Ulka18 Posted December 29, 2005 Posted December 29, 2005 Elawisko, nie znikaj, prosimy. Nam też sie ciezko żyje z tym nowym forum. Trudno sie co chwilke logowac, ale nie dajmy sie ! Przeciez jestesmy silniejsi i lepsi niz jakas tam technika :crazyeye: . Quote
shirrrapeira Posted December 29, 2005 Posted December 29, 2005 A ja nie musze sie logowac, jestem zalogowana zawsze. Quote
voc Posted December 29, 2005 Posted December 29, 2005 to masz dobrze bo mnie tez wywala :mad: a pozatym nie informuje na maila o PW :shake: ale trudno. Elawiska nie znikaj!!! będz twarda!! proooosze :oops: Quote
elawiska Posted December 29, 2005 Posted December 29, 2005 [quote name='shirrrapeira']A ja nie musze sie logowac, jestem zalogowana zawsze.[/quote] O rety!!!! PIERWSZA ZADOAWOLONA OSOBA !!! G R A T U L A C J E !!! Quote
asiuniap Posted December 29, 2005 Posted December 29, 2005 A mi się podobają emotki. Są zaje...fajne :sweetCyb: :Rose: Quote
Kam Posted December 29, 2005 Posted December 29, 2005 ja też jestem zalogowana zawsze, ale nowego forum nie lubię bardzo....:shake: Quote
shirrrapeira Posted December 29, 2005 Posted December 29, 2005 Tez nowego forum nie lubie, wolalam stare, ale przynajmniej jestem zalogowana zawsze, choc wczesniej musialam sie logowac co jakis czas. Nie powiedzialam Elawiska, ze jestem zadowolona, jestem smutna, mam bardzo chorego psa i niestety nie wiem czy to nie jest przypadkiem rak. Trzymaj sie, dla Zorki i Rexia pozdrowienia. Quote
elawiska Posted December 30, 2005 Posted December 30, 2005 Wczoraj Staś wstał o 3. Franuś siedział w brodziku. Wziął go na kaloryfer. Ale najpierw musiał mu wytrzeć łapsie. Wcześniej je znowu moczył. Był mokry az po brzuszek...... Ja wstałam jak zwykle o 4,30 - Franuś w psie misce z wodą. Wyjełam, wytarłam, wsadziłam na kaloryfer, a on hop na dół i do łazienki. Wszedł do brodzika, odwrócił sie do mnie tyłem i usiadł. No to "pościeliłam" mu pod prysznicem. Położył sie i spał. A obok brodzika na swoim osobistym dywaniku położyła sie Zorka i też spała. Nie było porannego mycia [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/icon_biggrin.gif[/IMG] Musiała umywalka wystarczyć [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/laughing.gif[/IMG] Ale wiecie,że Franuś ma jakby troszeńkę lepszy wygląd. To znaczy inny wyraz mordeczki, jakby troszeczkę iskierki w ślepkach [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/icon_wink.gif[/IMG] Już zdążyłam pogadać z doświadczonym "kociarzem" Przyłaczył się do do moich podejrzeń że taki apatyczny wygląd Frania to za duże dawki prozaku. Przesiadywanie w wodzie? Powiedział ze przez 1 kota kupili zmywarką, bo ZAWSZE się mył razem z garkami. Do dziś jak leci woda wskakuje pod kran i pręzy się , przeciąga aż cały jest mokrusieńki. Kąpie sie z każdym domownikiem. I w wannie (pływa) i pod prysznicem. Wszedł im kiedyś do garnka zimniego rosołu... Powiedział ze Franuś powinien dostać furagin...... Ponosiłam Frania na rękach. Przytulał się [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/icon_biggrin.gif[/IMG] . Usiedliśmy na kanapie. Przyszła Zorka, położyła się obok. Nie przeszkadzała mu, ale jak z drugiej strony władował się Rex to chciał uciekać. To wsadziłam go na kaloryferek. Leży sobie i patrzy przez okno [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/icon_wink.gif[/IMG] Nie moę napisać ze je bo to byłoby nadużycie... ale nie wypluwa i nie zwraca tego co mu włozę do pysia. TeZio dostał teraz delegację do sklepu. Ma kupić Gerberka i pasztecik. [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/icon_wink.gif[/IMG] I za ok. godzinkę znowu coś mu wetknę. Aha, położył się spać w kuwecie [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/icon_cry.gif[/IMG] Nie mam pojęcia czy obsikanej [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/icon_wink.gif[/IMG] (moze zdażyło wyschnąć [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/icon_evil.gif[/IMG] ), ale napewno w obqpkanej [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/icon_biggrin.gif[/IMG] Poszedł w nocy do kuwetki , zrobił co należy i położył się na świeżym "urobku" spać. (urobek bezkrwawy) Do michy wchodzi narazie tylko rączkami [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/icon_wink.gif[/IMG] Może myje po jedzeniu zamiast przed [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/icon_rolleyes.gif[/IMG] W każdym razie NAPEWNO fascynują Franusia BAAAAAAAAARDZO refleksy świetlne na dnie miski. Dzisiaj od rana zwiedza w środku szafę [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/icon_lol.gif[/IMG] Siedzi teraz w środku za drzwiami i co chwila wygląda [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/icon_cool.gif[/IMG] Pewnie sprawdza czy nadal jest w tym samym domu i czy przypadkiem ludzie sie nie zmienili. Zorka czuje się zapewne lepiej bo znowy chce rządzić. Po Rutce przejęła samowolnie władzę - kieruje ruchem zwierząt w mieszkaniu. Okropna jędzulka i bardzo pyskata ,niesamowicie zazdrosna paniusia. [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/icon_razz.gif[/IMG] Za to Rex, jak sobie siedzieliśmy na kanapie z Franusiem przyszedł i POCAŁOWAŁ kiniusia. A kiniuś opluł sie tylko taką malutką odrobinkę [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/ok.gif[/IMG] Jak siedzi to już NIE jest aż tak bardzo skulony i napewno zdecydowanie wyzej trzyma główke [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/dance2.gif[/IMG] Nie mam pojecia o jakich porach on jadał ale tak ok 9 - 9,30 spróbujemy się pokarmić. I pewnie drugi raz po spotkaniu z vecikiem. Tatuś wczoraj obkupił Franusia jak należy. Mamy nielada wybór. Aha!! Na noc zostawiłam Franiowi troszke paszteciku z indyka i prawie wszystko zjadł [IMG]http://republika.pl/lrafal/forum.miau.pl/smiles/ylsurprise.gif[/IMG] "troszkę" chaotyczna relacja ale kopiowałam z miau żeby nie pisać drugi raz Quote
elawiska Posted December 31, 2005 Posted December 31, 2005 Rexik dostał kolejne imię - MIŚ Zrobił się z niego taki wieeeeeelki puchaty przytulak:evil_lol: Odstawiłąm mu śniadanka a on jest coraz WIĘKSZY:lol: Quote
elawiska Posted December 31, 2005 Posted December 31, 2005 [B][COLOR=yellowgreen]MICHAŁEK _ FAWOREK _ REX _ MIŚ[/COLOR][/B] życzy wsystkim którzy mu w życiu pomogli choćby przez chwilkę żeby spełniały się marzenia :loveu: :drink1: :BIG: Quote
lidusia Posted December 31, 2005 Posted December 31, 2005 Jestes niesamowita:)) Czytam i na miau i teraz tu, bo pisalam o Reksie siostry. I wszystkim zycze, zeby takich domow bylo w tym roku bardzo duzo. I zeby zwirzaki nie chorowaly. Niedawno bylam w piwnicy i tez sie ciesze, ze maja tam prawie namiastke domu. Ale najwazniejse, zeby Franek zlapal ciag do zycia. wszystkim tego zycze:) Quote
elawiska Posted January 1, 2006 Posted January 1, 2006 [B][SIZE=4][COLOR=seagreen]ZWAAAAAAAAAAAARIUUUUUUUJEEEEEEEEEEEEE[/COLOR][/SIZE][/B]:???: :confused: :huh: :shocked!: Rexik [B][SIZE=5][COLOR=red]TRZECIE[/COLOR][/SIZE][/B] zapalenie ucha w ciągu 4 m-cy!!!! Jeżu! co sie dzieje? Coś nie tak jak należy. Kończymy grzecznie każdą kolejną kurację jak należy......:-o Zorce uśpione półtora roku temu guzy na węzłach ruszyły..... Ale spróbujemy jeszcze raz sterydowej kuracji....... Może jeszcze troszką.... Mimo chorych stawów,starczego serduszka no i ogromnej sklerozki :evil_lol: (naprawdę) to sunia jest w dobrej formie:cool1: Kastorek zaczął w nocy kichać i kaszleć........ Pierwszy raz w swoim 6-letnim życiu:placz: Nooooooooo........... i biedak Franuś - nerkowiec [SIZE=4]PRZYŚLIJCIE JAKIEŚ FLUIDY[/SIZE] :help1: :modla: Quote
ania14p Posted January 1, 2006 Posted January 1, 2006 Już płyną te dobre fluidy do Ciebie i Twojego Domu, (przepraszam, ale troszkę wzięłam dla Koksia, bo znowu chorował:flaming: ). I wszystkiego naj, naj w Nowym Roku:drink1: :BIG: :calus: Ania i Paweł z Bezą, Koksem, Wojtkiem i Kaktusem Quote
lidusia Posted January 1, 2006 Posted January 1, 2006 Elu, cale mnostwo jak najlepszych fluidow. Wytlumacz wszystkim po dobroci, ze juz nowy rok i trzeba sie porzadnie zachowywac. Oby odwrocily sie od was wszystkie zle moce Quote
shirrrapeira Posted January 1, 2006 Posted January 1, 2006 Ja tez Elawiska przesylam Ci moc cieplych i pozytywnych fluidow od moich psiaczkow. Bedzie dobrze. Trzeba wierzyc Quote
Blondella Posted January 1, 2006 Posted January 1, 2006 Dołączam także nasze jaknajbardziej pozytywne fluidy:loveu: Quote
elawiska Posted January 2, 2006 Posted January 2, 2006 Dzisiaj znowu vet. CAŁA czwórka potrzebuje pomocy......:placz: Jak ja ich zawlokę:wallbash: :help1: Albo Taxi albo znowu vet do domu...... Pewnie to drugie:razz: Ja to mam urozmaicone życie:evil_lol: Quote
Ulka18 Posted January 2, 2006 Posted January 2, 2006 Trzymamy kciuki za powrot do zdrowia calej gromadki . Zwierzaczki Elawiskowe wysylamy Wam mnostwo pozytywnej energii :dog: :dog: :kociak: :kociak: , nie martwcie wiecej Waszej Panci. Quote
elawiska Posted January 2, 2006 Posted January 2, 2006 Byliśmy w sprawie uszka.... Jest podejrzenie że te powtarzające się dolegliwości to nastepstwo pękniecia jednej błony bębenkowej.... Będziemy to diagnozować... A Zorka... Guzy rosną szybko ale jeszcze raz spróbujemy zawalczyć z Matka Naturą... Quote
elawiska Posted January 3, 2006 Posted January 3, 2006 Rexik już nie piszczy i nie trzęsie główką ale "nosi się " jeszcze lekko na bakier. Zorka jest BARDZO niedobra. Jak przez jakiś czas wszystko kręci się wokół niej (wiadomo, była po operacji) to później przez jakiś czas bardzo trudno "ustawić ją w szeregu". Ona wogóle ma charakterek niezależnego kota-wymuszacza a nie psią Filemon mimo antybiotyku dalej kicha (nie był w zeszłym roku szczepiony:-( ) Franek - bardzo niewiele, ale lepiej. Pije już sam ale nadal muszę go karmić Quote
Asieq Posted January 3, 2006 Posted January 3, 2006 Przesyłam dużo dużo ciepełka, co by maleństwa szybciutko wyzdrowiały!!!:p ! Quote
asiuniap Posted January 3, 2006 Posted January 3, 2006 :crazyeye: Szpital znaczy się masz w domu :shake: Szybkiego powrotu do zdrowia życzy ciocia. Quote
elawiska Posted January 3, 2006 Posted January 3, 2006 :laugh2_2: :painting: Smycz nam niedługo pęknie. Musimy kupić mocniejszą.... Ta jest do 25 kg, a nasze kochane chudziutkie,drobniutkie Rexiątko waży.. [B][SIZE=7][COLOR=blue]30 kg 10 dkg[/COLOR][/SIZE][/B] Quote
asiuniap Posted January 3, 2006 Posted January 3, 2006 Ciocia, priv otrzymałam. Współczuję :shake: Nadmieniam, iż wkrótce Rex będzie mamunię i tatusia na spacer wyprowadzał, a nie odwrotnie (szkoda że nie ma odpowiedniej emotki :evil_lol: ) :smhair2: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.