Murka Posted November 27, 2019 Posted November 27, 2019 To raczej zbyt piękne, żeby było prawdziwe... Quote
Murka Posted December 8, 2019 Posted December 8, 2019 Samba uśmiecha się zza Argo:) Ośmiela się już na tyle, że podchodzi na wyciągnięcie ręki i zjada smaczki z ręki 1 Quote
Jo37 Posted December 8, 2019 Author Posted December 8, 2019 Kolejna fajna psica, której nikt nie chce. Quote
kiyoshi Posted December 8, 2019 Posted December 8, 2019 prześliczna....moja ulubienica, najbardziej ujmująca babinka na dogo.... Quote
Jo37 Posted December 8, 2019 Author Posted December 8, 2019 32 minuty temu, kiyoshi napisał: prześliczna....moja ulubienica, najbardziej ujmująca babinka na dogo.... Ona w sumie nie jest stara. Ma 7,5 roku. Quote
kiyoshi Posted December 8, 2019 Posted December 8, 2019 19 minut temu, Jo37 napisał: Ona w sumie nie jest stara. Ma 7,5 roku. to faktycznie młodziutka :) ale z pyszczka wygląda dojrzalej niż mój Fazi (14 lat), taka ma widać urode, ja bym ja brała od razu gdybym tylko mogła...śliczna editL: teraz się przyjrzałam..to nie pyszczek....ona ma takie spojrzenie jakby starutkie....wymęczone życiem :( Quote
Tyśka) Posted December 8, 2019 Posted December 8, 2019 13 minut temu, kiyoshi napisał: editL: teraz się przyjrzałam..to nie pyszczek....ona ma takie spojrzenie jakby starutkie....wymęczone życiem :( Z tego co pamiętam to całe psie życie, od szczenięctwa spędziła w Krzesimowie. Ale faktycznie ma w sobie coś, co ujmuje... aż dziwne, że nikt nie dzwoni :( Quote
Jo37 Posted December 8, 2019 Author Posted December 8, 2019 14 minut temu, kiyoshi napisał: to faktycznie młodziutka :) ale z pyszczka wygląda dojrzalej niż mój Fazi (14 lat), taka ma widać urode, ja bym ja brała od razu gdybym tylko mogła...śliczna editL: teraz się przyjrzałam..to nie pyszczek....ona ma takie spojrzenie jakby starutkie....wymęczone życiem :( Szczęścia to ona w życiu nie miała. Quote
Murka Posted December 16, 2019 Posted December 16, 2019 Niestety Sambie siada kręgosłup:( W sobotę rano wyszła na spacer wolniej niż normalnie i kulejąc, a wieczorem w ogóle nie chciała już wyjść z budy. Wyciągnęłam ją i podprowadziłam trochę, sprawdziłam, że łapki sprawne, ale Samba w ogóle nie chciała się sama ruszyć. Musiało ją boleć bardzo, bo tylna łapki stawiała sztywno i robiła nimi małe kroczki. Darowałam jej spacer, schowała się w budzie i tak sobie siedziała. W niedzielę w południe przyjechał wet ją obejrzeć. W tylnych łapkach słabsze odruchy:( kręgosłup:( Wet dał dwa zastrzyki żeby suni ulżyć i powiedział, że trzeba zrobić RTG. Po zastrzykach już tego samego dnia wieczorem było lepiej, sunia wyszła na spacer, choć jeszcze nieco wolniej niż wcześniej. Dziś było robione RTG. Opisu jeszcze nie mam (ani faktury, bo wet miał dzisiaj straszny młyn), ale tak na szybko to jest spondyloza L-S, zmiany wytwórcze na kości krzyżowej i niestabilność L-S. Ogólnie to kiepsko to wróży suni na przyszłość:( Konieczne jest włączenie jakichś preparatów na stawy najlepiej z czarcim pazurem (np. Caniviton czy tańszy Arthrodol). Wet polecał kurację z zastrzyków kwasu hialuronowego, ale jest to bardzo drogie (kilka zastrzyków, jeden to koszt prawie 100 zł). Póki co na razie działają zastrzyki podane w niedzielę i zobaczymy jak się sunia będzie czuć potem. Może trzeba będzie podawać coś przeciwbólowego. No i wet zalecił odchudzenie suni, tak ze 2-3 kg. Ona wbrew pozorom nie waży dużo, bo aż się zdziwiłam, tylko 23 kg, z tego samo futro pewnie z kilo:) Nawet wet się zdziwił, bo na oko dawał jej ok. 30 kg. Z odchudzaniem będzie trudno, bo Samba jest razem z Argo. Ale spróbuję im po prostu mniej karmy dawać, Argo też może trochę ciałka zrzucić. Quote
Jo37 Posted December 17, 2019 Author Posted December 17, 2019 Zobaczymy co dalej. Leki trzeba będzie kupić bo sunia nie może cierpieć. Quote
AlfaLS Posted December 18, 2019 Posted December 18, 2019 https://zooart.com.pl/product-pol-12145-ArthroDol-90-tabletek.html?gclid=CjwKCAiAluLvBRASEiwAAbX3GQ1Ab_OhhQqIXUagNKPcsWv4ySzHsYRDYj_qaF1_Z5Qfi_xfuduMvRoCoLYQAvD_BwE ArthroDol bardzo fajnie podratował mojego tymczasa. Miał trudności w poruszaniu się bo całe życie na wsi, pewnie na łańcuchu, widziałam że go łapki bolą. Odkąd podaje mu te tabletki jak ręką odjął. Spacery są dla niego przyjemnością. Tablety tanie i wydajne bo jedna na 20 kg masy ciała psa. W opakowaniu jest 90 szt i kosztują tylko ok. 30 zł. Wychodzi ok. 10 zł. na miesiąc, żeby wszystkie leki i suplementy weterynaryjne tak kosztowały... Quote
Jo37 Posted December 18, 2019 Author Posted December 18, 2019 5 godzin temu, AlfaLS napisał: https://zooart.com.pl/product-pol-12145-ArthroDol-90-tabletek.html?gclid=CjwKCAiAluLvBRASEiwAAbX3GQ1Ab_OhhQqIXUagNKPcsWv4ySzHsYRDYj_qaF1_Z5Qfi_xfuduMvRoCoLYQAvD_BwE ArthroDol bardzo fajnie podratował mojego tymczasa. Miał trudności w poruszaniu się bo całe życie na wsi, pewnie na łańcuchu, widziałam że go łapki bolą. Odkąd podaje mu te tabletki jak ręką odjął. Spacery są dla niego przyjemnością. Tablety tanie i wydajne bo jedna na 20 kg masy ciała psa. W opakowaniu jest 90 szt i kosztują tylko ok. 30 zł. Wychodzi ok. 10 zł. na miesiąc, żeby wszystkie leki i suplementy weterynaryjne tak kosztowały... Bardzo dziękuję. Quote
Tianku Posted December 18, 2019 Posted December 18, 2019 może ZEA założyłaby zbiórkę dla Samby po świętach Quote
Tola Posted December 19, 2019 Posted December 19, 2019 Dnia 18.12.2019 o 08:03, Tianku napisał: może ZEA założyłaby zbiórkę dla Samby po świętach Myślę o tym od pewnego czasu i rozmawiałam już z Jo37 na ten temat. Na pewno warto spróbować, każda uzbierana kwota wspomoże utrzymanie suni, ale nie spodziewam się jakiś większych wpłat:( W tym przypadku problemem są zbyt dobre zdjęcia Samby... Na Ratujemy Zwierzaki jest ogrom psiego i kociego nieszczęścia, codziennie pojawiają wciąż nowe, często drastyczne zdjęcia, a jak pokazać problemy z kręgosłupem? Quote
Murka Posted December 20, 2019 Posted December 20, 2019 Wczoraj odebrałam od weta i podałam Sambie drugą dawkę zastrzyków. Sunia czuje się super, jakby wszystko było w porządku. Na tych zastrzykach na razie koniec. Zobaczymy jak się sunia będzie czuła. Arthrodol zamówiłam u weta, jeszcze przed Świętami postaram się odebrać. Niedzielna wizyta (zastrzyki), RTG oraz wczorajsze zastrzyki kosztowały w sumie 184 zł: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/70e598a9b821fc5d Quote
Murka Posted December 28, 2019 Posted December 28, 2019 Dla Samby wzięłam od weta tuż przed Świętami Arthrodol, ale małe opakowanie (30 tabletek), bo tylko takie wet miał. Ma zamówić większe (90 tabletek). Rachunek będę mieć później. Widać niestety, że zastrzyki przestały działać, bo Samba czasami kuleje na tylne łapy:( Rozliczenie: Stan konta na 24 listopad wynosił -100 zł +100 zł Jo37 -300 zł hotelowanie 25.11-24.12 -184 zł RTG i zastrzyki -32 zł przejazdy do weta na RTG (zawiezienie i potem odbiór) Stan konta na 24 grudzień wynosi -516 zł. Quote
Murka Posted January 2, 2020 Posted January 2, 2020 Arthrodol, który kupiłam przed Świętami (30 tabletek), kosztował 20 zł: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/5db51bab5b55de36 Quote
Murka Posted January 9, 2020 Posted January 9, 2020 Kupiłam dla Samby Arthrodol 90 tabletek, koszt 33 zł: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/d19bc546e5fd263f U suni stabilnie. Takiego kryzysu jak tamtego weekendu już nie było. Sunia jest aktywna, dzielnie wychodzi na spacerki. 1 Quote
terra Posted January 9, 2020 Posted January 9, 2020 Dodam tylko, może kiedyś się przyda, bardzo dobrze zareagowała moja sunia, (właśnie kulała, ale też ciałka miała za dużo) na ArthroFos Forte - prep. z l-karnityną ,która wspomaga odchudzanie. Niestety jest tylko w proszku. https://www.dolfos.pl/pl/psy/ochrona-stawow/arthrofos-forte Quote
Tola Posted January 13, 2020 Posted January 13, 2020 Na konto fundacji wpłynęło 500 zł stałej od Jo37 (za grudzień) - bardzo dziękujemy Poproszę fakturę na taką kwotę. Quote
Murka Posted January 23, 2020 Posted January 23, 2020 Rozliczenie: Stan konta na 24 grudzień wynosił -516 zł -300 zł hotelowanie 25.12-23.01 -12,50 zł odrobaczenie -20 zł Arthrodol 30 tabl. -33 zł Arthrodol 90 tabl. Stan konta na 23 styczeń wynosi -881,50 zł. Quote
Murka Posted February 12, 2020 Posted February 12, 2020 Miałam dziś telefon w sprawie Samby, ale od razu po mrukliwym głosie pani wiedziałam, że to nie dom dla suni. Pani w ogóle nie była świadoma, że Samba wymaga pracy, co ją od razu zniechęciło. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.