Ra_dunia Posted July 20, 2009 Share Posted July 20, 2009 Bardzo się cieszę z tak szybkich postępów Carmen :) Pan Zbyszek musi mieć na prawdę świetne podejście do psiaków :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 20, 2009 Share Posted July 20, 2009 Wieści ciąg dalszy :cool3: [quote]Jak tylko odbiore kamere to wylse film z udzialem Carmen jak sobie radzi ze spacerkiem na smyczy bo wyglada to naprawde ladnie i zarowno jak radzi sobie ze schodami bo to jest trudne do uwierzenia ze tak szybko sie dogadalismy jestem z Niej jak i z siebie dumny ze z kazdym nowym dniem widac zaczace postepy pozdrawiam serdecznie[/quote] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anciaahk Posted July 20, 2009 Share Posted July 20, 2009 Super nowiny. Ekspresowa aklimatyzacja:). Trzymam kciuki, oby tak dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted July 20, 2009 Share Posted July 20, 2009 OCH!I my jestesmy z WAs dumne,ze wspaniale dajecie sobie rade,bo nie wydawało sie to mozliwe w najblizszych dniach.Wielkie uznanie dla Pana Zbyszka i małej Carmen.Niemozliwe ,staje sie mozliwe,jak to mozliwe?:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaaasiaaa Posted July 20, 2009 Share Posted July 20, 2009 a nie mowilam ze bedzie wszystko ok?? :multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted July 20, 2009 Share Posted July 20, 2009 Ale ja ja przed wyjazdem widziałam,dlatego uwierzyc nie mogę,ze tak wspaniale sie dogadali.I tak szybko! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julie Posted July 20, 2009 Share Posted July 20, 2009 super wieści:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted July 21, 2009 Share Posted July 21, 2009 Dokladnie tak jak pisze Halcia, widzialysmy jak sie biedusia Carmenka bala. Ale jednak wlasny dom i Pan kochajacy znaczy wiecej dla psa i na pewno psina wyczula, ze jest juz u siebie, a nie w tymczasowej przystani jakim byl hotelik i zaczal sie szybszy postęp i przyswajanie nowosci. Wielkie brawa dla Pana Zbyszka :klacz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted July 21, 2009 Share Posted July 21, 2009 Pan Zbyszek ma pełne prawo być dumny :loveu: i z siebie i z Carmenki :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted July 21, 2009 Share Posted July 21, 2009 Mówiłam dzis Kiero,jakie zaskoczenie,jakie postępy..:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted July 21, 2009 Share Posted July 21, 2009 Mam nadzieje, ze dzisiaj Pan Zbyszek tez przysle dobra wiadomosc. Pierwsze dni wiadomo najtrudniejsze, a jednak Pan Zbyszek dal rade :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted July 21, 2009 Share Posted July 21, 2009 A ja sie twardo trzymam wersji,że zadzwonię za tydzień (w sobotę) i zapytam czy odsyłać klatkę.. Pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne,więc mam nadzieję,że bedzie dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted July 22, 2009 Share Posted July 22, 2009 [quote name='Evelin']A ja sie twardo trzymam wersji,że zadzwonię za tydzień (w sobotę) i zapytam czy odsyłać klatkę...[/quote] Evelin, to bardzo dobry pretekst do rozmowy nt. Carmen :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted July 22, 2009 Share Posted July 22, 2009 Ja juz mam pewnosc,....nie nadzieje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 22, 2009 Share Posted July 22, 2009 Dla spragnionych ciotek :cool3: [QUOTE] Carmen czuje sie dobrze pozatym ze sie troche przejadla. Dostaje tylko Advocate i kupilem jej obroze PREVENTIC co do plamek to nie zauwazylem by sie zwiekszyla liczba ale tez sie nie zmniejsza bedziemy walczyc dalej. chcialem jescze powiedziec ze Carmen spi juz w pokoju na kanapie zajela sobie cala :))) bardzo mnie to cieszy ze nie musi meczyc sie w tym ciemnym przedpokoju[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted July 22, 2009 Share Posted July 22, 2009 [QUOTE] chcialem jescze powiedziec ze Carmen spi juz w pokoju na kanapie zajela sobie cala [/QUOTE] Ale dobra wiadomosc :multi: Nasza Carmen na kanapie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted July 22, 2009 Share Posted July 22, 2009 :crazyeye: już?? ale ma pannica tempo :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted July 22, 2009 Share Posted July 22, 2009 Pan tez:multi::multi::multi:,to nawet ja spycham Nutke z łózka ,bo strasznie grzeje:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 23, 2009 Share Posted July 23, 2009 Przesłałam p.Zbyszkowi link do wątku, aby zobaczył ile osób jemu i Carmen kibicuje ;) [QUOTE]P.Kasiu dziekuje serdecznie za ten link duzo dla mnie znaczy widze tez ze wysyla Pani moje listy na forum wiec prosze podziekowac dla wszystkich ktorzy trzymaja za nas kciuki Jestescie super.Z Carmen coraz lepiej sie dogaduje merda nawet ogonkiem gdy wchodze do domu to duzo znaczy a gdy masuje Ja po kregoslupie rozciaga sie jak nie wiem :) widac tez momentami usmieszek na pyszczku jest jej dobrze napewno chcialaby Was pozdrowic. w tej chwili malo je ale to zapewne przez upaly.mam nadzieje ze Gdy przyjdzie P.Iwonka do nas w sobote to Carmen przywita Ja odpowiednio :):):) pozdrawiam !!!!! i tak PS.Caremn spi na kanapie a ja na materacu nie mam serca zganiac jej na podloge [/QUOTE] Nic o tym nie wie, ale wygląda na to, że Iwona&Wiki wybiera się w odwiedziny do Carmen :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted July 23, 2009 Share Posted July 23, 2009 Ale super ten Pan Zbyszek, zeby sie tylko Carmen zbyt nie rozpanoszyla na tych kanapach :evil_lol: Zeby biedny Pancio musial spac na materacu :crazyeye: Z tego co wiem, to Evelin miala tylko dzwonic do Pana Zbyszka, ale o wizycie nikt nic nie pisal na watku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted July 23, 2009 Share Posted July 23, 2009 To i wyraz oczu pewnie sie zmienia,bo az serce sciskało,jakie były przerazone.A Pan Zbyszek cudotwórca,:loveu:bez fałszowanej koncesji...:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaaasiaaa Posted July 23, 2009 Share Posted July 23, 2009 super Carmenka :loveu::multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted July 23, 2009 Share Posted July 23, 2009 Super :loveu::loveu::loveu: Umawiałam się na telefon (pt czy odsyłać sama klatkę do Murków czy trzeba odwieźc klatkę z Carmen...) Z tego co tu widać i słychać,chyba bedzie sama klatka... Wiem,że dom sprawdzała IwonaiWiki,nic nie wiem o Jej planowanej wizycie.. Zadzwonię,zgodnie z tym co obiecałam za tydzień od przywiezienia,czyli jutro wieczorem ,albo najpóźniej w sobote.Zobaczymy,co powie p.Zbyszek... Nie może być tak,że nagle jest nękany wizytami 2 osób.. Ale jeśli wyrazi zgodę,to podjadę (niekoniecznie w sobotę-cały nastepny tydzień urlopuję-możecie mi pozazdrościć :evil_lol:),we wsi pod Białymstokiem),może nawet parę fotek cyknę...Ale nic nie obiecuję,bo nie wiem.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luzia Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Jakie rewelacyjne posty tu czytam :multi: Jak dobrze że Carmen ma już własne miejsce na ziemi :loveu: jak by tak wszystkie historie się tak kończyły :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 A.......jest szansa na zdjecia?:eviltong:My tu na dogo tak uwielbiamy zdjecia z nowych domków.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.