Jump to content
Dogomania

Komornik juz sie zbliza,juz puka do Kseni drzwi...............


Recommended Posts

Słuchajcie są Targi Zoo Botanica we wrzesniu w Hali Stulecia Wrocław-jak nie znajdziemy dla niej domu do wrzesnia to zrobię ulotki...Kogo nr telefonu podajemy?


Proszę o pomoc w bazarkach - trzeba te długi spłacać..A ja nie mogę odnaleźć bazarków starych a chce to wszystko rozliczyć -tak samo transport Kseni.
Kundelkowa Skarbonka dała 150zł -Tyle jutro wysyłam na konto SHA. Pani Marysia rozliczy to jakoś.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mestudio']Ja też czytam, ale że pomóc nie mogę to milczę.

Funia masz rację z domem bez psów i dzieci. Mam agresywną siedmioletnią sukę, ja z nią nie daję sobie rady, ale TZ jako silny przewodnik idealnie sobie radzi. Nasza panna rzuca się na psy i obcych ludzi w obrębie naszej posesji więc jak jestem sama to spaceruję z nią tylko na smyczy bez innych psów. Powodem do rzucenia się na psa może być cokolwiek, to ona dominuje i to ona chce wyznaczać zasady.
Miałam rodezjana na tymczasie, który znalazł wspaniały dom pomimo tego, że rzucił się u mnie na starego psiaka i próbował go zagryźć (ja popełniłam błąd i rodezjan to wykorzystał). Właściciel rzetelnie był informowany o jego zachowaniach i pies ma naprawdę dobry dom. Na szczęście akcja z próbą zagryzienia psa miała miejsce tuż przed adopcją na naszym terenie więc mogliśmy uprzedzić.[/QUOTE]
Własnie i dom wiedział ,ze ,,ewentualnie ,,cos takiego może mieć miejsce .Uważam ,ze to rozsądne i uczciwe podejście no i odpowiedzialne bo przecież skutki moga byc tfu ,tfu rózne .
A co do Kseni to pamietam jak byłyśmy na spacerze w lesie .Opisywałam to zajście .
Ja z Ksenia Handzia z druga sunia Pestka .Ksenia była z nią kilka razy .Nigdy nie zwracała na nia najmniejszej uwagi .Biegła sobie na lince ,wąchała ,grzebała w ziemi . Pesteczka swoją droga .Aż któregoś razu z nienacka ją zaatkowała .
Tylko zimna krew którą zachowałam pozwoliła na to ,ze Pestce nic sie nie stało (poza malym rozcięciem )Ale niemalże była wyszarpywana bo Ksenia tak ja złapała .Miałam wrażenie ze chce rozedrzeć !
Więc sory ,ale po tamtym razie skończyły się spacery w duecie .Ksenia wychodziła tylko ze mną .Tu na 100% chodziło o zazdrosc .
Chciałam dobrze ,wyszłoby tragicznie .
Gdy widziała ,ze idę z innym psem dostawała szału .Miedzy innymi wyładowywała się na budzie .Jak wracałam to trzymała jakis element budy w zębach ....

Link to comment
Share on other sites

Psy nie odczuwają zazdrości tak jak my, ludzie. Zazwyczaj jako "zazdrość" odbieramy to, że pies się frustruje. Na to, że ona zżerała budy nakładało się pewnie wiele czynników. No ale było, minęło, nie ma co rozpamiętywać.

Niemniej jednak, taki pies jak Ksenia już do końca życia musi być pod ścisłą kontrolą, bardziej niż przeciętny pies - myślę, że na spacerach zawsze w kagańcu. Ot, dla świętego spokoju. Rozpowszechniane są od paru lat lekkie powlekane kagańce fizjologiczne, pies może dyszeć, szczekać, pić wodę, chrupać smaki, a zimą kaganiec nie przymarza do nosa ani jęzora. Super wynalazek dla psów, które są "skazane" na kaganiec z powodu agresji albo maniakalnego zbieractwa śmieci.

Link to comment
Share on other sites

Funiu, nie wyobrażam sobie zataić jakiś element psiego zachowania przed nowym właścicielem, a szczególnie fakt, że pies zaatakował innego i to poważnie. Ale w ogłoszeniach nie pisze się szczegółów, ja rodezjana wyadoptowałam na tekst, że poszukuje on jako właściciela prawdziwego faceta:-) i taki facet się znalazł.
Pan ze swoją narzeczoną psiarą przyjeżdżał dwa razy do Bursztyna i został przez pieska natychmiast zaakceptowany, a w drugą stronę była miłość od pierwszego wejrzenia.
Także w ogłoszeniu suche fakty bez straszenia.

Moja onka agresywna jak złapie pieska to za brzuch i szarpie więc trzeba reagować momentalnie. Też potrafi spacerować z całym stadem i nagle robi niespodziankę nawet będąc na smyczy (zazdrość).Tak więc Ksenia też musi być jedynym psem i mieć prawdziwego faceta jako opiekuna:-). Albo prawdziwą facetkę bo nie kobietkę.

Link to comment
Share on other sites

Dobrze napisze więc .[B]Była sfrustrowana[/B] ,ze wychodzę a nie zabieram jej ze sobą .
Jej frustracja sięgała zenitu jak widziała ,ze moje trzy suki dołaczają się do spacerowicza hotelowego i razem wychodzimy .
Kazdy z nas doskonale wie ,ze zazdrość to uczucie ludzkie ,ale ogólnie nawet w rozmowie mówimy ze pies jest zazdrosny opowiadając o jakimś konkretnym przypadku .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mestudio']Funiu, nie wyobrażam sobie zataić jakiś element psiego zachowania przed nowym właścicielem, a szczególnie fakt, że pies zaatakował innego i to poważnie. Ale w ogłoszeniach nie pisze się szczegółów, ja rodezjana wyadoptowałam na tekst, że poszukuje on jako właściciela prawdziwego faceta:-) i taki facet się znalazł.
Pan ze swoją narzeczoną psiarą przyjeżdżał dwa razy do Bursztyna i został przez pieska natychmiast zaakceptowany, a w drugą stronę była miłość od pierwszego wejrzenia.
Także w ogłoszeniu suche fakty bez straszenia.

Moja onka agresywna jak złapie pieska to za brzuch i szarpie więc trzeba reagować momentalnie. Też potrafi spacerować z całym stadem i nagle robi niespodziankę nawet będąc na smyczy (zazdrość).Tak więc Ksenia też musi być jedynym psem i mieć prawdziwego faceta jako opiekuna:-). Albo prawdziwą facetkę bo nie kobietkę.[/QUOTE]

Własnie tak .
Dobry pomysł .Napiszmy w ogłoszeniu ,ze Ksenia szuka prawdziwego faceta :cool3:
Zrobimy odsiew i moze zostanie jakas perełka .Co ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agnieszkal2']Funia i ja na bieżąco przeglądamy wątek,tylko nie odzywamy się,jeżeli nie mamy nic do powiedzenia.Aleto nie znaczy,że nas nie ma.[/QUOTE]

nie myślałam o funi pisząc to, ale jeśli ktoś nie wpłaca zadeklarowanej kwoty to trudno się dziwić, że jest to odbierane jako brak zainteresowania

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE][co do hotelu i Kseni - to hotel w Przebieczanach, dobrze znany na dogomanii, nawet dwaj moi "deklarowicze" Bakuś i Dino tam mieszkają od dawna

przed chwilą znalazłam w internecie nr telefonu i zadzwoniłam - rozmawiałam z panią Agnieszką, nawet zdjęcia zrobi i wyśle na maila :smile:/QUOTE]

Mari 23 Tobie wierzymy i ufamy ale przypomnę że u doktora inaczej też chyba psy miałaś a to co ten osobnik wyrabiał to wiemy wszyscy.Jesteś osobą szczerą i całym sercem oddaną zwierzętom ale niesłusznie uważasz że wszyscy są tacy jak Ty.
Dla mnie brak rzetelnego info z hotelu, brak fotek (mogą być zrobione telefonem i niskiej jakości ja chcę Ksenię zobaczyć) jest b.wysoce niepokojący.
Mimo wszystko jako wyraz mojej dobrej woli wysyłam dziś kasę za hotel (chciałem zapłacić do końca roku ale się wstrzymam) jednak zdecydowanie żądam dowodów że Kseni nie dzieje się krzywda.
Przykro że to piszę ale .......

Link to comment
Share on other sites

[TABLE]
[TR]
[TD="class: xl68, width: 397"][COLOR=#ff0000][U][I][B]SALDO[/B][/I][/U][/COLOR] (wpływy – wydatki)
[/TD]
[TD="class: xl69, width: 86, align: right"]4 829,52 zł[/TD]
[TD="width: 136"][/TD]
[/TR]
[TR]
[TD][/TD]
[TD="class: xl69, align: right"]5 904,20 zł[/TD]
[TD][/TD]
[/TR]
[TR]
[TD][/TD]
[TD="class: xl70, align: right"][U][I][B][COLOR=#FF0000]1 074,68 zł[/COLOR]
[/B][/I][/U][/TD]
[TD="class: xl67"][U][I][B]BRAK!!!![/B][/I][/U][/TD]
[/TR]
[/TABLE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marinka']A może ktoś odwiedzi Ksenię w hoteliku - to przecież nie jest zabronione.
Numer telefonu też nie jest chyba tajny/poufny...to hotelik dla bezdomnych psów, a nie tajna baza wojskowa[/QUOTE]

No właśnie, po wpisaniu w googla wyskakuje stronka, z danymi do kontaktu, więc to nie jest jakieś ściśle tajne. Takie to trochę szukanie dziury w całym :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LadyS']Dobrze, w takim razie przy wolnej chwili siądę do tekstu i po akceptacji zrobię ogłoszenia, proszę tylko o podrzucenie stron, na których są jakieś niewykorzystane dotychczas zdjęcia, bo mam średni Internet i bardzo powoli mi się otwierają strony wątków.[/QUOTE]

Czy Ladymonia podesłała Ci strony ze zdjęciami Kseni?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PACZEK'][QUOTE][co do hotelu i Kseni - to hotel w Przebieczanach, dobrze znany na dogomanii, nawet dwaj moi "deklarowicze" Bakuś i Dino tam mieszkają od dawna

przed chwilą znalazłam w internecie nr telefonu i zadzwoniłam - rozmawiałam z panią Agnieszką, nawet zdjęcia zrobi i wyśle na maila :smile:/QUOTE]

Mari 23 Tobie wierzymy i ufamy ale przypomnę że u doktora inaczej też chyba psy miałaś a to co ten osobnik wyrabiał to wiemy wszyscy.Jesteś osobą szczerą i całym sercem oddaną zwierzętom ale niesłusznie uważasz że wszyscy są tacy jak Ty.
Dla mnie brak rzetelnego info z hotelu, brak fotek (mogą być zrobione telefonem i niskiej jakości ja chcę Ksenię zobaczyć) jest b.wysoce niepokojący.
Mimo wszystko jako wyraz mojej dobrej woli wysyłam dziś kasę za hotel (chciałem zapłacić do końca roku ale się wstrzymam) jednak zdecydowanie żądam dowodów że Kseni nie dzieje się krzywda.
Przykro że to piszę ale .......[/QUOTE]

do doktora G. zawiozłyśmy dwa psiaki ( Krecika i Czarusia) kiedy nie miał żadnego hoteliku, psiaki wziął do domu [B]gratis[/B] i nie było tam żadnych klatek, kilka kolejnych rzeczywiście od nas tam trafiło, ale do domu, nie do piwnicy! Krecika ( nie "doktora!!!)odwiedzałam żegnając zawsze ze łzami.... kiedy zaczęło przybywać psów i powstały klatki, a to było dopiero po paru miesiącach - zabrałyśmy nasze ( i nie tylko nasze - np. Tiarę) psy, potem okazało się, że zaginęły sznaucerki..... dalszy ciąg znają wszyscy, choć na "placu boju" zostało tylko nasze maleńkie stowarzyszenie, wielkie organizacje ( np. SDZ) od lat współpracujące z G. schowały głowę w piasek..... to tak tytułem wyjaśnienia tylko, nie dyskusji o tym, czego nie warto "odświeżać", zajmuje się tym już sąd
_____________________________________________
Rozmawiałam dzisiaj z panią Agnieszką, oto kolejna jej opinia:
Ksenia jest cudowna suką, karną i mądrą, jej zachowanie jest bez zarzutu, jednak to nie zmienia faktu, że dla bezpieczeństwa dom raczej bez dzieci i bez psów, a bardziej suk równych bądź mniejszych od Kseni.
Co do zagryzienia - nikt nie sugerował ukrywania tego faktu, to byłoby najgorsze, ale tez nie można w ogłoszeniach straszyć i zniechęcać - napisanie, że pies dla doświadczonego opiekuna i znawcy wilczaków wystarczy - oczywiście w rozmowie ewentualny domek dowie się wszystkiego o Kseni.
Pani Agnieszka dowie się, ile kosztowałaby sterylizacja Kseni, bo i o to ja poprosiłam.
zdjęcia wysłała mi jeszcze w sobotę, ale mając męża w szpitalu nie pomyślałam, by zajrzeć na pocztę mailową.... przepraszam...
Proszę osobę robiącą ogłoszenia o adres mailowy na PW - wyślę na maila wszystkie fotki, a jest ich 29 :)
wyślę każdemu, kto chciałby - nie ma nic do ukrycia - tylko proszę o PW, ostatnio mam niewiele wolnego czasu :(

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/1676/0c341615d6f192fdmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/1676/4cc68b59146612c4med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1675/4680023daf179242med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1721/ad9c4f02cf7d778emed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1723/97ab6a67e7a56c1emed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1723/97ab6a67e7a56c1emed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/1721/440f1b44373a174bmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/1687/3be0c1b5c9a62519med.jpg[/IMG][/URL]

czy to wystarczające dowody, że Ksenia ma się znakomicie?

panie maja psy z dogo, ale nie są zalogowane

od dwóch lat jest tam Dino ( jego przyjaciel Kajtuś
[*]zaTM) i Bakuś - od dawna płacę na ich pobyt deklaracje i zapraszam wątpiących na te wątki - mnóstwo tam zdjęć i wiadomości z wizyt dogo-ciotek, można "pomiędzy wierszami" wiele wyczytać o hoteliku i opiekunkach

numeru telefonu nie dostałam od Ulv, znalazłam w internecie

P.s. Pani Agnieszka wrzuciła Ksenie na profil hotelu na Fb i na wolfdogu

Edited by mari23
Link to comment
Share on other sites

[quote name='mari23'][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1723/97ab6a67e7a56c1emed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1723/97ab6a67e7a56c1emed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/1721/440f1b44373a174bmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/1687/3be0c1b5c9a62519med.jpg[/IMG][/URL]

czy to wystarczające dowody, że Ksenia ma się znakomicie?

panie maja psy z dogo, ale nie są zalogowane

od dwóch lat jest tam Dino ( jego przyjaciel Kajtuś
[*]zaTM) i Bakuś - od dawna płacę na ich pobyt deklaracje i zapraszam wątpiących na te wątki - mnóstwo tam zdjęć i wiadomości z wizyt dogo-ciotek, można "pomiędzy wierszami" wiele wyczytać o hoteliku i opiekunkach

numeru telefonu nie dostałam od Ulv, znalazłam w internecie

P.s. Pani Agnieszka wrzuciła Ksenie na profil hotelu na Fb i na wolfdogu[/QUOTE]

Jeśli ktoś nadal ma wątpliwości zawsze można wsiąść w samochód, pociąg, busa i pojechać osobiście :)

Świetne fotki :)

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]P.s. Pani Agnieszka wrzuciła Ksenie na profil hotelu na Fb i na wolfdogu [/QUOTE]
czyli można jednak!
Mari23 nikt tu nie podważał absolutnie Twoich decyzji i nigdy nie wątpił że dla dobra psa poświęcisz więcej niż wszystko! Wybacz nie to miałem na myśli.
Tego udawanego doktora użyłem jako przykładu że istnieją tak podli ludzie i tak dobrze się maskujący że pozory zwiodą każdego a szczególnie osoby o tak czystym sercu i dobrych zamiarach wobec ogonków jak Ty.
Co do reszty to przykro mi że dopiero mój złośliwy post pomógł hotelowi w decyzji o fotkach i informacjach o psie.
Dalej jednak jestem zdania że Ty masz aż nadto obowiązków z psami za które nie tylko nie otrzymujesz wynagrodzenia ale i sama dokładasz do ich ratowania nie tylko zdrowie,serce,czas ale i środki finansowe na które ciężko pracujesz aby jeszcze hotel który w końcu otrzymuje wynagrodzenie korzystał z pośrednictwa przy przekazywaniu wiadomości.

Co do ogłoszeń adopcyjnych uważam że w ogłoszeniach musi być jasno i w trybie bezwarunkowym napisane : jeden przewodnik stada (płeć bez znaczenia ale zdecydowany i asertywny)-bo przy dwóch Ksenia wcześniej czy później "zawalczy" o pozycję zastępcy a walczyć potrafi!
żadnych dzieci
żadnych innych zwierząt

Oczywiście po wstępnej weryfikacji kandydata trzeba bez ogródek powiedzieć jakim psem jest Ksenia i przy złym prowadzeniu zajmie miejsce "przewodnika".

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PACZEK']przykro mi że dopiero mój złośliwy post pomógł hotelowi w decyzji o fotkach i informacjach o psie[/QUOTE]

Chyba masz zbyt wysokie mniemanie o sobie - nie sądzę, żeby właściciele hotelu przejęli się akurat Twoim postem... :lol:

[quote name='PACZEK']Co do ogłoszeń adopcyjnych uważam że w ogłoszeniach musi być jasno i w trybie bezwarunkowym napisane : jeden przewodnik stada (płeć bez znaczenia ale zdecydowany i asertywny)-bo przy dwóch Ksenia wcześniej czy później "zawalczy" o pozycję zastępcy a walczyć potrafi!
żadnych dzieci
żadnych innych zwierząt[/QUOTE]

To jakiś żart? :) Dlaczego ma być jeden przewodnik? Znam ludzi, którzy mają bardzo harde psy, a mają inne zwierzęta i dzieci - oczywiście dla Ksenki wg słów szkoleniowców najlepszy byłby DS bez dzieci oraz bez małych suk/psów, ale nie rozumiem, dlaczego nie miałoby jej przygarnąć np. doświadczone w psich tematach małżeństwo czy para? Rasowe wilczaki zwykle również nie mieszkają z osobami samotnymi, tylko z parami bądź rodzinami i jakoś się w tym odnajdują, a niekoniecznie są potulnymi barankami. Wszystko zależy od podejścia ludzi.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...