Charly Posted July 1, 2009 Author Share Posted July 1, 2009 dziękuję Maugo za wieści:buzi: Ucałuj kochaną krwawiacą kobitkę i pozdrów od cioci Charly:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordonia Posted July 1, 2009 Share Posted July 1, 2009 Hmmm, moja Saba tez dostała cieczkę w tydzień po przybyciu do mnie ze schronu. Jakis nałóg schroniskowych suk :lol: Ucałuj ją ode mnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted July 1, 2009 Author Share Posted July 1, 2009 [quote name='kordonia']Hmmm, moja Saba tez dostała cieczkę w tydzień po przybyciu do mnie ze schronu. Jakis nałóg schroniskowych suk :lol: Ucałuj ją ode mnie :)[/quote] to takie jest symboliczne. stres pewnie sięgnął zenitu. teraz się oczyszcza, a potem będzie żyła spokojnie, długo i szczęśliwie:):multi:;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordonia Posted July 1, 2009 Share Posted July 1, 2009 [quote name='Charly']to takie jest symboliczne. stres pewnie sięgnął zenitu. teraz się oczyszcza, a potem będzie żyła spokojnie, długo i szczęśliwie:):multi:;)[/quote] Nie chce straszyc, ale moja Sabcia, tez starowinka, w miesiac po cieczce miała szczeniaki urojone :eviltong: To dopiero była jazda :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted July 1, 2009 Author Share Posted July 1, 2009 :eek2: splunęłam trzy razy przez lewe ramię nie ma lekko nie ma lekko hihi;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maugo Posted July 1, 2009 Share Posted July 1, 2009 Sunie ucałuję od Was, połozyła sie w poblizu mego krzesła i sopie śpi. Jazdy z urojoną ciążą juz przerabiałam, wiem czym to pachnie :p, moja Pusia po każdej ciecze tak miała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hop! Posted July 1, 2009 Share Posted July 1, 2009 Maugo, super, że byłaś z Komą u wetki. Wyglądało na to, że oczka są chore - zwłaszcza jedno. Sunia pocierała je łapkami. Wetka nie zaleciła nawet kropelek? :crazyeye: Mam taką małą prośbę... Zabezpiecz jakoś balkon, żeby Koma znowu nie wybrała się samodzielnie na spacerek, zwłaszcza, że "wspina się jak kot". Taka eskapada mogłaby się dla niej źle skończyć. Wiem, że dajesz swoim zwierzakom pełną swobodę - Twoje koty są wychodzące, a i jedna z suczek jest na tyle samodzielna, że sama wraca ze spaceru i przychodzi pod drzwi. Koma jest stareńka, głucha, ślepa i trzeba na nią bardzo uważać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maugo Posted July 1, 2009 Share Posted July 1, 2009 [quote name='hop!'] Zabezpiecz jakoś balkon, żeby Koma znowu nie wybrała się samodzielnie na spacerek, zwłaszcza, że "wspina się jak kot". [/quote] Hop, już to zrobiłam. Już sama nigdzie się nie uda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ragazza Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 Czy pełna swoboda dla zwierząt oznacza, że psy są same wypuszczane na spacery? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hop! Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 [quote name='maugo']Wczoraj rodzinka mi się powiększyła, podrzucona kociczka powiła 3 kociaki, Kicia jest ogromnie dumna z dzieci i ciągle domaga się pochwał głaskania. Cała kocia rodzinka mieszka w wielkim pudle koło biblioteczki a Zuza pilnuje by nikt jej nie zakłócał spokoju[/quote] Widziałam kicię i kociaki. Są śliczne. Maugo, czy nadal planujesz zostawić sobie jednego kociaka? Jeżeli tak, to będziesz musiała pomyśleć o sterylizacji/kastracji. Koniecznie. [quote name='maugo']Od dośc dawna mam Kicię, ma na imię Sara, nawet się nie zorientowałm, że była w ciązy, jak dotarło do mnie, że cuś nie takuś to juz było za późno na sterylkę i pani doktór powiedziała, żeby mała urodziła i to się ją wysterelizuje a miot uspi, ale nad moimi zwierzakami czuwa dobry duch, małe znalazły domy, tuz po urodzeniu. Ja mam koty i kotki, ale wszystkie posterelizowane.[/quote] Od dość dawna ją masz i nie wysterylizowałaś jej? Przecież masz wychodzące koty i to było do przewidzenia, że może zajść w ciążę. [quote name='maugo']Sunie ucałuję od Was, połozyła sie w poblizu mego krzesła i sopie śpi. Jazdy z urojoną ciążą juz przerabiałam, wiem czym to pachnie :p, moja Pusia po każdej ciecze tak miała.[/quote] Szkoda, że nie pomyślałaś o sterylce Pusi... [quote name='maugo']Hop, już to zrobiłam. Już sama nigdzie się nie uda.[/quote] Super. [quote name='Ragazza']Czy pełna swoboda dla zwierząt oznacza, że psy są same wypuszczane na spacery?[/quote] Koty na pewno. A jak jest w przypadku psów? Zuzy nie było w mieszkaniu, a potem czekała pod drzwiami... To chyba wróciła sama ze spaceru. Tak mi się wydaje. Zresztą maugo Ci odpowie. Maugo, znalazłam wątek Mróweczki - [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f85/miniusia-w-poznaniu-mala-mrowka-pojechala-do-domu-w-warszawie-20261/[/URL] A co słychać u Komy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted July 3, 2009 Author Share Posted July 3, 2009 Rozmawialam z Maugo telefonicznie. Komcia jest ok, aczkolwiek jeśli malutka trze oczko tez myślę, że kropelki mogą się przydać. oferta Ewy z przelaniem pieniędzy na Dr. Garncarza stoi;) Ja moge pomóc w przyszłym miesiącu. Pozdrawiam gorąco Małgosiu:) Wyściskaj maluszka i gromadkę:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted July 4, 2009 Author Share Posted July 4, 2009 Rozmawialam z Maugo, Mała ma luzne kupki. Być może to reakcja na gotowane jedzonko, na warzywa. W schronisku Komcia dostawała karmę puszkową ( i dodatkowo suchą). Ale maugo sie niepokoi i na wszelki wypadek Komcia będzie miała pobraną krew. bardzo dziękuję Tobie Małgosiu za tak dobrą opiekę nad tą malutką psinką. Wiem co to znaczy starszy chory piesek. Mój mały też jest delikatniutki i co rusz się to lub owo do niego przyczepi. Wiem jakie to obciążenie. Mam nadzieję, że u Komci to nic wielkiego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maugo Posted July 4, 2009 Share Posted July 4, 2009 [quote name='Charly']. Mam nadzieję, że u Komci to nic wielkiego.[/quote] też mam taką nadzieję. W poniedziałek robimy badania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izzie1983 Posted July 5, 2009 Share Posted July 5, 2009 Te luźne kupki to może być sprawa wątroby. Miałam ten sam problem ze swoją Inką, dziś dzwoniłam w sprawie wyników badań, Inka ma nadprodukcję żółci i parametr AP ponad 900 (norma do 150). Mam nadzieję, że u Was to jednak reakcja na jedzonko, bo problemy wątrobowe jak się zaczną to potem bardzo lubią nawracać :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maugo Posted July 5, 2009 Share Posted July 5, 2009 ______________________________________________......................................... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maugo Posted July 5, 2009 Share Posted July 5, 2009 [quote name='izzie1983']Te luźne kupki to może być sprawa wątroby. Miałam ten sam problem ze swoją Inką, dziś dzwoniłam w sprawie wyników badań, Inka ma nadprodukcję żółci i parametr AP ponad 900 (norma do 150). Mam nadzieję, że u Was to jednak reakcja na jedzonko, bo problemy wątrobowe jak się zaczną to potem bardzo lubią nawracać :-([/quote] No cóż jutro z samego rana idę z małą na pobranie krwi. Głaski dla Inki, też taka staruszka jak Koma? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izzie1983 Posted July 5, 2009 Share Posted July 5, 2009 Trzymam kciuki za Komcię, jak będziesz miała wyniki daj koniecznie znać. Inusia w sierpniu 15 lat kończy :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gagata Posted July 7, 2009 Share Posted July 7, 2009 Noo,Maugo.....wreszcie znalazłam ten wąteczek..... I ja jeszcze nie poznalam malutkiej????? Kiedy mnie zaprosisz?:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maugo Posted July 7, 2009 Share Posted July 7, 2009 Gagata przecież wiesz, że zawsze jesteś mile widziana i nie potrzebujesz specjalnych zaproszeń, tel czy jestem w chacie i już. :lol: Czekamy, wszyscy :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted July 10, 2009 Author Share Posted July 10, 2009 Dzięki Małgosiu za wieści. Komcia jest pod dobrą opieką:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maugo Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 ciamajda jestem i nie umiem załączyc wyników badań Komy. zrobiłam pdf ale jak wklejam to się cuś robi a ja nie umiem sobie z tym poradzić. W każdym razie spieszę donieść, że niepokojące objawy okazały się być zapaleniem dróg rodnych, jest w trakcie leczenia i jest zdecydowanie lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted July 15, 2009 Author Share Posted July 15, 2009 możesz mi przesłać na maila to ja wtedy wkleję. ale chyba nikt tutaj nie zachodzi oprócz mnie i Ciebie:lol:;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 [quote name='Charly']możesz mi przesłać na maila to ja wtedy wkleję. ale chyba nikt tutaj nie zachodzi oprócz mnie i Ciebie:lol:;)[/quote] ja! ja! tu wchodzę (ale nie zawsze sie odzywam) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted July 15, 2009 Author Share Posted July 15, 2009 :multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted July 15, 2009 Share Posted July 15, 2009 z czego Charly się tak cieszysz? że ja tu wchodzę..?? :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.