*Monia* Posted September 25, 2014 Posted September 25, 2014 OMG co ta Twoja bratowa jadła :evil_lol: . Mania tak ma podczas większości przewijań, przyzwyczaiłam się :grins: Stasio czarnulek :loveu: Widzę że budowa kojca na serio ruszyła ;) Quote
łamAga Posted September 25, 2014 Author Posted September 25, 2014 OMG co ta Twoja bratowa jadła :evil_lol: . Mania tak ma podczas większości przewijań, przyzwyczaiłam się :grins: Stasio czarnulek :loveu: Widzę że budowa kojca na serio ruszyła ;) No własnie ona poza zwykłymi chrupkami i biszkoptami to mało co je ;) Tak , powiedziałam Sebastianowi ze jak kojec do porodu nie powstanie to po porodzie nie wracam do domu tylko jade do mamy i bede siedziała tam tak długo aż położna nie przestanie przychodzić bo ja z psami się użerać nie będe żeby kobiete do domu wpuścić ;) i poskutkowało :) Quote
vege* Posted September 25, 2014 Posted September 25, 2014 https://lh4.googleusercontent.com/-tq30_FBWEag/VCQTjLSaa3I/AAAAAAAADKE/YWZI043jsjo/w640-h426-no/DSC09107.JPG Przyzwyczaja się już :evilbat: Quote
łamAga Posted September 25, 2014 Author Posted September 25, 2014 Już powoli sie rpzyzwyczajam ale na razie samym patrzeniem hehe :D Quote
łamAga Posted September 25, 2014 Author Posted September 25, 2014 Właśnie dostalam mms-a " Fabiana fura wypróbowana , czas zasypiania 5 min" :D Moja mama przywlekła z piwnicy Fabiana wózek , Staś marudził to go do niego wsadzili , 5 minut i spał :D Quote
marta1624 Posted September 25, 2014 Posted September 25, 2014 Hejka Aguś ;) Po co ja otwierałam ten link :mdleje: I gratuluję postępów z kojcem ;) Zwierzaki śliczne :loveu: Quote
łamAga Posted September 25, 2014 Author Posted September 25, 2014 Hejka Aguś ;) Po co ja otwierałam ten link :mdleje: I gratuluję postępów z kojcem ;) Zwierzaki śliczne :loveu: Mam nadzieje ze akurat nie jadłaś :D dziekuje ;) Quote
marta1624 Posted September 25, 2014 Posted September 25, 2014 Dubel ;) Mam nadzieje ze akurat nie jadłaś :D dziekuje ;) Akurat jestem po jedzeniu ;) Quote
łamAga Posted September 25, 2014 Author Posted September 25, 2014 No to mogłaś ewentualnie oddać :D albo wyobrazić sobie że był oblany czymś smacznym :D Quote
marta1624 Posted September 25, 2014 Posted September 25, 2014 No to mogłaś ewentualnie oddać :D albo wyobrazić sobie że był oblany czymś smacznym :D Mój mózg nie dał się oszukać niestety :p Quote
*Monia* Posted September 25, 2014 Posted September 25, 2014 No własnie ona poza zwykłymi chrupkami i biszkoptami to mało co je ;) Tak , powiedziałam Sebastianowi ze jak kojec do porodu nie powstanie to po porodzie nie wracam do domu tylko jade do mamy i bede siedziała tam tak długo aż położna nie przestanie przychodzić bo ja z psami się użerać nie będe żeby kobiete do domu wpuścić ;) i poskutkowało :) Też tak jadłam, plus zmiksowane zupy warzywne, mięcho z indyka i kanapki z dżemem brzoskwiniowym/morelowym. A, i ciasto drożdżowe w ilościach ogromnych ;) Grunt to mieć dobre argumenty :klacz: To Staś swojej fury się nie dorobił że z Fabianowej korzysta? ;) Dobrze że przetestowana bo wiadomo że wygodna :mdrmed: Quote
łamAga Posted September 25, 2014 Author Posted September 25, 2014 Mój mózg nie dał się oszukać niestety :P Słabo go przekonywalas :P Też tak jadłam, plus zmiksowane zupy warzywne, mięcho z indyka i kanapki z dżemem brzoskwiniowym/morelowym. A, i ciasto drożdżowe w ilościach ogromnych ;) Grunt to mieć dobre argumenty :klacz: To Staś swojej fury się nie dorobił że z Fabianowej korzysta? ;) Dobrze że przetestowana bo wiadomo że wygodna :mdrmed: No to Ona też bułki z parówkami wcina i klopsiki w białym sobie ale takie jałowe te klopsy bo bez przypraw i jakieś rosołki jej moja mama gotuje i inne takie , ja pewnie tak dobrze miała nie będe , dobrze ze ciasto drożdzowe i ogólnie pieczywo uwielbiam to dotkam tym :D No ba , jakos trzeba było go przekonać do roboty ;) Staś ma piękną furę ale w piwnicy , Oni mieszkają na 4rtym pietrze i nie chciało bym im sie codziennie tej gondoli targać w tą i z powrotem , a mój mama wtargała bo ja kupowałam wózek od znajomych siostry i chciała sprawdzić czy by go odświeżyć nie trzeba ;) Quote
*Magda* Posted September 25, 2014 Posted September 25, 2014 Dobry wieczór :) Staś się postarał :evil_lol: Jak byście to zdanie przetłumaczyły na polski ? "Yes:)) under the blanket.." w tlumaczu wyszło mi " tak , pod kocem" ale to na bank nie o to chodziło :P Chcąc, nie chcąc, to tłumacz przetłumaczył Ci bardzo dokładnie ;) Yes-tak Under-pod /pod spodem blanket-koc/derka Quote
*Monia* Posted September 25, 2014 Posted September 25, 2014 Parówki to zło, nie jem mimo że potrafiłam zajadać się nimi codziennie ;) To się Twoja mama zawzięła że wtargała ten wózek :) Quote
łamAga Posted September 25, 2014 Author Posted September 25, 2014 Dobry wieczór :) Staś się postarał :evil_lol: Chcąc, nie chcąc, to tłumacz przetłumaczył Ci bardzo dokładnie ;) Yes-tak Under-pod /pod spodem blanket-koc/derka Hmmm a no to może jednak miało być że pod kocem , skomentowałam "koledze " zdjęcie pająka po polsku brzmiało " przerażająco piękny " bo wykonał takie makro tego pająka że masakra a On mi odpisał własnie " Tak , pod kocem " moze miało znaczyć ze piekny ale jak jest pod kocem buahaha Parówki to zło, nie jem mimo że potrafiłam zajadać się nimi codziennie ;) To się Twoja mama zawzięła że wtargała ten wózek :) Ja uwielbiam parówki (cienkie) i nie ważne czy sa najlepszego gatunku czy wykonane z "papieru toaletowego" ja je i tak uwielbiam i chyba zawsze bede uwielbiała :D Mojej mamie dwa razy nie trzeba mówić jak sobie cos postanowi tak zrobi :lmaa: plecy jej nawaliły , dysk jej wyskoczył z łózka wstawała 2 godziny , tydzien na zastrzykach antybiotykach itd a po tygodniu co ? kupiła sobie pas usztywniający plecy i heja wyplewić cały ogródek a teraz jeszcze wózek wstargała , normalnie loć ją to mało :lmaa: a weź coś za nia zrób to Cie tak opierdzieli że od razu usiądziesz na doopie i sie nie ruszysz haha Quote
łamAga Posted September 25, 2014 Author Posted September 25, 2014 Ja też kocham parówki :loveu: Bo *Monia* pewnie za dużo naczytała się o składzie parówek i jej się odlubiły ;) Quote
*Magda* Posted September 25, 2014 Posted September 25, 2014 Bo *Monia* pewnie za dużo naczytała się o składzie parówek i jej się odlubiły ;) To lepiej niech nie czyta składu innych rzeczy, bo nie będzie nic jeść :evil_lol: Quote
łamAga Posted September 25, 2014 Author Posted September 25, 2014 Dokładnie , ale ja tez tak mam , np jak sie dowiedziałam ze w czerwonych jogurtach przeważnie truskawkowych jest barwnik wykonany z robala to nie rusze czerwonego jogurtu ale że w parówkach są zmielone oczy pazury i inne cuda to mi nie przeszkadza :D Quote
łamAga Posted September 25, 2014 Author Posted September 25, 2014 Aż boje sie odpowiedzieć ale lubie :loveu: Quote
*Magda* Posted September 25, 2014 Posted September 25, 2014 Aż boje sie odpowiedzieć ale lubie :loveu: To nie będę Ci mówić (pisać), że tam też jest ten barwnik z robaka :siara: Quote
Naklejka Posted September 25, 2014 Posted September 25, 2014 Ten czerwony barwnik to koszenila i faktycznie jest pozyskiwany z jakiś owadów (nie robaków, robakami nazywa się płazińce, obleńce i coś tam jeszcze ;) ) Quote
łamAga Posted September 25, 2014 Author Posted September 25, 2014 To nie będę Ci mówić (pisać), że tam też jest ten barwnik z robaka :siara: ej spadówa :P tez koszenile tam wpierdzielili ? teraz bede te czerwone wybierać :P Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.