka, ale generalnie pilnuje, zeby sie tak nie dzialo, wiec nie wiem o jakim stresie mowisz. A przy tym strasznym suszeniu mi usypia. Czasem na siedzaco i pozniej sie kiwa jak dziad proszalny (jakby to moja babcia okreslila) ze spuszczona glowa :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nykea']Juz odpowiadam. Wierzch ucha jade maszynka, tak jak napisane jest we WZORCU. Pedzelki i to co wystaje po bokach nozyczkami. Nie wiem za bardzo jak inaczej niby to zrobic?[/QUOTE]

ja podobnie
Zewnętrzną i wewnętrzną zwierzchnią stronę ucha jadę maszynką, resztę nożyczki plus ewentualnie degażówki, zależy od włosa

[QUOTE]Tak myślałem , ja do uszu nie używam maszynki elektrycznej , ale Hauptnera , degażówki dwustronne i nożyczki zwykłe. [/QUOTE]

wg. mnie maszynką jest szybciej (dla psów to znaczy plus), prościej i dokładniej. I wbrew temu co piszesz maszynką krzywdy zrobić się nie da, no chyba że ktoś już wybitnie chce wyrządzić ból psu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Grey']Tu nie chodzi o swojego pieska , a różne psy, dźwięków przy uszach nie lubią i może być gwałtowny ruch.[/QUOTE]

Wszystkie psy które są pod moimi nożyczkami znoszą maszynkę bardzo dobrze, wręcz jej nie zauważają przy uszach, znacznie gorzej reagują na rozczesywanie przednich łap.
Gdyby zaistniała sytuacja że pies się boi maszynki to bym używała nożyczek, póki co takiej sytuacji nie miałam, zresztą zawsze przed użyciem maszynki, sprawdzam jak dany pies na nią reaguje i go oswajam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aleksandrossa']No na nic nie licze.
Myślałam, że jako znawcy choć troche pomożecie...
Nie to nie :/[/QUOTE]

Już (wcale nie tak dawno temu) doradzaliśmy ci, wkleiłaś chyba 3 zdjęcia twojego psa, po co mamy się powtarzać skoro można odkopać starsze posty? tyle że ci się najwidoczniej nie chce

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Darianna']Agnieszka, ja tam mam mieszane uczucia po Twoim linku... Np. na teriera tybetańskiego po strzyżeniu aż żal patrzeć... yorki zrobione na sznupy też mnie nie powalają.... a o pekińczyku to już szkoda mówić :)[/QUOTE]
właśnie to chciałam napisać, ale mnie uprzedziłaś

Ja bym osobiście nie poleciła tej strony

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...