Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Wieie kto najbardziej reaguje na moje łzy?................ Hektorek...Jak tylko zaczynam pochlipiwać NATYCHMIAST na mnie wskakuje ( na kolana, na ręce, na ramię nawet na plecy- zależy w jakiej jestem akurat pozyji ) i pociesza po kotkowemu.... i tak cudnie czule się pzrytula...
Rexiulek wtedy ucieka do kąta a Febe sie drze jak stara poszwa.....

Posted

Kochane kocisko :calus: nie ma leku niestety nie ma takiego, który pozwoliłby zapomnieć, nawet czas nie pozwoli zapomnieć, tylko może będzie łatwiej wspominać potem już bez łez a potem Elu życzę Ci żebyś do wspomnień się uśmiechała :calus:

Posted

[quote name='wisela1']No, prawdziwie świąteczna wiadomość............

REXIUNIO KSIECIUNIO MA DOBRE WYNIKI !!!!!!!!!!!!!
Tylko Sylimarol musimy właczyć....[/QUOTE]

To taki prezent na Święta od Rexunia :)
Bardzo się cieszę :multi:

Posted

Elu, odezwij sie na gg, bo nie mam listy. Natomiast na dgm bywam sporadycznie... Ostatnia zmiana forum to jakis obled, nic nie moge zrobic i wszystko sie tnie jak....
Przesylam jeszcze spoznione Wesolych Swiat :*

Posted

[URL=http://img685.imageshack.us/i/zyczeniaswiatecznejpg.jpg/][IMG]http://img685.imageshack.us/img685/6522/zyczeniaswiatecznejpg.jpg[/IMG][/URL][URL=http://g.imageshack.us/img685/zyczeniaswiatecznejpg.jpg/1/][IMG]http://img685.imageshack.us/img685/zyczeniaswiatecznejpg.jpg/1/w654.png[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='wisela1']No, prawdziwie świąteczna wiadomość............

REXIUNIO KSIECIUNIO MA DOBRE WYNIKI !!!!!!!!!!!!!
Tylko Sylimarol musimy właczyć....[/QUOTE]

SUPER!!!! :klacz: tak trzymać :)

Posted

No właśnie........... A dziś dla odmiany tak mi się rozjechał na drodze ze musiałam zdjać kurtkę żeby synusia do domu doholować...
Akurat w południe musiałam nie wziac temblaczka....

Ja się już dziwię ze to psiatko jeszcze je..............
Anafranil
Enarenal 2x
Furosemidum
Karsivan 2x po 2
Lucetam
Sylimarol
Kreon 2x po 2.....
I wcale nie tak rzadko przeciwbólowe....

Posted

Synuś znowu ledwie chodzi....Jakoś dziwnie, tak jakby każda tulna nózka chciała w inną stronę
Ani nawet jeden raz nie podniósł nózi....

czy mnie życie przestanie kiedyś zadręczać.????????????

Posted

Cuuuuuuuuuuudowna nocka...
Złozyłam swe zwłoki do wyrka ok. 23,00
40 min. po północy obudził mnie pisk Rexiulka... Trzeba było wstać i wyjść.... Winda nie ruszyła.. Wróciliśmy po ok pół godzinie, Bunia wystrzeliła na schody i chodu na dół...No to jeszcze spacerek z Bunią.
2,30 - Rexiulek piszczy. Nie dało rady wstać. Otzrymałam ból w żebrach (jak pewien Pan mawiał) Tak mnie bolało ze aż łez kilka uroniłam. Rexiulek wiec udeekorował cały przedpokój i pół pokoju.... Na czworakach prawie wycierałam. Okropna cuchnąca begunka. Ledwie przyjęłam pozycje horyzontalną - powtóka z rozrywki. Była 4,00. Śnieg sypie.
No to już sie porządnie ubrałąm i odwaliąłm oba spacery zgodnie z trasą i harmonogramem.
Po powrocie przysznic i mycie włosów.... Nie zdążyąłm wyschnąć bo Rexik ponownie miał życzenie wyjść.
Głowa mokra...ale cóz . Jak PAN każe - sługa musi.
Sprzątających nie było, nawet śladów stóp[ nie było widać. Nasypało dobre 20 cm.,no i mnie nasypało sie do butów...
Juz pokasłuje po tym jak Ksieciuniowi musiałam kurtkę pożyczyć, a dzisiejsza dokładka..wole nie myśleć czym sie moze skończyć.
Teraz syneczek śpi sobie......
Ja kiwam sie nad kolejną kawa..

Posted

[quote name='AMIGA']Coś Syneczek musiał wtrząchnąć na trawniczku?
Teraz się zdrzemnij jak dzieciarnia śpi[/QUOTE]

No, najprawdopodobnej.... teraz ciemno to nie widzę....
Zartujesz z tym spaniem... Nie da rady. Pomoc dostała wolne. Jeden nawet na zawsze... Wczoraj przyszły surówki do decoupage. Sama siebie nie moge znaleźć miedzy pudłami i ich zawartością....

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...