Nesiowata Posted September 24, 2021 Posted September 24, 2021 Przed chwilą, elik napisał: Nie wiadomo co lepsze, brak apetytu, czy zbyt duży apetyt? Trudno wybrać. Quote
Tola Posted September 24, 2021 Author Posted September 24, 2021 5 godzin temu, elik napisał: Sonia tego samego 🙂 Nie wiadomo co lepsze, brak apetytu, czy zbyt duży apetyt? Wg mnie jednak apetyt, wiem, co przeżywam teraz z niejedzącą Zulką. Quote
elik Posted September 24, 2021 Posted September 24, 2021 23 minuty temu, Tola napisał: Wg mnie jednak apetyt, wiem, co przeżywam teraz z niejedzącą Zulką. Zakosztowałam i tego i tamtego i jednak nie wiem co lepsze 🙂 Najlepiej, gdy apetyt jest umiarkowany 🙂 Quote
Tyśka) Posted September 24, 2021 Posted September 24, 2021 Apetyt to genialna motywacja do szkolenia, wychowywania itd. :) Jednak wolę psa bardzo żernego, nawet jeśli oznacza to spacery szlakami chleba, kości i innej smacznej kupy;). Quote
Nesiowata Posted September 26, 2021 Posted September 26, 2021 Nawet nie zauważyłam kiedy minął nam miesiąc wspólnego życia. Teraz Fuksio to pies perłą gębą - dziś nawet odszczekiwał się Lali. 3 Quote
Tola Posted September 26, 2021 Author Posted September 26, 2021 3 godziny temu, Nesiowata napisał: Nawet nie zauważyłam kiedy minął nam miesiąc wspólnego życia. Teraz Fuksio to pies perłą gębą - dziś nawet odszczekiwał się Lali. Tym szczekaniem oznajmia, że ma dom i swoje prawa;) 1 Quote
Nadziejka Posted September 26, 2021 Posted September 26, 2021 6 godzin temu, Nesiowata napisał: Nawet nie zauważyłam kiedy minął nam miesiąc wspólnego życia. Teraz Fuksio to pies perłą gębą - dziś nawet odszczekiwał się Lali. Quote
limonka80 Posted September 27, 2021 Posted September 27, 2021 20 godzin temu, Nesiowata napisał: Nawet nie zauważyłam kiedy minął nam miesiąc wspólnego życia. Teraz Fuksio to pies perłą gębą - dziś nawet odszczekiwał się Lali. Pewniak czuje że jest u siebie - we własnym domu można się odszczekiwać :-)) 1 Quote
Nadziejka Posted September 28, 2021 Posted September 28, 2021 Wyczarowany Fuksiowi i Fidusiowi Przybadz Dobryduszku 12.10 Z serca zapraszam na kolejny kramik Quote
Nesiowata Posted September 28, 2021 Posted September 28, 2021 Dziś znów chłopak wciągnął śniadanie nie oglądając się na resztę (która nawet nie zauważyła, że jest jedzenie). Poganiał mnie przez cały czas, nie mógł zrozumieć jak mogę w pierwszej kolejności dać kotom To on jest głodny, reszta może czekać. I tak jest codziennie. Nie może się przyzwyczaić, że zawsze kotom daje wcześniej. Quote
elik Posted September 28, 2021 Posted September 28, 2021 56 minut temu, Nesiowata napisał: Nie może się przyzwyczaić, że zawsze kotom daje wcześniej. No bo jakżesz można kotom dawać pierwszeństwo przed głodnym bardzo Fuksem??? Quote
Nesiowata Posted September 28, 2021 Posted September 28, 2021 1 godzinę temu, elik napisał: No bo jakżesz można kotom dawać pierwszeństwo przed głodnym bardzo Fuksem??? Mam swoje przyzwyczajenia i nie mam zamiaru ich zmieniać. Fuks będzie musiał pogodzić się z tym. 1 Quote
Nadziejka Posted September 28, 2021 Posted September 28, 2021 Dnia 26.08.2021 o 20:14, Nadziejka napisał: Rozliczony 65 zl Fuksikowi i 65 zl Gucinkowi Dla Fuksa Nesiowego,Dla Gucia Ewusiowego 25.09. Pieniazki z kramku jesli beda- bede slala Cioci Nesiowatej na konto Ciocia kochana z bazareczku zakonczonego poslalam dzisiaj 65 zl Quote
Nesiowata Posted September 28, 2021 Posted September 28, 2021 32 minuty temu, Nadziejka napisał: Ciocia kochana z bazareczku zakonczonego poslalam dzisiaj 65 zl Serdeczne dzięki Nadziejko - potwierdzę jak tylko dolecą. Fuksio kłania się bardzo, bardzo nisko. Quote
Nadziejka Posted September 28, 2021 Posted September 28, 2021 26 minut temu, Nesiowata napisał: Serdeczne dzięki Nadziejko - potwierdzę jak tylko dolecą. Fuksio kłania się bardzo, bardzo nisko. k Pozdrawiam pozdrawiam tulam calunia druzynke i Ciocie a na nowy tez zapraszam sercem Quote
elik Posted September 28, 2021 Posted September 28, 2021 1 godzinę temu, Nesiowata napisał: Mam swoje przyzwyczajenia i nie mam zamiaru ich zmieniać. Fuks będzie musiał pogodzić się z tym. No nie wiem, nie wiem, czy Fuksio to zaaprobuje Quote
Nesiowata Posted September 28, 2021 Posted September 28, 2021 1 godzinę temu, elik napisał: No nie wiem, nie wiem, czy Fuksio to zaaprobuje Nie będzie miał wyjścia - co najwyżej pogimnastykuje się trochę i w końcu doczeka jedzenia. Quote
Nesiowata Posted September 28, 2021 Posted September 28, 2021 Potwierdzam, że Nadziejka przekazała Fuksiowi ze swojego bazarku kwotę zł 65,00 - wielkie dzięki. Chłopak bogaci się. Quote
Nesiowata Posted September 30, 2021 Posted September 30, 2021 Fuks po śniadaniu - zadowolony, zasnął. Quote
Nesiowata Posted October 1, 2021 Posted October 1, 2021 Fuks dziś czekał na śniadanie, jak zwykle, ale nie był zbyt natarczywy. Może przyzwyczaja się powoli? Zjadł oczywiście z prędkością rakiety kosmicznej ale jedzenia szuka cały czas. On chyba nigdy nie będzie naprawdę syty. A może to już taki typ? Quote
Nesiowata Posted October 1, 2021 Posted October 1, 2021 Przed chwilą umówiłam chłopaka na czyszczenie zębów. Tak więc Fuks 12 października ma się na godzinę 9 zameldować w gabinecie. 1 Quote
Nadziejka Posted October 1, 2021 Posted October 1, 2021 15 godzin temu, Nesiowata napisał: Fuks dziś czekał na śniadanie, jak zwykle, ale nie był zbyt natarczywy. Może przyzwyczaja się powoli? Zjadł oczywiście z prędkością rakiety kosmicznej ale jedzenia szuka cały czas. On chyba nigdy nie będzie naprawdę syty. A może to już taki typ? 4 godziny temu, Nesiowata napisał: Przed chwilą umówiłam chłopaka na czyszczenie zębów. Tak więc Fuks 12 października ma się na godzinę 9 zameldować w gabinecie. Sciskuniam mocno mocno za Fuksiątko Quote
agat21 Posted October 2, 2021 Posted October 2, 2021 Dnia 1.10.2021 o 07:50, Nesiowata napisał: Fuks dziś czekał na śniadanie, jak zwykle, ale nie był zbyt natarczywy. Może przyzwyczaja się powoli? Zjadł oczywiście z prędkością rakiety kosmicznej ale jedzenia szuka cały czas. On chyba nigdy nie będzie naprawdę syty. A może to już taki typ? Niestety tak może już mu zostać. Mój Figaro przez pierwsze lata za jedzenie dałby się pokroić. Teraz czasem już wybrzydza, bo po co ma jeść coś mniej smacznego jak może jeść wyłącznie najsmaczniejsze, ale zdobycze trawnikowe są zawsze najcenniejsze. Nie mam do niego pretensji, pamiętam jak zagłodzonego go znalazłam. 1 Quote
Nesiowata Posted October 3, 2021 Posted October 3, 2021 Fuks, już po śniadaniu, zadowolony z życia ułożył się do snu. Faktycznie - jedzenie jest jego priorytetem. Ale już jest dużo spokojniejszy kiedy przygotowuję jedzenie dla kotów a on musi czekać. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.