Poker Posted October 12, 2009 Share Posted October 12, 2009 a co ona studiuje? może jakaś praca w tym kierunku? Nadal jestem chętna jej pomóc np.w odzieży. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted October 12, 2009 Author Share Posted October 12, 2009 Szanowna pani wet, która na dzień dobry kazała psa uspić nasłała na nas inspekcję wet, że łamiemy ustawe mecząc psa. Aga wytlumaczyła, że pies nie jest w schroniskowy, że ma właściciela. a my tylko chciałysmy pomóc z dobrej woli. Gdzie oni byli jak psy ze schroniska umierały w meczarniach ? Nikt tego nie widzial od 15 lat . Pukalam od drzwi do drzwi a oni zarzucali mi nadimpretacje faktów, zła wolę , czepianie się . Teraz jak przejelismy schronisko tylko czekają aby w nas uderzyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted October 12, 2009 Share Posted October 12, 2009 [quote name='basia0607']Szanowna pani wet, która na dzień dobry kazała psa uspić nasłała na nas inspekcję wet, że łamiemy ustawe mecząc psa. [/quote] chyba ją zabolała urażona ambicja... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted October 12, 2009 Share Posted October 12, 2009 [quote name='basia0607']Szanowna pani wet, która na dzień dobry kazała psa uspić nasłała na nas inspekcję wet, że łamiemy ustawe mecząc psa. Aga wytlumaczyła, że pies nie jest w schroniskowy, że ma właściciela. a my tylko chciałysmy pomóc z dobrej woli. Gdzie oni byli jak psy ze schroniska umierały w meczarniach ? Nikt tego nie widzial od 15 lat . Pukalam od drzwi do drzwi a oni zarzucali mi nadimpretacje faktów, zła wolę , czepianie się . Teraz jak przejelismy schronisko tylko czekają aby w nas uderzyć.[/quote] normalnie ryczeć można z wściekłości. Przez lat 10 pani exkierowniczka (wedlug wypowiedzi pracującego w lecznicy od lat 10 weterynarza/ wcześniej pewnie było to samo) nie wysłała do lecznicy ANI JEDNEGO psa czy kota (ptaki tak, ale żadnego psa czy kota). ANI JEDNEGO. Jak było w naszym schronisku nie trzeba powtarzać. I teraz takie coś?????!!! Ona wstydu nie ma ta kobieta!!!!!!!! Słowa niecenzuralne cisną mi się na usta:angryy::angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Borsuczek Posted October 12, 2009 Share Posted October 12, 2009 i oto właśnie mamy przykład prawdziwej ludzkiej podłości! Jakaś dziwna ta pani weterynarz! no aż słów braknie! niepoważna! Chamska! :angryy: Za dobrze jest w schronisku teraz?! No tak a co jej tam ! :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaiTheta Posted October 12, 2009 Share Posted October 12, 2009 Dajcie spokój, damy radę. Wyjaśniłam wszystko i jest ok. Skupmy się lepiej na tym co zrobić ze szczeniakami, mamy chyba ich teraz ze 14, czy więcej, dzisiaj doszedł kolejny, ale to już w elbląskim wątku. To jest wątek Maksia [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted October 14, 2009 Share Posted October 14, 2009 czytam wątek, tylko się nie odzywam. jak będę miała jak pomóc - ciuchy te sprawy, ewentualnie inna pomoc - to dam znac. gdyby się udało pomóc Magdzie, byłoby wspaniale... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaska_82 Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 Co u Magdy jakies nowe wiesci?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izzie1983 Posted October 22, 2009 Share Posted October 22, 2009 Właśnie też zajrzałam tu w tym samym celu co Kaska_82. Mam nadzieję, że Magda się jakoś trzyma :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.