Jump to content
Dogomania

STARACHOWICE-bezdomne,porzucone,niechciane,potrzebujące pomocy i domów


mrs.ka

Recommended Posts

przepraszam,ze dopiero piszę . Emilia wielkie ,ogromne podziekowania , Brit suchy taki jak właśnie polecałam dotarł 12 kg oraz puszki 20 szt po 800g też rewelacyjne są na miejscu. Ale to niestety koniec dobrych wiadomości. Od wczoraj szczeniaki znów walczą o życie. Niestety jedno maleństwo odeszło, ten najmniejszy 3 kilogramowy aniołek:-( drugi maluch od wczoraj pod kroplówką , w bardzo złym stanie . Testy wykazały parwo. Od wczoraj dwa szczeniaki w najlepszym stanie były u mnie ale dzisiaj sunia już była bardzo słaba ,zamiast kupki była sama krew ,dwie godziny temu pojechała do gabinetu pod kroplówke. Obydwa dostały surowice . Jutro dostanie szczeniak ,który został u mnie i więcej nie mamy. A na cito powinny dostać dwa szczeniaki z Iłżeckiej ,które są u mnie i nie były szczepione bo dalej walczymy z robaczycą. Sytuacja jest tragiczna , parwo w dwóch gabinetach i u mnie ,chyba gorzej być nie może . U mnie jest 11 psów dorosłych ,z których dwa nie mają szczepień p/ko wirusom ze wzgledu na wiek ,aczkolwiek w tej chwili obawiam się ,ze jednak to bardzo ryzykowne. No ,ale najgorzej się boje o te maleństwa. GUCIA dopiero co przez tydzień walczyła z okropną biegunką. Muszę podać jej i GUCIOWI surowice i to jak najszybciej.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 3.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Majaa']
Przypominamy się z poszukiwaniem domów STAŁYCH I TYMCZASOWYCH dla królików miniaturowych - ca. 15 sztuk + olbrzym belgijski z 5 małymi. Jeśli zostaną w sanktuarium, to zamarzną ........... jeszcze przed zimą[/QUOTE]
Ja mam samca miniaturkę w domu (w dużej klatce zresztą) - zastanawiałem się nad samicą dla niego - kwestia tylko ewentualnej sterylizacji wchodziłaby w grę. Na dniach jak sprawę przemyślę to dam znać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='backbone']Ja mam samca miniaturkę w domu (w dużej klatce zresztą) - zastanawiałem się nad samicą dla niego - kwestia tylko ewentualnej sterylizacji wchodziłaby w grę. Na dniach jak sprawę przemyślę to dam znać.[/QUOTE]


myśl, myśl...15 krolisiów plus 6 to strasznie dużo:(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='backbone']Ja mam samca miniaturkę w domu (w dużej klatce zresztą) - zastanawiałem się nad samicą dla niego - kwestia tylko ewentualnej sterylizacji wchodziłaby w grę. Na dniach jak sprawę przemyślę to dam znać.[/QUOTE]
Backbone myśl, myśl proszę, błagam wręcz :modla::modla::modla:
Postaram się powklejać tutaj propozycje dziewczynek króliczych (jedna jest śliczna szczególnie: czarna z przesianą czekoladką)

[quote name='emilia2280']a mialam slabá nadziejé ze zle zrozumialam :( to od tej pory chyba musicie wszystkim podawac na wejsciu surowice, zanim zachorujá. tak robiá w sandomierskim schronie a i tak nie zawsze uratujá.[/QUOTE]
Najbardziej o to powinna zadbać agnieszka_77. Wiesz przecież, że trochę inaczej jest jak zwierzęta są w jednym skupisku, a nie tak jak u nas poutykane.
Wspomniana lek. wet Dańko, która z całym sercem i poświęceniem walczyła o te psy, ma świadomość, jak dezynfekować gabinet.
A w ogóle, to wszystko, co robimy, to jest o kant t...a potłuc, jeśli ma być tak, jak w tej chwili ............ :placz:

Emilia2280, pytanie do Ciebie, co z karmą, która była przesłana przez Ciebie dla "grzybków", jeśli już niestety nie żyją? Nieśmiało zapytam, czy możemy jej nie odsyłać i przekazać dla psiaków z "interwencji z Iłżeckiej" - w szczególności dla Guci - małej blondaski, która co trochę ma problem z nieprzyswajaniem pokarmu?

Link to comment
Share on other sites

Króliki
[B]DINA:[/B] (prawdopodobnie z niespodzianką)
[IMG]http://img853.imageshack.us/img853/8068/dsc03229h.jpg[/IMG]
[IMG]http://img14.imageshack.us/img14/686/dsc03230an.jpg[/IMG]

[B]GACEK[/B] Samczyk (na 90%):

[IMG]http://img577.imageshack.us/img577/7859/dsc03231v.jpg[/IMG]
[IMG]http://img64.imageshack.us/img64/889/dsc03232s.jpg[/IMG]

[B]ZYZIO[/B]:

[IMG]http://img52.imageshack.us/img52/5492/dsc03228lm.jpg[/IMG]

[B]RATIO:[/B]

[IMG]http://img546.imageshack.us/img546/9409/dsc03233r.jpg[/IMG]
[IMG]http://img819.imageshack.us/img819/1593/dsc03234r.jpg[/IMG]


[IMG]http://img545.imageshack.us/img545/9726/09a3ae02b3ac42a1med.jpg[/IMG]
[IMG]http://img7.imageshack.us/img7/3020/895c1ad92517af64med.jpg[/IMG]
[IMG]http://img268.imageshack.us/img268/2565/734033e3871b29fbmed.jpg[/IMG]
[IMG]http://img3.imageshack.us/img3/2565/734033e3871b29fbmed.jpg[/IMG]
[IMG]http://img64.imageshack.us/img64/3606/dsc03235zz.jpg[/IMG]

[B]GABI[/B] (nie jestem pewna na 100% plci wszystkich królików, więc może jeszcze nastąpić w tej kwestii zmiana)
[IMG]http://img64.imageshack.us/img64/1379/dsc03219y.jpg[/IMG]

Ta szara króliczka z poranioną mordką jest na DT, ale jej kopia jest nadal do wzięcia, tylko nie znamy płci (raczej też samiczka)

Zdjęcia i info przekopiowane z forum króliczego z postów jltt

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Backbone myśl, myśl proszę, błagam wręcz :modla::modla::modla:[/QUOTE]
Generalnie największym problemem byłaby sterylizacja, ale policzę sobie moje finanse i rozważę czy w tym miesiącu stać mnie na to - bo król którego mam niestety nie jest kastratem. A co do samicy, jeśli bym brał to wszystko jedno którą - wygląd nie gra roli. Ale hmm, Gabi jest śliczna <3

Link to comment
Share on other sites

nadal nie mogę się otrząsnąć po tym co sie stało :-( że nawet nie udało się ani jednego uratować , odchodziły jeden po drugim ,dzień po dniu ,to było nie do wytrzymania ,a ten ostatni najsilniejszy , który miałam nadzieję ,że przezyje , jeszcze wieczorem się ze mną bawił i lizał po policzku ,a rano już był w stanie nie dającym szansy na przeżycie ,moglam sie tylko z nim pożegnać.
Jednocześnie ogarnęła mnie panika o dwa maluchy z Iłżeckiej ,które są u mnie od miesiąca i właściwie jako jedyne z tamtąd przeżyly. Oczywiście nie miały bezpośredniego kontaktu z chorymi ,podałam od razu surowice , to było w czwartek , niestety malutka GUCIA jest w złym stanie. Ma biegunke ,wymiotuje i nie chce jeść, jest słabiutka. Dzisiaj miała kroplówke , dostaje antybiotyk i metocrotlamidol ,cały czas śpi. Pozostaje mieć nadzieję ,że to nie wirus. Pociecha taka ,ze chociaż GUCIO dobrze się czuje .

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/233/92230094.jpg/"][IMG]http://img233.imageshack.us/img233/6571/92230094.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/528/dscn8030.jpg/"][IMG]http://img528.imageshack.us/img528/2333/dscn8030.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/594/dscn8035p.jpg/"][IMG]http://img594.imageshack.us/img594/9785/dscn8035p.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Majaa']
Najbardziej o to powinna zadbać [B]agnieszka_77[/B]. Wiesz przecież, że trochę inaczej jest jak zwierzęta są w jednym skupisku, a nie tak jak u nas poutykane.
Wspomniana lek. wet Dańko, która z całym sercem i poświęceniem walczyła o te psy, ma świadomość, jak dezynfekować gabinet.
A w ogóle, to wszystko, co robimy, to jest o kant t...a potłuc, jeśli ma być tak, jak w tej chwili ............ :placz:

Emilia2280, pytanie do Ciebie, co z karmą, która była przesłana przez Ciebie dla "grzybków", jeśli już niestety nie żyją? Nieśmiało zapytam, czy możemy jej nie odsyłać i przekazać dla psiaków z "interwencji z Iłżeckiej" - w szczególności dla Guci - małej blondaski, która co trochę ma problem z nieprzyswajaniem pokarmu?[/QUOTE]

aaa, to tak, chodzilo mi o miejsce pobytu wirusa, czyli tu dom agnieszki77.

co do karmy - naturalnie ze nie do odeslania. Komu potrzeba to dajcie. Szkoda ze nie zdázylam grzybkom z niá, ale na pewno jadly i tak dobrze. Najwazniejsze ze byly kochane.

OT: Link u mnie w podpisie - slijcie dalej, we wtorek potrzeba ludzi w Pultusku. Chrcynne.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='backbone']Generalnie największym problemem byłaby sterylizacja, ale policzę sobie moje finanse i rozważę czy w tym miesiącu stać mnie na to - bo król którego mam niestety nie jest kastratem. A co do samicy, jeśli bym brał to wszystko jedno którą - wygląd nie gra roli. Ale hmm, Gabi jest śliczna <3[/QUOTE]


Backbone – króliki oddajemy po kastracji, szczególnie do domów, gdzie są inne zwierzęta, a więc finansami się nie przejmuj – to jest ŚTOZ – owski problem, a więc de facto mój, jeśli chodzi o Starachowice:-(

[quote name='mrs.ka']nadal nie mogę się otrząsnąć po tym co sie stało :-( że nawet nie udało się ani jednego uratować , odchodziły jeden po drugim ,dzień po dniu ,to było nie do wytrzymania ,a ten ostatni najsilniejszy , który miałam nadzieję ,że przezyje , jeszcze wieczorem się ze mną bawił i lizał po policzku ,a rano już był w stanie nie dającym szansy na przeżycie ,moglam sie tylko z nim pożegnać.
Jednocześnie ogarnęła mnie panika o dwa maluchy z Iłżeckiej ,które są u mnie od miesiąca i właściwie jako jedyne z tamtąd przeżyly. Oczywiście nie miały bezpośredniego kontaktu z chorymi ,podałam od razu surowice , to było w czwartek , niestety malutka GUCIA jest w złym stanie. Ma biegunke ,wymiotuje i nie chce jeść, jest słabiutka. Dzisiaj miała kroplówke , dostaje antybiotyk i metocrotlamidol ,cały czas śpi. Pozostaje mieć nadzieję ,że to nie wirus. Pociecha taka ,ze chociaż GUCIO dobrze się czuje .
[/QUOTE]


Mrs.ka miałam nadzieję, że Guci się poprawiło choć trochę. Mnie, podobnie jak tobie już ręce opadają ;(
Pomijając fakt, że nie wiem, w co najpierw je wsadzać …......


Dzisiaj byłam w Sanktuarium znów. [B]Załamka [/B]….......... :wallbash::wallbash::wallbash:Tam nikt nie panuje nad tymi zwierzętami, które są w tzw. „mini zoo” co za moment udowodnię na przykładzie królików, a te które są poza tą dziwną instytucją, a na terenie sanktuarium to ...... odnoszę wrażenie, że żyją powietrzem li tylko, bo o nich wiedzą wszyscy, ale nikt ich nie karmi i nic nikt o nich nie wie!!!!! :mdleje:


Zacznijmy od suczki, która jako jedyna ma nieoficjalne imię i to takie, na które reaguje! :crazyeye:


Oto i Żaba:


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1120/868d5b59d94e515bmed.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/943/9421ce65365b6281med.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1120/3b46bb9de46e8abbmed.jpg[/IMG][/URL]


Sądząc po stanie roślin, to Żaba nocuje w tym dokładnie miejscu :angryy::angryy:


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/1121/0a93c017695f3ce1med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Samiec, do którego nikt się nie przyznawał, że kiedykolwiek go widział, a ja co jestem tam zmuszona być, to go (na pewno dziwnym zbiegiem okoliczności) spotykam. Ale tak właśnie funkcjonuje ten zakątek zadumy




[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1097/d90ebf891479fa91med.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/1130/ccff8d878da70718med.jpg[/IMG][/URL]


Oswojona młoda kociczka (prawdopodobnie w ciąży)


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1103/5ab7c46653ef93c4med.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1097/2e0e46f858eab9ecmed.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1103/8fa1861e53289440med.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/1131/51747a7d1cf73ea8med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Piękny okazałych rozmiarów kot (prawdopodobnie samiec, o którym słyszeliśmy już wcześniej) – charakterystyczny, albowiem nie ma przedniej łapy




[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/1087/31892c53af692f59med.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1104/9c4efcda7e531f7dmed.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/1130/cdd204c05167bd32med.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/1096/9f2d0645b2737c27med.jpg[/IMG][/URL]




Kolejny kot …......., którego udało mi się ufocić


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1104/72041e1d35639a56med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]a więc finansami się nie przejmuj – to jest ŚTOZ – owski problem,[/QUOTE]
Przejmuję się, bo sam do ŚTOZ-u należę (i wiem jak z finansami jest). W przyszłym tygodniu idę na szczepienia z moim królem, a co do samiczki - raczej mógłbym jedną wziąć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='backbone']Przejmuję się, bo sam do ŚTOZ-u należę (i wiem jak z finansami jest). W przyszłym tygodniu idę na szczepienia z moim królem, a co do samiczki - raczej mógłbym jedną wziąć.[/QUOTE]
To miło z Twojej strony, ale Starachowice rozliczamy niejako osobno (Ewab lub ja Ci to wytłumaczymy, jak się spotkamy, bo wirtualnie ciężko będzie), a przede wszystkim zamierzam wyciągnąć kasę z budżetu kościelnego na te zabiegi. Niech się cieszą, że mają załatwione raczej na 99% sterylki kotów i psów przebywających tam przez gminę.

W tej gminie wszystko idzie na zasadzie w imię Boga - nawet szczepienie kilku wyłapanych królików w pierwszej turze, za które chciałam zapłacić, poszło na zasadzie "Bóg zapłać", bo tamtejsi lekarze, i nie tylko - producenci rolniczego towaru lub usług - tak tam funkcjonują Nie mam ochoty wnikać w szczegóły i lepiej żebym nie musiała!

Dzisiaj ufociłam raptem tyle „z królików”


Maluchy po samicy podobno „olbrzyma belgijskiego”


[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/1104/058f2ebf314fe1b3med.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/1120/fb7d7e06867436admed.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://www.fotosik.pl"][/URL]


Wg nas było tych maluchów 5, a podobno było 6. Dwa podobno zostały zjedzone przez łaskę, która włamała się do woliery. Fakt ślady są. Wparowała również do klatki ostronosa. To tylko kolejny dowód na to, że to nie są odpowiednie warunki dla przetrzymywania zwierząt.

Żyją 4. Dwa albinosiki i dwa szare.


Króliki odizolowane w jednej klatce kilkanaście dni temu zastałam dzisiaj rozsiane po innych, a z tej, z której się miały nie wydostać zauważyłam kolejne tunele. Faktem jest, że wszystkie zaszczepione widziałam. Reszty niestety nie. Człowiek, który jest za nie odpowiedzialny twierdzi, że miał tydzień wolnego i nie wie, co stało się z resztą. Równocześnie mówi o tym, że dwa z niezaszczepionych widuje. Podobno zażądał zalania całych spodów wolier od pracowników budowlanych i od jutro ma to mieć miejsce. Oczywiście jutro zrobię nalot, aby sprawdzić czy mówił prawdę.
Dzisiaj dostałam piany z lekka po zastaniu tej sytuacji z rozsianymi po klatkach królikami. Chyba facet mnie wyczaił, bo skuterkiem w parenaście minut przyjechał nie dyskutując, choćwierzę w to co mówi. Wierzcie mi byłam dzisiaj skłonna po pół godzinie poszukiwań, kto ma klucze od jednej bramy wparować na mszę i ją przerwać, aby się dowiedzieć. Chyba ktoś mu doniósł, albo raczej nie jemu - tylko kustoszowi, bo nie było dyskusji.
Dopisuje następny punkcik do uwag opieki nad zwierzętami tam – nie ma jednego człowieka i …. nie ma kluczy? A jakby któreś zwierzę miało zapaść? Jak je ratować?

Link to comment
Share on other sites

kuźwa ,jakby mało było kłopotów , na Iłżeckiej następny szczeniak ,którego wcześniej nie było ,a ma już ze 3 tyg. ale najgorsze jest to ,że jak zobaczyłam jakie ma rany to mało nie zemdlałam ! ropa i smród! zdjęcia robiłam komórka to nie widać dokładnie jak to strasznie wyglądało. zawiozłam z samego rana na szycie do dr.Dańko.

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/442/dsc06480l.jpg/][IMG]http://img442.imageshack.us/img442/4705/dsc06480l.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/405/dsc06481m.jpg/][IMG]http://img405.imageshack.us/img405/2376/dsc06481m.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/827/dsc06485g.jpg/][IMG]http://img827.imageshack.us/img827/8453/dsc06485g.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Link to comment
Share on other sites

U nas też parwo, właśnie dostałam telefon :( jedno szczenię nie żyje, trzy z innego miotu walczą o życie, dwa zagrożone - szczepione i po ok 6 dniach miały kontak z tym szczeniakiem co odszedł. Dwa dorosłe psy nie zaszczepione na wirusówki miały biegunki, teraz jedna wymiotuje :( pozostałe psy zabezpieczone - nie mają objawów ;(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...