Jump to content
Dogomania

Psi świat kręci się wokół człowieka, dlatego porzucony Dino i osierocona Sali potrzebują naszej pomocy, oboje cierpią w samotności. Dino i Sali już u Jagny:) Dino zamieszkał w Tychach, a Sali w Krakowie:)


Recommended Posts

12 godzin temu, Tola napisał:

W ankiecie ostatnie pytanie brzmi - dlaczego właśnie ten pies  - ludzie często piszą, że długo czekali, szukają, ze brak psa w domu - a tutaj obie rodziny napisały, że  ze zobaczyli i wiedzieli, ze to TA

A może pokochaliby Norkę od kiyoshi ? Trochę podobna i bardzo kochana .... 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, limonka80 napisał:

A może pokochaliby Norkę od kiyoshi ? Trochę podobna i bardzo kochana .... 

Im zależało konkretnie na Sali z jej charakterem i cechami. Wczoraj Pani z Katowic rozmawiałam już z moim mężem.  Z Tola zadecydowalysmy, że pierwsza  do wizyty będzie rodzina z Krakowa, bo już długo czekali. Pani z Katowic mąż zaproponował nasze przedszkolaki, miała rozmawiać z partnerem i odezwać się, gdyby mógł być inny pies. Nie zadzwonili. Wczoraj też poprosiłam Pana inspektora z krakowskiego TOZu o wizytę u ludzi z Krakowa. Po 2 godz zadzwonil. Myslalam, że czegoś brakuje mu w adresie czy danych, a on chciał zdac relacje, bo już byli u nich na wizycie. Dal zielone światło, podobała mu się bardzo nowa rodzina Sali. Zadzwonilam do Toli z informacją i tez była zaskoczona jak ja, szybkoscia wizyty. Przyjeżdżają po nią w piątek. Szkoda drugiego fajnego domu, tym bardziej że sami moglibyśmy zrobić na miejscu wizytę, ale trudno. Pani była bardzo rozczarowana, ze nie dostaną suni.  Na pewno w końcu i tak wybiorą jakiegoś innego psiaka w potrzebie. 

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Kolejne zapytanie o Sali, chyba zawieszę ogłoszenie?
cyt. Witam Serdecznie, Chciałam zapytać czy Sali znajduje się na terenie Krakowa? Myślę o adopcji psa. Mieszkam z narzeczonym w bloku na 2 piętrze, niedaleko parku Aleksandry. Jeśli piesek jest tutaj z okolic chętnie skontaktuje się telefonicznie 🙂 Pozdrawiam serdecznie, Barbara S.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 14.09.2021 o 11:21, Ellig napisał:

Kolejne zapytanie o Sali, chyba zawieszę ogłoszenie?
cyt. Witam Serdecznie, Chciałam zapytać czy Sali znajduje się na terenie Krakowa? Myślę o adopcji psa. Mieszkam z narzeczonym w bloku na 2 piętrze, niedaleko parku Aleksandry. Jeśli piesek jest tutaj z okolic chętnie skontaktuje się telefonicznie 🙂 Pozdrawiam serdecznie, Barbara S.

 

Dnia 14.09.2021 o 15:37, Poker napisał:

A może chętnym na Sali zaproponować tego psiaczka ze schroniska w M?

https://www.dogomania.com/forum/topic/142458-maleństwa-ze-schronu-błagają-o-ratunek/page/724/#comments

Ellig, , skasuj nazwisko kobiety.

Ogłoszenia Sali można usunąć, sunia ma dom, młodzi przyjeżdżają do Jagny jutro:).

Tak jak napisała Jaaga - decyzja była bardzo trudna, nie chciałyśmy nikogo urazić ani skrzywdzić, Sali jedzie do rodziny, która pierwsza zgłosiła chęć adopcji.

Ta trudna rozmowa ominęła mnie, ale wciąż o niej myślałam  no i wczoraj odezwałam się do rodziny  z Katowic. Uznałam, że powinni wiedzieć, że dla nas to też była trudna decyzja, że rozumiemy ich żal i rozczarowanie;  są wspaniałymi młodymi ludźmi i na pewno gdzieś czeka na nich TEN ICH pies. Pani Klaudia podziękowała i powiedziała, że te słowa wiele dla niej znaczą i że życzy Sali dużo miłości.

Młodzi nie chcą na razie żadnego psa, ale za jakiś czas będą szukać go sami. Obiecali podzielić się  radością, jak znajdą drugą Sali -  wtedy obie rodziny planują się spotkać ze swoimi pupilami.

Tyśka, Ellig - pięknie dziękuję za pomoc w ogłaszaniu, to dzięki Wam to wszystko się zadziałokwiat-emotikon-ruchomy-obrazek-0132.gif

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Wczorajsze i dzisiejsze  wieści z domu Sali bardzo dobre - apetyt dopisuje, sunia jest radosna, otwarta, ze wszystkimi chce się zaprzyjaźnić;  noc spokojna.

Na spacerach trochę ciągnie na smyczy, ale to było sygnalizowane - Sali jest niezwykle ciekawa wszystkiego, młoda  i energiczna, więc młodzi będą to korygować.

W domu rodziców p. Oli jest seniorka goldenka, pojadą tak za jakieś 2 - 3 tyg. na zapoznanie, bo dziewczyny  będą się często spotykały, ale  przy pozytywnym i charakterze Sali poznanie  powinno wypaść bez niespodzianek.

Pierwsze godziny w nowym domu

1631886494209.jpg

I dzisiejszy poranek

-3834902604530781884.jpg

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Kiedy pierwsza rodzina przyjechała poznac Sali, to miałam mieszane uczucia. Czułam, że to nie ten wymarzony dom, ale też bałam się zdecydowanie go odradzić Toli, bo nie wiadomo kiedy i czy w ogóle trafiłby się lepszy. łatwiej jest mi decydować ze zwierzakami, które mam na BDT i swoja odpowiedzialność niz hotelikowymi, na których pobyt są zbierane fundusze. Na szczęscie pani sama już się nie odezwała, a sunia okazała się najbardziej adopcyjnym psem, jakiego u nas kojarzę i też trafiła sie jej rodzinka, która od razu dla nas była ta właściwą. Pierwszy raz mielismy sytuację, ze nawet dwie rodziny były idelane.

 Sali i Dino oboje okazali sie super psiakami, które trafily do najlepszych rodzin. Po ich pierwszym dniu u nas juz powiedziała mężowi, czy widzi jaka jest ogromna róznica między polskimi psami a ukrusiami. To było widoczne w kazdym momencie. Też były po przejsciach, ale wszystko było do opanowania i wypracowania. Sali jeździła z mężem do Katowic, bo uwielbia jazdę samochodem. Była z nami, kiedy jeżdziłam do taty do hospicjum. Ostatniego dnia życia mojego taty, gdy w hospicjum spędziłam cały dzień i wracałam psychicznie wykończona, zatrzymaliśmy się w lesie, żebym mogła trochę zregenerować sie psychcznie przed powrotem do domu i obowiązków. Sali mi bardzo w tym pomogła, okazała się psem idealnym do biegania. Trzymała tempo, nie plątała się. Dało się z nią zbierać grzyby, mąż nawet z nią u boku porozmawiawiał z napotkanymi grzybiarzami i rozśmieszyła mnie swoim polowaniem na żaby i maniakalną sklonnoscią do kapieli w lesnych źródełkach. Pomogła mi przetrwać ten trudny czas i doświadczyć okruchów normalności w trudnej rzeczywistości. Naprawdę pies idealny i do wszystkiego.

Po sterylizacji wyciszyła się. nie, żeby stała sie leniwa, bo nadal wskakiwała rano na dach  auta, ale znormalniała jej aktywność.

Bardzo się cieszę, że wspólnie udało się całkowicie odmienić życie tej dwójki istnień. Wszystko dzięki pomocy Toli i jej męża, których wzruszył los obojga psich życiowych rozbitków. potem wszystko się tak ułozyło, że oboje mogli diametralnie zmienic swoje życia. 

Powodzenia dzieciaki!

  • Like 4
Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, Jaaga napisał:

Kiedy pierwsza rodzina przyjechała poznac Sali, to miałam mieszane uczucia. Czułam, że to nie ten wymarzony dom, ale też bałam się zdecydowanie go odradzić Toli, bo nie wiadomo kiedy i czy w ogóle trafiłby się lepszy. łatwiej jest mi decydować ze zwierzakami, które mam na BDT i swoja odpowiedzialność niz hotelikowymi, na których pobyt są zbierane fundusze. Na szczęscie pani sama już się nie odezwała, a sunia okazała się najbardziej adopcyjnym psem, jakiego u nas kojarzę i też trafiła sie jej rodzinka, która od razu dla nas była ta właściwą. Pierwszy raz mielismy sytuację, ze nawet dwie rodziny były idelane.

 Sali i Dino oboje okazali sie super psiakami, które trafily do najlepszych rodzin. Po ich pierwszym dniu u nas juz powiedziała mężowi, czy widzi jaka jest ogromna róznica między polskimi psami a ukrusiami. To było widoczne w kazdym momencie. Też były po przejsciach, ale wszystko było do opanowania i wypracowania. Sali jeździła z mężem do Katowic, bo uwielbia jazdę samochodem. Była z nami, kiedy jeżdziłam do taty do hospicjum. Ostatniego dnia życia mojego taty, gdy w hospicjum spędziłam cały dzień i wracałam psychicznie wykończona, zatrzymaliśmy się w lesie, żebym mogła trochę zregenerować sie psychcznie przed powrotem do domu i obowiązków. Sali mi bardzo w tym pomogła, okazała się psem idealnym do biegania. Trzymała tempo, nie plątała się. Dało się z nią zbierać grzyby, mąż nawet z nią u boku porozmawiawiał z napotkanymi grzybiarzami i rozśmieszyła mnie swoim polowaniem na żaby i maniakalną sklonnoscią do kapieli w lesnych źródełkach. Pomogła mi przetrwać ten trudny czas i doświadczyć okruchów normalności w trudnej rzeczywistości. Naprawdę pies idealny i do wszystkiego.

Po sterylizacji wyciszyła się. nie, żeby stała sie leniwa, bo nadal wskakiwała rano na dach  auta, ale znormalniała jej aktywność.

Bardzo się cieszę, że wspólnie udało się całkowicie odmienić życie tej dwójki istnień. Wszystko dzięki pomocy Toli i jej męża, których wzruszył los obojga psich życiowych rozbitków. potem wszystko się tak ułozyło, że oboje mogli diametralnie zmienic swoje życia. 

Powodzenia dzieciaki!

To co napisała Jaaga to najlepsze podsumowanie tej pięknie zakończonej historii 2 psich rozbitków:).

Ja dziękuję wszystkim, którzy odwiedzali ten wątek, zostawiali tutaj dużo ciepłych myśli, swoją obecnością dodawali otuchy, wspierali  bazarkami, ogłoszeniami i wpłatami - ta Wasza obecność dużo dla mnie znaczy, bez Was kochani nic by się nie zadziało.

Jagnie dziękuję za wspólne rozmowy, które też są dla mnie ważne no i za przyjęcie psów, bo od tego zaczęła się ta ich historia.

Dziękuję Wszystkim jeszcze raz 🙂

qq6.gif

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

  • Tola changed the title to Psi świat kręci się wokół człowieka, dlatego porzucony Dino i osierocona Sali potrzebują naszej pomocy, oboje cierpią w samotności. Dino i Sali już u Jagny:) Dino zamieszkał w Tychach, a Sali w Krakowie:)

Dino napędził rodzinie sporo strachu - wczoraj syn wyczuł na szyi piesia guzek, dzisiaj od razu pojechali do lecznicy.

Wet trochę wszystkich uspokoił, bo zmiana miękka, pies radosny, z apetytem, więc na razie dostał lek przeciwzapalny i do domciu.

A tutaj jak zwykle mizianie i głaski;)

-7327288395360742140.jpg

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...