Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='LAZY']A ja nadal mecze sie z hemoroidem. Poszłam w koncu do proktologa...moge wziac czopki (to wiedziałam sama) i jak nie pomoze i dalej bedzie krwawic to proponuje mi zabieg..bagatela 1200 zł! Agaga Ty chyba psalas ocyclo3fort ale ten lekarz i farmaceutka twierdza ze srednio podczas karmienia piersia sie nadaje. Ty podobno bralas, skad pewnosc ze dzecku nie szkodzi? W ulotce nic o bezpieczenstwie nie ma ale to standard. A przy okazji czy rutinoskorbin mozna brac? Hemoroid mnie wkurza ale moj syn jest wazniejszy. Kazda rada mile widziana:)[/QUOTE]
chyba w jakiejś gazecie typu "mój maluszek" znalazłam reklame i dopiske na ten temat.

a zobacz tu(choć forum to nie najlepsze źródło wiedzy ale mają skądś te informacje):
[URL]http://www.dobramama.pl/pokaz/128727/cyclo3fort[/URL]
piszą że w ciąży można. czytałaś ulotke?nie ma tam o karmieniui?

edit:
[URL]http://forum.gazeta.pl/forum/w,570,81142978,,Cyclo_3_fort_mozna_przy_karmieniu_.html?v=2[/URL]


edit:
[QUOTE]W ciąży macica uciska na żyły, krew gorzej odpływa i tworzą się te guzki. Ja polecam Cyclo3Forte. Poprawia krążenie żylene, można brać w ciąży i podczas karmienia piersią (polecił mi mój ginekolog podczas ciąży). Ale trzeba "zjeść" ok 3 opakowania, żeby były efekty.[/QUOTE]
[url]http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1329422[/url]

Posted

[quote name='LAZY']A ja nadal mecze sie z hemoroidem. Poszłam w koncu do proktologa...moge wziac czopki (to wiedziałam sama) i jak nie pomoze i dalej bedzie krwawic to proponuje mi zabieg..bagatela 1200 zł! Agaga Ty chyba psalas ocyclo3fort ale ten lekarz i farmaceutka twierdza ze srednio podczas karmienia piersia sie nadaje. Ty podobno bralas, skad pewnosc ze dzecku nie szkodzi? W ulotce nic o bezpieczenstwie nie ma ale to standard. A przy okazji czy rutinoskorbin mozna brac? Hemoroid mnie wkurza ale moj syn jest wazniejszy. Kazda rada mile widziana:)[/QUOTE]

Mojej mamie na krwawiące hemoroidy bardzo pomogło to:
[URL]http://ukraina-shop.bazarek.pl/opis/2563425/hirudoprokt-zel-na-hemoroidy-enzymy-pijawki-lekarskiej.html[/URL]

ale nie wiem, jakie są przeciwskazania do stosowania, chociaż w składzie nic takiego nie ma, wg. mnie, ale lekarzem nie jestem.

Posted

ja już się nastawiam psychicznie na poród bez cc.Ale nie wyobrażam sobie bez znieczulenia :( Niestety, wszedzie w regionie z tego co czytam jest bez zzo. Spędza mi to sen z powiek, dziś nie spałam praktycznie całą noc. Nie chcę rodzić naturalnie, bo uważam że to nie średniowiecze, a ja nie jestem żadnym bohaterem i nie widzę potrzeby męczenia siebie i dziecka. Dlatego jeśli ordynator odmówi mi tej cesarki to ruszam na poszukiwanie zzo.. Agaga - jak u Ciebie w końcu stanęło? Jest to zzo czy nie? Tak z ciekawości. Aniu, a u Ciebie?

Posted

[quote name='Rodzice Maciusia :)']ja już się nastawiam psychicznie na poród bez cc.Ale nie wyobrażam sobie bez znieczulenia :( Niestety, wszedzie w regionie z tego co czytam jest bez zzo. Spędza mi to sen z powiek, dziś nie spałam praktycznie całą noc. Nie chcę rodzić naturalnie, bo uważam że to nie średniowiecze, a ja nie jestem żadnym bohaterem i nie widzę potrzeby męczenia siebie i dziecka. Dlatego jeśli ordynator odmówi mi tej cesarki to ruszam na poszukiwanie zzo.. Agaga - jak u Ciebie w końcu stanęło? Jest to zzo czy nie? Tak z ciekawości. Aniu, a u Ciebie?[/QUOTE]
nie stresuj się tak, bo jeszcze z tego zaczniesz rodzić zaraz i będzie problem :)
denerwując się, bardzo szkodzisz małemu...

Posted

U nas o zzo można zapomnieć- w regionie nie ma nigdzie. A jednak nie chcę jeździć ponad 200km na poród zimą, bo różnie to bywa. Nastawiłam sie już na poród w naszym małym szpitalu, gdzie warunki średnie, ale opieka podobno ok. Biorę do towarzystwa położną ze szkoły rodzenia, bo nie chcę Tz przy porodzie...choć on coś tam wspomina , że idzie- cóż najwyżej go wyrzucę:) W szpitalu zakupili gaz rozweselający, podają dolargan, gdy długo wszystko trwa aby troche odpocząć, nie nacinają standardowo-tylko wtedy gdy trzeba i pod znieczuleniem miejscowym...
Po cichutku marzę o tym aby mały sie nie obrócił , ale ogólnie nastawiam się na SN.

Posted

[quote name='Rodzice Maciusia :)'] Agaga - jak u Ciebie w końcu stanęło? Jest to zzo czy nie? [/QUOTE]zdecydowałam się rodzić w nowym tomyślu, to 25km od nas. szefowa oddziału obiecała mi zzo ale jak to wyjdzie w praktyce to przekonam się dopiero w trakcie. minusem jest to, że nie znam nikogo w tym szpitalu i nie będzie ze mną mojej pani doktor. niestety tam gdzie ona pracuje nie miałabym najmniejszej szansy na zzo. stres jest....

Posted

hahah , no ja mam zamiar dziś też malować, ale już ostatnio było ciężko:)
no i Mały dał mi dziś w nocy popis- tzn przekręcił się chyba pionowo- i zapewne główką w dół;) ledwo oddycham tak mi nawala pod żebra i w żołądek , a pęcherz mi chyba odpadnie za chwilę ...prawie nic nie spałam ...

Posted

[quote name='Ania+Milva i Ulver']Mały dał mi dziś w nocy popis- tzn przekręcił się chyba pionowo- i zapewne główką w dół;) ledwo oddycham tak mi nawala pod żebra i w żołądek , a pęcherz mi chyba odpadnie za chwilę ...prawie nic nie spałam ...[/QUOTE]przyzwyczaisz się :diabloti:;)
ja teraz mam wrażenie, że mojemu dziecku kończyn przybyło:roll:. co chwilę czuję kopniaki w różnych częściach brzucha a jak nacisnę to czuję te małe piąstki, piętki i nie wiem sama co jeszcze! wcześniej wiedziałam, że na dole są rączki i ramionka a na górze nóżki. teraz mam wrażenie że ona się ciągle okręca(choć to już raczej niemożliwe). chyba mam mało wód płodowych bo mam brzuch o połowę mniejszy niż w pierwszej ciąży ale przez to jest dużo mniej wygodnie.
jutro mam w końcu wizytę, ciekawa jestem strasznie jak duże jest dziecko i w ogóle co tam w środku słychać ;)

Posted

[quote name='agaga21']powiem wam, że pomalowanie sobie paznokci u stóp w 37tc jest możliwe:p:p:p
ale to naprawdę wyczyn!!!:crazyeye::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE]
hahaha... teraz se przypominam jak do ostatniego dnia zawzięcie depilowałam odnóża hahaha... kolano pod brodą i jazda!
dziś jak patrzę na babki z brzuchami- wydaje mi się to nierealne !!! wydaje mi się że nie da się egzystować normalnie z takim baniakiem z przodu- a jednak...

Posted

[quote name='pepsicola']Dziewczyny, czy któraś z Was miała płytkę z kołysankami dla noworodka/niemowlaka? Czy warto coś takiego kupić? Polecicie coś?[/QUOTE]

ja mam na pewno jakieś kołysanki. Do tego gdzieś mam zajefajny program z dźwiękami natury specjalnymi dla noworodków. działa CUDA , maluch uspokaja sie natychmiast.

Posted

[INDENT][INDENT]Zapraszam na bazarek książkowo- świąteczno-kartkowy[IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/216975-Nowe-książki-(nowości-wydawnicze)-i-kartki-Świąteczne-na-4DogS-do-07.-11"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/2169...DogS-do-07.-11[/COLOR][/URL]

[COLOR=#4444ff][IMG]http://img525.imageshack.us/img525/8575/obraz005xg.jpg[/IMG]
[IMG]http://img577.imageshack.us/img577/6488/obraz009mu.jpg[/IMG]
[IMG]http://img842.imageshack.us/img842/9660/obraz011ca.jpg[/IMG]
[IMG]http://img33.imageshack.us/img33/9076/obraz015qr.jpg[/IMG]

[IMG]http://img855.imageshack.us/img855/5025/obraz005ob.jpg[/IMG]


[/COLOR]ZAPRASZAM
[/INDENT][/INDENT]

Posted

ja właśnie wróciłam od mojej lekarki. dzidzia już spora, waży ok 3kg więc jak jeszcze trochę pochodzę w ciąży to będę musiała urodzić znów duże dziecko...
szyjka ma delikatne rozwarcie, na ok 1-1,5cm ale to nic nie znaczy bo mogę i miesiąc jeszcze z takim rozwarciem wytrzymać. na szczęście wszystko jest dobrze z dzieckiem, ja mam jedynie troszkę za wysokie ciśnienie i lekka anemię więc mam się nie denerwować i brać żelazo. kurcze, już bym chciała być po...

Posted

[quote name='Ania+Milva i Ulver']No to ciekawe czy małej będzie się spieszyło na świat czy nie;)[/QUOTE]
niech się lepiej pospieszy. już może. dzisiaj to chyba mi płuca uciska bo od popołudnia oddechu mi brakuje i tak mnie kuje w płucach właśnie. brzuch mam twardy prawie cały czas, mam wrażenie jakbym kamienie nosiła a nie dzidziusia. boli mnie co chwilę ale raczej tak jakby się mięśnie za mocno naciągały. niestety skurcze to to nie są. chyba zacznę myć od środy okna w domu ;)

Posted

[B]Agaga[/B] to ja Ci życzę jak najszybszego i niebolesnego rozładunku ;-) Oby z tą wagą się nie sprawdziło :) Wg położnej Laura 15 września ważyła jakieś 3600-4000g, a urodziła się z wagą 3308g także położna się troszkę pomyliła ;-) Na moje szczęście oczywiście, bo po złości kupiłam większość ciuszków na newborna ;-)
[B]
Lazy[/B] mi też cały czas dokuczają hemoroidy, też wisiało nade mną widmo zabiegu, ale chyba obędzie się bez niego. Bardzo pomogły mi czopki Proctosedyl i maść o tej samej nazwie.

Posted

[quote name='kacha_wawa'][B]Agaga[/B] to ja Ci życzę jak najszybszego i niebolesnego rozładunku ;-) Oby z tą wagą się nie sprawdziło :)

[/QUOTE]dzięki :)


w końcu się spakowałam do szpitala :lol:

z moich obserwacji wynika że brakuje mi jedynie pieluszek tetrowych i rożka(ale rożek dojdzie lada dzień pocztą).
jeśli czegoś jeszcze nie mam to pewnie się okaże dopiero jak będzie to potrzebne.

Posted

Ja też porobiłam zakupy do torby szpitalnej dla siebie - czekam na kuriera....a w rossmanie pokupowałam kosmetyki -takie próbki , mało miejsca a na te 2 dni powinno wystarczyć;)
Ale wczoraj dowiedziałam się , że jest szpital ok 40 km od nas- to już inne województwo- w którym dają zzo!!Na stronie ani nic w necie na ten temat nie znalazłam, ale wiadomośc jest bezpośrednia od dyrektora szpitala...w tygodniu muszę dowiedzieć się dokładnie co i jak . Mam nadzieję , że to prawda- nawet jakby trzeba było dopłacić- chciałbym tez najpierw tez pojechać i zobaczyć jak tam wygląda...

Dziś w nocy złapał mnie taki skurcz łydki, że rano ledwo wstałam z łóżka. Ból był tak ogromny, ze nie byłam w stanie z siebie wydobyć głosu...i choć trwało to z kilkanaście sekund, to od razu pomyślałam - czy skurcz taki jest bólowo porównywalny ze skurczem porodowym??? bo jak tak , to bez znieczulenia nie wyobrażam sobie jednak przetrwać...a mój próg bólowy jest wysoki

Posted

[quote name='Ania+Milva i Ulver']
Dziś w nocy złapał mnie taki skurcz łydki, że rano ledwo wstałam z łóżka. Ból był tak ogromny, ze nie byłam w stanie z siebie wydobyć głosu...i choć trwało to z kilkanaście sekund, to od razu pomyślałam - czy skurcz taki jest bólowo porównywalny ze skurczem porodowym??? bo jak tak , to bez znieczulenia nie wyobrażam sobie jednak przetrwać...a mój próg bólowy jest wysoki[/QUOTE]
a'propos skurczy...od 2 w nocy do 6 rano miałam skurcze co 5-6 minut. takie lekkie i krótkotrwałe ale ta ich regularność była bardzo hmmmm....zastanawiająca. nie spałam ani przez chwilę, o 4 poszłam sobie zrobić prysznic z taką myślą, że jak mi nie przejdzie to chyba czas do szpitala. nie przeszło ale stwierdziłam, że gdyby to były TE SKURCZE to już by się zrobiły częstsze i mocniejsze przez ten czas więc nie będę panikować i pchać się niepotrzebnie do szpitala. no i teraz mi przeszło więc chyba jeszcze nie pora.....


aniu, różnica między twoim skurczem łydki a takim porodowym jest taka, że ten łydki cię "zatkał", nie mogłaś głosu wydobyć a taki porodowy najczęściej sprawia, że nie możesz przestać krzyczeć/wyć/kląć itd ;) :D

Posted

[quote name='agaga21']aniu, różnica między twoim skurczem łydki a takim porodowym jest taka, że ten łydki cię "zatkał", nie mogłaś głosu wydobyć a taki porodowy najczęściej sprawia, że nie możesz przestać krzyczeć/wyć/kląć itd ;) :D[/QUOTE]

Hehehe, albo gwizdać ;-) Mi najbardziej pomagało gwizdanie, więc małż się śmiał później, że poród miałam przegwizdany :evil_lol: Krzyknęłam tylko raz, ale to na małża, bo mi zdjęcie na skurczu robił :diabloti:

Posted

A ja się dołączam do wątku :)
W zeszłym tygodniu się dowiedziałam, aktualnie 5 tydzień mniej wiecej. Za tydzień USG i zaczynam się rozglądać za dobrym lekarzem prowadzącym :) Na razie chodzę do prywatnej przychodni finansowanej przez firmę, ale fajnie by było mieć kogoś ze szpitala w Łodzi.
No i powiedzcie mi, bo jestem kompletnie zielona, kiedy w firmie mówic, jak się za to zabrać, co w sumie nalezy załatwic itd. Bo prawde mówiąc nie mam bladego pojecia. Pracuję w dużej, tolerancyjnej korporacji, więc nie powinno być cyrków, ale nie wiem, co i jak w kwestii oficjalnej.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...