Jump to content
Dogomania

MURZYN i LOLA - razem po grób.Murzyn za TM, Lola zostaje rezydentką w schronisku.


Bjuta

Recommended Posts

[quote name='asikowska']Lola przejęła władzę na wybiegu :D Murzynek wygrzewał się w słoneczku, Lola krzyczała na wszystkich którzy przechodzili też się grzejąc na słoneczku:) a Reiko machał ogonkiem siedząc gdzieś z tyłu wybiegu przy swojej "chyba" budzie:)[/QUOTE]

a Mates i Ksawery pewnie biegali wzdłuż płotu z psami z wybiegu obok :mad: chyba prawie każdy dzień tak tam wygląda :cool3:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 876
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 3 weeks later...

A jak Lola się zachowuje bez Murzyna? On jest pewnie w klinice?


Wklejam jego zdjęcia które zżarła awaria dogo

Zd. są z ósmego kwietnia

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-7C3EQQdHBq4/T4FSrSCdy6I/AAAAAAAAnwE/HYfqmzd-cYg/s620/P4069799.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-EKJOfpuzWvo/T4FSs2oyeAI/AAAAAAAAnwc/UuhNykzsph8/s620/P4069801.jpg[/IMG]

[CENTER][LEFT][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-RPgAZiQV1BI/T4FSt14IlOI/AAAAAAAAnwg/JGJ8Bnp0i9I/s620/P4069797.jpg[/IMG]
[/LEFT]

[CENTER]

[LEFT][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-ytz9cxMJj7E/T4FSvGaO8kI/AAAAAAAAnws/GERZHOzgPAI/s620/P4069795.jpg[/IMG]

[/LEFT]


[/CENTER]


[LEFT][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-ZDFfrZnwklU/T4FSvR6-pgI/AAAAAAAAnww/jCaioARZXDE/s620/P4069803.jpg[/IMG]
[/LEFT]
[/CENTER]

Edited by Bjuta
Link to comment
Share on other sites

[CENTER][LEFT][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-uqDPjGMDgt8/T4FSxXs_5kI/AAAAAAAAnxE/MuSm88vqDOg/s620/P4069796.jpg[/IMG]
[/LEFT]
[CENTER][LEFT][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-XcBy4nnGD7g/T4FSAp67DkI/AAAAAAAAnvQ/XsE_Iri3eJk/s620/P4069783.jpg[/IMG]
[/LEFT]
[CENTER][LEFT][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-on_dtiwp_vc/T4FSBDVyZaI/AAAAAAAAnvU/0Yz2PdE9ufQ/s620/P4069784.jpg[/IMG]
[/LEFT]
[CENTER][LEFT][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-WzWQlybYVcQ/T4FSBmIzFGI/AAAAAAAAnvc/4oapwQWeVFs/s620/P4069785.jpg[/IMG]


[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-7P2tOXBqRQA/T4FSFMPjDeI/AAAAAAAAnv4/WU9nSRpBDUc/s620/P4069786.jpg[/IMG]



[/LEFT]
[/CENTER]
[LEFT]
[/LEFT]
[/CENTER]
[/CENTER]
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Murzynka poznałam ponad 10 lat temu jako totalnego dzikuska, nikt go nie mógł w ogóle dotknąć, o spacerze nie było mowy, dla ludzi odwiedzających schronisko był po prostu niewidoczny, bo uciekał przed nimi... Wtedy Murzynek jeszcze nie znał swojej przyszłej żony Loli :roll: Ja i Madzia byłyśmy strasznymi uparciuchami, nie było mowy, żeby w schronisku mieszkał jakiś psiak, który nie chciał by wyjść z nami na spacer.. To i Murzynkowi nie odpuściłyśmy.
Najpierw prawie codziennie odwiedziny w boksie, potem stopniowe przyzwyczajanie do obroży i smycz, potem pierwszy spacer, potem następny, potem szczęśliwe chwile już bez smyczy.... No i pojawiła się też Lola - malutka, delikatna suczka, zakochali się w sobie na zabój. Murzyn już wtedy był nasz ;) więc i z Lolą poszło jako tako, bo Lola tak czy inaczej zawsze byłam tam gdzie on... Nie musiałyśmy Loli zapraszać na spacer, zapraszałyśmy tylko Murzyna, a Lola już była tuż obok niego... Na początku Loleńka musiała jednak chodzić na smyczy, bo wracała do schroniska po chwili spaceru, potem jednak zrozumiała, że prawdziwy spacer trwa godzinę, a nie jakieś tam marne 15 minut i razem z Murzynkiem chodziły z nami na bardzo długie spacerki :) Murzyn zawsze wspierał i bronił Lolę, która bywała trochę zadziorna za swoich młodych lat, więc zawsze musiał być czujny, żeby nie oberwało jej się np. od Hasy i czy Warki, u których za czasów wspólnego mieszkania na wybiegu sobie nagrabiła... Kiedy było zimno wtulała się w jego futerko i chłód znikał jak za machnięciem czarodziejskiej różdżki... Murzyn Loli pomagał zawsze, wspierał ją nawet na corocznych szczepieniu, żeby maleńka się nie bała! Na szczepienie wychodzili zawsze razem, a potem mieli w nagrodę zawsze wspólny spacer :) Jedyne do czego Lola nigdy nie namówiła swojego ukochanego Murzynka to do pływania, on zawsze wolał patrzeć na jej szaleństwa z brzegu ;)
Murzyn i Lola byli bardzo sławni... Właściwie większość ludzi odwiedzających schronisko wiedziało o tej wielkiej bezinteresownej miłości, o tej cudownej nierozłącznej parze...
Jednak podobno wszystko kiedyś się kończy :-( i tej historii jest już koniec :-(
Lola na pewno nie zapomni o swoim ukochanym, z którym spędziła prawie całe swoje dotychczasowe życie, nie zapomni o tym jak wielkie miała w nim wsparcie... Dzisiaj jednak Lola została sama, niby nie wygląda inaczej, ale serduszko rozpadło się na milion kawałów :-(:-(:-(

Ja siedzę zaryczana, a co musi czuć Loleńka....

Link to comment
Share on other sites

Murzynku kochany,tak mi smutno,mam nadzieję że jesteś szczęśliwy,tam gdzie teraz jesteś,zdrowy,młody i jak zawsze piękny.

Czytając,co napisała Mysia,płakałam i śmiałam się na przemian.

Mam nadzieję,że Lolcia sobie poradzi.

Dziękuję z całego serca Mysi i wszystkim,którzy wspierali tę wspaniałą parę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wapiszon']Też siedzę i ryczę:( Biedna Lola, Ona niestety czuje,że Murzynka nie ma :(
Trzy tygodnie temu odszedł nasz Garfield i Mysia nadal tęskni, mimo,że nie było między nimi miłości. Garfield regularnie tłukł Mysię[/QUOTE]

i ja ryczę.....
"razem po grób"......
biedna Lola, jak bardzo teraz jej trudno będzie.... ale... zza TM Murzynek
[*] i tak będzie się nią opiekował.....

Link to comment
Share on other sites

boże boże jak mnie to wszystko zaczyna wk................. mam doła a nerwy ogromne..........:-(:angryy: takie mieszane uczucia że nic nie dało się zrobić nikt ich nie chciał ...........
powiem tak gdy byłem na imprezie dostałem fona z tą tragiczną wiadomością i już było po imprezie.............:-(:-(
pisałem kiedyś że wezmę Lolę do siebie jakby Murzynowi się zmarło nie rzucałem słów na wiatr lecz nie przypuszczałem że to się stanie już za miesiąc od mojej deklaracji:crazyeye::-(nie mam zrobionej jeszcze góry domu, na dole mamy ścisk ale tak jak powiedziałem NIE RZUCAM SŁÓW NA WIATR i mam inne rozwiązanie żeby ta kruszyna była bezpieczna zapłacę za pierwsze 2 mieś za DT poźniej deklaruję jej 200zł dożywotnio co wy na to ?? szczególnie Ty Mysiu , wypowiedz się proszę

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...