SARA.dierra Posted July 23, 2009 Share Posted July 23, 2009 Eti mi dziś napisała : ".......dzis przeczytalam o Misi ............co z nia?a Lady?kiedy jedzie do Alicji?Cholera,ze tez sie wynioslam z tej Pollski.............wzielabym napewno jakiegos psiaka,a tutaj nie moge wrrrrrrrrrrrrrr................" a ja cieszę się że dziś w pracy jak wół od 5.30 do 17 - nie mam siły myśleć - praca daje zapomnienie od tego co boli - Alicjo jak wyglądaja sprawy z Lady ? czy allegro mogę już usunąć ? chociaz Ty nas pociesz ................ Stonka ? Gosia dzwoniła ? cokolwiek wiesz pisz ... powoli zbieram się wystawić niewielki bazarek - moim marzeniem jest dla MISI - moim marzeniem jest by była u Ani ,by ją zdiagnozowano - by ktos powiedział , że to nie tak , że to pmyłka, że wszystko będzie dobrze ... że jeszcze tyle pięknych, słonecznych dni - ........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stonka1125 Posted July 23, 2009 Author Share Posted July 23, 2009 nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć,po prostu nie wiem,miśka podobno nie żyje,nie uspili jej bo umarła podobno sama(ja nie jestem pewna ,po prostu już nie wierze nikomu z tego schronu,nie potrafię,boje się że ona nadal się męczy) a sprawa lady też stanęła,pani alicja nie może w tej chwili jej adoptować,dzisiaj jeszcze będą mieli naradę,ale pogmatwało im się życie(dość znacznie)juz mi ręce opadają,nie wiem ,jakies fatum k...a:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted July 23, 2009 Share Posted July 23, 2009 A czy ktos postronny nie moze wejsc do schronu i popatrzec ??:crazyeye::shake: co naprawde sie dzieje. Ja tego wszystkiego pojac nie moge, jak jakis horor :angryy::angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Torusia Posted July 23, 2009 Share Posted July 23, 2009 o matko :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted July 23, 2009 Share Posted July 23, 2009 nie wiem co napisać:shake: nie wierze w to,ze MISIA ZMARŁA SAMA- a nawet jesli tak, to przez ich zaniedbanie ....dlaczego nie ulżyli jej szybciej w cierpieniu:angryy: sytuacja jak z koszmaru Rozumiem ,ze LADY na razie nie idzie do domu:shake: Stonka napisz jak jej sytuacja wyglada w schronie- czy grozi jej jakies zagrożenie. Do puki nie bedzie 100% wieści co z Misią , to nie wiem co planować, co robić:shake: k:angryy::angryy::angryy::angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SARA.dierra Posted July 23, 2009 Share Posted July 23, 2009 potrzebny ktoś kto podejmie konkretną jasną decyzję - nie czaić się - wiem , że łatwo się gada , że w praktyce nie jest tak kolorowo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwlajn Posted July 23, 2009 Share Posted July 23, 2009 Najlepiej byłoby oczywiście samemu sprawdzić czy Misia jest nadal w schronisku. Ale rozumiem, że już nie masz Stońcia możliwości podjechania do schronu gdy nie ma pracowników. A odnośnie Lady. Jeśli nie do Alicji, to pojedzie do hoteliku, tak? Niech więc Ala się zastanowi. Wiecie jak to jest, lepiej żeby teraz wyszło to co wyjść ma, niż gdyby Lady już do domku pojechała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SARA.dierra Posted July 23, 2009 Share Posted July 23, 2009 tak czasem życie sie układa - strata pracy z dnia na dzień - adopcja suni - Alicja potrzebuje teraz spokoju , przespania się z tym wszystkim, przemyślenia , poukładania życia na nowo - przewróciła się , ale wstanie , będzie szła dalej ... życie już takie jest .... pod górkę , ale kiedy wejdzie na sama górę to juz tylko z górki ... trzymamy kciuki , by w życiu Alicji zaświeciło słoneczko i by słoneczko zaświeciło dla Lady Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stonka1125 Posted July 23, 2009 Author Share Posted July 23, 2009 zrozumcie,ze nie mam zadnego wpływu na to co tam sie dzieje,żadnego! nawet jeżeli tam pojade to nikt mnie nie wpuści do tego ich niby szpitalika bo nie muszą,wiem tyle samo co wy,gocha na wakacjach i wszystkiego się dowiaduje telefonicznie,martwie sie tak samo jak wy a może i bardziej bo jestem tutaj i mam związane ręce,dla mnie to jest tragedia:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monta Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 no to masakra,chwile mnie nie ma a tu takie wiesci,normalanie to nie myslalam ze az tak sie zwiaze z tymi suniami przez neta:placz: ten schron to jakos ciagle pod gorke robi :angryy: dziwne w to ze Miska sama zeszla to mi sie wierzyc nie chce:cool1: czyzby nie chcieli wypuscic naszych kruszynek ?? i taka scieme tu zapodaja,ciekawe co wymysla jak Lady mialybyscie zabrac nie wiem co myslec a mysle az mi sie niedobrze robi:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stonka1125 Posted July 24, 2009 Author Share Posted July 24, 2009 [quote name='Ania+Milva i Ulver']nie wiem co napisać:shake: nie wierze w to,ze MISIA ZMARŁA SAMA- a nawet jesli tak, to przez ich zaniedbanie ....dlaczego nie ulżyli jej szybciej w cierpieniu:angryy: sytuacja jak z koszmaru Rozumiem ,ze LADY na razie nie idzie do domu:shake: Stonka napisz jak jej sytuacja wyglada w schronie- czy grozi jej jakies zagrożenie. Do puki nie bedzie 100% wieści co z Misią , to nie wiem co planować, co robić:shake: k:angryy::angryy::angryy::angryy:[/quote] jezeli chodzi o moje osobiste zdanie (w sprawie smierci misi)to jest dokładnie takie samo:angryy:miała szansę tym trudniej się z tym pogodzić:-( na pytanie czy lady może coś grozić mogę tylko powiedzieć nauczona historią misi,że wystarczy zaniedbanie i obojętność , nie potrzeba psa katowac żeby go zabić albo zeby umierał w męczarniach:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Lady jest 2 w kolejce u mnie. Wysłałam zapytanie do osoby przed nia czy nie udostepniłaby miejsca . Misia była przypadkiem, z którym nie można było czekac- z LADY obowiązuje kolejka i musze być fear co do innych osób. Jesli miejsce sie zwolni to pomysle jak szybko mogłaby tu ona przyjechac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SARA.dierra Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 i to jest konkret - w takim razie ja lecę robić kolejny bzdurny bazarek dla Lady - działajmy - co kolwiek żółwim tempem ale do przodu , nie cofajmy się Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sally (od Koanka) Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Trochę mnie tu nie było a wydarzyło się tyle :angryy::angryy::angryy: Nie wiem, co o tym myśleć. Stonko - czy tylko ty nie masz tam wstępu, czy jakaś postronna osoba mogłaby wejść. Nie zrozum mnie źle, myślę tylko, czy ktoś z zewnątrz mógłby podpatrzeć, co z Misią. Czy jest jakaś szansa by się dowiedzieć, co się z nią naprawdę dzieje? I co będzie z Lady? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 A nie mozna kogos wyslac do schronska, kogo nie znaja i zeby sie dowiedzial :mad::razz::angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SARA.dierra Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 pierwszy bazarek : [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/roznosci-dla-lady-do-8-sierpnia-142648/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stonka1125 Posted July 24, 2009 Author Share Posted July 24, 2009 cierpliwości,nie mogę sie nigdzie dodzwonic,cały czas próbuję:angryy::angryy::angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SARA.dierra Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 i jeszcze jeden : [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f99/roznosci-dla-lady-do-8-sierpnia-142648/"][COLOR=#000000]RÓŻNOŚCI DLA LADY - do 8 sierpnia[/COLOR][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f99/bizuteria-dla-lady-do-8-sierpnia-142643/"][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 schron czyta watek chciałam przypomnieć:shake: Lady bedzie 2 w kolejce - niestety miejsce nie może zostac udostepnione szybciej, gdyż czeka juz na cito do zabrania pogryziony psiak:-( bida okropna. Jesli wiec nic nie zejdzie to pewnie tak jak w pierwszym planie z Misią- koniec sierpnia do nowego kojca.....wszystko rozbija się o cholerną kasę-nie mam w tej chwili tyle aby na szybko cos postawic nowego:-( taka bezradnośc mnie dobija Z niecierpliwościa czekam na jakiekolwiek więści... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Przewaznie wszystko rozbija sie o kase :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
2010 Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 To znaczy jakby była kasa to może jechać? A ile jej brakuje ? nie rozumiem co z Misią? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwlajn Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Ick, schronisko twierdzi, że Misia nie żyje. Trudno nam w to uwierzyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SARA.dierra Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 [quote name='ick']To znaczy jakby była kasa to może jechać? A ile jej brakuje ? nie rozumiem co z Misią?[/quote] ick - kojce będą na koniec sierpnia - i do tego czasu trzeba uzbroić się w cierpliwość Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
2010 Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 to bardzo smutna historia:-(,że też Lady musi jeszcze czekać:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwlajn Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Tak jak mówisz - najgorsze, że narazie musi pozostać w schronie. Sierpień już niedługo - tylko tym się pocieszam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.