sandgom

Witajcie. Chcę zmienić mojej suni karmę. Do tej pory jadła Carnilove wersję z łososiem, ale chcemy zmienić, ponieważ przybrała na wadze. Co sądzicie o karmię Eden Holistic lub Simpsons Premium? Mają wysoką zawartość białka. Czy należy kierować się w wyborze karmy dla seniora? Czy może ktoś polecić inną bardzo dobrą jakościowo karmę?

Witam, chciałam się podzielić z wami efektami kuracji mojego psa. Suczka jest bardzo żywiołowa, zaczęła kuleć i okazało się, że zerwała więzadło kolanowe. Dostała leki przeciwbólowe i przeciwzapalne oraz lek homeopatyczny - Arnicę górską. Jestem pod wrażeniem efektów. Po 4 dniach stosowania stan łapy znacznie się poprawił, a po miesiącu, nie ma śladu po kontuzji. Weterynarz powiedział o przypadku leczenia tym lekiem złamania otwartego kości udowej u szczura (po 3 dniach brak śladu po złamaniu, została jedynie blizna). Oczywiście nie na każdego psa Arnica może mieć tak dobre działanie. Dla nas alternatywą miała być operacja, a jednak obyło się bez niej.

Witam, mój pies ostatnio zerwał więzadło kolanowe. Weterynarz zalecił mi stosowanie leku homeopatycznego - arnicy górskiej plus leki przeciwzapalne i przeciwbólowe. Powiem szczerze, że Arnica zdziałała cuda. Co prawda trochę kłopotliwe, bo trzeba musiałam wlewać ją psu co 30 minut, ale efekty świetne. Po 4 dniach takiej kuracji znacznie poprawiła się łapa. Teraz, po miesiącu jest już całkiem dobrze, choć narazie jeszcze ograniczamy ruch. Pozdrawiam, i życzę zdrowia.

Jakie cudne kudłacze :)

[SIZE=130][COLOR=#408040]Chanel[/COLOR][/SIZE] [IMG]http://i45.tinypic.com/9tz7tf.jpg[/IMG] [IMG]http://img822.imageshack.us/img822/5836/pc040567.jpg[/IMG] Chanel przygarnęłam z radomskiego schroniska 04.07.09 r., w którym jestem wolontariuszką. Planowałam zakup gończego polskiego, ale gdy ją zobaczyłam całkowicie zmieniłam swoje zamiary. Jeszcze nigdy tak bardzo nie podobał mi się żaden pies. Nigdy. Ktoś by powiedział pies jak pies, ale dla mnie ona jest wyjątkowa. Mama początkowo nie podzielała mojego entuzjazmu, lecz w końcu zgodziła się na nią. Nie wiecie nawet jaka byłam wtedy szczęśliwa. Ta decyzja niewątpliwie zmieniła moje życie. Raz na lepsze raz na gorsze, ale na pewno nigdy jej nie żałowałam. Przez moje życie przetoczyło się kilka psów, ale z żadnym nie miałam tak świetnego kontaktu jak z nią. Lecz na początku naszych wspólnych dni nie było tak od razu świetnie. Chanelka była wystraszonym, bojącym się prawie wszystkiego psem. Ale stopniowo dzięki mnie zaczęła się stawać coraz bardziej pewna siebie. Teraz mogę powiedzieć, że jest odważnym, ciekawym świata psem. Chanel uwielbia się bawić. Zawsze, gdy jestem w sklepie zoologicznym dokupuję jej nowe zabawki tak, że ma ich pokaźną kolekcję. Jest straszną pieszczochą. Śpi razem ze mną w łóżku. W jej żyłach płynie krew psa myśliwskiego. Myślę, że któryś z jej rodziców, bądź dalszych pokoleń musiał być w typie wyżła. Zawsze w lesie wywęszy zające, sarny bądź inne zwierzaki. Uwielbia pływać Czasem pływamy razem w jeziorze. Jest niesamowitym psem, stworzonym wprost dla mnie. Świetnie się razem dogadujemy. Uczymy się sztuczek, frisbee'ujemy i dużo spacerujemy. [SIZE=130][COLOR=#408040]Łoś[/COLOR][/SIZE] [IMG]http://img191.imageshack.us/img191/589/p8211075.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.tinypic.com/4qfo1k.jpg[/IMG] Łosia przygarnęłam w lipcu 2011 r., kiedy miał ok. 12-13 miesięcy. Waży 10 kg i ma 36 cm w kłębie. Przybłąkał się do mnie na Mazurach. Od dnia przyjazdu łaził za mną, spał, jadł w naszym domku. Jak się dowiedziałam od właścicielki ośrodka miał właścicieli, jeśli można ich tak nazwać. Żona niepełnosprawna umysłowo, alkoholiczka i mąż alkoholik. Mieszkali w ruderze. Przed ich domem kręciło się jeszcze kilka psów. Nie miały budy, ani żadnego innego schronienia. Nie dostawały jedzenia. Łoś jak to łoś, trochę pierdołowaty jest, ale bardzo kochany. Nauczyłam go narazie siad. Jest oporny na wszelką wiedzę. Uwielbia leżeć na łóżku i gryźć nogę Chanelki. Temperament ma bardzo spokojny. Lubi wszystkich ludzi.

[URL=http://img64.imageshack.us/i/p5021016.jpg/][IMG]http://img64.imageshack.us/img64/529/p5021016.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img861.imageshack.us/i/p5021042.jpg/][IMG]http://img861.imageshack.us/img861/8962/p5021042.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img851.imageshack.us/i/p5021056.jpg/][IMG]http://img851.imageshack.us/img851/6083/p5021056.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img852.imageshack.us/i/p5021100.jpg/][IMG]http://img852.imageshack.us/img852/5999/p5021100.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img576.imageshack.us/i/p5021128.jpg/][IMG]http://img576.imageshack.us/img576/3518/p5021128.jpg[/IMG][/URL]

U mnie też leje i zimno strasznie :< A Luna jest przecudowna :)

[quote name='Kasi i Lena']Witam po raz pierwszy. Sonia była śliczna. Teraz pewnie biega szczęśliwa razem z moim Kasprem ze TM. Chanel jest cudowna zakochać się można:loveu: Z Łaciatego też przystojny kawaler;)[/QUOTE] Dziękuję bradzo :) [quote name='zmierzchnica']Bardzo, bardzo mi przykro z powodu Soni..:-( lepiej jednak, że się nie męczyła z chorobą, tylko mogła spokojnie odejść. Jak Chanel to przeżyła? Trochę czasu minęło, więc na pewno sporo rzeczy się pozmieniało :p Łaciaty piękny pies, przypomina mi pewnego Urwisa, którym się niegdyś zajmowałam. Takie psiaki kojarzą mi się z wiernymi kundelkami występującymi w wielu opowieściach - łaciate, niby niepozorne, ale mające w sobie niezwykłą naturalność, harmonijną budowę itd. Taki Pies po prostu, kwintesencja psowatości, jeśli wiesz o co mi chodzi :evil_lol::evil_lol: Trzymajcie się ciepło, mam nadzieję, że będziecie tu częściej? :p[/QUOTE] Tak, mam zamiar być już regularnie ;) Chanelka stratę po Soni przeżyła kiepsko. Myślę, że gdyby nie codzienne kontakty z innymi psami byłoby jeszcze gorzej. [quote name='Czarnulka']Fajny nopwy psiuurek ;d A przykro miz pwoodu Soni . ;([/QUOTE] Dziękuję. Fotorelacja ze wczorajszego ponad 30 km spaceru :) [URL=http://img811.imageshack.us/i/p5020987.jpg/][IMG]http://img811.imageshack.us/img811/861/p5020987.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img196.imageshack.us/i/p5020989.jpg/][IMG]http://img196.imageshack.us/img196/7931/p5020989.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img847.imageshack.us/i/p5020999.jpg/][IMG]http://img847.imageshack.us/img847/8631/p5020999.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img543.imageshack.us/i/p5021002.jpg/][IMG]http://img543.imageshack.us/img543/1559/p5021002.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img703.imageshack.us/i/p5021012.jpg/][IMG]http://img703.imageshack.us/img703/5297/p5021012.jpg[/IMG][/URL]

Już działa :) Banner niestety nieaktualny, muszę zrobić nowy ;)

Ja też u Was pierwszy raz :) Kochana suczka ;)

Pierwszy raz u Was jestem :) Przeurocze psice :)

Niestety przegrała walkę z nowotworem :( Wyglądał niewinnie, był niewielki, ale później dał przerzuty. Zaatakował nerki. Podjęłyśmy z mamą i panią weterynarz decyzję, bym ją uśpić :( Myślę, że teraz jej już lepiej. Zmiany u nas spore. Z Chanelki już jest dorosła pannica, ja też się trochę zmieniłam ;) Trochę o nowm psie. Zaczął się kręcić koło mojego domu jakiś miesiąc temu. Każdy wołał na niego Łaciaty i już tak zostało. Nie wiadomo skąd się tu wziął. Być może ktoś go wyrzucił. Jestem prawie pewna, że był bity, ponieważ bardzo boi się gwałtownych ruchów, poklepywania itp. Jest strachliwy, ale już pierwsze lęki przezwyciężył, przynajmniej w stosunku do mojej osoby. Jego wiek szacuję na ok. 2 lata, czyli tyle, co Chanel. To bardzo pocieszny i niezwykle wierny psiak. [img]http://img819.imageshack.us/img819/1366/p4020233.jpg[/img] [img]http://img713.imageshack.us/img713/8885/p4020290.jpg[/img]

Pamiętam Twoje ślicznoty :) I widzę nową psinkę :) Cudowne wszystkie, wycałuj.