Tyśka) Posted August 4, 2021 Author Posted August 4, 2021 3 godziny temu, Kamila Proc napisał: piekna wyprawka 1 godzinę temu, Aska7 napisał: Prawda : ), aż by się chciało być Mysią :) Quote
Radek Posted August 4, 2021 Posted August 4, 2021 Tylko trochę nie zaglądałem, a tu tyle czytania :) Quote
Nadziejka Posted August 5, 2021 Posted August 5, 2021 Mocno mocno sciskam za Lare i za Myszenke Quote
Tyśka) Posted August 5, 2021 Author Posted August 5, 2021 Myszeńka okazała się wspaniałą sunią, maleńką, bardzo kontaktową i całuśną. Lubi się przytulać, chodzi na smyczy. Nie da się nie zakochać :) Pani Marzenka jest już w Zamościu, czekają na busa Pana Czarka, pada, a malutka nie daje sobie zrobić zdjęcia, próbuje wejść na ręce:) Mysia po drodze do Zamościa zwymiotowała wczorajszą kolację, więc już na parkingu Pani Marzenka wymieniła podkład, teraz spacerują w deszczu, niunia się wysikała, ogonek chodzi :) Za parę minut wejdę na komputer, wstawię zdjęcia. Quote
Tyśka) Posted August 5, 2021 Author Posted August 5, 2021 Mysia jest zaszczepiona i odrobaczona. 1 Quote
Tyśka) Posted August 5, 2021 Author Posted August 5, 2021 Mysia jeszcze w przechowalni: Zapakowana :) Quote
Tyśka) Posted August 5, 2021 Author Posted August 5, 2021 W oczekiwaniu na pana Czarka I ruszyła z Zamościa - będą przed 12 w Warszawie. 2 Quote
Tyśka) Posted August 5, 2021 Author Posted August 5, 2021 Pani Marzenka wzięła na siebie koszty paliwa z przechowalni do Zamościa oraz opłaciła transport Zamość-Warszawa (40zł). Do tego ta wyprawka... Bardzo dziękuję <3 Jest Pani Aniołem Lokalnych Bezdomniaków :) 1 Quote
Poker Posted August 5, 2021 Posted August 5, 2021 Szerokiej drogi malutka. Jedziesz w bardzo dobre miejsce i ręce. 1 Quote
malagos Posted August 5, 2021 Posted August 5, 2021 Ja też w gotowości, ugotował się właśnie ryż z sercami i kurzymi ćwiartkami. Rozmawiałam wczoraj z panem Grzegorzem, podałam adres, dowiezie suczysko do mnie. Mam ortopedę o 16.30, wiec o 16.00 wychodzę z domu na jakieś dwie godziny, musi mnie mąż zwieźć do Makowa. Myślę, że na ten czas zamknę Mysię w kojcu, a na spokojnie wprowadzę do domu, do stada, po powrocie. A kim jest ta pani, co tak cudownie pomaga psiakom, jest z nami na Dogomanii? 1 Quote
Tyśka) Posted August 5, 2021 Author Posted August 5, 2021 28 minut temu, Poker napisał: Szerokiej drogi malutka. Jedziesz bardzo dobre miejsce i ręce. Teraz najcięższa, bo najdłuższa część trasy. malagos to spadła jej z nieba <3 7 minut temu, elik napisał: Kciuki zaciśnięte! Trzymaj, trzymaj :) Dziękuję za kibicowanie. Quote
Tyśka) Posted August 5, 2021 Author Posted August 5, 2021 1 minutę temu, malagos napisał: Ja też w gotowości, ugotował się właśnie ryż z sercami i kurzymi ćwiartkami. Rozmawiałam wczoraj z panem Grzegorzem, podałam adres, dowiezie suczysko do mnie. Mam ortopedę o 16.30, wiec o 16.00 wychodzę z domu na jakieś dwie godziny, musi mnie mąż zwieźć do Makowa. Myślę, że na ten czas zamknę Mysię w kojcu, a na spokojnie wprowadzę do domu, do stada, po powrocie. A kim jest ta pani, co tak cudownie pomaga psiakom, jest z nami na Dogomanii? Ale będzie smakowity obiadek :) Kojec na czas Twojej nieobecności to dobry pomysł. Mysia odeśpi spokojnie podróż, odsapnie. Dziękuję za gotowość przyjęcia suni, pomimo lekarza. <3 Pani Marzenka działała ze mną w adopcjach tomaszowskich (jak jeszcze nie były stowarzyszeniem), ma dwie adoptowane stareńkie sunie, czasem bierze małego pieska na DT z przytuliska Krecika (teraz niestety nie ma takiej możliwości). Na Dogomanii wspiera Szagusia, Tuptusia, wspierała czasem Amika i Polcię, no i pomagała Boryskowi Tuptusiowi :) Zawsze gdzieś obok mnie i moich bezdomniaków. Ma link do Forum, ale nie ma czasu zajrzeć, więc jej przekazuję wieści na bieżąco, również o zamojskich staruszkach - jest z nami duchem na Dogomanii. Quote
elik Posted August 5, 2021 Posted August 5, 2021 2 minuty temu, Tyśka) napisał: Ma link do Forum, ale nie ma czasu zajrzeć, więc jej przekazuję wieści na bieżąco, również o zamojskich staruszkach - jest z nami duchem na Dogomanii. Przekaż Jej Tysiu serdeczne podziękowania i wyrazy wdzięczności. Wspaniała Kobieta. Quote
Tyśka) Posted August 5, 2021 Author Posted August 5, 2021 Pani Marzenka mi napisała jeszcze: "Podałam Mysi kocyk i nowe legowisko - niech wyśpi się na miękkim posłaniu" :) To właśnie cała pani Marzenka, niewiele ma, a dzieli się z bezdomniakami :) Quote
Tyśka) Posted August 5, 2021 Author Posted August 5, 2021 6 minut temu, elik napisał: Przekaż Jej Tysiu serdeczne podziękowania i wyrazy wdzięczności. Wspaniała Kobieta. Przekażę z radością :) 1 Quote
Tyśka) Posted August 5, 2021 Author Posted August 5, 2021 Niestety, mam też przykrą wiadomość. :( O Larze dowiedziałam się jak pracownik-psiarz był na urlopie, od innego pracownika. Dzisiaj był już pan od psiaków, był też czas na rozmowę między nim a panią Marzenką i... Lara okazała się samcem, Larym. DS niestety preferuje suczki, nawet w rozmowie pani mówiła mi, że psa by nie chciała. Mają do tego prawo... ale to oznacza, że Larek nasz nie ma perspektyw na wyjście. To silny średniak, bardzo energiczny i bardzo cierpi zamknięty w kojcu. Na spacery wychodzi tylko z panem w niedzielę, bo jego żona nie daje rady utrzymać tak żywiołowego, nieokrzesanego psa. Zdaniem pracownika i Pani Marzenki białasek jest jeszcze przed pierwszym rokiem życia, zachowuje się jak małolat. Strasznie mi go żal. Wznowię ogłoszenia... i chyba muszę założyć mu wątek. Może udałoby się zebrać deklaracje tak, aby pojechał na miejsce Mysi do dexterki (miejsce jest zarezerwowane, jeszcze nie odwołałam). Quote
Tyśka) Posted August 5, 2021 Author Posted August 5, 2021 1 minutę temu, Kamila Proc napisał: Lar? Roboczo nazwę go Larym :( Ale załamałam się mocno... 1 Quote
Poker Posted August 5, 2021 Posted August 5, 2021 No faktycznie niezły numer z Larkiem. Biedny pies. Szkoda, że chętni nie zakochali się w psie jako takim. Coś dorzucę do niego. Chociaż bazarki idą nietęgo. Quote
Tyśka) Posted August 5, 2021 Author Posted August 5, 2021 Przed chwilą, Poker napisał: No faktycznie niezły numer z Larkiem. Biedny pies. Szkoda, że chętni nie zakochali się w psie jako takim. Coś dorzucę do niego. Chociaż bazarki idą nietęgo. Pani zawsze miała suczki... :( Założę wątek Laremu, może się uda coś wymyśleć. Dziękuję. Forumowicze chyba na wyjazdach, stąd nieliczni zaglądają na bazarki. Quote
guccio Posted August 5, 2021 Posted August 5, 2021 12 minut temu, Tyśka) napisał: Pani zawsze miała suczki... :( Założę wątek Laremu, może się uda coś wymyśleć. Dziękuję. Forumowicze chyba na wyjazdach, stąd nieliczni zaglądają na bazarki. Adopcje stoją,bazarki też.Do Larego przyjdę,Mysi mocno kibicuje. 1 Quote
Kamila Proc Posted August 5, 2021 Posted August 5, 2021 20 minut temu, Tyśka) napisał: Roboczo nazwę go Larym :( Ale załamałam się mocno... fakt.... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.