elik Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 Koszmar :-o Od jak dawna ten boks nie był sprzątany ? [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images46.fotosik.pl/1334/5f5fa75f2d330d0bmed.jpg[/IMG][/URL] Żadne słowa nie oddadzą tragedii tych biedaków :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zefirek2 Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 No to pięknie , ziściły się najgorsze z możliwych podejrzenia :-(:-(, kolejna mordownia w akcji :angryy: Boże ile jeszcze??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lula85 Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 [quote name='elik']Koszmar :-o Od jak dawna ten boks nie był sprzątany ? [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images46.fotosik.pl/1334/5f5fa75f2d330d0bmed.jpg[/IMG][/URL] Żadne słowa nie oddadzą tragedii tych biedaków :-([/QUOTE] Nie mam pojecia...Widac,ze mialy nie sprzatane od bardzo dawna,siki i kupa plywaly ,psy nie mialy gdzie stac !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zefirek2 Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 Może napisać pismo do wojwódzkiego lekarza weterynarii, dołączyć zdjęcia , opis sytuacjii już sama nie wiem jak to ruszyć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 Przecież ten watek istnieje od dawna, temat znany od wieków, miejsce-widmo! Ale teraz się przypuszczenia potwierdziły, ze to nie jest dobre miejsce....... Jakieś pomysły? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lula85 Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 [quote name='malagos']Przecież ten watek istnieje od dawna, temat znany od wieków, miejsce-widmo! Ale teraz się przypuszczenia potwierdziły, ze to nie jest dobre miejsce....... Jakieś pomysły?[/QUOTE] Ja juz nie wiem...Po wczorajszym rece mi opadly, facet mowil,ze psy najedzone i jest w trakcie sprzatania a snieg wokol kojcow jak napadal kilka dni temu tak do tej pory zadnych sladow zeby ktos krzatal sie wokol kojcow nie bylo,musielismy sie przebijac w tych zaspach... :( Puste miski,zero zarcia,tylko kosci,kupy,kosci,kupy... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zefirek2 Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 Trzeba to zgłosić do Pogotowia dla Zwierząt, tylko nie w ilości jednego zgłoszenia ale wielu maili i to od różnych osób. Będą się migać i zasłaniać brakiem czasu itd. Jeśli jednak będziemy upierdliwe i będziemy nękać go zmasowanym atakiem, telefonami muszą coś zrobić. Dziś skontaktuje się z dziewczyną ,która likwidowała Krzyczki, teraz walczy z Chrcynnem zapytam jej co w tej sytuacji robić od czego zacząć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_gos_ Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 zapisuję wątek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beta ata Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 (edited) "jestesmy ZBYWANI a oczy nasze MYDLONE sa spiewkami,ze Pawlowo to jedno z najlepszych schronisk w Polsce..." Szczyt arogancji! Jedno spojrzenie na te zdjęcia i wszystko jasne. Po prostu przestepstwo. Nie ma na co czekać, te zdjęcia i opis sytuacji szybciutko do Straży dla Zwierząt, do woj. lek wet., do najblizszego TOZu, do mediów, do kilku burmistrzów z okolicznych gmin... Nie czekajcie. Robienie "awantury" nigdy nie jest przyjemne, ale najczęściej jest jedyna drogą w takich przypadkach. Tylko kontrola społeczna może zmienic los tych zwierząt. Czy w ogole wydaja psy do adopcji? Edited February 19, 2012 by beta ata Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 Na stronie schroniska jest napisane,ze tak, ze mozna adoptowac psiaki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 straszne...... co można zrobić, żaby jakoś pomóc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plinka54 Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 Ile jeszcze takich miejsc się ukrywa pod przykrywką schroniska albo azylu. Ktoś napełnia sobie kieszenie kosztem biednych psiaków. Przecież one umierają a tak okropnych mękach! Są takie mrozy a one nie mają ani siana ani wody ani jedzenia. Masakra jakaś ;( Patrzcie że to się ciągnie latami. Trochę tego nie rozumiem - przecież to jest schronisko, więc można nasłać na nie kontrolę i interwencję bo mają swoje obowiązki których absolutnie nie przestrzegają. Wiem że jest to ciężkie bo trzeba liczyć się z konsekwencjami takiego postępowania - np. koniecznością znalezienia innego miejsca dla częśli z tych psów. Ale czy ktokolwiek kiedykolwiek próbował zainteresować tym jakąś organizację? Może dałoby się załatwić jakiś przymusowy nadzór dla tego schroniska i zmusić ich do wpuszczenia wolontariuszy? Schronisko ciągnie kasę z gminy, więc może da się jakoś przekonać urzędników żeby sprawdzili gdzie ta kasa faktycznie ląduje, bo na pewno nie w postaci jedzenia w miskach tych psiaków... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plinka54 Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 A i jeszcze jedno co mi nie daje spokoju - od kiedy należy płacić schronisku za psa, którego się zabiera? Nie dają żadnych potwierdzeń wpłaty, więc co - wszystko na lewo i do kieszeni kierownika? Moim zdaniem warto by było zawiadomić media i wkroczyć tam z jakąś ukrytą kamerą. Może wtedy zrobiłoby się z tym wszystkim porządek. Co o tym myślicie? Sprawa ciągnie się od dobrych kilku lat i siągle to samo i dalej psy umierają w męczarniach - może warto by było jednak skorzystać z tego typu środków, a przynajmniej spróbować? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zefirek2 Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 (edited) Dokładnie tak, siedzą sobie jak u P.Boga za piecem, nikt ich nie kontroluje i nie przeszkadza w tej cudnie pojętej opiece nad zwierzętami. Niestety w tym piepszonym zacofanym kraju pies =odpad komunalny przeznaczony do utylizacji, nie ważne że żywy.Czy kogoś obchodzi co się dzieje ze śmieciami, które trafiają na wysypisko nie , tak samo jest z psami.Instytucje opowiedzialne za psi los mają to głęboko w d...pie , co najwyżej napiszą raport i już , wszyscy wiedzą że jest źle i na tym się kończy. Po co w ogóle jest ta Ustawa, po co te niby schroniska, lepiej było by usypiać odrazu po załapaniu, znacznie humanitarniej ale to by było zbyt proste i za tanio. Zanim zdechnie musi swoje odcierpieć :angryy::angryy: , konać w agoni przez wiele dni, tygodni . Cierpieć głód, pragnienie, zimno, ból by w końcu odejść za TM. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie jest tylko KASA , ona żądzi wszystkim , a nie ma bardziej dochodowego biznesu niż psy. Edited February 19, 2012 by Zefirek2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lula85 Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 Psiaki mozna adoptowac,ale z tego co wiem,trzeba sie wczesniej umowic z kierownikiem... Psy mozna odwiedzac TYLKO w tygodniu,w weekendy zamkniete na klodke :( My jestesmy tylko we dwie,moja kolezanka wyciagnela stamtad miesiac temu psiaka zabiedzonego do granic mozliwosci... Rowniez miesiac temu VIVA zabrala stamtad Amstaffa z guzami i naroslami "do uspienia bo chory" ... Najlpiej by bylo porozrzucac info gdzie sie da, media,fundacje oraz wszelkie mozliwe organizacje dzialajace na terenie Ciechanowa/Mlawy (stamtad wlasnie psy trafiaja do Pawlowa) ... Niestety kiedy pisalam do wiekszosci ogranizacji w Polsce (Viva,Emir...)o sytuacji w schronisku,nikt nawet nie odpisal... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lula85 Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 (edited) [quote name='Zefirek2']Trzeba to zgłosić do Pogotowia dla Zwierząt, tylko nie w ilości jednego zgłoszenia ale wielu maili i to od różnych osób. Będą się migać i zasłaniać brakiem czasu itd. Jeśli jednak będziemy upierdliwe i będziemy nękać go zmasowanym atakiem, telefonami muszą coś zrobić. Dziś skontaktuje się z dziewczyną ,która likwidowała Krzyczki, teraz walczy z Chrcynnem zapytam jej co w tej sytuacji robić od czego zacząć.[/QUOTE] Wiecie co jest najgorsze? Jak czlowiek podjezdza pod schronisko to wszystko wyglada pieknie,wszedzie piekne plakietki z nr telefonow,plakietki "sponsorow" (Tygodnik Ciechanowsiki i Zaklady miesne...) Budy nowe, ladne, w kojcach mniejszych po 2 psy, w wiekszych po kilka, ale na I rzut oka NIE MA SIE DO CZEGO PRZYCZEPIC... Niestety im czlowiek bardziej brnie im zaczyna sie przygladac,to widac te puste miski ,zero jakiejkolwiek wody do picia,do jedzenia podobno "kasza z koscmi" ktora wyglada jak przemielone zygi (mimo to i tak nie widzialam tam nic co by przypominalo nawet takie zygi,zamiast tego KOSCI I KUPY) To miejsce jest "wyjątkowe" - tam praktycznie nie ma wstępu, nie ma wolontariatu, zdawkowe zdjęcia (najładniejszych) psów w tygodniku ciechanowskim (aby nie było, że nie ogłaszane to wrzucą kilka zdjęć), nie ma aktualnej strony, w weekendy zakaz wejścia, generalnie zakaz fotografowania a pracownicy nie lubią zwierząt co widać gołym okiem.... jest jeden pan dobry dla psów ale rzadko ma zmianę... psy są sprzedawane, nie ma adopcji..... wizytujący jest nazywany klientem....psy są poranione, bez łap, bez ucha, bez oka, całe w dredach, w bliznach... Edited February 19, 2012 by lula85 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
holmina Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 o matko! poczytałam wątek i ręce opadają!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plinka54 Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 Samymi adopcjami też się sprawy nie załatwi, nawet jakby jakimś ogromnym cudem wyadoptowali te 200 psów, to na ich miejsce przyjdą kolejne które będą cierpieć katusze. To miejsce było jest i będzie mordownią psów jeżeli nic się z tym nie zrobi... Wiem że łatwo powiedzieć a trudniej zrobić, ale należałoby zareagować może jakoś razem, zebrać jak najwięcej ludzi którzy złożyliby wnioski do gminy, napisaliby do telewizji czy lokalnych gazet, jakby każdy z osobna napisał skargę na to schronisko i byłoby takich skarg nie 10, nie 20 a 1000 -2000 to może ktoś w końcu by zareagował. Zupełnie nie rozumiem dlaczego organizacje nie podjęły interwencji. Przecież nie jest to prywatny azyl tylko publiczne schronisko, utrzymywane za nasze podatki, każdy ma powinien mieć prawo tam wejść i to bez żadnej łaski. Ponadto są ustawy, których to schronisko nie przestrzega, dlaczego nikt nie reaguje? A branie pieniędzy za wyadoptowane psy to już w ogóle chamstwo na potęgę. Nie jestem prawnikiem, ale moim zdaniem jest to niezgodne z prawem. Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę. Najgorsza jest ta bezsilność... Chce się pomóc psiakom, ale nie ma jak. Serce pęka... :( Macie jeszcze jakieś pomysły? plany? Może jakoś wspólnie by się coś wymyśliło... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 [quote name='Zefirek2']Trzeba to zgłosić do Pogotowia dla Zwierząt, tylko nie w ilości jednego zgłoszenia ale wielu maili i to od różnych osób. Będą się migać i zasłaniać brakiem czasu itd. Jeśli jednak będziemy upierdliwe i będziemy nękać go zmasowanym atakiem, telefonami muszą coś zrobić. Dziś skontaktuje się z dziewczyną ,która likwidowała Krzyczki, teraz [B]walczy z Chrcynnem [/B]zapytam jej co w tej sytuacji robić od czego zacząć.[/QUOTE] Jakoś te "walki" niewiele dają, tyle spraw w sądzie i umorzenia! Przepraszam za pesymizm, ale Chcynnco to wg akurat idealny przykład, ze nic sie nie da zrobić. W Pawłowie - moja gmina rozmawiała z nimi nt. podpisania ew. umowy, żądają oprócz odłowienia też opłatę za "gotowość" w kwocie 1400 zł miesięcznie, nawwet jak nie będzie psa do zabrania. Gmina zrezygnowała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
holmina Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 może napiszmy wspólnie na kontakt tvn24/tam każdy może się zalogować chyba anonimowo też .wstawic zdjęcia/ i opisać,,,, wiem bo oglądam ,że oni często robia programy prosto z polski i tam tez było o korabiewicach i inne o psim nieszczęściu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ostatniaszansa Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 istotne pytania, nie jestem w stanie przechodzic przez cały wątek ; 1. czy to miejsce ma status schroniska ? 2. kto tym zarzadza? 3. czyją własnościa jest teren ? 4. czy kierownik i pracownicy opłacani są przez miasto ? 5. z kim mają umowy ? 6. czy wiadomo jakie są stawki za przyjęcie psa ? 7. jakie sa stawki m-czne za utrzymanie psa ? 8. Czy jest weterynarz jeżeli tak to skad oficjalnie sprawujący opiekę nad zwierzetami ? Oczywiście możemy pójśc droga oficjalna ,pismami, ale to potrwa P.s czy dobrze zrozumialam,ze jest dokumentacja fotograficzna tego "cudownego ' miejsca i sa osoby gotowe zeznawac jakie tam panują warunki . No i ile psów w jakim stanie zostalo stamtad wyciagniętych ? Ewa Ewa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plinka54 Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 [quote name='holmina']może napiszmy wspólnie na kontakt tvn24/tam każdy może się zalogować chyba anonimowo też .wstawic zdjęcia/ i opisać,,,, wiem bo oglądam ,że oni często robia programy prosto z polski i tam tez było o korabiewicach i inne o psim nieszczęściu[/QUOTE] Moim zdaniem warto spróbować - lepsze to niż nic... może jak TV by wkroczyła to by się trochę szumu narobiło i to coś by pomogło, hm? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plinka54 Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 [quote name='ostatniaszansa']istotne pytania, nie jestem w stanie przechodzic przez cały wątek ; 1. czy to miejsce ma status schroniska ? 2. kto tym zarzadza? 3. czyją własnościa jest teren ? 4. czy kierownik i pracownicy opłacani są przez miasto ? 5. z kim mają umowy ? 6. czy wiadomo jakie są stawki za przyjęcie psa ? 7. jakie sa stawki m-czne za utrzymanie psa ? 8. Czy jest weterynarz jeżeli tak to skad oficjalnie sprawujący opiekę nad zwierzetami ? Oczywiście możemy pójśc droga oficjalna ,pismami, ale to potrwa P.s czy dobrze zrozumialam,ze jest dokumentacja fotograficzna tego "cudownego ' miejsca i sa osoby gotowe zeznawac jakie tam panują warunki . No i ile psów w jakim stanie zostalo stamtad wyciagniętych ? Ewa Ewa[/QUOTE] Pani Ewo :loveu: Jakby udało się pomóc to by było cudownie. Tutaj o ile się nie mylę to lula85 i malagos więdzą więcej na ten temat więc czekamy na ich odpowiedzi na zadane pytania :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lula85 Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 (edited) [quote name='ostatniaszansa']istotne pytania, nie jestem w stanie przechodzic przez cały wątek ; 1. czy to miejsce ma status schroniska ? 2. kto tym zarzadza? 3. czyją własnościa jest teren ? 4. czy kierownik i pracownicy opłacani są przez miasto ? 5. z kim mają umowy ? 6. czy wiadomo jakie są stawki za przyjęcie psa ? 7. jakie sa stawki m-czne za utrzymanie psa ? 8. Czy jest weterynarz jeżeli tak to skad oficjalnie sprawujący opiekę nad zwierzetami ? Oczywiście możemy pójśc droga oficjalna ,pismami, ale to potrwa P.s czy dobrze zrozumialam,ze jest dokumentacja fotograficzna tego "cudownego ' miejsca i sa osoby gotowe zeznawac jakie tam panują warunki . No i ile psów w jakim stanie zostalo stamtad wyciagniętych ? Ewa Ewa[/QUOTE] 1.TAK 2.Zarządzającym jest Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych Sp. z o.o. w Ciechanowie. 3.Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych Sp. z o.o. w Ciechanowie. 4.Nie wiemy 5.Schronisko przyjmuje psy z gminy miejskiej Ciechanów oraz z pozostałych gmin powiatu ciechanowskiego oraz gmin ościennych, z którymi ma podpisane umowy (trzeba przeszukac internet,podobno gdzies jest taka rozpiska) 6.Od 20-100zł 7.Nie wiemy 8.Jest weterynarz, sprawdzimy jego imie i nazwisko na pieczatce i podamy do wiadomosci Zdjęcia psiaków: [url]http://www.facebook.com/media/set/?set=a.10150521134216014.425676.517611013&type=1[/url] WYCIAGNIETE PSY : Sonia (Kostka) czeka na DOM w hoteliku (Fundacja Kastor): [url]https://www.facebook.com/events/326150160746525/[/url] Bokser Kevin czeka na DOM u opiekunów tymczasowych ( Fundacja SOS Bokserom): [url]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.245382558861779.56714.111619225571447&type=3[/url] Taran miał być uśpiony w Pawłowie, udało się go wyciągnąć Fundacji Viva: [url]https://www.facebook.com/events/307264619311069/[/url] Mamy zdjecia z wizyt od listopada-lutego Edited February 19, 2012 by lula85 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mestudio Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 Jak pojawiła się ostatniaszansa to żarty się skończyły:-), z pewnością pomogą się przez to przegryźć, a przynajmniej spróbują. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.