Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Olena84']Ja sie zarejestrowalam na tej stronie co podawala Ula i do tej pory nie ma linku aktywującego:(. Ale fotki juz sa. Mam pytanko, czy mimo tego pokoju psiego, psiaki mialy by duzy kontakt z czlowiekiem?[/QUOTE]
Czy duży kontakt to nie wiem, ja z psami na DT jestem nie tylko na spacerach ale również gdy wykonuję różne prace wokół domu psy mi wtedy asystują. Na spacery chodzimy co najmniej 3 razy dziennie w tym jeden naprawdę długi spacer poza granice posesji. Psy które są u mnie nie boją się człowieka (oprócz Polly, ale to osobna historia), każdy kto był u mnie wie, że zostanie obskoczony przez nie gdy tylko do nich wejdzie. Biorę również psy do domu aby poznały co to jest mieszkanie, że na stół się nie wskakuje i tym podobne rzeczy. Przyjeżdżają do mnie różni ludzie aby np adoptować jakiegoś psiaka wtedy reszta towarzystwa tez ma kontakt z obcymi ludźmi, psy są oswajane z jazda samochodem, z ruchem ulicznym, ze smyczą. Zresztą można poczytać wątki psów, które były u mnie i samemu sobie wyrobić opinię.

Posted

Ulka12-czy kolo Twojego miejsca zamieszkania mieszkaja dogomanianki,ktore od czasu do czasu wpadlyby porobic zdjecia psow ,zrobic opisy do ogloszen?

Piszesz ,ze bierzesz psy do domu,to ten psi pokoj gdzie sie znajduje?
Polla nie bedzie sie bala ,jak ja zabierzesz do siebie do domu.
To dobrze ,ze je socjalizujesz ,zabierajac autem ,chodzac po miescie ,uczac je dobrych manier.

Posted

[quote name='ULKA12']Mój tymczas jest w Żarkach to jest ok 25km od Częstochowy, mogę po nie wyjechać do Częstochowy, nie ma problemu.[/QUOTE]
Dzięki Ula, dom dla dwupaku jest coraz bliżej:loveu:
Tak własnie wyobrażamy sobie przygotowywanie M&P do domowego życi, jak piszesz. Kontakt z człowiekiem i domowe sytuacje.
[quote name='Olena84']Prosze moja mame zapisac na 50zł:multi:.[/QUOTE]
Dzięki Olenko, że zaangażowałaś rodzicielkę w psie sprawy.

[quote name='_Aga_']Piękne okolice, piękny las, po którym dwupak będzie szalał ;)[/QUOTE]
A jednak znalazłaś się zgubo z moich rodzinnych stron. Widzisz, jak będzie dobrze naszym długoletnim więźniom......

[B]Czy mamy jakieś namiary na transport z Obornik do Łodzi? Ja -mimo wysiłku- nic nie znalazłam na tej trasie.[/B]
Potem dołączę sobie podpis w avatarze o szukaniu transportu. Może...

Posted

Znalazłam kolejny wątek.Czytam ostatnie strony i widzę,że kolejne psiaki jadą po nowe życie?To wspaniała wiadomość!Oby jak najszybciej,bo po zdjęciach widać,że naprawdę fajne miejsce na nie czeka.Powodzenia!

Posted

Bardzo bardzo się cieszę, że los się uśmiechnął do suczek - a właściwie, że Wy mu w tym pomogłyście :-)!!!
Rozumiem, że będą w pokoju z innymi pieskami? Mam nadzieję, że nie będzie konfliktów ;-).

Posted

[quote name='megi_winters'][B]ode mnie na P&M poszło 15 zl i rzeczy na baza[/B]rek, [B]Angel[/B] jak dojdą rzeczy daj mi kochana znać czy sie wszystko ok i czy dotarło:)[/QUOTE]
Dzięki megi za pomoc:loveu:

[quote name='kazik132']Znalazłam kolejny wątek.Czytam ostatnie strony i widzę,że kolejne psiaki jadą po nowe życie?To wspaniała wiadomość!Oby jak najszybciej,bo po zdjęciach widać,że naprawdę fajne miejsce na nie czeka.Powodzenia![/QUOTE]
Ty masz kazik szczęście trafiać na szczęśliwe wątki. Obyś nie trafił na mniej optymistyczne, a takich dużo na dogo....

Posted

[quote name='danka4u1']

Ty masz kazik szczęście trafiać na szczęśliwe wątki. Obyś nie trafił na mniej optymistyczne, a takich dużo na dogo....[/QUOTE]Nie jesteś pierwsza,która mnie przestrzega.Najpierw nie wiedziałam o co chodzi.Staram sie takie watki omijać,ale rzeczywiście już się na kilka natknęłam:(Na razie się tylko dziwię.Nawet bardzo się dziwię, ale nie chcę zabierać głosu.Może to głupie?Może powinnam?Ale wolę czytać te,gdzie coś dobrego się dzieje,a takich tu na szczęście też nie brakuje:)No i chyba ten taki jest:)Gratuluje!

Posted

ojtam ojtam:), to nie tyle chwalenie co radość że posuwamy się małymi kroczkami do przodu, kolejne deklaracje przybywają, tymczas się zdecydował - na razie mamy sie z czego cieszyć, co nie znaczy osiadać na laurach:)
takie pozytywne motywowanie się do dalszego boju

kurka u was też tak zimno? jak Peggy i Meggy się mają w taki mróz? u mnie -12 rano było:(

Posted

[quote name='xxxx52']"Nie chwali sie dnia przed zachodem slonca" Poczytajcie sobie lekture np.samsunga.[/QUOTE]
A my prosimy po raz ostatni nie zasmiecać nam wątku, bo takie wypowiedzi to spam i trollowanie.
[B]Jesli chcesz nam pomóc, to potrzebujemy konkretnych rad, a nie teorii.[/B]

Posted

[quote name='xxxx52']"Nie chwali sie dnia przed zachodem slonca" Poczytajcie sobie lekture np.samsunga.[/QUOTE]
Ojej!A co to za wpis?Nie znam wątku Samsunga,ale czytałam wątki psów tego DT,gdzie mają jechać P&M.Więc co ma do rzeczy watek Samsunga?Ja się cieszę,że psy pojadą ze schroniska,gdzie siedzą od tylu lat!Przykre czytać takie wypowiedzi:(

Posted

spokojności nam życzę, twórzmy atmosfere do współpracy raczej niż do konfliktu
siebie też będę upominać:)

danka a widziałaś ten wątek dopiero mi wpadł: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/197123-Częstochowa-gt-cała-Polska-(zwrot-kosztów-paliwa[/URL])

Posted

[quote name='xxxx52']Ulka12-czy kolo Twojego miejsca zamieszkania mieszkaja dogomanianki,ktore od czasu do czasu wpadlyby porobic zdjecia psow ,zrobic opisy do ogloszen?

Piszesz ,ze bierzesz psy do domu,to ten psi pokoj gdzie sie znajduje?
Polla nie bedzie sie bala ,jak ja zabierzesz do siebie do domu.
To dobrze ,ze je socjalizujesz ,zabierajac autem ,chodzac po miescie ,uczac je dobrych manier.[/QUOTE]

Jeśli chodzi o dogomanki mieszkające w pobliżu to mam przyjemność znać dwie Malawaszkę i Olalolaa, poza tym było u mnie kilka osób z dogo kiedy przywoziły do mnie psy na tymczas, wystarczy poczytać wątki psiaków, które były u mnie w hotelu i będzie wiadomo, które to osoby. Zdjęcia robię sama ale jak mogę skorzystać z fachowca z dobrym sprzętem chętnie korzystam :-) "Psi pokój" znajduje się w moim domu, jest to osobne pomieszczenie, ogrzewane i wyłożone płytkami z osobnym wyjściem bezpośrednio na podwórze. Przeznaczone wyłącznie dla psów. Polly mieszka również w moim domu ale ze względu na jej charakter musiałam ją zabrać do mieszkania z nią trzeba pracować 24h na dobę. Nie sądzę aby obecność innych psiaków zestresowała Polly, ją stresuje człowiek. Co do wątku Samsunga nie bardzo kojarzę jego wątek dlatego nie mogę się odnieść do jego losów, ale chętnie poczytam jak podeślesz mi wątek.

P&M będą mieszkać razem z Dyziem i Leonem obydwa pieski są wykastrowane i przyjazne więc nie powinno być problemów. :-)

Posted

[quote name='danka4u1']A my prosimy po raz ostatni nie zasmiecać nam wątku, bo takie wypowiedzi to spam i trollowanie.
[B]Jesli chcesz nam pomóc, to potrzebujemy konkretnych rad, a nie teorii.[/B][/QUOTE]
Wiesz jestem pragmatykiem ,realiska i mimo ,ze zdjecia z przyszlego hotelu dla psow sa duzo obiecujace ,to mimo wszystko nie mozna wpadac w euforie .Proponuje danka4u1,jedz na miejsce z tymi suczkami zdaj nam relacje ,powtorz tak za pol roku te odwiedziny niezapowiedziane i jezeli bedziesz zachwycona to podziel sie z nami ta radosna wiadomoscia ,ze psy sa szczesliwe ,socjalne,maja pelne brzuszki,sa zdrowe i sa przygotowane do adopcji.Takie to informacje daja radosc.To jest moja rada o ktora pytasz..Wiesz z wieloletniego doswiadczenia wiem ,ze "papier jest cierpliwy"i ze zaufanie to jest okey,ale kontrola to jest zawsze najlepsza.
Bede happy ,gdyz bylam w tym schronisku schronisku ,sama poznalam te panny (nie wiem czy ty bylas?)I lezy mnie na sercu podobnie jak Tobie i wszystkim dobro tych seniorek .Chyba wiesz rowniez ,ze adopcje tych pieskow beda bardzo ciezkie.O finasowych zasobych psow to juz nie wspomne.Wroce na watek tak za pol roku ,i mam nadzieje ze bedzie taka eufora jak teraz
Pozdrawiam i zycze czesliwej spokojnej podrozy panien do nowego lokum.psy te slicznosci zasluguja na wspanialych opiekunow.

Posted

Olena czy te 50 zł to stała deklaracja ?

* juz nie moge pisać.. zbyt wiele bo łzy cisną mi sie same do oczu. Nie dość ze tak rzadko u nich bywałam teraz to jeszcze zamiast ja głupia wykorzystać te ostatnie wspólne chwile to.. nie ma mnie przy nich. Bede szukała transportu.. najwyżej pociągiem je podwioze jakoś..tylko nie wiem jak zareaguja..i czy ja dam rade potem poprostu je oddac i jechać dalej sama :( bardzo chciałabym to ja dowieźć je na miejsce.. ale to nie możliwe niestety..

*uffff...u mnie zawsze jest tak, że becze już kupe czasu przed rozstaniem.. ale one bardzo zapadły mi w pamięci i sercu.. one jedyne kochały mnie tak mocno.. chciałabym je kiedys tam odwiedzic.. :(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...