Jump to content
Dogomania

GAJA JEDZIE DO DOMU - LECZENIE ZAKOŃCZONE!


Kasiek

Recommended Posts

:D :D :D

List do wszystkich!

Otóż po całym miesiacu udrek lekarzy [b]Gaja zakończyła leczenie i jutro o 17 jedzie do nowego domku[/b] :D

A to było tak:
Jeszcze dziś jak pojechałyśmy do Kliniki z Panią Martą, mówiła że chciałaby Gaje zabrać w ten weekend... Nagle sms.... "Gaja zakończyła leczenie i jest do wydania"..

Poleciałam do środka i rozmawiałam z lekarzami opiekującymi sie nią.
Powiedzieli, że rana jest zagojona a pies do wydania. :P
Gaja ma jeździc do lekarza raz na 3 -4 dni by tylko zajrzał czy nic się nie dzieje. Rana już jest piękna a w sumie rany już nie ma...
ma mieć zakładany opatrunek asepytczny i to całe leczenie. Broń Boże jakiś maści itd. Rane mamy pozostawić naturze.

Pani Marta jest bardzo zadowolona i już pewnie szykuje miejsce dla Gaji. Pozdrawiam Panią, bo pewnie Pani to czyta :wink:

A teraz najlepsza cześć... koszty...... :lol:

Za pobyt Gajki płacimy tak jak udało mi się ustalić na początku, czyli połowe stawki (15zł). Gaja na SGGW jest równy miesiąc. Zamiast za 15 dób, płacimy za 14... Mała promocja... Wyszło za pobyt [b]420zł[/b]

W rozmowie z jej lekrzami zapytałam ile za leczenie wyniesie... W końcu Gaja miała zmieniany codziennie opatrunek, dawano jej antybiotyk, a także raz na jakiś czas robiono zabieg rany, czyli totalne golenie i czyszczenie.
Jak zapytałam ile to zaczeli się śmiać :evilbat:
Ja mało zawału tam nie dostałam... Powiedzieli, że skoro tak ładnie się suką zajęłam, przyjezdżałam do niej i tyle pracy włożyłam, to oni mi to wynagrodzą.
Za samo leczenie Klinika wystawiła rachunek:
...................
[b]36zł[/b] - za miesiąc...
...................

Cały koszt leczenia i pobytu Gajki w Klinice wyniósł

[b][color=red]456zł[/color][/b]

Ja się oczywiście spłakałam ze wzruszenia ale co tam :oops:


Kochani mam do Was jeszcze 2 sprawy:
1) Jutro chcę kupic Gajce coś przeciwkleszczowego bo będzie mieszkać przy lesie
2) Moim zdaniem powinno się jeszcze z tych pieniążków kupić 3 bukiety kwiatów dla lekarzy (2, którzy ja leczyli i dla szefa Kliniki za to, że wogóle przyjął Gaje)
Czy zgodzicie sie, by pieniążki przekazać?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 959
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

boszzz
cudownie
bosko
przepięknie
siedzę w pracy i ryczę jak bóbr!!!!

Dziewczyny!!!
Kupujcie te kwiaty i przy okazji ucałujcie wszystkich lekarzy!!!!
I dyplom jakiś piękny można by dać, albo orpawione zdjęcie Gaji na ścianę!!!

Bosko
Cudnie
CUDOOOOWNIEEEEEE

Link to comment
Share on other sites

No nareszcie. :buzi: Doddy kupuj na kleszcze, kwiaty także, moim zdaniem należy sie lekarzom, a i sobie wyciągnijcie z wiązanki po jednej stokrotce :wink: Ufff, happy end, oby coraz wiecej takich (endów oczywiście). Ściskam Wam ręce i Pani Marcie ofkozzz A że zbliża się długi wykend to pozwolę sobie :drink1: za zdrowie Gajuchy, :beerchug: Wasze zdrówko, no i przede wszystkim :drinka: zdrófffko Pani Marty

Link to comment
Share on other sites

:angel: :angel: :angel: :angel: :angel: :angel: :angel: :angel: :angel:

Raaaany :P tak się cieszę Doddy usałuj lekarzy od nas :buzi: :buzi:

I Dziewczyny!!!
Kupujcie te kwiaty i Frontline iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii jak ktos napisał

[b]I dyplom jakiś piękny można by dać, albo orpawione zdjęcie Gaji na ścianę!!! z podziekowaniem za taką opiekę [/b]

A dla deszczowej, doddy i wszystkich dziewczyn które były przy Gaji :calus: :thumbs:
[b]DZIEWCZYNY PRZYWRACACIE MI WIARĘ W CZŁOWIEKA !!!!!!!!!!!!!!!!![/b]

Link to comment
Share on other sites

:BIG:
[quote name='Katcherine']
Rozumiem ze pół dogomanii te wiesci bedzie Świętować przez długi wekend 8) .[/quote]
Katcherine, jakie pół? ;) Cała :lol:
Dziękuję Doddy za przywrócenie Glizduni wiary w człowieka :buzi:
Deszczowej za całokształt :Rose:
Lekarzom za wyleczenie Gajeczki :modla:
Kasiek i Dziewczętom z akcji ratunkowej, bo gdyby nie Wy... :calus:
I Pani Marcie, za dziś, jutro i każdy kolejny już szczęśliwy Gajeczki dzień :loveu:
Dziękuje również wszystkim, którzy wspierali rekonwalescencję Gajuni w jakikolwiek sposób. :angel:

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny kochane - wygrałyście ciężką bitwę z ludzkim okrucieństwem i bezdusznością. Uuuuuu, nie, nie piszę więcej, bo zatopię klawiaturę...

Więc tylko to - dla Was:
[size=6][color=red]@[/color][color=green]----->-------[/color][/size]
[size=6][color=red]@[/color][color=green]----->-------[/color][/size]
[size=6][color=red]@[/color][color=green]----->-------[/color][/size]
[size=6][color=red]@[/color][color=green]----->-------[/color][/size]
[size=6][color=red]@[/color][color=green]----->-------[/color][/size]

Link to comment
Share on other sites

:angel: :angel: :angel: :angel: :laola: :angel: :angel: :angel: :angel:

HUUURRAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!! NARESZCIE!!!!!!

Dziewczyny WAM gratuluję doskonałej wzorcowej akcji, a Pani Marcie gratuluję wspaniałej suni :multi: NIECH WAM BĘDZIE CUDOWNIE RAZEM!!!! :drinking: :drinking: :drinking:

I JESZCZE WIELKIE GRATULACJE DLA KLINIKI NA SGGW!!!!! TO NIESAMOWITE - NIESPOTYKANE!!!!!! :laola: :drinking: :drinking: :drinking:

Link to comment
Share on other sites

WOOOOOOOOW!!!!!!!! :multi: :beerchug: :BIG:

Jesteście wielkie!!
Lekarze w SGGW też są wielcy!!
I bukiety dla nich niech też będą wielkie ;).

Pani Marto, będzie miała pani najcudowniejszego psa pod słońcem, który ma najcudowniejsze Przyjaciółki (przez wielkie "P").

A pieniążki które zostaną, to faktycznie warto innym potrzebującym leczenia biedaczyskom-psiskom przekazać w miarę potrzeb.

Całusy dla WSZYSTKICH!!!
To piękny dzień jest!!!!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

wszyscy widzę, nieprzytomni, pijani szczęściem :D

dyplom Dodi przekazany, na kwiaty pieniądze przetargane.... :wink:

Gajunia w pełnej gotowości bojowej - jutro o 17.00 godzina "Wu" wybije

a potem morze zdjęć wkleimy i wieści od Pani Marty będziemy chłonąć :angel:


wybaczcie, na rachunki to ja nie mam teraz głowy - w gorączce i zawrotach głowy idę spać, by móc jutro powiedzieć:

NARESZCIE KONIEC KOSZMARU I POCZĄTEK NOWEGO DOBREGO ŻYCIA...

Gajunia ma przed sobą niebo, niech żadna chmurka go nie przesłania juz nigdy więcej - zresztą Wy nie pozwolicie!!! :angel: Pani Marta nie pozwoli :angel:

Kasiek, jak dobrze, że ją wypatrzyłaś i że to byłaś właśnie Ty :angel:

Link to comment
Share on other sites

No i sie poryczałam..ale teraz sa to łzy szczęścia!!!

Brak mi słow...wszystko zostało juz powiedziane...

Powozenia...a raczej duzo szczescia na nowej drodze zycia dla Glizdeczki i jej nowej Pani! :angel: :angel: :angel:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...