Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

Dnia 22.02.2024 o 18:32, Poker napisał:

Jaka fajna sunia.

Ludzie to jednak najgorsze bestie na świecie.

Na początek dam 100  zł dla niej.

 

Dnia 22.02.2024 o 18:55, limonka80 napisał:

Ja też dołożę 100 zł do transportu.

 

Dnia 22.02.2024 o 20:47, CZETKA napisał:

Ja tez dam 100 zl na transport.

 

Dnia 22.02.2024 o 22:12, elik napisał:

Też dołożę 100 zł.

 

Dnia 23.02.2024 o 00:04, Jo37 napisał:

Ja też wpłacę 100 zł

 

Dnia 22.02.2024 o 19:35, Poker napisał:

A może ta albo inna kobieta by ją przetrzymała  za opłatą? 

 

Dnia 23.02.2024 o 00:45, Poker napisał:

Sunia ma już 500 zł.

Może uda się namówić kogoś za karmę i np. 200 zł  do czasu znalezienia tańszego transportu ?

Bardzo dziękuję wszystkim za chęć pomocy, bardzo.❤️ Transport płatny nie będzie jednak prawdopodobnie potrzebny;  na FB zgłosiła się młoda para, która jutro jedzie z Biłgoraja do Katowic i może zabrać sunię!!!🙂 Odezwała się też Marta, która działa na tamtym terenie i intensywnie szuka miejsca na zabezpieczenie suni do jutra. My też tam jedziemy dostarczyć kontenerek i poznać psinkę. Jak tylko będę coś wiedziała, dam tutaj znać, prosimy o kciuki.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 24.02.2024 o 11:08, Poker napisał:

Skąd odebrać ? Ma transport?

Napisałam w poście nad zdjęciem;  ale jeszcze jest sporo do poukładania. Na razie wiem tylko to, że młodzi wyjeżdżają jutro 18.00 - 19.00. z Biłgoraja do Katowic, tam sunię odbierze córka Jagny. Do ustalenia jest: tymczasowe miejsce na dzisiejszą noc, jutrzejszy transport do Biłgoraja i przekazanie suni. Wieczorem odezwę się, mam nadzieję,  że z dobrymi informacjami. 

  • Like 6
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Z wielką radością informuję, że mała Hejka jest właśnie w drodze do Katowic, udało się 😊. Dzięki pomocy Marty z Fb sunia spędziła pierwszą od dawna bezpieczną noc w domu p. Danki, 3 km od Biłgoraja.  Byliśmy tam dzisiaj poznać sunię i podrzucić 2 kołdry dla psów u Jaaga, których bardzo potrzebują, resztę przekażemy przy innej okazji, nie było już miejsca w aucie do Katowic. A tak nas dzisiaj  Hejka witała 😊

IMG-20240225-WA0010.jpg

IMG-20240225-WA0011.jpg

IMG-20240225-WA0012.jpg

IMG-20240225-WA0013.jpg

  • Like 5
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Ale fantastyczna niespodzianka.

Możliwość przetrzymania psa czasem tylko przez jedną noc otwiera wrota lepszej przyszłości.

Podziękowania dla p. Danki i innych osób zaangażowanych w pomoc Hejce.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 25.02.2024 o 21:18, Poker napisał:

Ale fantastyczna niespodzianka.

Możliwość przetrzymania psa czasem tylko przez jedną noc otwiera wrota lepszej przyszłości.

Podziękowania dla p. Danki i innych osób zaangażowanych w pomoc Hejce.

Tak, masz rację - DT czasami tylko na chwilę pozwala zorganizować całą resztę, a tak trudno o takie miejsca. Bambosz też został  uratowany, bo zgłosił się dom  chętny dać mu schronienie do czasu badań i zaszczepienia. Malutka sunia że schroniska też przyjedzie do nas dzięki pomocy wolontariuszki, inaczej nie mogłabym wziąć suni do domu.  A Hejka przypomina mi zamojską hienkę- Dunię,która była pod opieką elik. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 25.02.2024 o 21:23, Jaaga napisał:

Pani przewożąca sunię jest z Minią w kontakcie i daje jej znać.

Diana i Paweł  - niedługo się pobierają, przyjechali do Biłgoraja zapraszać na ślub 🙂

Link to comment
Share on other sites

Nie napisałam jeszcze, że dzisiejszej nocy na posesję, gdzie nocowała Hejka ktoś podrzucił szczeniaka😥,  rano p. Danka znalazła go przy wejściu do domu. W domu są już 2 psy, koty, ale na razie mały tam zostanie.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 25.02.2024 o 21:34, Tola napisał:

Nie napisałam jeszcze, że dzisiejszej nocy na posesję, gdzie nocowała Hejka ktoś podrzucił szczeniaka😥,  rano p. Danka znalazła go przy wejściu do domu. W domu są już 2 psy, koty, ale na razie mały tam zostanie.

Podłość ludzka nie ma granic 🤬   Biedny szczeniaczek  

Link to comment
Share on other sites

Suńka urocza, powinna szybko znaleźć dom.

A zamojski Tito-Malutek, o którym dawno nic nie wspominałam, będzie chodził przed blokiem w kagańcu. Ktoś rozrzuca trutkę na osiedlowych trawnikach (było zgłoszenie na policję - mnie ostrzegła sąsiadka). 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 26.02.2024 o 08:32, Sowa napisał:

Suńka urocza, powinna szybko znaleźć dom.

A zamojski Tito-Malutek, o którym dawno nic nie wspominałam, będzie chodził przed blokiem w kagańcu. Ktoś rozrzuca trutkę na osiedlowych trawnikach (było zgłoszenie na policję - mnie ostrzegła sąsiadka). 

U nas w Zamościu co jakiś czas zwyrodnialcy też rozrzucają trutki, zdarzali się i tacy, co nabijali w kiełbasę gwoździe, tak omal nie traciła życia suczka mojej sąsiadki.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 26.02.2024 o 09:38, Tola napisał:

U nas w Zamościu co jakiś czas zwyrodnialcy też rozrzucają trutki, zdarzali się i tacy, co nabijali w kiełbasę gwoździe, tak omal nie traciła życia suczka mojej sąsiadki.

Z tego powodu zdecydowaliśmy się opuścić Katowice i szukać domu na wsi. Miałam sąsiada, byłego policjanta, który strzelał do dzikich ptaków,bo wyjadaly ziarno jego zasyfiałym kurom, wykładał trutkę na szczury, bo hodowali w mieście co roku świnię na zeżacie, a jakimś cudem trutka znalajdowała się w naszym ogrodzie. Straciłam sunię przez to. Ratowali mi ją we Wrocławiu, ale zmarła w drodze powrotnej do domu. Inne dwie udało się uratować. Policja była bezsilna. Miałam mieć dowod w postaci filmu obciążającego go. Parszywiec zdechł na szczęście. 

Link to comment
Share on other sites

Może ktoś pomoże ? Ta suczka pilnie szuka domu -ma 2 lata, atopowe zapalenie skóry, nie jest wysterylizowana. Była prezentem dla starszej pani, teraz nie ma się kto nią zająć😥 Szkoda, aby trafiła gdzieś do pseudo i rodziła dwa razy do roku.

IMG-20240228-WA0010.jpg

Link to comment
Share on other sites

Dnia 28.02.2024 o 20:42, Tola napisał:

Może ktoś pomoże ? Ta suczka pilnie szuka domu -ma 2 lata, atopowe zapalenie skóry, nie jest wysterylizowana. Była prezentem dla starszej pani, teraz nie ma się kto nią zająć😥 Szkoda, aby trafiła gdzieś do pseudo i rodziła dwa razy do roku.

IMG-20240228-WA0010.jpg

Mówiłam Jarkowi, żeby mi wysłał dziś zdjęcia i info. Myślałam, że nie dostał, a byłam w związku i mogłam pokazać. 

Jutro wyślę zdjęcie koleżance, której siostra pytała mnie o jakąś nieduża suczke do adopcji. Tylko jej staruszka to też akurat buldożka, więc nie wiem czy będzie chciała druga. Pytała o kundelkę. 

Ta ze zdjęcia ma paskudną skórę. Prosi się o zeskrobiny, badanie mykologiczne i testy alergiczne. Potem leki, porządna dieta. Niestety czasem walka trwa całe życie psa i ludziom brakuje cierpliwości. Miałam sunię z AZS. Nowy opiekun musi mieć świadomość i liczyć się z kosztami.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...