WeronikaM Posted September 26, 2009 Posted September 26, 2009 [QUOTE]Napis z tyłu: uwaga! głębokie wykopy! (taa,ściema, pół metra głębokości najwyżej mają te "wykopy" ). Tyle zostało z mojego ukochanego miejsca spacerowego.[/QUOTE] na naszych terenach spacerowych zrobili osiedlowe boiska (koszykówka, siatkówka, tenis) :-( Quote
Sylwia K Posted September 27, 2009 Posted September 27, 2009 u nas ta zabawka tez już umarła... [url]http://img10.imageshack.us/img10/5467/im000105.jpg[/url] a ja jestem z października, ale z końcówki;) Quote
zmierzchnica Posted September 27, 2009 Author Posted September 27, 2009 [B]WeronikaM[/B] - ech, ta cywilizacja :roll::-( [B]Sylwia K[/B] - u nas też, ale ja ją reanimuję jak mogę, bo nic innego nie zostało - Chibi zgubiła wszystkie piłki :mad: A u nas w zoologicznym nagły niespodziewany brak piłek :-o Zmówili się, czy co...? :eviltong: To dużo tu jesiennych ludzi :multi::cool3: Quote
zmierzchnica Posted September 28, 2009 Author Posted September 28, 2009 Fragment ze spaceru Frocisława wspaniałego: [IMG]http://img524.imageshack.us/img524/6169/im000139q.jpg[/IMG] [I]Piłeczka?[/I] [IMG]http://img524.imageshack.us/img524/9031/im000141.jpg[/IMG] [I]A co mi tam piłeczka... :roll: Wolę węszyć :cool1:[/I] [IMG]http://img87.imageshack.us/img87/9326/im000142.jpg[/IMG] [I]Phi, wyniosę ją w krzaki, to mi rzucać nie będziesz :diabloti:[/I] [IMG]http://img87.imageshack.us/img87/808/im000143.jpg[/IMG] [I]Doobra... Kilka razy ją przyniosę. [IMG]http://img245.imageshack.us/img245/3582/im000144.jpg[/IMG] [/I] Quote
zmierzchnica Posted September 28, 2009 Author Posted September 28, 2009 [IMG]http://img245.imageshack.us/img245/6742/im000151.jpg[/IMG] [I]Pańcia woła![/I] [IMG]http://img245.imageshack.us/img245/7664/im000147.jpg[/IMG] Standardowy głupkowaty uśmiech :diabloti: [U][B] Kilka pomysłów prosto z przemyślnej głowy Frocisława wspaniałego:[/B][/U] :bluepaw: Jeśli Frotek chce się bawić, a Chibi nie (i żeby to wyrazić używa zębów:diabloti:), należy chować głowę pod kołdrę i podgryzać Chibi za jej pomocą - brak obrażeń gwarantowany, a nawet Chibi się udaje w ten sposób rozbawić... :bluepaw: Jeśli pańcia trzyma w ręku kiełbasę, ale nie wydaje komend i nawet na pieska nie patrzy, to ów piesek musi sam sobie wymyślić komendę - po jej wykonaniu może spokojnie wykraść kiełbasę z ręki pańci. Ta komenda to najczęściej "obrót" :cool1: :bluepaw: Gdy pańcia nie pozwala pobiec za sarną, trzeba udawać grzecznego pieska. Idzie się przy nodze, patrzy się jej w oczy maślanym wzrokiem... A potem rzuca pędem do przodu, żeby niespodziewająca się niczego ofiara wypuściła smycz z ręki :grab: Biedny piesek nie zorientował się jeszcze, że pańcia smyczy w łapie nie trzyma, bo ma od tego pas :diabloti: :bluepaw: Jak pańcia nie zwraca uwagi na Frotka, piesek musi ukraść jej kapcia i rzucać nim pod sufit - efekt gwarantowany! Pańcia zabiera kapcia i rzuca zabawkę, jeee! :bluepaw: Kiedy pańci nie ma w domu, piesek robi z kapciem to samo - ale już efektu nie ma...:roll: Ciekawe, dlaczego? :niewiem: Czyż życie z Frotkiem nie jest kolorowe? :wallbash: :evil_lol: Quote
Sylwia K Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 hehehe widzę, że Frotek to pomysłowy chłopak:cool3: super to musi wyglądać jak podrzuca tego kapcia:razz: Quote
sandgom Posted September 29, 2009 Posted September 29, 2009 hej Wam :* Dawno nas tu nie było Dwa ostatnie punkty to jakbym o Chanel czytała. :evil_lol: [url]http://img245.imageshack.us/img245/7664/im000147.jpg[/url] - jak zwykle uśmiechnięty kudłacz :loveu: [url]http://img245.imageshack.us/img245/6742/im000151.jpg[/url] - :loveu: [url]http://img524.imageshack.us/img524/9031/im000141.jpg[/url] - moje też mają piłeczkę gdzieś :evil_lol: Quote
yoshiyuki Posted October 1, 2009 Posted October 1, 2009 ale ze zdjęć widać że Frotek tą smycz ma dłuuuuugą strasznie ;) W lesie pewnie chodzicie na krótszej bo gonienie za nim żeby się linka między drzewami nie poplątała to chyba niezłe wyzwanie :) Cała trójka jest taka łowcza, i chętne na gonitwe za sarnami?:> :D:D:D Quote
zmierzchnica Posted October 1, 2009 Author Posted October 1, 2009 [B]Sylwia K [/B]- super to jest szukanie kapcia po całym domu, bo piesek go gdzieś schował i nikt nie wie, gdzie :diabloti: [B]sandgom [/B]- moje czasem mają gdzieś, czasem nie... :lol: Chibi jest na piłkę najbardziej nakręcona, Frotek głównie jak jest niewybiegany ;) [B]yoshiyuki[/B] - no, na zdjęciach jest 15 metrowa linka treningowa, Frotek luzem latać nie może, bo ma różne odpały :cool1: lasów tu raczej nie mamy, ale na ścieżkach często też lata na lince, albo na smyczy. Z instynktem myśliwskim u nich różnie - Luka w ogóle nie podejmuje pogoni i się nie interesuje zwierzyną, Chibi niestety ma charakter beagle'a - jest super posłuszna dopóki nie wyczuje zwierzyny :roll:, a Frotka podnieca wszystko, od widoku sarny, po widok kota czy konika polnego :mad::evil_lol: Dlatego ci dwoje luzem nie latają, szczególnie ze sobą razem są nie do zniesienia :diabloti: Galerię trochę mogę zaniedbywać - stuuuudiaaaa....:roll::cool3: Quote
stratoos Posted October 2, 2009 Posted October 2, 2009 Witamy po długiej przerwie :hand: Cudny Frotek :cool3: :loveu: [url]http://img245.imageshack.us/img245/6742/im000151.jpg[/url] [url]http://img245.imageshack.us/img245/7664/im000147.jpg[/url] Quote
yoshiyuki Posted October 2, 2009 Posted October 2, 2009 ja chyba sobie też taką lineczkę sprawie hehehe czyli jak sobie radzisz z taką trójką? dwa na lince jeden luźno, czy raczej na dalekie spacery ich wszytskich razem nie zabierasz? dzielisz je jakoś, tu widać że na spacerze tylko masz Frotka. Quote
zmierzchnica Posted October 2, 2009 Author Posted October 2, 2009 stratoos - witamy! :multi: yoshiyuki - ze względu na agresję Frotka, nie chodzę sama z całą trójką. Jak jest w stadzie to jeszcze bardziej się napędza, a sposoby na rzucanie się (oczywiście na smyczy) na psy to on ma takie, że szczęka opada...:roll: Albo idzie ze mną ktoś jeszcze i wtedy idzie cała trójka, albo idę oddzielnie - najpierw Frotek, a potem suki razem. Poza tym moim zdaniem spacer jeden człowiek + trzy psy nie ma sensu, nie da się na żadnym porządnie skupić, ani pobawić, ani popracować... A puszczanie luzem takiego stada (co tu dużo mówić - stada psów problemowych ;)) na terenie nieogrodzonym (a ogrodzonego u mnie nie ma, tylko podwórko jak coś), żeby się pobawiły byłoby bardzo nieodpowiedzialne. Tak więc na spacerach wszystkie na smyczy, na nieużytkach/łąkach Luka jest luzem, Frotek zawsze na smyczy/lince, a Chibi smycz/linka/ a luzem w parku, gdzie nie ma zwierzyny :evil_lol: Musiałam całą strategię opracować :razz: Choć nie powiem, czasem mam dość i pukam się w głowę, po co mi ta Frota była w ogóle... No ale, jego zostanie u nas na DS to nie był mój pomysł :cool1: Quote
Sebriel Posted October 2, 2009 Posted October 2, 2009 [url]http://img524.imageshack.us/img524/6169/im000139q.jpg[/url] Tak z ciekawości- ile i ciebie wytrzymują takie tenisowe piłeczki? Bo mój zżuwa swoje w dzień, góra dwa :razz::razz: Chcę się dowiedzieć, czy tylko Loki to super zżuwacz :evil_lol: Quote
yoshiyuki Posted October 2, 2009 Posted October 2, 2009 właśnie tak się spodziewałam że spacery dla Ciebie muszą być nielada wyzwaniem. Szkoda bo napewno było by przyjemniej wyjść z całą trójką na raz :) Quote
zmierzchnica Posted October 2, 2009 Author Posted October 2, 2009 Sebriel - AŻ dzień? :crazyeye::evil_lol: U mnie... Cóż, z tej piłki w tym samym dniu, został kawałek gumy i trochę tego materiału...;) Jedyna piłka, która w miarę się trzymała, to była ta różowa z twardej gumy - ale Chibi wyniosła ją w pole i zapomniała przynieść z powrotem...:roll::evil_lol: Te tenisowe i z miękkiej pianki umierają w dniu zakupu zazwyczaj ;) yoshiyuki - czy ja wiem, czy przyjemniej? ;) Ja na spacerach lubię coś robić - ćwiczyć sztuczki, komendy, przeskakiwanie przez przeszkody itp... A trójka to już tłok, ciężko samej byłoby mi coś z nimi robić, bo tu szkolę Frotka, tu Luka szczeka, bo chce, żeby jej patyka rzucić, w tym czasie Chibi idzie sobie gdzieś za tropem.. Jak jestem z kimś z rodziny to też jest ciężko, bo tylko ja egzekwuję komendy i coś robię konkretnego :evil_lol: Lubię wychodzić oddzielnie, Frotek to maniak pracy, więc cały czas się skupia na mnie. Suczki lubią się bawić ze sobą, powęszyć, spacer z nimi jest większym relaksem, choć oczywiście też ćwiczymy, bawimy się w aport... A że ja uwielbiam łazić i się włóczyć to te spacery są dla mnie przyjemnością :p I ile schudłam! :evil_lol: Quote
yoshiyuki Posted October 2, 2009 Posted October 2, 2009 ja też bardzo lubię się włóczyć :) I mi brakuje psiego towarzysza dla Toudiego, a dla siebie ludzkiego, ciężko mi wyciągnąć kogoś na 3-5 godzinną przechadzkę, strasznie... z chęcią bym to rozwiązała drugim własnym psem, bo nad dwoma mimo wszytsko łatwiej zapanować niż nad trzema. A najlepiej moje dwa, i jeden znajomego hehe :D:D:D Quote
zmierzchnica Posted October 2, 2009 Author Posted October 2, 2009 yoshiyuki - o tak, z dwoma jest łatwiej o wiele ;) tylko jedno i tak musi być w miarę usłuchane, bo dwa psiaki bez pojęcia o wychowaniu :diabloti:... strasznie się napędzają, ciężko zatrzymać te stadne reakcje. Np. jak wołasz i jedno wraca, drugie nie... to pierwsze widzi, że tamten nie wraca... i przestaje wracać :evil_lol: I tak dalej i tak dalej :eviltong: Też nie mam nikogo z dwunogów do łażenia.. Dlatego cieszę się, że przynajmniej psiaki się ze mną powłóczą :razz: Postaram się zrobić fotki jutro... Byleby słońce wyszło! A na razie, dobranoc Wam :p Quote
Sylwia K Posted October 3, 2009 Posted October 3, 2009 ze mną tez nikt nie chce spacerować... mąż chce czasem, ale z ktoś musi z dzieckiem zostać:cool1: i psiego towarzystwa nam tez brakuje... Czekamy na dzisiejsze foto:cool3: Quote
karola&gacek Posted October 3, 2009 Posted October 3, 2009 [QUOTE]Spotkamy się :p[/QUOTE] :multi: Mam nadzieje że nie przyjdziesz sama :mad: Quote
zmierzchnica Posted October 3, 2009 Author Posted October 3, 2009 [quote name='karola&gacek']:multi: Mam nadzieje że nie przyjdziesz sama :mad:[/quote] Nie, nie, pozapraszałam kogo się da, ale niestety mało kto się interesuje. Spóźnię się sporo, bo pociągu nie ma :roll: Będę przed 14 dopiero.. Quote
zmierzchnica Posted October 4, 2009 Author Posted October 4, 2009 Trochę Froty spod mostu :evil_lol: [IMG]http://img223.imageshack.us/img223/8663/im000161l.jpg[/IMG] [IMG]http://img180.imageshack.us/img180/3631/im000162.jpg[/IMG] (Wbrew pozorom, to, co trzyma Frotek w pysku to... ringo z Biedronki :evil_lol: Coś mu się zepsuło...:cool1:) [IMG]http://img301.imageshack.us/img301/3701/im000163.jpg[/IMG] [IMG]http://img210.imageshack.us/img210/6241/im000164.jpg[/IMG] [IMG]http://img169.imageshack.us/img169/8721/im000165.jpg[/IMG] Nooo daaaaj mi to żarcie :evil_lol: Dobranoc wszystkim :loveu: Quote
Cavy Posted October 5, 2009 Posted October 5, 2009 To wiesz,ja nie wiedziałam że Frota mieszka pod mostem, mogłaś nam powiedzieć, zrobilibyśmy małą składkę na budę dla niego :shake: :evil_lol: [url]http://img301.imageshack.us/img301/3701/im000163.jpg[/url] :loveu: Quote
Sylwia K Posted October 5, 2009 Posted October 5, 2009 ale on słodki:p [url]http://img169.imageshack.us/img169/8721/im000165.jpg[/url] [url]http://img180.imageshack.us/img180/3631/im000162.jpg[/url] Quote
evel Posted October 5, 2009 Posted October 5, 2009 [URL]http://img169.imageshack.us/img169/8721/im000165.jpg[/URL] jaka Frota urocza :loveu: a tak P.S. czy Tobie też się dogo zes*ało? :roll: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.