Jump to content
Dogomania

JAK BARDZO I JAK DŁUGO CIERPIAŁ? Po długiej walce Pachyder za TM [*]


Rybc!a

Recommended Posts

Z delikatnym wyjaśnieniem - Co do Duszki i Elki, przekazanie pieniędzy jednej sunie na drugą , było tylko propozycją, kierowniczka nie wdrożyła tego w życie, darczyńcy Duszy nie wyrazili zgody, bo jeszcze o tym nie wiedzą. Rozliczenia i wyniki Duszy były wysyłane z tego co pamiętam do tych ludzi,którzy chcieli je widzieć na pw - ale z tym mogę się mylić. Tak czy siak, pieniądze z jednego psa, nie zostały wydane na innego. Ela dostaje specjalnie gotowane dla niej jedzienie i karmę, za które AGAITHETA płaci z prywatnych pieniędzy!
Wątek Visty to też inna sparawa, bo badania robiła kierowniczka, kiedy pies był u nas, gdy o tym, że ma właściciela nie wiedział nikt, z racji choroby skórnej, która jest zagrożeniem dla innych psów badania musiały być wykonanie szybko. Teraz Suka jest u właścicieli, którzy chcą ją uśpić, i chcą to zrobić na koszt schroniska, na co kierowniczki się nie zgadzają, bo nie będą za to płaciły, skoro pies nie jest bezpański.
W przypadku pachydera, wszelkie choroby zagrażające jego zyciu i zyciu innych psów były wykluczone, a kierownictwo miało na prawdę masę pracy. Uwierzcie, że zasatać je w schornisku to prezent, bo ciągle sa na interwencjach i ratują zwierzaki,a w biurze siedzą po uszy w papierach. Powtórzę jeszcze raz - to jest SCHRONISKO nie DT/DS.
Więc wybacz Kapucynko, ale sporo do tego co jest faktem dodajesz od siebie. :/ Co nikomu z nas się nie podoba, bo nas oczernia. Kobiety, które zajmują się Pachyderem, mają pod sobą ponad 200 innych zwierząt, sprawy w sądzie o te zwierzęta. Nikt o nim nie zapomina, Pachcio ma wszystko pod dostatkiem. Uwierzcie, że kierowniczki tez chciałby mieć prywatne życie. Nie podchodzcie do nich ( do nas bo mowa tu o wszystkich pracownika i wolontariuszach, którzy dbaja o godne życie tego psa) jak do ludzie, dla których Pachyder jest wrzodem na tyłku, bo tak nie jest :/
Jestem pewna, że Gdy pani Agnieszka będzie w Elblągu i odetchnie chwile zrobi to rozliczenie. Rozumiemy, że chcecie wiedzieć co dzieje się z waszymi pieniędzmi, ale nikt tych pieniędzy nie ukradł, anie nie przebalował, postarajcie się zrozumieć też nas. Naganiecie wszystko, a dobrze wiecie, że p.Agnieszki nie ma teraz na miejscu, nie ma internetu i tego nie zrobi! Dopóki się nie wypowie, będziecie Krzyczeć w tej sprawie, a to się i tak nie zmieni - bo osoba, która jest w 100% odpowiedzialna za ten wątek, jest po za naszym zasięgiem...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

[quote name='feliksik']a jednak jest coś nie tak - i teraz nie widzę żadnej riposty ze strony schroniska. MOże wyjaśnicie te zarzuty - przynajmniej w kwestii moralności[/QUOTE]
Od PRACOWNIKU nie ma, i nie wiem czy szybko będzie. P. Agnieszki nie ma, a p.Basia ciągle w drodze, interwencje...

Link to comment
Share on other sites

Patys, jak sama pisalas, jestes nastoletnia wolontariuszka. Po raz klejny czujesz sie kompetentna do odpowiedzi napostawione tu przez nas pytania?????
Jesli kirownik schroniksa lub ktokolwiek inny pozwala Ci na taka impertynencje, to wybacz, ale bede nadal siac defetyzm ;) :P

[quote name='Patyś_']Z delikatnym wyjaśnieniem - Co do Duszki i Elki, przekazanie pieniędzy jednej sunie na drugą , było tylko propozycją, kierowniczka nie wdrożyła tego w życie, darczyńcy Duszy nie wyrazili zgody, bo jeszcze o tym nie wiedzą. Rozliczenia i wyniki Duszy były wysyłane z tego co pamiętam do tych ludzi,którzy chcieli je widzieć na pw - ale z tym mogę się mylić. .[/QUOTE]

A otóż mylisz sie skarbie. O przekazanie pieniedzy Duszy w łacznej sumie około 1400zł AgaiTheta poprosiła darczyncow Duszki na watku:

26.4.2010.


[quote name='AgaiTheta']Dostaliśmy dzisiaj fakturę za operację Duszki, planowany koszt operacji to 1200 zł, ale że operował Duszkę wspaniały nie tylko lekarz ale i człowiek, Duszka dostała 50% rabat i operacja kosztowała 600 zł.
Postaram się jeszcze dzisiaj wstawić dokładne rozliczenie, ale nie wiem czy mi się uda. Jak nie dzisiaj to na pewno jutro z rana.[/QUOTE]

30.4.2010.

[quote name='AgaiTheta']Do dnia dzisiejszego na konto schroniska dla Duszki wpłynęło:
2424,93 zł wydaliśmy
-242,45 zł karma 10 x ROYAL CANIN Intestinal 420g; 1 x ROYAL CANIN Intestinal Gastro 7,5kg 06.04.2010
-600,00 zł operacja
-50,00 zł paliwo do Tczewa na operację
-105,00 zł karma ROYAL CANIN Intestinal 420g 10szt 16.04.2010

zostało: [B]1427,48 zł[/B]

Kochani, [B][COLOR=Red]bardzo Wam dziękujemy[/COLOR][/B], Duszyczka jest już w pełni sił.
Nie przewidujemy więcej żadnych wyjątkowo wysokich kosztów.
Możemy już odetchnąć.

Dziękuję Wam ogromnie i mam pytanie:
Czy możemy uszczknąć z tych pieniążków troszkę na badania dla Eli i leki?
Wątek Eli: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/184096-Elbl%C4%85g-zag%C5%82odzona-i-przera%C5%BCona-do%C5%BCyca-Ela-POTRZEBNA-PILNA-POMOC%21"][Elbląg] zagłodzona i przerażona dożyca Ela - POTRZEBNA PILNA POMOC![/URL][/QUOTE]


I odpowiedzi darczyncow od tej strony:
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/182713-Elbl%C4%85g-zag%C5%82odzona-i-pobita-Dusza-%C5%BBYJE-i-szuka-wyj%C4%85tkowego-domu%21/page61"]http://www.dogomania.pl/threads/182713-Elbl%C4%85g-zag%C5%82odzona-i-pobita-Dusza-%C5%BBYJE-i-szuka-wyj%C4%85tkowego-domu!/page61[/URL]


Wiec- takie zapytanie zostalo postawione, i darczyncy jak najbardziej przekazali kwote 1427zl na DOŻYCĘ ELĘ.
Pieniedzy tych Ela nigdy nie uswiadczyla. Nie wiadomo co sie z nimi stalo, bo nie ma rozliczenia tych pieniedzy. Do dzisiaj tez nie ma listy wplat- kto i ile.

[quote name='Patyś_']

Tak czy siak, pieniądze z jednego psa, nie zostały wydane na innego. Ela dostaje specjalnie gotowane dla niej jedzienie i karmę, za które AGAITHETA płaci z prywatnych pieniędzy! [/QUOTE]

I cytaty:

7. 6.2010.

[quote name='AgaiTheta']Na dietę wet nas nie stać, poza tym Ela suchego nie chce za bardzo.
(...)[/QUOTE]

[quote name='AgaiTheta']Ola ja to wiem, wątróbkę ma Ela tylko teraz, raz jej ugotowałam, przez to, że ma ona dużo żelaza.
Do tej pory miała gotowaną pierś z indyka, ale ja kasowo nie podołam jej tak gotować piersi [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_frown.gif[/IMG]
Tym bardziej, że to duży pies i potrzeby ma wielkie.

(...)[/QUOTE]

AgaiTheta nie musi placic na to ze swojej kieszeni. Ma na to ponad 1400zł, Ale mimo wszytko pisze, ze nie stac schroniska na karme specjalistyczna przy chorobie trzustki. I nie jest tak, jak piszesz, Patys,z e ona dostaje karme- ona tej karmy nie dostaje, pani kierownik o tym pisze. Pisze tez o tym, ze nie stac schroniska na mieso. I ze watrobki sa tylko jendorazowym incydentem. Co wiec ona je????


[quote name='Patyś_'] Wątek Visty to też inna sparawa, bo badania robiła kierowniczka, kiedy pies był u nas, gdy o tym, że ma właściciela nie wiedział nikt, z racji choroby skórnej, która jest zagrożeniem dla innych psów badania musiały być wykonanie szybko. [/QUOTE]

Ja naprawde sobie nie wymyslam, nie nadinterpretuje. Po raz kolejny sie mylisz, Patys.
Cytaty:

17 maja:
[quote name='AgaiTheta'](...)
No i stało się tak, że Vista wróciła do domu, Pani nam strasznie dziękowała, a my obiecałyśmy pomóc w dalszych diagnozach.

(...)[/QUOTE]

18.maja, czyli w dzien po odebraniu bokserki przez wlasciciela:


[quote name='AgaiTheta']Dzisiaj pani dzwoniła kilka razy. Jutro rano przyjeżdża z Vistą (jakoś mi wypadło z głowy jej prawdziwe imię) i zaczynamy wszystkie badania
(...).[/QUOTE]

I dalej:

[quote name='AgaiTheta']Zrobiliśmy na nasz koszt wszystkie wyniki Lady, mamy konsultację, (...).[/QUOTE]

Zachecam wszytkich zainteresowanych do lektury wątków dożycy, bokserki i Duszki.
Niech kazdy sam ze zrozumieniem przeczyta te watki.
I oceni, czy to ja naciagam, czy wolontariuszka _Patys....

Link to comment
Share on other sites

dawno na wątku nie byłam , i jak przeczytałam co sie w schronisku dzieje to mi włsy na głowie stanęły .

Jednym psom na koszt schroniska robi się badania ( psom które mają domy ) a Nasz pies czekał długo i teraz nie zostaną podane do wiadomości wyniki badań ???
Mam wobec tego podejrzenia że takowe wyniki po prostu nie istnieją .
Beata prosze podaj gdzie jest napisane że jest tajemnica lekarską badania psa bezdomnego na którego leczenie i utrzymanie wpłacają ludzie nie zwiazani ze schroniskiem .Jesli jest taki przepis bardzo proszę podaj gdzie takie głupoty można przeczytać ????

Jestem osobą która wpłacał pieniądze na tego psa i bardzo prosze o udostępnienie wyników badań .

Link to comment
Share on other sites

Więc Kapucynko, czemu zarzucarz kierowniczce nie rozliczeni wątka duszki, skoro ono powstało , sama je wkleiłaś? Skoro tak, darczyńcy wiedzą ile pieniążków dostała Ela, czyż nie? wydanie kupy kasy na specjalistyczną suchą karmę, było by stratą, bo Ela suchej karmy nie lubi i zwycznie jej jeść nie chce. Wiem o tym, bo chociażby wczoraj razem z pracownikiem schroniska pilnowaliśmy, żeby Ela zjadła ugotowane jedzeniem, a przed tym suchej karmy ruszyć nie chciała, mimo, że jest ona cały czas w misce.
Wątek Visty, nie jest już uzupełniany na bieżąco, jej właścicielka, zarzucam kierownictwu niekomptencje, bo na koszt schroniska nie chcemy psa uśpić.
Wybacz, że ja, "nastoletnia wolontariuszka", która bywa w schornisku prawie codziennie, wypowiada się na tematy psów, ktrórych Ty nie widziałaś na oczy, a na których leczenie też przekazywałam pieniążki :)
Czemu się wypowiadam, bo też lezy mi na sercu dobro tego psa.
Zastanawiające jest tylko to, czemu inni darczyńcy nie zarzucają niczego złego pani Agnieszce... Tak czy inaczej, dopóki p.Agnieszka nie wróci z terenów powodziowych, to nie wiem, czy ktoś inny z kierownictwa wypowie się na temat...
A'Die ;)

Link to comment
Share on other sites

_Patys, pomijajac to, ze w poprzednim poscie zwyczajnie dziewczyno naklamalas, co udowodnilam wstawiajac cytaty z wypowiedzi AgaiThety, to po raz kolejny wypowiadasz sie o sprawach, o ktorych nie masz pojecia.

Naprawde kompromitujesz pania kierownik, to wielka ujma miec w Tobie obronce ;)

Odpowiadam ostatni raz na Twoje pytanie, wiecej nie znize sie do dyskusji z Toba-

Wiesz na czym polega prawdziwe rozliczenie?

Na wypisaniu osob wplacajacych, z nickami, lub prznajmniej z miastami, i rozpisanie wszytkiego od A do Z, ile kto wplacil. W ten sposob KAŻDY z wplacajacych moze zoabczyc, czy jego wplata naprawde ujeta jest w ogolnej sumie- w ten sposob wplacajacy maja kontrole, czy wszystko jest ok.

Napisanie sumy ostatecznej, bez listy wplacajacych jest oczywistym naduzyciem i oczywista nieuczciwoscia- bo przykladowo, jelsi napisze sie, ze uzbierano dana sume, nie wiadomo, czy taka suma faktycznie to byla, czy w rzeczywistosci nie byla przykladowo 5x wieksza. Nie wpisujac listy darczyncow i kwot od kazdego, latwo sume ostateczna zanizyc i nikt tak naprawde nic nie wie.

Po drugie- PRAWDZIWE i uczciwe rozliczenie nie zostawia sobie ŻADNYCH sum fruwajacych w powietrzu.
Nadal ukazuje, jak dana suma, na co i kiedy zostala zuzyta.

Ja nie wiem, na co przeznaczona zostala suma 1427zł. Nigdzie to nie zostalo ujete.
A raptem dożyca Ela nie ma pieniedzy na nic, mimo, ze kwota ta przeznaczona była na nia.
To gdzie są te pieniadze?



I jeszcze raz, dziewczyno- bokserka miala wykonane badania na koszt schroniska JUŻ bedac w domu u swoich wlascicieli. Oni specjalnie na badania przyjechali.
AgaiTheta napsiała to wprost i wyrażnie. Po co wiec TY klamalas, ze byly pobrane jeszcze wtedy, kiedy nikt o wlascicielach nie wiedzial.
[B]Po co klamiesz?[/B]
I gdzies mam, jakie macie późniejsze problemy z tymi ludźmi- dla mnie wazne jest, ze pies majacy wlasciciela, TYLKo dlatego, ze jest bokserem mial zrobione wszystkie badania, podczas gdy nie ma pieniedzy na wazne sprawy u psow schroniskowych.

Tak jak powiedzialam, nie bede marnowac energii na rozmowy z nastolatkami uzurpujacymi sobie prawo do reprezentowania schroniska i OTOZ-u.

Link to comment
Share on other sites

Regulamin DGM jasno stawia sprawę sposobu rozliczania się czy to z bazarow czy to po prostu z wpłacanych kwot.
A takiego rozliczenia - jak wynika z postu Kapucynki - po prostu nie ma.

Więc prosimy o PORZĄDNE uzupełnienie stanu finansów w temacie Pachydera.

pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']Regulamin DGM jasno stawia sprawę sposobu rozliczania się czy to z bazarow czy to po prostu z wpłacanych kwot.
A takiego rozliczenia - jak wynika z postu Kapucynki - po prostu nie ma.

Więc prosimy o PORZĄDNE uzupełnienie stanu finansów w temacie Pachydera.

pzdr.[/QUOTE]


Podpisuje sie pod tym . Plus wyniki badań psiaka

Link to comment
Share on other sites

Proszę wszystkich milosników naszego Pachcia o uzbrojenie się w cierpliwość.. Wróci Agnieszka i rozwieje czarne chmury podejrzeń które usilnie ktoś nagania w naszą stronę. Cierpliwości kobiety ! A do Ciebie Kapucynko mam największą prośbę bo widzę , że los Pachdera leży Ci bardzo sercu , widzę, że masz dużo czasu ,którego nam brak, znajdż psu dom , w którym wracałby do zdrowia ! Pachyder potrzebuje szczególnej opieki a my mamy w schronisku ok. 200 psów.
Co do badań Wisty, Agnieszka za nie zapłaciła z własnej kieszeni., bo kocha boksery ponad wszystko a ja wymuszałam na niej deklarację pomocy tej suni , mimo tego, że włascicielka skazała ją na śmierć.

Link to comment
Share on other sites

Wybacz, ale nie odwaze sie dac ogloszenia ze zdjeciem lysego i poranionego psa, nie do konca niestety zdiagnozowanego, skoro wyglada, jak wszyscy widza....
Co mam napisac? Ze co prawda pies jest lysy,ale wet mowi, ze to nic, to nieistone, byle ktos go wzial?

AgaITheta wyraźnie pisze, ze wykonuje badania na Wasz koszt, nie pisze, ze na swoj.
W kazdym watku chwali sie tym, co zrobi na swoj koszt, nawet zakup kilograma watrobki za wlasne pieniadze obwieszcza wszem i wobec, a oplacenie kompletu badan kamuflowalaby?
PO prostu kolejne klamstwo zamydlajace oczy.
Kolejna zmylka.

Poza tym co prywatny pies robi w schronisku? TO jest bardzo kontrowersyjne i nie wierze w te tlumaczenia.

Na watku bokserki AgaiTheta wyraznie pisze, ze badania sa zrobione na koszt schroniska, jesli jest inaczej, prosze to udowodnic.


Aaa, a czarne chmury podejrzen nagonila sama AgaiTheta wzbraniajac sie z jakiegos powodu dac rozliczenie z jakiejkolwiek swojej zbiorki pieniedzy.

Link to comment
Share on other sites

Odpisuje po raz ostatni . Wista miała robione badanie krwi po przyjęciu do schroniska na koszt schroniska.
Badanie, które opłaciła Agnieszka bylo robione po odebraniu suki od nas. Wista nie przebywa w naszym schronisku.
Kapucynko, to nic, że Pachyder wygląda jak wygląda, ma cudowne oczy i charakter. Na dogo zdarzają się cuda może Tobie się uda albo weż go na tymczas. Pachder nie jest uciążliwym psem, wymaga tylko kąpieli co kilka dni, codziennego smarowania prącia, spacerów i specjalistycznej karmy.
Czytając te wszystkie wywody mam złość do siebie , że nie pozwolilam go uśpić rok temu. Eot

Link to comment
Share on other sites

[quote name='basia0607']
[...]Kapucynko, to nic, że Pachyder wygląda jak wygląda, ma cudowne oczy i charakter. [/QUOTE]

Ja sądzę, że dla przyszłych Właścicieli ważna jest również wiedza, co oprócz tych oczu i na co (i ile) będą musieli przeznaczyć swoje pieniądze w związku z chorobą Pachydera... Muszą wiedzieć, co psu jest. Po prostu. Wybacz, [B][URL="http://www.dogomania.members/17264-basia0607"][B]basia0607[/B][/URL], ale trudno uwierzyć, że Pachyder wygląda jak wygląda wyłącznie z powodu stresu przebywania w schronie.[/B]

[quote name='basia0607']Na dogo zdarzają się cuda [/QUOTE]

Ale po co cuda- wystarczą badania- diagnostyka i rozpoczęcie leczenia. Tak, żeby przyszły Właściciel miał świadomość, z czym przyjdzie mu się zmierzyć. Oprócz tego- publiczny wgląd do pełnej dokumentacji badań, leczenia, oraz szczegółowe rozliczenie zbiórki publicznej. Wtedy stan rzeczy pozwoli na ogłoszenie psa i uczciwe wyadoptowanie uświadomionej co do stanu psa Osobie.

[quote name='basia0607']może Tobie się uda albo weż go na tymczas. [/QUOTE]

Basiu0607- z całym szacunkiem, ale nie każdy, któ troszczy się o bidy uliczne i schroniskowe może wziąć je wszystkie na tymczas, albo na DS. Gdyby to było możliwe, nikt nie prowadziłby żadnych zbiórek, a schrony by nie istniały. Nie trzeba adoptować psa, aby się o niego troszczyć- zwłaszcza, jeśli zaoferowało się na niego datek- choćby najdrobniejszy. Wtedy także ma się prawo do pełnej i uczciwej- nie spychologicznej- informacji- oraz rozliczenia. To nie jest tak, że pytać ma prawo tylko ten, kto adoptuje. Także ten, kto pomagał na inne sposoby. A placówka publiczna jest zobligowana do odpowiedzi- tym bardziej, jeśli znajduje się na liście IPP.

[quote name='basia0607']Pachder nie jest uciążliwym psem, wymaga tylko kąpieli co kilka dni, codziennego smarowania prącia, spacerów i specjalistycznej karmy.[/QUOTE]

A skąd to wiadomo? Jeśli nie wiadomo, skąd taki stan psa, jak widać- to nie wiadomo, jakie będą wymagania wobec przyszłego właściciela. Potrzebne są wyniki- diagnostyka- prognozy- bo kiepsko widzę, żeby ktoś uwierzył w brednie, że ten pies jest zdrowy i niczego specjalnego nie wymaga... Jaki jest- każdy widzi. I warto by się dowiedzieć- dlaczego.

[quote name='basia0607']Czytając te wszystkie wywody mam złość do siebie , że nie pozwolilam go uśpić rok temu. Eot[/QUOTE]

Jeśli dla Ciebie czynnikiem wpływającym na takie decyzje jest ilość pytań na wątku, na którym prowadzisz zbiórkę pieniędzy- to pozostawię to bez komentarza. I dodam coś jeszcze: pozostawienie przy życiu psa- gdy można było go uśpić nie jest wystarczającym powodem do chwały i zrównoważenia zaniedbań w leczeniu i właściwym traktowaniu psa, prawa, darczyńców, regulaminu DOGO...

A jeśli nasze pytania, to dobry powód, by żałować, że pozostawiono psa przy życiu, to nie dziwię się, że znajduję tu takie trudności z pozyskaniem od Was wyników badań, diagnoz i rozliczenia.

Ech....:(

...

...


Przykry wątek.

Link to comment
Share on other sites

[B]m_orsetti[/B] - teraz ja podpisuję się pod Twoim wywodem.

[B]Basia 0607 [/B]- widuję Cię na wątkach adopcyjnych, wiem, że zalezy Ci na psach, troszczysz się o nie. I tylko przez te informacje z DGM nie skomentuję Twojego postu. Zrobił/(a) to m_orsetti w sposób prosty. I takich prostych odpowiedzi oczekujemy.

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Dziekuje m_orsetti za Twoj wpis.

[B]1. Czekamy na pelne rozliczenie wplat i wydatkow Pachydera[/B]

[B]2. Czekamy na wklejenie wszytkich badan Pachydera[/B]

[B]3. Czekamy na to, ze pani weterynarz postara sie poszukac, co jeszcze moglaby zrobic dla Pachydera, skoro pies nie wyglada ani lepiej, ani gorzej niz na poczatku swojwj przygody ze schroniskiem. Jelsi to jest ponad poziom umiejetnosci pani weterynarz, czekamy na decyzje kierownictwa, do jakiego specjalisty mozna jeszcze odeslac Pachydera, zeby dowiedziec sie, co naprawde mu jest.[/B]

Link to comment
Share on other sites

Asiaczek , nie wyczulaś w moim poście ironii ? po prostu szlag mnie trafia gdy ktos nam zarzuca nieleczenie psa. PaCHDER ma teczkę wyników, diagnoz lekarskich .Pierwszy rok jego pobytu w schronisku to były ciagłe badania, wożenie go od lekarza do lekarza bo leczenie nie przyniosilo rezultatu. Co wet. to inna diagnoza. Teraz wiemy co mu jest , cierpliwie czekamy az sierśc mu odrosnie ale odrasta tylko miejscami. Skórę ma jak papier, każde otarcie to rana, według mnie on ma tak zniszczone mieszki włosowe, że ona mu nie odrośnie. Żyje w izolatce jak w więzieniu, wyprowadzany na spacery, wedlug harmonogramu. Nie wiem czy on chcialby do końca życia tak żyć.
Ja i Agnieszka mamy miękkie serca za to obrywamy po glowach, mianowicie ratujemy w schronisku beznadziejne przypadki , ktore w innych schroniskach są eliminowane przy pierwszych wizytach u weta, aby nie było kłopotu.
Dobrze ,że Agi nie ma na wątku, przeczyta to wszystko jak wróci, odpocznie i pewnie wklei wyniki.
Wiem, że tam gdzie jest są psy w ogromnej potrzebie, cierpiace w klatkach na słońcu,w wodzie, bez pomocy. Mam zdjęcie , masakra.
Ja się z Wami żegnam , za dużo mnie to kosztuje.

Link to comment
Share on other sites

Skoro nadal siersc nie odrasta cala, skoro nadal skora ulega zranieniom z byle powodu, to pies nie jest do konca wyleczony i zdiagnozowany.
To,ze Wasza Pani weterynarz nie ma pomyslu lub wiedzy, na co w dalszej kolejnosci go diagnozowac, nie oznacza, ze psa i jego porwana skore trzeba spisac na straty i ze ktos z wieksza wiedza tego nie potrafi.
I nie oznacza to, ze mozna na sile nam wciskac, ze jest super zdrowy.
Owszem, mozna go oglaszac do adopcji, ale JAKO CHOREGO, z wpisem w kazdym ogloszeniu, ze weterynarz schroniskowy odpuscil sobie dalsze diagnozowanie.


I nadal:

[B]1. Czekamy na pelne rozliczenie wplat i wydatkow Pachydera[/B]

[B]2. Czekamy na wklejenie wszytkich badan Pachydera[/B]

Link to comment
Share on other sites

Kapucynko a może Ty nam powiesz co za postacią jesteś, bo wydaje mi się, że chyba masz jakieś osobiste urazy do niektórych pracowników schroniska, skoro tyle czasu poświęcasz rozliczaniu nas ze wszystkiego?

Nie mam zamiaru odpowiadać na żadne osobiste wycieczki, wyniki Pachydera i opinię prof. Lechowskiego wkleję dzisiaj.

Link to comment
Share on other sites

[B]AgaiTheta[/B] - nie chodzi o osobiste wycieczki, ale sama przyznasz, że sprawa ujawnienia wyników tych ostatnich badań została potraktowana trochę dziwnie przez różne osoby, w różny sposób powiązane z Pachyderem.
Wklej te wyniki, zrób rozliczenie.

Ja naprawde nie mam ŻADNYCH osobistych powodów, aby o to prosić.

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Asiaczku to nie chodziło o Twoje posty. Rozliczenie jest, nic poza te pieniądze, które są w tym rozliczeniu nie wyszło z jego pieniędzy.
Od wielu lat prowadzę zbiórki i rozliczam je, nigdy nie wklejałam żadnych skanów f-r, tyle lat było ok teraz nagle źle, popatrzę w regulamin dogo, co tam jest napisane.

Wyniki wkleję tak jak napisałam.

Link to comment
Share on other sites

A tak z ciekawości, kim jest osoba która kilkanaście postów wcześniej napisała, że wyniki nie zostaną ujawnione ze względu na tajemnicę lekarską?

To dobrze że zostaną jednak pokazane, przejrzystość działania to dowód dobrej woli i czystości intencji.

Proszę wygłaskać Pachydera ode mnie też ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...