Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

To jest Farcik,198 kometarzy na fb ,ludzie są w szoku,że do takiego stanu można było psiaka doprowadzić,wieloletnie zaniedbanie :(

i jeszcze okazało się,ze choruje na serce:(

dobrze,ze tam trafił,ale piszą,że łatwo nie będzie:(

 

Posted

Ciekawe jak udało się go zbadać ? Ma powiększony lewy przedsionek i niedomykalnośc zastawki mitralnej, Na odległość się nie da,  Ma oblepioną pasożytami  sierść Mam nadzieję udręczony piesku ze Ci tam pomogą,

  • Upvote 1
Posted

W końcu cos się zadziało u tego biednego psa. Dostal leki i cześciowo został ostrzyżony.Dzisiaj cd badań i fryzjera.  Najważniejsze  że doczekał pomocy

  • Upvote 2
Posted
Dnia 4.09.2021 o 07:50, DORA1020 napisał:

Farcik jest w tej chwili pod opieką Fundacji Ada.

Dzwoniłam do wielu fundacji opisujac historię psiaka i prosząć o pomoc,ale wiadomo fundacje  przepełnione,zakocone,zapsione,nikt nie mógł pomóc.

Miejsce w Adzie załatwiła znajoma Krystyny Pomarańskiej,jest z nimi w stałym kontakcie,kilka razy jej pomogli,ale trzeba było go zawieżć teraz,pózniej mogłoby nie byc miejsca dla niego.

Murka wczoraj go zawiozła.

Farcik mając praktycznie zero na koncie ,tylko dwie stałe deklaracje nie mógł pojechać do żadnego innego hoteliku,bo tylko Murka zawsze czeka na pieniądze,w innym hoteliku by tak nie było,no i koszty byłyby dużo wyższe,nie 450zł za miesiąc,ale 25 zł doba.

Będę w kontakcie z Adą,i napiszę co sie z nim dzieje.

Powiedzieli,że Farcik będzie na ich stronie i każdy będzie mógł obserować  jego pobyt.

Ja dziękuję bardzo Tobie że robiłaś wszystko by pomoc temu biednemu  skrzywdzonemu psu.Kudlate sa mi bardzo bliskie.Wiem jak może cierpieć pies w takim stanie.Mam nadzieję że ludzie którzy doprowadzili go do takiego stanu zapłaca za to.  Zycze Ci wszystkiego co najlepsze.

Posted
20 godzin temu, JOLY napisał:

Ciekawe jak udało się go zbadać ? Ma powiększony lewy przedsionek i niedomykalnośc zastawki mitralnej, Na odległość się nie da,  Ma oblepioną pasożytami  sierść Mam nadzieję udręczony piesku ze Ci tam pomogą,

Też się zastanawiam jak zbadano jego serce przez te kołtuny...

  • Upvote 1
Posted
1 minutę temu, seramarias napisał:

Też się zastanawiam jak zbadano jego serce przez te kołtuny...

Nie moge wstawic filmiku z Farcikiem . Pies bez  tych cuchnących kołtunów. Jest chory i będzie  musiał być pod opieka kardiologa..

Posted

Czyli udało się go ostrzec, jakie to szczęście dla Farcika, że zdiagnozowany i lżejszy o te kilka kg dredów. Oby serduszko dobrze na leki reagowało, niestety leczenie u kardiologa pewnie dożywotnie, ale najważniejsze, że już leczony.

Posted

Farcik trafił do fachowców. Oni tam budują pogotowie dla niedźwiedzi, więc co to dla nich taki Farcik.

Mają własną klinikę, cały zespół ludzi, pracowników, wetów, behawiorystów, więc radzą sobie z różnymi trudnymi przypadkami. Pani, która przyjmowała Farcika mówiła, że mają kilka takich agresorów. 

Cieszę się, że udało się go tam ulokować.

Tutaj ostatnie fotki zaraz przed wyprowadzeniem z samochodu:

farc.jpg

farc1.jpg

Posted

Podliczenie kosztów naprawy drzwi w psiowozie (800 zł):

(za zakup drzwi nie mam faktur, więc wrzucam dowody wykonanych przelewów):

1. Pierwsze skrzydło (200 zł)

autonaprawa2.jpg

 

2. Wymiana pierwszego skrzydła (200 zł)

autonaprawa.jpg

 

3. Drugie skrzydło (200 zł), nadwyżka 80 zł to zakupione dodatkowo zamki

autonaprawa4.jpg

 

4. Wymiana drugiego skrzydła (200 zł), nadwyżka 100 zł to wymiana zamków

autonaprawa3.jpg

 

A tu już wymienione drzwi:

autonaprawa5.jpg

Posted

Rozliczenie końcowe:

Stan konta na 23 sierpień wynosił +350 zł

+150 zł Karen116

+30 zł ŚWIAT

+300 zł Grażyna R.

+15 zł Niesiowata

+20 zł muza_51 

-165 zł hotelowanie 24.08-03.09

-800 zł wymiana drzwi w psiowozie

-230 zł transport do Przemyśla

Pozostałość po hotelowaniu Farcika wynosi -330 zł.

Posted

Mam nadzieję że będziecie baaardzo wnikliwie śledzić losy tegopsa w tym "cudownym" miejscu. 

Żeby nie podzielił za chwilę losu innych które uciekają z tego miejsca i nigdy się nie odnajdują lub trafiają do cudownych adopcji do ludzi którzy nie mają : komórki, neta, telefonu, poczty ani w ogóle niczego co umożliwiło by przekazanie wieści poadopcyjnych...

Sporo zwierząt w tym ośrodku umiera nagle bo serduszko nie wytrzymało.....

PS. Można mnie hejtowac. 

  • Upvote 1
Posted

Będę śledzić jego losy.

Z doświadczenia wiem,że osoby pomagające zwierzakom zawsze są narażone na krytyke

coś się komuś nie spodoba i od razu hejt

wiem,że osoby,które oddały tam psiaki sa w kontakcie z DS

ale my też możemy cos zrobic dla Westa,nadal możemy szukać mu domu

myślę,że nie będą mieli nic przeciwko

  • Like 1
Posted

Bardzo żle, ze do nich trafił tam niema dobrych specjalistów, za kazde niewygodne komentarze dostaje sie bana.Juz na samym początku skłamali nie mowiac prawdy o historii psa.

Posted
3 minuty temu, DORA1020 napisał:

Będę śledzić jego losy.

Z doświadczenia wiem,że osoby pomagające zwierzakom zawsze są narażone na krytyke

coś się komuś nie spodoba i od razu hejt

wiem,że osoby,które oddały tam psiaki sa w kontakcie z DS

ale my też możemy cos zrobic dla Westa,nadal możemy szukać mu domu

myślę,że nie będą mieli nic przeciwko

Będę śledzić losy Farcika tzn teraz Westa.... Życzę mu jak najlepiej a Wam współczuję tak patowej sytuacji w związku z pomocą mu 😞

Cała grupa "Ada tak nie wypada" śledzi również ten wątek i losy psa.... 

 

Posted
Dnia 5.09.2021 o 21:15, JOLY napisał:

Ciekawe jak udało się go zbadać ? Ma powiększony lewy przedsionek i niedomykalnośc zastawki mitralnej, Na odległość się nie da,  Ma oblepioną pasożytami  sierść Mam nadzieję udręczony piesku ze Ci tam pomogą,

Tutaj piszecie,że  na tego psa nie dzialaja za bardzo srodki uspokajajace i za szybko wybudzil sie z narkozy, a w adzie mówią że nie   chcial wybudzac z narkozy, bo ma chore serce. To w koncu co sie dzieje z tym psem i co z tym sercem?

Posted
1 godzinę temu, kiyoshi napisał:

Mam nadzieję że będziecie baaardzo wnikliwie śledzić losy tegopsa w tym "cudownym" miejscu. 

Żeby nie podzielił za chwilę losu innych które uciekają z tego miejsca i nigdy się nie odnajdują lub trafiają do cudownych adopcji do ludzi którzy nie mają : komórki, neta, telefonu, poczty ani w ogóle niczego co umożliwiło by przekazanie wieści poadopcyjnych...

Sporo zwierząt w tym ośrodku umiera nagle bo serduszko nie wytrzymało.....

PS. Można mnie hejtowac. 

Mało odzywam się na dogo już... Też jestem ciekawa, kiedy psu "serduszko nie wytrzyma"... Kiedy kolejny pies skarbonka okaże się być "za trudny"... Czy zrobią takie same szachermacher jak przy bieliku, kiedy zwierzak był już za TM, a oni radośnie pisali jak to ma się super... 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...