What May NN Posted October 9, 2011 Posted October 9, 2011 trzymamy więc mocno kciuki za Gufiaka - oby to był jednorazowy wyskok.. pewnie powinien mieć ciszę i spokój teraz, a u Was cały zwierzyniec! :-( Quote
KateBono Posted October 9, 2011 Posted October 9, 2011 Gufcio ma ciszę - śpi u Weroniki, Sol się uspokoiła- już tak nie szczeka a kociaki przecież są spokojne........... Jak dostał dzisiaj atak to była cisza - była sjesta poobiednia , wszyscy odpoczywali więc to chyba nie od hałasu? GŁośno u nas wtedy gdy ktoś przychodzi.......... Quote
kizimizi Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 a moze cieplo bylo w ten dzien bardzo? Kiedys moje suczka dostala czegos w stylu "ataku" padaczki i wetka poradzila mi przez telefon, zebym nie plakala do sluchawki tylko jej zaraz wapno podala. Tak tez zrobilam i pies zaraz "znormalnial". Badania nie wykazaly niczego oprocz gwaltownego spadku glukozy -kroplowka i czekolada zalatwila sprawe. Ogolnie nigdy sie to juz wiecej nie powtorzylo ale pamietam, ze w ten dzien bylo bardzo cieplo i parnie. Kiedys dostalam meila od wlascicieli wyadoptowanego pzreze mnie psa, ze w upalny dzien sotal czegos jakby "ataku padaczki" wlasnie. I badanie lekarskie tego spa tez nic nie pokazaly. A jaka pogoda wtedy u was byla? Quote
What May NN Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 było to wczoraj, a więc zimno! a w mieszkaniu gdzie Gufi dostał ataku codziennie jest podobnie.. Kasiu daj znać jak Gufi się dziś czuje! Quote
rytka Posted October 11, 2011 Author Posted October 11, 2011 jak slodziutki juz wszystko wporzadku? Quote
Ajula Posted October 14, 2011 Posted October 14, 2011 dziewczyny jak się ma Guficzek? już dobrze? Quote
togaa Posted October 14, 2011 Posted October 14, 2011 O jejku! Biedny chłopak, biedne dziewczyny.... Quote
KateBono Posted October 15, 2011 Posted October 15, 2011 Gufiak trochę lepiej, ale więcej pije niż dotychczas i więcej razy wychodzimy z nim na spacery.Zachowanie jest też trochę inne.Wydaje mi się ,że jest bardziej pobudzony i nerwowy. Quote
emilia2280 Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 trzymamy kciuki za zdrowie rózowojajkiego Gufiego! Quote
jkp Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Czy nie Guffi nie powinien mieć kons neurologicznej ?? Zna ktos weta o takiej specjalizacji w Poznaniu ?? Bo " po ludzku" sadząc jeśli to był atak padaczki ale teraz Guffi nie jest taki jak zwykle to cos jest nie tak, to jest jakaś nowa sprawa. Napady padaczkowe pourazowe pojawiają sie czasem po dlugim czasie ale " czysty" napad padaczkowy jest i mija i potem pacjent jest jak przedtem a tu Kasia piszę ,ze Guffi jest inny. Jesli to zmiana ogniskowa to rokowanie jest kiepskie , jeśli pourazowa to też średnie ale może możliwa też jakaś neuroinfekcja- to ew nadaje sie do leczenia nie tylko objawowego. Quote
KateBono Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Gufi od 4 dni dostaje 1/4 tabl.Luminalu, po konsultacji z wetem.Zaczyna robić się spokojniejszy A gdzie w Poznaniu jest dobry psi neurolog? Quote
jkp Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Tak wiem o Luminalu ale to leczenie objawowe tylko czy jest koncepcja PRZYCZYNY napadu ?? Quote
KateBono Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Nie znam przyczyny napadu - wet powiedział ,że może być pourazowy albo guz - trzeba sprawdzić . Quote
rytka Posted October 16, 2011 Author Posted October 16, 2011 GoniaP pisala na jakim watku,ze w Poznaniu od niedawna dziala rezonas w jakies klinice wet.chyba,ze mi sie to snilo ale zapytaj Kasiu moze. edit.juz znalazlam ten watek nie rezonas tylko tomograf jest w Poznaniu u dr.Gołańczka czyli jednak mi sie ie snilo ale nie wszystko zapamietałam;) Quote
jkp Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Ja widzę szyld TK w lecznicy przy Naramowickiej nie znam tam lekarzy ale raz tam byłam tylko nie pamietam z psem czy z kotem ?? Chyba to był pies od GoniP zapytam sie jej czy cos wie Quote
Ajula Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 możliwe, że coś niedobrego się w główce dzieje, jakby co, to się zrzucimy na badania Quote
KateBono Posted November 6, 2013 Posted November 6, 2013 (edited) Dotychczas nie pisałam na wątku Gufiaczka bo nie było potrzeby - Gufiak oprócz padaczki , brania leków na nią i zakraplania oczka lewego ( jaskra ) nie sprawiał żadnych problemów. Od jakiegoś czasu zauważyłam że ni z tego ni z owego atakuje Sol a nawet któregoś z kotów i wtedy zadyma gotowa bo Gufiak w hierarchi psiej a nawet kociej jest na szary końcu.Stwierdziliśmy ,że albo broni swojego łóżeczka bo są tam zapachy jego smakołyków albo oczko , które jest zakraplane niekiedy go bardzo boli.Pomimo zakraplania nie widać żadnych efektów ( ponad trzy lata ) i jego oczko jest w tej chwili wielkich rozmiarów. Zdecydowaliśmy wspólnie z wetem ,że oczko usuniemy ( na nie i tak nie widzi ). Jutro Gufiak jedzie do weta aby zrobić badania , a po 11 listopada będzie miał operację usunięcia oczka. Gufcio dostał od cioteczki Rytki 100 zł i te pieniążki będą dołożone do kosztów operacji. Bardzo dziękujemy :calus::Rose: Trzymajcie cioteczki mooooooocno kciukasy ,żeby wszystko było dobrze. Edited November 6, 2013 by KateBono Quote
What May NN Posted November 6, 2013 Posted November 6, 2013 biedak :-( ja także chętnie dołożę kilka groszy!!! Quote
KateBono Posted November 6, 2013 Posted November 6, 2013 Ojej ciocie, aż nie wiem co napisać:oops: - jesteście bardzo kochane :calus: ale kasa nie jest najważniejsza ........aby się wszystko udało i oby nie było komplikacji. Quote
Ajula Posted November 6, 2013 Posted November 6, 2013 kochana jesteś przede wszystkim Ty Kasiu.... Kasa jest owszem bardzo ważna, bo jak jej nie ma, to się nic nie zrobi :roll: Przelewik nieduży zrobiłam, dałam też znać jeszcze jednej cioci, na której też możemy zawsze polegać. Bo wszyscy wiemy, jaka Ty jesteś skromna i o pomoc sama nie poprosisz - a każdy kto Cię zna to wie, że łatwo nie masz. A serce dla zwierzaków wielkie masz jak mało kto. W końcu Gufi jest po trochu nas wszystkich :eviltong: .... znowu będzie się biedak męczył :shake: Trzymamy kciuki, żeby się wszystko udało! Quote
KateBono Posted November 8, 2013 Posted November 8, 2013 Gufiak po badaniach krwi - wyniki dobre - uwaga!!! w środę 13.11.13 operacja - ciocie Gufiaczkowe trzymajcie moooocno kciuki za mojego psiula aby wszystko było ok. Cioci Ajuli bardzo dziękujemy:Rose: za pieniążki dla Gufcia na operację - ciociu jesteś kochana:calus: Quote
Ajula Posted November 8, 2013 Posted November 8, 2013 [quote name='KateBono']- ciociu jesteś kochana:calus:[/QUOTE] Jeszcze kochańsza jest taka druga ciocia, na której można zawsze polegać :loveu: wczoraj wieczorem dała mi znać, że zrobiła sowity przelew na operację Gufiaka :multi: Zajrzyj na konto, to się zdziwisz :D Powinno starczyć teraz spokojnie na jego leczenie. Trzymamy kciuki z całych sił i liczymy na jakieś foteczki nowe, bo już dawno nam Gufiaczka nie pokazywałyście :mad: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.