Jump to content
Dogomania

Lotnik- Czy ktoś odmieni mój los? - opowieści z nowego domu


Ania&Kropka

Recommended Posts

Kochany Lotniku wiele szczescia w nowym domu,bo ze bedziesz kochany to juz widac na zdjeciach... :D :D :D

[img]http://upload.miau.pl/1/22873.jpg[/img]

[img]http://upload.miau.pl/1/22874.jpg[/img]

[img]http://upload.miau.pl/1/22875.jpg[/img]

[img]http://upload.miau.pl/1/22876.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 452
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

kochani
dziękuję za wszystkie słowa sympatii
Lotnik mimo, ze nie wie co to dom to dobrze wie co dobre - od razu chciał spac na łóżeczku swojej małej opiekunki :lol:
no ale ... sami wiecie :cry:
pieszczoch z niego okrutny - stoi w bezruchu i 'wczuwa' sie w mizianko-drapanko
psie stado w naszym domku w zasadzie prawie sie zgrało
a stado składa sie z:
1. Jaskier - duży 10-cio letni mieszaniec ONa, mój wychowanek, synek Malwy (śp) suni wziętej ze schroniska w Sopocie - sama odbierałam poród (oj było to przeżycie) - a właściwie nie sama a z najstarszą córką i to własnie Jaskier przewodzi zwierzęcej części stada
2. Irma :angel: - 7-mio miesięczna suczka rasy hovawart - z pochodzenia arystokratka, z zachowania kumpela całego swiata - próbuje cały czas zdominowac Jaskra, z kotem to juz zrobiła
3. Rufus - 11-sto miesięczny kocurek przecudnej urody i rudo-białej masci, przyjaciel wszystkich psów (boimy sie o niego i pilnujemy)
4. Lotnik nasz 'nowy' - chyba zmieni imie, bo nasza najmłodsza panienka Pilot na niego woła (próbowała tez 'helikopter')
na razie nie zostawiamy stada samego nawet na chwilke - i jest coraz lepiej - Jaskier poszczekał, powarczał, najpierw ignorował a teraz toleruje 'nowego' domownika
nowe zdjęcia - jutro
pozdrowienia od całego naszego psioludzkiego stada
h

Link to comment
Share on other sites

jeju przeprzaszam ze was tak zaniedbalam.to niemozliwe lotnik naprawde ma nowy dom!!Az sie poplalkalam ze szczescie,Irma wysciskaj go odemnie bo az nuie moge strasznie tesknie za tym psiaczkiem :) :) :) jeju jak super jestes wielka i twoja rodzinka tez!!!Czekam na nowe fotecki:*

Link to comment
Share on other sites

są są są nowe fotki :angel: to wspaniała rewelacyjna rodzina :D :P :angel:

[img]http://img253.imageshack.us/img253/663/lotnik015162qx.jpg[/img]

[img]http://img188.imageshack.us/img188/6207/lotnik015170ak.jpg[/img]

[img]http://img42.imageshack.us/img42/7886/lotnik015189zm.jpg[/img]

[img]http://img80.imageshack.us/img80/764/swiecie0540oy.jpg[/img]

[img]http://img252.imageshack.us/img252/8198/swiecie0553zs.jpg[/img]

Prawdziwy Królewicz z tego Lotnika i ma nawet u boku dwie piękne Królewny :calus:

Link to comment
Share on other sites

Lotnik i jego historia to kolejny dowód na to, że psiaki po taaaaaaaaak długim pobycie w schronisku mają szansę na adopcje i nie stają się zdziczałymi bestiami z rozwaloną psychiką (jak twierdzą niektórzy). Teraz Lotniś jest wzorcem szczęsliwego psa, a jego nowa rodzinka to wzorzec wzorcowej rodzinki polecanej dla innych psiaków ze schronisk. :D Pozdrawiam :D

Link to comment
Share on other sites

[quote]Lotnik i jego historia to kolejny dowód na to, że psiaki po taaaaaaaaak długim pobycie w schronisku mają szansę na adopcje i nie stają się zdziczałymi bestiami z rozwaloną psychiką (jak twierdzą niektórzy). Teraz Lotniś jest wzorcem szczęsliwego psa, a jego nowa rodzinka to wzorzec wzorcowej rodzinki polecanej dla innych psiaków ze schronisk[/quote]

Trafne podsumowanie pod którym w 100% sie podpisuję :D
Niech ci się darzy Irma :P za Twoje dobre serduszko dla Lotnisia :bigok:

A tu w duzym przybliżeniu ..rozanielony :angel: szczęśliwy pychol ( Irma --nie gniewaj się ale musiałam cię trochę ...ściąć :lol: )

[URL=http://imageshack.us][img]http://img334.imageshack.us/img334/5951/lotnik015170ak3px.jpg[/img][/URL]

ps Irma>>> jak on sie zachowuje , zaaklimatyzował sie ?? sprawia coś jakieś problemy ?

Link to comment
Share on other sites

dziękuję za umieszczenie zdjęć Lotnika - kiedys się nauczę
psiak powoli adaptuje się w naszym domu, rozpoznaje hierarchie w stadzie;
swoje posłanie ma w pokoju swojej małej opiekunki, która jest dumna, że ma 'własnego psa' - oswiadczyła, że możemy go czasami pogłaskać i sama zanosi mu jedzenie
na razie karmimy psy osobno - pożywienie to zawsze powód do zadrażnień
Lotnik jest spokojny, ciekawski ale też ostrożny i z pewna rezerwą i widac po nim, ze większość swojego życia walczył o byt i nie był rozpieszczany
je bardzo szybko i wręcz połyka w całości i ciągle sprawdza co się dzieje w kuchni
no i na wyscigi ze swoim juz prawie kolegą Jaskrem wyjadają karmę kota
w zasadzie nie ma z nim kłopotów poza jednym, o którym wczesniej nie chciałam pisać - otóż Lotnik uznał za 'legowisko' tylko pokój dziecka i po psiemu usilował znaczyc resztę domu- no coż obsiusiany dom to nie było moje marzenie
jestem zwolenniczka metod uczena psów jedynie przy pomocy nagradzania (wzmacnianie pozytywne) najpierw zastanowiłam się jak mu wytlumaczyc, że reszta domu to też legowisko i nie nadaje sie do obsiusiwania
jednak to nie ja wpadłam na pomysł jak bezbolesnie, bez kar, bez jakiejkolwiek presji nauczyc psa 'porządku' (nie ja lecz ta starsza osóbka na zdjęciach) no i dzisiaj Lotnik ani razu nie podniósł nogi na obszarze domu - szybko chłopak zrozumial o co chodzi w tym całym siusianiu
a więc wszystko OK gdyż innych problemów nie bylo
wkrótce następne zdjęcia - wybieramy się nad jezioro i ciekawe jakie będa reakcje psów - nie wiem czy Lotnik juz widział jezioro no i moja suczka zobaczy je po raz pierwszy w swoim psim życiu
pozdrawiam
hania

Link to comment
Share on other sites

stado psiokocie juz spi
słuchajcie na tych zdjęciach to nie jestem Ja - JA ROBIĘ TE ZDJĘCIA
ta maleńka osóbka, blondyneczka, mała pani Lotnika to moja wychowanica, a ta starsza śliczna dziewczyna, córka znajomej to jej (i Lotnika) wakacyjna opiekunka, która mieszka z nami w wakacje
ja niestety taka sliczna nie jestem (to tak troche kokieterii)
pozdrawiam
hania

Link to comment
Share on other sites

Irma, pisałam już że jesteś WIELKA?

:lol:

Jak będziesz nad jeziorem (a nad jakim - z ciekawości zapytam) , nie puszczaj może Lotnika luzem - coby się nie zagubił - może on jeszcze nie wie że musi się trzymać tak cudownej rodzinki!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...