Esterek w domku YUPI,świetnym domku :)

[maciaszek]

[B]Justyno[/B], dzięki za relację.
Widzę, że decyzja została podjęta. Moim zdaniem słuszna.

Jeśli chodzi o mix owczarka belgijskiego to nie kojarzę takowe ostatnimi czasy w katowickim schronie.

[__Lara]

To napewno nie jest dobry dom. Nie zgodzę się, że w familokach tak jest, że masę ludzi przewija się przez mieszkanie. Mój brat z rodziną mieszka w takim budynku, mój wujek i wcale nie schodzi się tam pół budynku, po prostu normalnie żyją.

Po pierwsze wizyta o tyle okazała się nie trafiona, bo nie było głównej osoby zainteresowanej psem, która przejmie za niego całą odpowiedzialność.

Po drugie, kwestia finansów jest bardzo ważna. Jeśli chłopak powiedział, że jak będzie go stać to będzie leczył psa - już daje dużo do zastanowienia. Ja właśnie dlatego nie mogę mieć psa - bo finansowo moja rodzina by nie podołała. Zbieramy na moje wesele i niestety. Dlatego absolutnie nie zgadzam się żeby wydawać psa ludziom, którzy nie wiedzą czy im starczy na jego leczenie. Przy braniu zwierzęcia do domu trzeba wziąć pełną odpowiedzialność, a nie połowiczną.

Po trzecie sprawa zaginionego psa też daje do myślenia. Trzeba było wypytać ile go szukali, gdzie szukali. Czy machnęli ręką, pies był, psa nie ma.

Po czwarte sam sposób prezencji tej osoby, jak napisała Magnesiatko, traktuje ją już "jak kumpla". Wydaje mi się to bardzo dziecinne, nie mające nic wspólnego z dorosłym życiem.

Takie jest moje zdanie.

[an1a]

Wpłata z dzisiaj:
5zł - bjuta

Ester ma już 356zł na koncie.

[Aga Czarkowianka]

Nie oddam Estera do żadnego familoka, żadnemu niepewnemu człowiekowi, choćbym go miała sama adoptować i szukać mu potem domu.Za dużo nieodpłatnej pracy włożyłam w tego psa,żeby go dostał człowiek który nie ma pojęcia o co chodzi. Oczywiście możecie go wyadoptować dokąd chcecie, ale wtedy w kolejnych przypadkach tego typu nie będę się już tak angażować. Moje niespełna 2 letnie dziecko nie ma matki,bo ja przez cały dzień na dworze pracuję z psami.

[maciaszek]

[B]Aga[/B], spokojnie, nie denerwuj się. Ester pójdzie do takiego domu, którego będziemy pewni! I Twoje zdanie też oczywiście bierzemy pod uwagę, bo jesteś osobą, która może najwięcej o nim powiedzieć w tej chwili.

[Nikus]

[quote name='Aga Czarkowianka']Nie oddam Estera do żadnego familoka, żadnemu niepewnemu człowiekowi, choćbym go miała sama adoptować i szukać mu potem domu.Za dużo nieodpłatnej pracy włożyłam w tego psa,żeby go dostał człowiek który nie ma pojęcia o co chodzi. Oczywiście możecie go wyadoptować dokąd chcecie, ale wtedy w kolejnych przypadkach tego typu nie będę się już tak angażować. Moje niespełna 2 letnie dziecko nie ma matki,bo ja przez cały dzień na dworze pracuję z psami.[/QUOTE]


Aga..cieszę sie,że miałem okazję Cię poznać mimo tych paru kropli krwi....jestem pod wrażeniem tego co tu napisalaś i co robisz dla Estera i innych psiaków

[Kisiaraf]

Aga tak jak napisała Macieszk Twoje zdanie jest bardzo ważne znasz już troszkę Esterek,a co pewne to znasz go najlepiej z nas wszystkich i najwięcej pracy w niego włożyłaś-DZIĘKI :loveu:
Przy okzaji jak masz jakieś nowe foteczki wyślij na [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] wrzucę tu i na wątek hoteliku :)

[Aga Czarkowianka]

Nikus- to ja jestem pod wrażeniem, bo jakby mnie taki duży pies gryzł, to chyba bym odpuściła, nie wiem(Zrobiłeś na mnie ogromne wrażenie, choc wielu szkoleniowców i wiele psów w życiu widziałam. Masz chłopie charakter:diabloti:)

[Nikus]

[quote name='Aga Czarkowianka']Nikus- to ja jestem pod wrażeniem, bo jakby mnie taki duży pies gryzł, to chyba bym odpuściła, nie wiem(Zrobiłeś na mnie ogromne wrażenie, choc wielu szkoleniowców i wiele psów w życiu widziałam. Masz chłopie charakter:diabloti:)[/QUOTE]

nie..nie ja się dopiero uczę..dobrze,że mam od kogo...:lol:...muszę kiedyś bacę w akcji zobaczyć bo bardzo mnie to zaintrygowało..:p

[Aga Czarkowianka]

Serdecznie zapraszam na gorącą ogniskową kiełbasę(na mrozie najlepiej smakuje)Cały wieczór z psami-można wiele zaobserwować:lol:

[Jasza]

Aga - jesteś wielka!
Cieszę się, że Ester trafił do Ciebie!

[agusiazet]

Czy moja wpłata dla Estera dotarła?

Już wyczytałam na 1-szej stronie, że tak:)

[Asiaczek]

Czyli decyzja na NIE dla tego domku (familok)?
Wydaje mi się, że słuszna.

pzdr.

[maciaszek]

Dla tego domku NIE, Czekamy na inne :).

[jusstyna85]

A jak chłopakl przyjął odpowiedź?

[a.piurek]

Moja deklaracja za 2 miesiące dziś poszła

[Aga Czarkowianka]

Esterek wykazuje KOMPLETNE ZERO AGRESJI WOBEC DZIECI.Mój niespełna 2 letni syn dzisiaj wyjął mu smaczną kość z pyska,a Ester oddał bez szemrania. To naprawdę wspaniały pies i zasługuje na równie wspaniałego człowieka.Na razie śpi w moim łóżku:diabloti::oops::diabloti:

[maciaszek]

No ładnie... To teraz musimy mu znaleźć dom z królewskim łożem ;).

[zula131]

Cieszę się, że szukacie mu domku z sercem :loveu: . Lepiej poczekać, ale mieć pewność 100-procentową, że to jest TO...

[Kisiaraf]

Dzięki wielkie za wszelkie wpłaty na królewicza :loveu:
Dzisiaj na bieżąco przez cały dzień Agnieszka przekazywała mi info o Esterku (przepraszam nie miałam czasu napisać tych info od razu:oops:)
Teraz widze, że Aga już uzupełniła-dzięki,a wogóle serdeczne DZIĘKI za serce jakie dajesz Esterkowi, za ciepło i dobroć. Lepiej nie mógł trafić kłaniam się w pas i jeszcze pasja z jaką o nim opowiadasz przez telefon........
Czyli nasz uroczy psiak sypia w łóżku pozwala sobie zabierać smakołyki oraz przytula się z synkiem Agi-poprostu psi ideał. Aga powiedziała jednak iż różnie bywa z nowymi osobami-obawia się nowych ludzi. Rozmawiałyśmy również w sprawie kastracji ale skoro mamy kupon na Brynów to myślę, że poczekamy z kastracją?! Dobrze myślę?
Jeżeli chodzi o zainteresowany domek powiedziałam chłopakowi, że jeszcze będzie kilka wizyt i odezwe się pod koniec tygodnia..... Dałam sobie ten czas by zastanowić się czy wogóle zaproponować mu jakiegoś innego psiaka-jak myślicie?????? Poporosiłam również by od tej chwili kontaktował się tylko ze mną-Justyna, Magnesiątko-odpuścił?
Już uzupełniam pierwszą stronkę o kolejne wpłaty :) jeszcze raz OGROMNE dzięki.

[Jasza]

[quote name='maciaszek']No ładnie... To teraz musimy mu znaleźć dom z królewskim łożem ;).[/QUOTE]

Albo Aga odda Esterka razem z łóżkiem...;)

[Kisiaraf]

Esterku bardzo się ciesze, że jesteś takie bezproblemowy.
Niestety telefon milczy :-(

[maciaszek]

Myślę, że warto by zmienić tekst ogłoszeń, a raczej poszerzyć go o te nowe informacje, które mamy. Podkreślić to, co najważniejsze.

Jeśli chodzi o kastrację, to moje zdanie jest takie, że Ester powinien zostać wykastrowany przed adopcją. No chyba że domek będzie super hiper a my będziemy mieć 100% pewności, że sami to zrobią.

Co do tamtych ludzi i proponowania im psa do zaadoptowania... hmmmm... nie wiem sama. Jakoś mi się ten dom nie podoba. Coś mi zgrzyta. A może mam za duże wymagania?!

[__Lara]

Ja bym do tego domu nie oddawała żadnego psa.

[a.piurek]

Gdzieś `kiedyś isadora napisała, że ważna jest intuicja, wewnętrzne przekonanie, że to jest ten dom; albo też że coś tu coś nie gra, że konkretnie tym osobom nie powinno się dawać tego bądź zadnego psiaka. Nawet jesli wszystko wyglada cudnie.

A sobie to bym psiaka nie wyadoptowała:evil_lol: