Kaaasiaaa
Members-
Posts
628 -
Joined
-
Last visited
Converted
-
Location
podkarpackie
Kaaasiaaa's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
[quote name='woojti']Polecacie kogoś z okolic Tarnobrzega?[/QUOTE] Polecam Pana Wojciecha Oręziaka z mamutwet, rozmawia, tłumaczy a co najważniejsze interesuje się losem zwierzęcia!!
-
Podrzucam !! Na FB Pisze : [h=5][URL="https://www.facebook.com/pasja.hera?hc_location=stream"]"Pasja Hera [/URL] [/h][h=5]Argo właśnie dotarł do swojego nowego domku w woj.dolnośląskim! Cały i zdrów ,całą drogę sadził bąki . Dotarł dzięki pomocy Pani Małgosi z Kielc" Suuuper :multi: [/h]
-
Nikt nie ma doświadczenia w tym temacie??
-
Witam. Mam 5 letniego owczarka niemieckiego. Mam pytanie do osób które mają psy z padaczką, rzadko występującą - czy znacie jaką dobrą karmę, dietę, co wyeliminować z jadłospisu, żeby ataki nie nawracały??
-
Proszę o usunięcie tematu, poniważ przez przypadek zostały założone 2 takie same.
-
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/73062-Delph"] [/URL][URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/73062-Delph"][B]Delph[/B][/URL] nie możesz mówić że ją zabiłaś!!! Wolałabyś żeby się męczyła?? Po tylu atakach była umordowana, mogła mieć zmiany w mózgu. Po co miała cierpieć??? A robienie z niej królika doświadczalnego, skoro widziałaś że nic nie pomaga to nie miało widocznie sensu. 3maj się!! Jesteś dzielna i rozsądna kobieta!
-
Neurlog woj. podkarpackie/świętokrzyskie/lubelskie?
Kaaasiaaa replied to Kaaasiaaa's topic in Neurologia
Ok bardzo dziękuję za namiary. -
Witam. Mam pytanie czy w województwie podkrapackim/świętokrzyskim/lubelskim jest dobry neurolog? Chodzi mi o to żeby nie podróżować zbyt długo i męczyć psa.
-
Czy w województwie podkarpackim/świętokrzyskim jest jakiś neurolog??
-
[quote name='zula131']Witam. Trafiłam na wątek i przypomniał mi się Orzeszek mojej przyjaciółki. Miał podobne objawy i też z przejawami agresji, był leczony na padaczkę. Objawy nie ustawały, Ola pojechała z nim do innego weta i zdiagnozowano nosówkę neurologiczną. Niestety, było już za późno... odszedł :([/QUOTE] Bardzo CI dziękuję za informację, zastanawiam się czy obserwować go czy udać się jak najszybciej do neurologa?? Bo jeśli to jednorazowe ( w sensie że nie mogę określić jak często) było to nie wiem czy będzie lekarz wiedział co to jest.
-
Czytam i też się poryczałam :placz:. Jesteś bardzo dzielna!! Mój pies ON 5 lat w czwartek miał atak chyba 1 w swoim życiu (tzn na początku roku coś nie poznawał ludzi i bał się a co wcześnie było nie wiem bo byliśmy w pracy), bynajmniej ja wcześniej nie zauważyłam nic. Atak był masakryczny. Położył się koło mnie na podłodze i nagle zaczął skakać, i sikał. Jak przestał skakać wstał i chwiał się na nogach a po chwili miał straszny atak agresji, szczekał warczał i chciał ugryźć, przy tym miał strasznie spieniony pysk. po 10 minutach dochodził do siebie, już nie chciał mnie ugryźć tylko chciał się wydostać z pokoju, warczał i był niespokojny. Jestem przerażona i jak czytam co piszesz to nie ogarniam!! Boje się żeby kiedyś kogoś nie pogryzł. P Po 3 godzinach pojechaliśmy do weterynarza (bo czynne było dopiero od 8 ), zrobili mu badania krwi, elektrolity, prześwietlili kręgosłup i badali serce. Wszystkie badania wyszły bardzo dobrze. Więc jedyne podejrzenie do padaczka, dostałam do domu Milgamme w tabl. i w razie w Luminal w czopkach, poza tym na razie nic bo nie wiadomo czy konieczne. Czy orientuje się ktoś czy karma? przysmaki mogą mieć zły wpływ na samopoczucie??