Jump to content
Dogomania

['] ***** OGÓREK *** czyste złoto piesek ***** JUŻ w Domu Stałym *** DZIĘKUJĘ!!! ***


Recommended Posts

Posted
4 minuty temu, rozi napisał:

Moja wetka mówi, że charakter mu się raczej nie zmieni, w sensie na gorsze. Ale że będzie tyć.

Dr Jeckyll i Mr Hyde ?

Posted

Dziś wielki dzień Ogórka, jeszcze troszkę i jedziemy. Ostatnie dni były trudne , całe przepiszczane, bo w domu  piszczał jak wściekły, szczekał, podsikiwał po kątach i jest w swoim samczym fisiowaniu cieczkowym do tego stopnia, że pokazuje zęby i startuje do boju jak się za blisko plącze inny psi samiec, dziadek na szczęście, bo gdyby nie to, to mogło być wczoraj  nieciekawie - nic to innego jak typowe zachowanie nabuzowanego do granic  samca . 

  • Like 1
Posted
7 minut temu, katakka napisał:

Dziś wielki dzień Ogórka, jeszcze troszkę i jedziemy. Ostatnie dni były trudne , całe przepiszczane, bo w domu  piszczał jak wściekły, szczekał, podsikiwał po kątach i jest w swoim samczym fisiowaniu cieczkowym do tego stopnia, że pokazuje zęby i startuje do boju jak się za blisko plącze inny psi samiec, dziadek na szczęście, bo gdyby nie to, to mogło być wczoraj  nieciekawie - nic to innego jak typowe zachowanie nabuzowanego do granic  samca . 

Howgh

Posted
6 minut temu, katakka napisał:

Dziś wielki dzień Ogórka, jeszcze troszkę i jedziemy. Ostatnie dni były trudne , całe przepiszczane, bo w domu  piszczał jak wściekły, szczekał, podsikiwał po kątach i jest w swoim samczym fisiowaniu cieczkowym do tego stopnia, że pokazuje zęby i startuje do boju jak się za blisko plącze inny psi samiec, dziadek na szczęście, bo gdyby nie to, to mogło być wczoraj  nieciekawie - nic to innego jak typowe zachowanie nabuzowanego do granic  samca . 

Chciałam napisać, że można było wcześniej, ale nie można było. Jeszcze trochę czasu minie, zanim się wyciszy.

Posted
10 minut temu, katakka napisał:

 piszczał jak wściekły, szczekał, podsikiwał pokazuje zęby i startuje do boju  - nic to innego jak typowe zachowanie nabuzowanego do granic  samca . 

Poczciwina czyste złoto : )

  • Like 2
Posted

Tak jeszcze myślę - Lunka, czyli oblubienica Ogórka, jest niby po sterylce, ale może źle zrobili, zostawili kawałek czegoś, bo to chyba nieprawdopodobne, żeby aż tak się Ogórek nakręcał na całkiem czystą sunię.

Posted

Jeśli pies nakręca się na wysterylizowana sukę, to rzeczywiście w znanych mi kilku przypadkach oznaczało niepełną sterylkę.

  • Like 1
Posted
21 minut temu, rozi napisał:

Tak jeszcze myślę - Lunka, czyli oblubienica Ogórka, jest niby po sterylce, ale może źle zrobili, zostawili kawałek czegoś, bo to chyba nieprawdopodobne, żeby aż tak się Ogórek nakręcał na całkiem czystą sunię.

Też tak myślę , skąd Luna jest wiadomo, więc nic mnie nie zdziwi.... , na pewno jest powód tego wisia cieczkowego , bo  gdyby nie było, to by znaczyło że Ogóś zwariował :) a Ja mimo wisia widzę  poczciwego  Ogórka w Ogórku 

  • Like 1
Posted
45 minut temu, rozi napisał:

Jeszcze trochę czasu minie, zanim się wyciszy.

Dopóki Luna będzie w pobliżu, raczej się nie wyciszy. Kastracja w dojrzałym wieku wpływa głównie na metabolizm, nawyki z przeszłości zostają. Psy po kastracji też świrują, mogą pokrywać suczki.

Posted
3 minuty temu, hop! napisał:

Dopóki Luna będzie w pobliżu, raczej się nie wyciszy. Kastracja w dojrzałym wieku wpływa głównie na metabolizm, nawyki z przeszłości zostają. Psy po kastracji też świrują, mogą pokrywać suczki.

Optymizmem powiało.

Ale Lunie też minie ta pseudocieczka.

Posted
25 minut temu, rozi napisał:

Optymizmem powiało.

Ale Lunie też minie ta pseudocieczka.

Raczej realizmem. Na pewno są plusy kastracji, chociażby zmniejszone ryzyko chorób narządów płciowych. Nie zawsze psy mają tendencję do tycia po kastracji. Po prostu trzeba pilnować wagi.

Może Ogórek szybko znajdzie dobry dom i problemu nie będzie. 

Posted
11 minut temu, rozi napisał:

Jadą

80591d73d537e2fagen.jpg

Biedaczysko... Będzie bolało i do tego noszenie okropnego kołnierza. Oby wszystko poszło dobrze i super się goiło. 

  • Like 1
Posted

Został w lecznicy. Do odbioru koło 14-tej.

Mają wszystko i wszędzie obejrzeć, a gdyby coś dziwnego wyszło w wynikach i trzeba byłoby np. USG robić, to mają robić.

Poszedł z wetami bez problemu, nawet machał ogonem do nich. Zaczął piszczeć dopiero jak go zamknęli w kenelu.

Posted

Widać, że podróż samochodem spodobała się Ogórkowi. :-) Grzecznie siedzi, obserwuje. :-)

Wróci do domu z wydmuszkami. Ciekawe, czy srebrnymi, czy żółtymi.

  • Like 1
Posted
3 godziny temu, katakka napisał:

pokazuje zęby i startuje do boju jak się za blisko plącze inny psi samiec, dziadek na szczęście

Radysiak czarny? On ma jajka?

Posted

I jeszcze, gdyby kto chciał się użalić nad biednym Ogórkiem moim (naszym) - w klatce przegryzł smycz. Bał się, nie wiedział, co z nim będzie

029b6896674a10b7gen.jpg

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...