Moli@ Posted November 3, 2018 Share Posted November 3, 2018 Kilka godzin przesiedziałyśmy dziś z Roxi w lecznicy :( po pierwsze w pysiu pojawiła się cysta - mała ale jest a w pachwinie przedniej lewej łapki ranka z której wypływa płyn surowiczy. Nie ma wydzieliny ropnej. Podano antybiotyk, przeciwbólowy. Skórę wygolono. Jesteśmy umówione na jutro na 10 godzinę. Podadzą środek uspakajający, żeby dokładnie obejrzeć mordkę i rankę na łapce. Będą się zastanawiać co zrobić. To zdjęcie zrobiłam wczoraj Bou, co o tym myślisz, ... może jakieś badanie krwi zrobić? Dziś zaczęła lizać...i po wygoleniu ukazała się ranka. Widoczna biała otoczka nie jest ropą, nie bardzo wiadomo co to jest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aldrumka Posted November 3, 2018 Share Posted November 3, 2018 o mamo za długo było spokojnie; Moli@ jesteś wspaniale czujna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted November 3, 2018 Share Posted November 3, 2018 Ach Boże :(((( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted November 3, 2018 Author Share Posted November 3, 2018 Jestem w szoku :( przecież niecały miesiąc temu miała robione badania i była zdrowa... co się dzieje teraz? :( Matko. :( Gratuluję czujności, Moli. Rób wszystko, co trzeba, finansami będziemy martwić się później :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted November 3, 2018 Share Posted November 3, 2018 2 godziny temu, rozi napisał: Ach Boże :(((( Spokojnie....wet oczyścił tę rankę(?),podał antybiotyk...zobaczymy co orzeknie jutro.Być może mordka i łapka to dwie różne rzeczy... nie panikujmy...poczekajmy do wizyty.Z badań - na pewno pełną morfologię, zrobilabym tez profil tarczycowy. Czekam razem z Wami,spokojnie...nic nie przyspieszymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted November 3, 2018 Share Posted November 3, 2018 Czekam niecierpliwie na jutrzejsze wieści :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 7 godzin temu, bou napisał: Spokojnie....wet oczyścił tę rankę(?),podał antybiotyk...zobaczymy co orzeknie jutro.Być może mordka i łapka to dwie różne rzeczy... nie panikujmy...poczekajmy do wizyty.Z badań - na pewno pełną morfologię, zrobilabym tez profil tarczycowy. Czekam razem z Wami,spokojnie...nic nie przyspieszymy. OK, dzięki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 Jestem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omi Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 Czyżby Stefcia zakumplowała się z Roxi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 Biedna sunia :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 Dobra wiadomosc jest taka,ze ranka nie wydaje się być powiązana ze zmianami w pysiu, zła wiadomość,to ta,że nadziąślak odrasta w tempie błyskawicznym...:( Być może te zmiany drążą głebiej,wycięcie tkanki to za mało... Poczekajmy jak poradzą sobie podane leki,ale powód do niepokoju jest...Biedny uszatek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 No mówiłam, że za mało wycięli, żeby to szlag trafił, Boże mój, cudo nasze tak choruje bidne... Moli@ trzymaj się, to okropne też dla Ciebie, ja jestem zrozpaczona :((( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 17 minut temu, bou napisał: Dobra wiadomosc jest taka,ze ranka nie wydaje się być powiązana ze zmianami w pysiu, zła wiadomość,to ta,że nadziąślak odrasta w tempie błyskawicznym...:( Być może te zmiany drążą głebiej,wycięcie tkanki to za mało... Poczekajmy jak poradzą sobie podane leki,ale powód do niepokoju jest...Biedny uszatek... Odrosła cysta. Pytanie, co spowodowało / powoduje ich powstanie? Umiejscowienie jest mało ciekawe przy nasadzie języka... ;( . Nadziąślak był obok kła... weci nie zdecydowali się na zabieg inwazyjny - usunąć zęby i skrobać kość. We środę będą wszystkie wyniki, może coś się wyjaśni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 Krokodyl... obudziła się ,) Obiad wciągnęła błyskawicznie ,) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 Ugryzła? Ona nie chciała :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 17 minut temu, Moli@ napisał: Odrosła cysta. Pytanie, co spowodowało / powoduje ich powstanie? Umiejscowienie jest mało ciekawe przy nasadzie języka... ;( . Nadziąślak był obok kła... weci nie zdecydowali się na zabieg inwazyjny - usunąć zęby i skrobać kość. We środę będą wszystkie wyniki, może coś się wyjaśni. Czekamy do środy.Wszelkie tego typu zmiany w jamie ustnej (u ludzi) są ściśle monitorowane,a przyczyny powstawania torbieli nie są do konca poznane.(nie wiem czy analogicznie jest u psów).Może to być jakieś schorzenie autoimmunologiczne,nie wiem... A co to za ślad na ręce?Roxi kłapnęła zębiskami?? :(( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 2 minuty temu, rozi napisał: Ugryzła? Ona nie chciała :( Rozi, mała gdy do nas przyjechała to siekała zębami na prawo i lewo... nic nie pozwalała przy sobie zrobić, rzucała się na sam widok grzebienia / szczotki. Tak bywa z nieznanymi sierściuchami. Nerwus, dlatego dziś usypiano do badania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 7 minut temu, bou napisał: Czekamy do środy.Wszelkie tego typu zmiany w jamie ustnej (u ludzi) są ściśle monitorowane,a przyczyny powstawania torbieli nie są do konca poznane.(nie wiem czy analogicznie jest u psów).Może to być jakieś schorzenie autoimmunologiczne,nie wiem... A co to za ślad na ręce?Roxi kłapnęła zębiskami?? :(( Czekamy. Roxi kłapnęła, w trakcie wybudzania. Straszna histeryca, panikuje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 11 minut temu, Moli@ napisał: Rozi, mała gdy do nas przyjechała to siekała zębami na prawo i lewo... nic nie pozwalała przy sobie zrobić, rzucała się na sam widok grzebienia / szczotki. Tak bywa z nieznanymi sierściuchami. Nerwus, dlatego dziś usypiano do badania Broni się tylko. Olek mój tak siekał, jedynie ja byłam pod ochroną całkowitą, ale ja go zabrałam ze schronu, za anioła robiłam. Masz pieniądze? Aldrumka Ci pewnie zaraz przeleje, planujemy wspólny bazarek, gdyby co. A gdyby CO, to mów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 23 minuty temu, Moli@ napisał: Czekamy. Roxi kłapnęła, w trakcie wybudzania. Straszna histeryca, panikuje... Kup Tribiotyk,albo Diprogentę,smaruj to skaleczenie,Roxi ma w pysiu tornado bakteryjne.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 43 minuty temu, bou napisał: Kup Tribiotyk,albo Diprogentę,smaruj to skaleczenie,Roxi ma w pysiu tornado bakteryjne.... Dzięki. Roxi dziabnęła zębami joi, ze mną jest od kilku miesięcy i już chowa zębalce. Jak czegoś nie chce to jedynie próbuje wyswobodzić się z rąk ,) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted November 4, 2018 Share Posted November 4, 2018 55 minut temu, rozi napisał: Broni się tylko. Olek mój tak siekał, jedynie ja byłam pod ochroną całkowitą, ale ja go zabrałam ze schronu, za anioła robiłam. Masz pieniądze? Aldrumka Ci pewnie zaraz przeleje, planujemy wspólny bazarek, gdyby co. A gdyby CO, to mów. Dziękuję :) Płaciłam gotówką bo nigdy nie wiadomo kiedy może być potrzebny przedłużony termin płatności... czy to dla Roxi czy innego sierściucha. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.