Kaukaz Mojo – u Biafry - odszedł za TM (*)

[KWL]

edit 29.01.2010 r.
Mojo zamieszkał u Biafry! teraz dopiero wszystko się zaczyna :lol:

edit 12.01.2010 r.
[B]Mojo może jechać do Biafry.[/B] Tam dostanie szansę na normalne, godne życie.
Jednocześnie będzie można go lepiej poznać, ocenić a to daje szansę na znalezienie odpowiedniego stałego domu dla tego wymagającego Wielkopsa.
Miesięczny koszt pobytu u Biafry to 450 zł. Do tego pewnie dojdzie koszt badań i ewentualnego leczenia, szczepień itp. Kosztować będzie też transport.
Mojo może się już pakować. Ale... mamy 370 zł stałych deklaracji.[B]
Potrzeba 80 zł deklaracji stałych na hotel i deklaracje jednorazowe na wydatki dodatkowe.[/B]

[COLOR=Red][B]Proszę, pomóżcie Mu opuścić to straszne miejsce![/B][/COLOR]

[CENTER][IMG]http://img509.imageshack.us/img509/3684/img4518k.jpg[/IMG][/CENTER]


Mojo jest największym psem w warszawskim schronisku. Prawdopodobnie jest również jednym z najmądrzejszych i najinteligentniejszych podopiecznych schroniska. A także owczarkiem kaukaskim z wzorcową wręcz dla tej rasy psychiką. Połączenie tych wszystkich cech tworzy psa z jednej strony wspaniałego, z drugiej niełatwego w prowadzeniu – nie dla idiotów. Jest samodzielny, jego zachowania i reakcje zależą od JEGO oceny otaczającej go sytuacji i reakcji towarzyszących mu opiekunów. Ma bardzo silny charakter, który pozwala wyłącznie na partnerskie relacje z człowiekiem, nie pozwala na jakiekolwiek próby narzucania woli siłą – doskonale zdaje sobie sprawę, że dysponuje znacznie większą. Jednocześnie potrafi zaufać, odpowiedzieć z głębi serca na cierpliwość, szacunek i miłość – której także potrzebuje. Jednak swoje prawdziwe uczucia okaże tylko tym, którym zaufa na tyle, aby mogli się dowiedzieć, że image poważnego i niezwykle skutecznego stróża i obrońcy to tylko jedna z jego twarzy...
Opiekunowi stawia więc bardzo wysokie wymagania – jednak moim zdaniem w zamian daje o wiele więcej. On jest kaukazem perfekcyjnym – bez wad i skaz, kwintesencją bycia owczarkiem kaukaskim. Wszystko co we wzorcu plus kilka ekstra dodatków :cool3: Psem do mądrego kochania.

Poznajcie moją kaukazią miłość, oto Mojo:

[IMG]http://i1217.photobucket.com/albums/dd399/VitoRoxa/Mojoija.jpg[/IMG]

No to wreszcie coś się zaczyna pozytywnego wokół Ciebie dziać, mój kochany Wielkopsie!

Zbieramy deklaracje wpłat comiesięcznych na hotelik dla Mojo.

[B]Oto deklaracje na dzień dzisiejszy:[/B]
mysza 1 - 50zł
magdyska25 - 30zł
Charly - 20zł
Igusia - 20 zł
morisowa - 50 zł
Selenga - 15 zł
migdalena - 20 zł
pinkmoon - 5 zł
gos - 50 zł
Cajus JB - 50 zł
Gremlin - 10 zł (przez pół roku)
3 x - 10 zł (przez pół roku)
APSA - 10 zł
rencia42 - 20 zł
sonikowa - 10 zł
ciencienia - 10 zł
Daka - 10 zł
Aziza - 20 zł
_________________
[B]410 zł

[/B]deklaracje jednorazowe:
marti14 - 60 zł

Edited July 6, 2012 by KWL

[KWL]

[B]Wpłaty - styczeń [/B][B]2010[/B][B]:[/B]
50 - Apsa (3 m + 20 zł transport)
30 - Selenga (2 m)
20 - Rencia42
20 - migdalena
20 - Igusia
50 - Mysza1
10 - 3 x
50 - morisowa
20 - Gremlin (deklaracja + 10 zł jednorazowo)
20 - sonikowa (2m)
50 - Igusia (transport)
20 - pinkmoon (4 mies)
50 - gos
20 - Charly
60 - marti14
20 - Aziza
30 - magdyska25
25 - Mysza1
50 - Cajus JB
30 - 3x (transport)
60 - morisowa (kaganiec)
______
705 zł

[B]Wydatki - styczeń:[/B]
190 - transport
60 - kaganiec
45 - hotel (29-31.01.)
_______
295 zł

[B]Stan konta na 31.01. : 410 zł[/B]


[B]Wpłaty - luty [/B][B]2010[/B][B]:[/B]
10 - morisowa
10 - Daka
10 - 3x
30 - Gremlin
20 - Igusia
20 - rencia42
10 - ciencienia
30 - magdyska25
50 - gos
20 - migdalena
50 - morisowa
50 - Mysza1
20 - Aziza
100 - Charly
50 - Mysza1
____
480 zł + 410 zł ze stycznia = 890 zł

[B]Wydatki - luty:[/B]
420 - hotel za luty
30 - wizyta u lekarza
100 -rozszerzone badanie krwi
170 - Rimadyl na 3 tygodnie
______
720 zł

[B]Stan konta 28.02. : 170 zł (hotel opłacony do końca lutego)[/B]

[B]Wpłaty - marzec [/B][B]2010[/B][B]:
[/B]10 - Daka
50 - rencia42 (20 na marzec i 30 na weta)
10 - 3 x
30 - Gremlin
20 - Igusia
15 - Selenga
50 - gos (marzec)
50 - gos (kwiecień)
20 -migdalena
50 - morisowa
30 - sonikowa
20 - Aziza
35 - bazarek wielkanocny od 3 x
______
390 zł + 170 zł z lutego = 560 zł

[B]Wydatki - marzec:[/B]
465 - hotel za marzec

[B]Stan konta 31.03. : 95 zł (hotel opłacony do końca marca)[/B]

[B]Wpłaty - kwiecień [/B][B]2010[/B][B]:
[/B]10 - DAKA
50 - mysza1
60 - magdyska25
10 - 3x
30 - Gremlin
20 - Ciencienia
20 - rencia42
55 - morisowa
20 - migdalena
15 - Selenga
20 - Igusia
200,80 - morisowa
10 - Apsa
20 - Aziza
___
540,80 + 95 zł z marca = 635,80 zł

[B]Wydatki - kwiecień:[/B]
450 - hotel za kwiecień
63,80 - Arthrofos 90 tabl x 2
_____
513,80

[B]Stan konta 30.04. : 122 zł (hotel opłacony do końca kwietnia)[/B]

[B]Wpłaty - maj [/B][B]2010[/B][B]:[/B]
10 - DAKA
10 - Apsa
50 - morisowa
10 - 3 x
30 - Gremlin
20 - Migdalena
50 - gos
10 - Ciencienia
50 - Mysza1
15 - Selenga
20 - rencia42
145 - allegro 3 x i Apsy
20 - Igusia
20 - Aziza
_____
460,00 + 122 zł z kwietnia = 582 zł

[B]Wydatki - maj:
[/B]192 - hotel 1. rata
273 - hotel 2. rata[B]
_____
[/B]465,00[B]

Stan konta 14.05.: 117 zł ([/B][B]hotel opłacony do końca maja[/B][B])

[/B][B]Wpłaty - czerwiec [/B][B]2010[/B][B]:
[/B]10 - Apsa
50 - morisowa
10 - DAKA
10 - 3 x
50 - gos
20 - migdalena
30 - Gremlin
10 - Ciencienia
60 - Magdyska25 (za V i VI)
15 - Selenga
20 - Igusia
40 - rencia42 (VI + 20 zł dodatkowo)
50 - Mysza1
20 - Aziza
71 - bazarek morisowej
[B] ____
[/B]466,00 + 117 zł z maja[B] = [/B]583 zł

[B]Wydatki - czerwiec:[/B]
200 - hotel 1.rata
250 - hotel 2.rata

[B]Stan konta 21.06.: 133 zł ([/B][B]hotel opłacony do końca czerwca[/B][B])

[/B][B]Wpłaty - lipiec [/B][B]2010[/B][B]:[/B]
10 - Daka
50 - morisowa
10 - 3 x
100 - Charly (za 5 miesięcy)
10 - Ciencienia
50 -Cajus JB
20 - migdalena
20 - rencia42
30 - Magdyska25
10 - bazarek od 3 x
25 - bazarek filmowo-płytowy 3 x
50 - gos
10 - APSA
20 - Aziza
20 - Igusia
15 - Selenga
50 - Mysza 1
_______
500,00 + 133 zł z czerwca = 633 zł

[B]Wydatki - lipiec:[/B]
465 - hotel

[B]Stan konta 31.07. : 168 zł ([/B][B]hotel opłacony do końca lipca[/B][B])

Wpłaty - sierpień [/B][B]2010[/B][B]:
[/B]10 - APSA
50 - morisowa
10 - Daka
10 - 3 x
10 - Ciencienia
15 - Selenga
30 - Magdyska25
20 - rencia42
200 - wpłata anonimowa na konto Biafry
20 - migdalena
15 - bazarek książkowo-płytowy od 3 x
50 - Mysza 1
20 - Aziza
100 - gos (VIII i IX)
20 - Igusia
______
580,00 + 168 zł z lipca = 748 zł

[B]Wydatki - sierpień:[/B]
265 - hotel 1. rata
200 - hotel 2. rata
61,80 - Arthrofos 90 tabl x 2
______
526,80

[B]Stan konta 23.08. : 221,20 zł ([/B][B]hotel opłacony do końca sierpnia[/B][B])

[/B][B]Wpłaty - wrzesień [/B][B]2010[/B][B]:
[/B]10 - APSA
50 - morisowa
10 -3 x
10 - Ciencienia
30 - Magdyska25
20 -rencia42
30 - Eria
200 - wpłata anonimowa na konto Biafry
20 - migdalena
15 - Selenga
20 - Aziza
20 - Igusia - 09/10
50 - mysza1
______
485,00 + 221,20 z sierpnia = 706,20

[B]Wydatki - wrzesień:
[/B]380[B] - [/B]hotel 1. rata
70 - hotel 2. rata (policzone z tych 200 zł)
_____
450,00

[B]Stan konta 30.09. : 256,20 zł [/B][B]([/B][B]hotel opłacony do końca września[/B][B])

[/B][B]Wpłaty - [/B][B]październik[/B][B]2010[/B][B]:[/B]
10 - APSA
50 - morisowa
10 - 3 x
15 - Selenga
20 - rencia42
10 - Ciencienia
30 - gremlin
50 - mysza1
30 - MAGDYSKA25
20 - migdalena
20 - Aziza
200 - wpłata anonimowa na konto Biafry
400 - Cajus JB (zaległe deklaracje miesięczne)
40 - Igusia (X i XI)
_____
905,00 + 256,20 z września = 1161,20

[B]Wydatki - październik:[/B]
130 - hotel 1. rata (policzone z tych 200 zł wpłaconych bezpośrednio na konto Biafry)
335 - hotel 2. rata
200 - hotel 1. rata za listopad (wpłata anonimowa bezpośrednio na konto Biafry)
_____
665,00

[B]Stan konta 31.10. : 496,20 zł [/B][B]([/B][B]hotel opłacony do połowy listopada [/B][B])

[/B][B]Wpłaty - [/B][B]listopad 2010:
[/B]10 - APSA
50 - morisowa
10 - 3 x
10 - Ciencienia
30 - gremlin
30 - MAGDYSKA25
20 - migdalena
100 - gos (za X i XI)
15 - Selenga
20 - rencia42
50 - mysza1
50 - Cajus JB
20 - Aziza
_______
415 + 496,20 z października = 911,20

[B]Wydatki - listopad:
[/B]250 - hotel 2. rata za listopad[B]

Stan konta 30.11. : 661,20 zł [/B][B]([/B][B]hotel opłacony do końca listopada [/B][B])

[/B][B]Wpłaty - grudzień[/B][B] 2010:
[/B]10 - APSA
50 - morisowa
10 - 3 x
30 - gremlin
20 - rencia42
30 - MAGDYSKA25 (za XII)
10 - Ciencienia
20 - migdalena
15 - Selenga
20 - Igusia
20 - Aziza
50 - mysza1
30 - MAGDYSKA25 (za I)
10 - Cajus JB
______
325 +661,20 z listopada = 986,20

[B]Wydatki - [/B][B]grudzień[/B][B]:[/B]
465 - hotel za grudzień

[B]Stan konta 31.12. : 521,20 zł [/B][B]([/B][B]hotel opłacony do końca grudnia[/B][B])

[/B][B]Wpłaty - styczeń 2011[/B][B]:[/B]
10 - APSA
50 - morisowa
10 - 3 x
30 - gremlin
20 - rencia42
40 - Charly (XII i I)
15 - Selenga
50 - mysza1
100 - gos (XII, I)
20 - migdalena
20 - Aziza
____
365 + 521,20 z grudnia = 886,20

[B]Wydatki - styczeń 2011[/B][B]:[/B]
465 - hotel za styczeń

[B]Stan konta 31.01.11. : 421,20 zł [/B][B]([/B][B]hotel opłacony do końca stycznia[/B][B])

[/B][B]Wpłaty - luty 2011[/B][B]:[/B]
10 - APSA
50 - morisowa
10 - 3 x
10 - Ciencienia
30 - gremlin
30 - MAGDYSKA25 (za II)
20 - migdalena
20 - rencia42
50 - mysza1
15 - Selenga
20 - Aziza
40 - Igusia (I i II)
_____
305 + 421,20 ze stycznia = 726,20

[B]Wydatki - [/B][B]luty [/B][B]2011[/B][B]:[/B]
420 - hotel za luty

[B]Stan konta 28.02.11. : 306,20 zł [/B][B]([/B][B]hotel opłacony do końca lutego[/B][B])

[/B][B]Wpłaty - marzec 2011[/B][B]:[/B]
10 - APSA
50 - morisowa
10 - 3 x
20 - rencia42
10 - ciencienia
30 - gremlin
30 - magdyska25
20 - migdalena
15 - Selenga
20 - Aziza
______
215 + 306,20 z lutego = 521,20

[B]Wydatki - [/B][B]marzec [/B][B]2011[/B][B]:[/B]
365 - hotel za marzec 1. rata
100 - hotel za marzec 1. rata

[B]Stan konta 31.03.11. : 56,20 zł

[/B][B]Wpłaty - kwiecień 2011[/B][B]:[/B]
10 - APSA
50 - morisowa
10 - 3 x
100 - mysza1
30 - magdyska25
30 - gremlin
10 - Ciencienia
23,80 - morisowa
20 - rencia42
15 - Selenga
20 - migdalena
150 - gos (II, III, IV)
20 - Aziza
10 - Ciencienia (I)
40 - Igusia (III i IV)
______
538,80 + 56,20 z marca = 595

[B]Wydatki - kwiecień [/B][B]2011[/B][B]:[/B]
320 - hotel za kwiecień 1. rata
130 - hotel za kwiecień 2. rata
______
450

[B]Stan konta 30.04.11. : 145 zł

[/B][B]Wpłaty - maj 2011[/B][B]:[/B]
10 - APSA
50 - morisowa
10 - 3 x
30 - magdyska25
10 - Ciencienia
30 - gremlin
20 - rencia42
15 - Selenga
40 - migdalena (V, VI)
20 - Aziza
50 - gos (V)
________
285 + 145 z kwietnia = 430

[B]Wydatki - maj[/B][B] 2011[/B][B]:[/B]
250 - hotel za maj 1. rata
215 - hotel za maj 2. rata
____
465

[B]Stan konta 31.05.11. : -35 zł

Wpłaty - czerwiec 2011:[/B]
10 - APSA
50 - morisowa
10 - 3 x
10 - Ciencienia
30 - gremlin
20 - rencia42
30 - magdyska25
15 - Selenga
20 - Aziza
______
195 - 35 z maja = 160

[B]Wydatki - czerwiec 2011:[/B]
300 - hotel za czerwiec 1. rata
150 - hotel za czerwiec 2. rata
____
450

[B]Stan konta 30.06.11. : -290 zł[/B]

[B]Wpłaty - lipiec 2011:[/B]
10 - APSA
55 - morisowa
10 - 3 x
10 - Ciencienia
30 - gremlin
100 - mysza1
15 - Selenga
40 - migdalena (VII, VIII)
20 - Aziza

______
290 - 290 z czerwca[B] = 0 zł[/B]

[B]Hotel opłacony do końca czerwca. [/B]

[B]Wpłaty - sierpień 2011:[/B]
10 - APSA
50 - morisowa
10 - 3 x
10 - Ciencienia
30 - gremlin
40 - Igusia
15 - Selenga
100 - morisowa
150 - gos (VI, VII, VIII)
20 - Aziza
__________
[B]435[/B]

[B]Wydatki - sierpień 2011:[/B]
465 - hotel za lipiec

[B]Stan konta na 31.08. : -30 zł, [/B][B]hotel opłacony do końca lipca.

[/B][B]Wpłaty - wrzesień 2011:[/B]
10 - APSA
50 - morisowa
10 - 3 x
30 - gremlin
10 - Ciencienia
40 - Rencia42
40 - migdalena (IX, X)
15 - Selenga
20 - Aziza
200 - [URL="http://www.dogomania.pl/threads/211097-Megabazarek-II-Dla-Twojego-Psa-zako%C5%84czony"]psi bazarek kwl'a[/URL]
35 - na konto Fundacji
_____
460 zł

[B]Wydatki - wrzesień 2011:[/B]
465 - hotel za sierpień
35 - 1. rata za wrzesień

[B]Stan konta na 30.09. : -70 zł, [/B][B]hotel opłacony do końca sierpnia.[/B]

[B]Wpłaty - październik 2011:[/B]
10 - APSA
55 - morisowa
10 - 3 x
30 - gremlin
10 - Ciencienia
15 - Selenga
20 - Aziza
120 - Magdyska25 (za VII, VIII, IX, X)
150 - gos (IX, X, XI)
20 - rencia42
30 - Aziza przekazała deklaracje na Bacę pół IX i X, na konto Fundacji
35 - Apsa
40 - migdalena (XI, XII)
100 - migdalena (dodatkowo)
30 - bazarek orzechowy mysza 1
57 - mysza 1
32 - bazarek orzechowy ewa36
_____
764

[B]Wydatki - październik 2011:[/B]
30 - 2. rata za wrzesień
385 - 3.rata za wrzesień
____
415[B]

Stan konta na 31.10. :[/B][B] 279 zł [/B][B]hotel opłacony do końca września.[/B]

[B]Wpłaty - listopad 2011:[/B]
10 - APSA
51 - morisowa
10 - 3 x
60 - bazarek orzechowy Apsa
10 - Ciencienia
30 - gremlin
20 - rencia42
30 - Magdyska25 - XI
15 - Selenga
28 - megi1 - wielki psi bazarek kwl'a, wpłata już po rozliczeniu bazarku
40 - Aziza
_____
304

[B]Wydatki - listopad 2011:[/B]
300 - 1.rata październik
150 - 2.rata październik
150 - 1.rata listopad
_____
600

[B]Stan konta na 30.11. : -17 zł, hotel opłacony do 10.11.[/B]

[B]Wpłaty grudzień 2011:[/B]
10 - APSA
50 - morisowa
30 - gremlin
10 - Ciencienia
30 - bazarek orzechowy Iljova
20 - rencia42
10 - 3 x
30 - Magdyska25 (XII)
15 - Selenga
30 - bazarek orzechowy ewa36
40 - Aziza
____
275 zł

[B]Wydatki grudzień 2011:[/B]
15 - 3. rata październik (pomyliłam się wcześniej, zapomniałam, że X ma 31 dni)
300 - 2. rata listopad
465 - grudzień
____
780

[B] Stan konta na 31.12. : -522 zł, hotel opłacony do końca grudnia.[/B]

Edited March 7, 2012 by KWL

[KWL]

Rozliczenia cd.

[B]Stan konta na 31.12. : -522 zł, opłacone do końca grudnia.[/B]

[B]Wpłaty styczeń 2012:[/B]
10 - APSA
50 - morisowa
10 - 3 x
40 - migdalena (I, II)
100 - gos (XII, I)
10 - ciencienia
30 - gremlin
20 - rencia42
40 - Aziza
15 - Selenga
790 - bazarek morisowej: [url]http://www.dogomania.pl/threads/2187...-Mojo-do-15.12[/url].
____
1115 zł

[B]Wydatki styczeń 2012:[/B]
465 - opłata styczeń

[B]Stan na 31.01.12 :128 zł , opłacone do końca stycznia.[/B]

[B]Wpłaty luty:[/B]
10 - APSA
50 - morisowa
10 - 3 x
30 - Gremlin
15 - Selenga
40 - Aziza
_____
155 zł

[B]Wydatki luty:[/B]
435 - opłata luty

[B]Stan na 29.02.12. : -152 zł, opłacone do końca lutego[/B]

[B]Wpłaty marzec:[/B]
10 - APSA
50 - morisowa
10 - 3 x
30 - gremlin
10 - Cencienia
100 - gos (II, III)
20 - rencia42
15 - Selenga
40 - Aziza
____
285 zł

[B]Wydatki marzec:[/B]
465 - opłata marzec

[B] Stan na 21.03. : -332, opłacone do końca marca[/B]





On jest fantastyczny, prawie każdy spacer z nim dostarcza nowych, niezapomnianych wrażeń i nie są to wcale wrażenia negatywne. Jego zachowania czasami niezrozumiałe dla nas na początku, po przemyśleniu są zaskakująco mądre i trafne. To jest pies który rozmawia :-)
Banerki dla maleństwa :-)

[CENTER][URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/kaukaz-mojo-pies-nie-dla-idiotow-146582/"][IMG]http://img2.imageshack.us/img2/3811/mojo200.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/kaukaz-mojo-pies-nie-dla-idiotow-146582/"][IMG]http://img2.imageshack.us/img2/1963/mojo100.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]

Edited March 21, 2012 by KWL

[mysza 1]

Co tu tak pusto? Piękny ale pewnie po tych adopcjach dziura w sercu:-(
Miałam takiego tylko innej maści, miał charakterek...
Tylko mnie nigdy nie ugryzł, całej reszcie zdarzało się oberwać;)

[samoglow]

Alez psisko !

[morisowa]

Mojo rzeczywiście bardzo przygasł.
Dwa razy był w adopcji, za każdym razem wracał z notką o pogryzieniu :shake: Nie były to jakieś straszne ataki, bardziej jedno ostrzegawcze kłapnięcie. Jak na jego możliwości, to ludzie mieli szczęście, że mimo swej głupoty i upartego używania przemocy wobec tego psa :roll: nie oberwali na poważnie.
To wspaniały pies, ale musi trafić na osobę, która zrozumie, że musi zdobyć zaufanie i szacunek psa. Siłą, szarpaniem za kark nie wymuszą posłuszeństwa. Naciskając na zad i wrzeszcząc można go zmusić do obrony a nie do wykonania komendy siad (której pewnie i tak nie zna).

Pierwszy raz do schroniska trafił w 2008 roku. Wtedy tak pięknie i dostojnie wyglądał:

[IMG]http://img233.imageshack.us/img233/5691/mojo11.jpg[/IMG]

teraz ma za sobą dwie nieudane adopcje :shake:

jedno z najnowszych zdjęć:
[IMG]http://img22.imageshack.us/img22/8453/kopiapsy013.jpg[/IMG]

poznajcie? tak, na obu fotkach jest ten sam pies - zmienił się... :shake:

[dzidda]

piękny:roll:

[mysza 1]

Tak to jest, z niewiedzy są kłopoty:shake:

[KWL]

Mojo...
Kiedy pierwszy raz trafił do schroniska budził podziw... potężnym głosem i postawą stojąc na budzie w swoim boksie uciszał wszystkie psy w okolicy...
Po drugim zwrocie z adopcji znaleźliśmy go schowanego w za małej dla niego budzie... spragnionego jakiegokolwiek kontaktu z człowiekiem...
Na pierwszym spacerze po prostu był, człapał i nie specjalnie się czymkolwiek interesował, smutny zaniedbany wielkopies. Olewał szczekacze i awanturników, chociaż nadstawiał się pod głaski.
W niedzielę wyszliśmy ponownie, Morisowa głaskała go, miziała, zaczęła wyczesywanie - zapoznawała z grzebieniem. Mojo był dość bierny - ja zresztą też, ot taki obciążnik na końcu smyczy. W końcu Mojo jest jej :-)
I wtedy Mojo najpierw pokazał Morisowej jak ją lubi - wcisnął się w nogi i podniósł głowę - głaszcz mnie, lubię Cię powiedział. A potem zrobił to samo mnie...
Wracamy do schroniska - wiemy że Mojo ma własne zdanie na wiele tematów, także na temat wracania - nie lubi tego. Na dokładkę będziemy musieli go przeprowadzić przez całe schronisko, między setkami rozszczekanych psów w boksach, domkach, na łańcuchach przy budach...
Nieświadomie denerwujemy się tym, a ważnym sygnałem dla Mojo jest zapięcie na dwie smycze (tak zawsze się asekurujemy nawzajem w obrębie schroniska gdy wychodzimy z bardzo silnymi psami)
Przeszlismy pierwsze dwadzieścia metrów - pierwszy szereg szczekaczy przy budach i Mojo zwalnia staje i zaczyna sie opierać. Dookoła rozszczekane psy, słów własnych nie słychać a Mojo nie chce iść. Na dokładkę jesteśmy spóźnieni i ochroniaż schroniska idzie nam to wypomnieć. Na szczęście nie podszedł za blisko.
Mojo nadal się opiera ale też i obraca bokiem, odwraca głowę... zaraz to wygląda jak uspokajajęce CS-owanie !
Morisowa przysiada, także sie odwraca, ziewa i Mojo natychiast rusza do niej !
Ruszamy dalej ! Mojo się budzi, to już nie smutny wielkopies, przysiadając mijamy kolejne boksy i budy - Mojo już nie olewa szczekaczy, dla każdego ma już w odpowiedzi te swoje gardłowe warczenie które przebija się niską wibracją ponad rozszczekane stado...
docieramy do jego boksu, daje się wprowadzić i spokojnie odpiąć. A zaraz potem Mojo rzuca się w boksie i szczekającym sąsiadom mówi JA tu rządzę !!! Mojo wrócił z daleka.

[Laima]

Pięknie o nim piszecie.
Dwie kobiety i wielkopies. Może wypatrzy go tu sensowny miłośnik rasy?

[LadyS]

Ma allegro? Jak nie, zrobię jutro.

[magdyska25]

Ja znam psa tylko z widzenia i jak na razie w zupełności mi to wystarczy:oops:.
Budzi respekt- to fakt- moje duże psy przy Nim to psiaki nakolankowe.

Co tu dużo pisać-> fakt pies nie dla idiotów- po co Mu znowu nieudana adopcja? Potrzebni są [B]odpowiedzialni[/B] ludzie znający Ich wady jak i zalety.

[morisowa]

[quote name='Laima']Pięknie o nim piszecie.
Dwie kobiety i wielkopies. Może wypatrzy go tu sensowny miłośnik rasy?[/quote]
hmm, dwie kobiety..? póki co wśród dwóch piszących o nim kobieta jest jedna :evil_lol: Ale za kilka dni pewnie będzie nas troje, bo jedna kobieta Mojo ;) to obecnie jest "wyjechana"

ladySwallow - o ładne allegro bardzo proszę, ja robię tylko takie zwykłe ogłoszenia

[Anna_33]

Tyle roznych zdjec i paskudnych historii na dogo.Poranione, zmasakrowane zwierzeta. Duzo juz widzielismy.
A tu dwa zdjecia psa. Przed- piekny, dumny, sila i spokoj. Po- schylona glowa, jakby mniejszy, zrezygnowany.Taki doslownie, psychicznie zbity pies.
No twarda jestem, ale jakos tak ..po prostu plakac sie chce.
To honor miec takiego psa.
Moze dt? Moze jakies platne? Moze warto sprobowac?

[KWL]

Mojo wrócił już trochę do świata, będzie miał spacery i wyczesywanie, ale to jest pies który przede wszystkim chce pracować - on musi mieć swoje pola i stado do pilnowania, swojego opiekuna z którym się będzie się na ruch brwi rozumiał....
Anna_33 - Fred to mały pikuś w stosunku do Mojo. I rozmiarami i charakterem.
Mojo jest dużo większy i... poważniejszy. On sobie nie robi jaj, on pracuje ! :)
Wspaniale by było dać mu DT, on musi w ońcu wreszcie znaleźć swój dom.

[Anna_33]

Lece po posilki :p normalnie sie zakochalam.

[BasiaD]

Mojo-jesteś piękny... [B]Domek odpowiedni musi się znależć.. [/B]Taki wspaniały wielkopies musi mieć swój domek... Już dosyć tych nieudanych adopcji.. Hopaj piesku do góry, niech dla Ciebie słoneczko zaświeci...

[sonikowa]

NO jestem, ale nie wiem czy w czyms mogę pomóc... Co więcej czuję się nieco winna, bo właśnie ekspediuje do Biafry zupełnie nie kaukaza, a to byłoby idealne miejsce dla Mojo.. Trzeba go stamtad zabrać, Intesnywne ogłaszanie i szukanie DT w tym samym czasie. KWL, masz pomysł na DT? Kasę obiecuję zbierać, chyba w wirtualnym świecie mam do tego talent :cool3:

[Anna_33]

Posilki sa, wiec mozna dzialac :multi: Zlote rece masz do zbierania kasy ))

[KWL]

Jak na Paluch to Mojo ma nie najgorsze warunki - pojedyńczy spory boks, nie najgorszych sąsiadów i trójkę wolontariuszy. Przydałby mu się lepszy opiekun - co wiąże się ze zmianą rejonu, ale tu trzeba czekać na jakąś adopcje i szczęścia trochę.
Największym zagrożeniem jest kolejna nieodpowiedzialna adopcja, bo schronisko niestety wydaje psy "po uważaniu", bez dokładniejszego wywiadu i rozeznania charakteru psa i możliwości adoptującego.
Trochę to może zablokować kartoteka Mojo gdzie wpisane są trzy pogryzienia. Biuro schroniska i lekarze mogą się trochę zastanowić nad jego wydaniem.
Pogryzienia...
Pierwsze.
Mojo został dostarczony na Paluch przez Straż Miejską, strażnicy ponoć mają jakieś kwalifikacje i sprzęt ale jak sądzę nikt im nigdy nie powiedział co potrafi duży samiec owczarka kaukaskiego - w końcu takie psy w mieście są raczej dość rzadko. Tak więc Mojo ciapnął strażnika przy próbie złapania...
Drugie.
Pierwsza adopcja - bez naszego udziału. Przyjechał pan hodowca kurczakuff czy innych indykuff z pracownikiem i zabrali Mojo do pracy - jako stróża na farmę. Pies użytkowy i pokorny to jednak nie Mojo. On chce pracować ale nie toleruje takich stosunków pracy... Więc Mojo wrócił bo po swojemu prostował warunki pracy...
Trzecie.
Niestety moja - nasza adopcja. Przyjechali na Paluch, rozmawialiśmy z nimi, wyszliśmy na spacer z Mojo i... bardzo odradzaliśmy tę adopcję. Mieliśmy mnóstwo obiekcji, ale niestety na Paluchu wolontariusz nie zablokuje adopcji - nie ma takiej możliwości. Wolałem więc wydać psa i zachować kontakt i kontrolę nad dalszymi wypadkami. No i mino godzin tłumaczenia "Pan" postanowił Mojo szkolić po swojemu - Mojo powiedział że to mu nie pasi - i kłapnął w zbyt poufale klepiącą rękę "Pana". Jasne trzeciego dnia kaukaza posadzę waleniem po tyłku - ekstra pomysł prawda ?
Przyczyna zwrotu - pogryzienie i [U][COLOR=Red]UWAGA genetyczna i wysoce zaraźliwa[/COLOR][/U] choroba skóry, oraz wiek psa - przy czym my mówiliśmy 6-7 lat a lekarz dal 4-5 !!!

Dlatego tak właśnie chciałbym bardzo żeby to cudo trafiło w końcu do kogoś kto odróżnia diament od szkła...

[BasiaD]

Noo...Piękny jest i powalający.. Trzymam mocno kciuki, do 3 razy sztuka, niech mu się powiedzie, zasługuje na to....

[Ciencienia]

Jejkuś mam nadzieję, że znajdzie dom, ale rzeczywiście, taki powazny i z baardzo dużą wiedzą na temat tej rasy. Trzeba mieć podejście do takiego psiora - powodzenia Mojo

[megii1]

Zaznaczam sobie Przystojniaka:loveu:

[KWL]

Czy widzieliście kiedyś prawdziwego kaukaza w pracy ? My tak, na ostatnim spacerze. Mojo sobie człaptał z nami - takie człap-człap i miziu-miziu. Szliśmy wzdłuż ulicy z prawej strony mając siatkę odgradzającą tereny portu lotniczego. W odegłości kilkunastu metrów za siatką pojawili się ludzie. Zaczeli łazić szeleścić i podchodzić do siatki. I w tym momencie Mojo się obudził. Człaptanie stop, łapy rozstawione do skoku, mizianie nieistotne, raczej dajcie mi spokój, muszę się skupić - tryb obserwacji intruza włączony. Pies podniósł głowę i obserwował co też robią ci "po drugiej stronie".
Mojo był "załadowany" i "wycelowany" skupiony w stu procentach na potencjalnym zagrożeniu i gotowy do strzału... Przestał zwracać na nas uwagę - zauważył zagrożenie terenu i stada, ocenił je i włączył sobie tryb działania "ochrona i neutralizacja". Nam w głowie zapaliły się czerwone światełka i zaczeliśmy się zastanawiać czy jak ci po drugiej stronie siatki zrobią coś głupiego to czy my będziemy w stanie we dwójkę utrzymać Mojo na smyczy...
Na szczęście nic głupiego nie zrobili i po paru ciężkich minutach spacerowaliśmy dalej. I od tego momentu wiem jak pracuje kaukaz... Najbardziej zdumiewające jest (ale zgodne z moją wiedza o kaukazach) to że to wszystko odbyło się bez najcichszego nawet warknięcia. Bo pierwszym ostrzeżeniem jest pierwsza rana...

[Biafra]

Taaaaak, diament od szkła ...
Ja chyba sobie szybko stąd pójdę :roll: