Jump to content
Dogomania

Mela-moja miłość i Dżekuś skarb najdroższy


Monia70

Recommended Posts

Za oknem słychac śmiech Martynki.Pamietasz ją , prawda??.Wtedy , gdy byłas na ziemi z nami ona była mała.Teraz wyrosła na spora pannę.Pamietasz jak lizałaś jej małe ciałko z oliwki???? A jak wskoczyłaś na łóżko , jak ją kąpałam i wylałaś całą butelkę fioletowej gencjany?????:cool3:
Ale było sprzątania.A gdy mówiłam , ze pozwalam Ci wchodzic do nas na łóżko , towarzyszyć przy kapieli małej , ba nawet gdy karmiłam piersia Ty siedziałaś na jednym kolanie a Martynka była na drugim i ssała pierś, to ludzie pukali sie w gółowe :mad: Bo jak można do kilku dniowego noworodka dopuścic na tak bliska odległość psa????
A ja trzymając was obie na kolanach miałam przy sobie dwie najwieksze miłości swojego życia.....

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

[quote name='Monia70']nawet gdy karmiłam piersia Ty siedziałaś na jednym kolanie a Martynka była na drugim i ssała pierś, to ludzie pukali sie w gółowe :mad: Bo jak można do kilku dniowego noworodka dopuścic na tak bliska odległość psa????
A ja trzymając was obie na kolanach miałam przy sobie dwie najwieksze miłości swojego życia.....[/quote]

Monisiu pod tym zdaniem podpisuję się całym sercem :)
Do dziś pamiętam te dni, pełne wewnętrznego spokoju, radości, poczucia że jestem na właściwym miejscu w życiu :) to były takie piękne chwile :loveu:
Oskarek od pierwszego dnia był opiekunem, najwspanialaszym, najczulszym Psem dla dziecka (mimo, że był to jego pierwszy kontakt z dzieckiem)

Wciąż oglądamy z Natasia fotki kiedy spali obok siebie, siedzieli, bawili sie, wszystko co działo sie w Naszej rodzinie było wspólne, dla mnie kontakt dziecka z psem to taka zwykła, oczywista rzecz jak oddychanie :) (choć komentarze dotykało mnie zewsząd jak Ciebie - żal mi tych ludzi :-( )
Dla mojej córeczki pies jest i musi byc, to jest oczywiste i to raduje me serce najbardziej :loveu: tym najczulszym nauczycielem był Oskarinek, na zawsze wyjątkowy i na wyjatkowym miejscu w Naszych sercach !!!

Monisiu pozdr Cie bardzo serdecznie, ucałuj cudowną Martynke :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/3051/mela2bjpgnew2rh.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/3945/mela3resizejpgnew6zc.jpg[/IMG][/URL]
Dlaczego tak bardzo tęsknię?Tak bardzo chciałąbym Cie wpuscic pod kołdre , żebys jak co noc wtuliła się w mój brzuch...
Ból rozrywa mi duszę .
Patrzę na Ciebie , na twoja aksamitną i mięciutką sierść.Strasznie mi źle.Bez Ciebie i wogóle.
A jeszcze ktos bliski mi powiedział , że po co ja swoim psom(Tosia, Malinka, KOrinek, Dzekuś) daje tyle miłości , pieszczot, głasek, całusów i dotyków skoro te psy i tak niewiele z tego widza i czują i że nie odwdzieczaja mi się w ten sam sposób, że czuja tylko niewiele z tego co im daję....:-( :-( :-(
Bez sensu.Bardzo mnie to zabolało.Ale ten ktos miał racje w jednym.Te psy rzeczywiście dają niewiele .... bo daja BARDZO WIELE .
Mnie wystarczy ich spojrzenie , mokry jezyk na policzku, bezpardonowe wtrynienie sie do łóżka....
Meluś , czy Ty.... Nie bez sensu.Obie dawałysmy sobie bardzo wiele.Najwięcej miłości na swiecie.Z wzajemnością.
Moze ten ktos jest zazdrosny?
I tak mi przykro.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Kochana Meluniu
Wiele moich myśli krąży wokół Ciebie Małe Słoneczko, znaczysz dla mnie wiele !!!
Wiem jaka byłaś wyjątkowa, jak bardzo kochana przez Monisie !
Opiekuj sie swoją Pańcia, Ona tak bardzo tego potrzebuje !!!
Baw sie dobrze Małe serduszko!!!

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Znów mnie dopadło i znów nie mogę sobie poradzić :-(
Tęsknię, płaczę, rozmyślam ,oglądam zdjecia, dotykam Twej sierści......
Tak trudno jest się pogodzić,że Cię nie ma:shake: :shake: :shake: :shake:
Byłaś moim życiem, światłem w ciemności, uśmiechem na wszystkie smutki.
Teraz Cie nie ma a mi tak strasznie, strasznie pusto i smutno .
Wiem , że są sierściuchy ale ja chcę Ciebie !!!!

Dlaczego odeszłaś??????????

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Dziekuję wam kochane!
Dzis serce ścisniete,bo to taki dzień.Ale codzienność jest tyeż smutna.Dobrze, że Twój gróbek maleńka mam koło siebie.I tak jak co roku zapale na nim świeczki dla Ciebie i przyjaciół- Oskarka, Atosa,Maksi,Zenka i Ogryza, Maji i Kici i wszystkich innych przyjaciół , których nie ma już na ziemi....
W tym roku dołączył do Ciebie skarbie Maksiu i Aron.Dla nich tez zaplę świeczkę....

[SIZE=5]
[*]
[*]
[*]
[*][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Melusiu, dla ciebie i twoich przyjaciół za TM - od cioteczki. Czy spotkałas tam maxi, czy nie jest samotna, ona była niesmiała, bała sie innych psów - pewnie nikt jej tam nie kocha.
Ale ty ją na pewno znalazłaś, wierzę.

Twoja Pańcia kocha cię bardzo cały cza, tak jak ja Maxi.
Pamiętamy o WAS

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img511.imageshack.us/img511/262/img0318bq6.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Dziekuję Wam moje kochane.Dziekuję za pamięć, wspomnienie myśli, za bycie razem, zrozumienie.
Tu mozemy być sobą.Płakac, pocieszać sie i wiedziec, ze nikt nie wykpi, nie wysmieje.Bo łączy nas to samo.Miłość do naszych zwierząt, do członków rodziny, do prawdziwych Przyjaciól.
Gosiu!
Melcia też nie należała do odważnych.Wojowała tylko w domku, na podwórku , pod kołdrą:roll: a gdzie indziej to ...ogonek pod siebie i do panci;)
Ale wierzę ,że teraz są razem.Poznały się i zaprzyjaźniły.I zapewne flirtują tam teraz z chłopakami szukając przygód i rozrywek.Takl jest na pewno.
A Maxi na bank swą urodą oczarowała już niejednego faceta więc to oni wzychają do nie z miłości :placz:

MELUNIU, widziałam Cię dzis na wideo.Serce zaskowyczało z bólu,rozum nie potrafił myśleć.
Tak bardzo Cię KOCHAM.KOCHAM.KOCHAM.KOCHAM.KOCHAM.KOCHAM
i nigdy nie przestanę.

Link to comment
Share on other sites

Moniu,

wczoraj zasypialam ze łzami na policzku, powoli wsiąkały w poduszke...dziś przeczytałam Twoje słowa i znów zalałam się łzami, pewnie niedługo klawiatura będzie do wymiany, siedziałam przed monitorem i chlipałam. Napisałaś o tym, za czym najmocniej tęsknię, o czym myślę, i wciąż nie mogę uwierzyć, że tego już nie doświadczę :-(
Chyba tak naprawdę tęsknimy za tym samym. Gdy patrzę na zdjęcie Meli widzę w jej oczach wielką miłość.
Twoje słowa pomagają i napisałaś to w niesamowitej chwili, kiedy właśnie tego spotkania pragnęłam, i takich słów pociesznia.
Morze łez :-( :-( :-(

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 4 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...