rozi Posted April 9, 2020 Author Posted April 9, 2020 1 minutę temu, Aska7 napisał: Wyluzuj. Nawet nie zauważy. Staram się :) Quote
Aska7 Posted April 9, 2020 Posted April 9, 2020 4 minuty temu, rozi napisał: Moja wetka mówi, że charakter mu się raczej nie zmieni, w sensie na gorsze. Ale że będzie tyć. Dr Jeckyll i Mr Hyde ? Quote
rozi Posted April 9, 2020 Author Posted April 9, 2020 Mr.Fat - tytuł dla następnych ogłoszeń :D 1 Quote
katakka Posted April 9, 2020 Posted April 9, 2020 Dziś wielki dzień Ogórka, jeszcze troszkę i jedziemy. Ostatnie dni były trudne , całe przepiszczane, bo w domu piszczał jak wściekły, szczekał, podsikiwał po kątach i jest w swoim samczym fisiowaniu cieczkowym do tego stopnia, że pokazuje zęby i startuje do boju jak się za blisko plącze inny psi samiec, dziadek na szczęście, bo gdyby nie to, to mogło być wczoraj nieciekawie - nic to innego jak typowe zachowanie nabuzowanego do granic samca . 1 Quote
Aska7 Posted April 9, 2020 Posted April 9, 2020 7 minut temu, katakka napisał: Dziś wielki dzień Ogórka, jeszcze troszkę i jedziemy. Ostatnie dni były trudne , całe przepiszczane, bo w domu piszczał jak wściekły, szczekał, podsikiwał po kątach i jest w swoim samczym fisiowaniu cieczkowym do tego stopnia, że pokazuje zęby i startuje do boju jak się za blisko plącze inny psi samiec, dziadek na szczęście, bo gdyby nie to, to mogło być wczoraj nieciekawie - nic to innego jak typowe zachowanie nabuzowanego do granic samca . Howgh Quote
rozi Posted April 9, 2020 Author Posted April 9, 2020 6 minut temu, katakka napisał: Dziś wielki dzień Ogórka, jeszcze troszkę i jedziemy. Ostatnie dni były trudne , całe przepiszczane, bo w domu piszczał jak wściekły, szczekał, podsikiwał po kątach i jest w swoim samczym fisiowaniu cieczkowym do tego stopnia, że pokazuje zęby i startuje do boju jak się za blisko plącze inny psi samiec, dziadek na szczęście, bo gdyby nie to, to mogło być wczoraj nieciekawie - nic to innego jak typowe zachowanie nabuzowanego do granic samca . Chciałam napisać, że można było wcześniej, ale nie można było. Jeszcze trochę czasu minie, zanim się wyciszy. Quote
Aska7 Posted April 9, 2020 Posted April 9, 2020 10 minut temu, katakka napisał: piszczał jak wściekły, szczekał, podsikiwał pokazuje zęby i startuje do boju - nic to innego jak typowe zachowanie nabuzowanego do granic samca . Poczciwina czyste złoto : ) 2 Quote
rozi Posted April 9, 2020 Author Posted April 9, 2020 Tak jeszcze myślę - Lunka, czyli oblubienica Ogórka, jest niby po sterylce, ale może źle zrobili, zostawili kawałek czegoś, bo to chyba nieprawdopodobne, żeby aż tak się Ogórek nakręcał na całkiem czystą sunię. Quote
Sowa Posted April 9, 2020 Posted April 9, 2020 Jeśli pies nakręca się na wysterylizowana sukę, to rzeczywiście w znanych mi kilku przypadkach oznaczało niepełną sterylkę. 1 Quote
katakka Posted April 9, 2020 Posted April 9, 2020 21 minut temu, rozi napisał: Tak jeszcze myślę - Lunka, czyli oblubienica Ogórka, jest niby po sterylce, ale może źle zrobili, zostawili kawałek czegoś, bo to chyba nieprawdopodobne, żeby aż tak się Ogórek nakręcał na całkiem czystą sunię. Też tak myślę , skąd Luna jest wiadomo, więc nic mnie nie zdziwi.... , na pewno jest powód tego wisia cieczkowego , bo gdyby nie było, to by znaczyło że Ogóś zwariował :) a Ja mimo wisia widzę poczciwego Ogórka w Ogórku 1 Quote
rozi Posted April 9, 2020 Author Posted April 9, 2020 A on bidny na głodniaka. Dobrze, że rano ten zabieg. Za godzinę Quote
hop! Posted April 9, 2020 Posted April 9, 2020 45 minut temu, rozi napisał: Jeszcze trochę czasu minie, zanim się wyciszy. Dopóki Luna będzie w pobliżu, raczej się nie wyciszy. Kastracja w dojrzałym wieku wpływa głównie na metabolizm, nawyki z przeszłości zostają. Psy po kastracji też świrują, mogą pokrywać suczki. Quote
rozi Posted April 9, 2020 Author Posted April 9, 2020 3 minuty temu, hop! napisał: Dopóki Luna będzie w pobliżu, raczej się nie wyciszy. Kastracja w dojrzałym wieku wpływa głównie na metabolizm, nawyki z przeszłości zostają. Psy po kastracji też świrują, mogą pokrywać suczki. Optymizmem powiało. Ale Lunie też minie ta pseudocieczka. Quote
hop! Posted April 9, 2020 Posted April 9, 2020 25 minut temu, rozi napisał: Optymizmem powiało. Ale Lunie też minie ta pseudocieczka. Raczej realizmem. Na pewno są plusy kastracji, chociażby zmniejszone ryzyko chorób narządów płciowych. Nie zawsze psy mają tendencję do tycia po kastracji. Po prostu trzeba pilnować wagi. Może Ogórek szybko znajdzie dobry dom i problemu nie będzie. Quote
hop! Posted April 9, 2020 Posted April 9, 2020 11 minut temu, rozi napisał: Jadą Biedaczysko... Będzie bolało i do tego noszenie okropnego kołnierza. Oby wszystko poszło dobrze i super się goiło. 1 Quote
rozi Posted April 9, 2020 Author Posted April 9, 2020 Jadą jadą (już pewnie dojechali) i poszczekują na światłach :))) 2 Quote
rozi Posted April 9, 2020 Author Posted April 9, 2020 Został w lecznicy. Do odbioru koło 14-tej. Mają wszystko i wszędzie obejrzeć, a gdyby coś dziwnego wyszło w wynikach i trzeba byłoby np. USG robić, to mają robić. Poszedł z wetami bez problemu, nawet machał ogonem do nich. Zaczął piszczeć dopiero jak go zamknęli w kenelu. Quote
hop! Posted April 9, 2020 Posted April 9, 2020 Widać, że podróż samochodem spodobała się Ogórkowi. :-) Grzecznie siedzi, obserwuje. :-) Wróci do domu z wydmuszkami. Ciekawe, czy srebrnymi, czy żółtymi. 1 Quote
rozi Posted April 9, 2020 Author Posted April 9, 2020 3 godziny temu, katakka napisał: pokazuje zęby i startuje do boju jak się za blisko plącze inny psi samiec, dziadek na szczęście Radysiak czarny? On ma jajka? Quote
katakka Posted April 9, 2020 Posted April 9, 2020 ma , ale nie interesuje się Lunką , jest dziadzio jaki był Quote
rozi Posted April 9, 2020 Author Posted April 9, 2020 Wszystko dobrze, Ogórek się wybudza, Kasia napisze wszystko. Quote
rozi Posted April 9, 2020 Author Posted April 9, 2020 Dzwoniłam do Safe Animal, zarejestrowany przez Tygryska, jest na Kasię. Quote
rozi Posted April 9, 2020 Author Posted April 9, 2020 I jeszcze, gdyby kto chciał się użalić nad biednym Ogórkiem moim (naszym) - w klatce przegryzł smycz. Bał się, nie wiedział, co z nim będzie Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.