MALWA Posted January 9, 2018 Author Posted January 9, 2018 Przelałam dla Neli deklaracje za styczeń i luty. Quote
elik Posted January 10, 2018 Posted January 10, 2018 8 godzin temu, MALWA napisał: Przelałam dla Neli deklaracje za styczeń i luty. Powiadomię, jak tylko pojawi się na koncie Neluni :) Quote
b-b Posted January 10, 2018 Posted January 10, 2018 54 minuty temu, MALWA napisał: Dzien dobry ! Dzień dobry :) Miłego dnia Wszystkim! :D Quote
Usiata Posted January 10, 2018 Posted January 10, 2018 Miziaki dla babuni Nelci zostawiam *) "alimenty" poleciały 1 Quote
elik Posted January 10, 2018 Posted January 10, 2018 11 godzin temu, Usiata napisał: Miziaki dla babuni Nelci zostawiam *) "alimenty" poleciały Witaj u Neluni :) Piękne dzięki za "alimenty". Powiadomię, jak pojawią się na koncie :) Quote
elik Posted January 11, 2018 Posted January 11, 2018 Dnia 10.01.2018 o 10:51, b-b napisał: Dzień dobry :) Miłego dnia Wszystkim! :D Witaj :) Dzień dobry :) Dnia 10.01.2018 o 12:04, Usiata napisał: Miziaki dla babuni Nelci zostawiam *) "alimenty" poleciały Jak poleciały, tak i przyleciały :) Quote
elik Posted January 11, 2018 Posted January 11, 2018 Ostatnio na konto Neluni wpłynęły dwie kwoty: 40,00 zł od MALWA dekl. I-II - 10.01. 50,00zł od Usiata dekl. I - 11.01. Bardzo serdecznie dziękujemy Quote
MALWA Posted January 11, 2018 Author Posted January 11, 2018 59 minut temu, elik napisał: Ostatnio na konto Iguni wpłynęły dwie kwoty: 40,00 zł od MALWA dekl. I - 10.01. 50,00zł od Usiata dekl. I - 11.01. Bardzo serdecznie dziękujemy Eli kochana, tobwatek Neli, a nie Igi. Moja wplata 40 zl jest za styczen i luty. Quote
elik Posted January 11, 2018 Posted January 11, 2018 Dnia 11.01.2018 o 23:27, MALWA napisał: Eli kochana, tobwatek Neli, a nie Igi. Moja wplata 40 zl jest za styczen i luty. Masz rację :) Kwoty z tego wątku, tylko imię suni nie to :) Dzięki. Już poprawiam. Na szczęście na rehabilitację jadę już ostatni raz w poniedziałek. Razem z dojazdem tam i z powrotem zajmuje mi całe przedpołudnie i w efekcie do kompa siadam późnym popołudniem mocno już zmęczona :( Quote
Nadziejka Posted January 12, 2018 Posted January 12, 2018 Neluniu laluniu odwiedzam z pozdrowionkami 1 Quote
MALWA Posted January 13, 2018 Author Posted January 13, 2018 Mam informacje od kikou: Nela byla dzisiaj na badaniach. Zostala obejrzana gruntownie przez pania weterynarz. Wykonano usg. Na listwie mlecznej, zgrubienia na cycuchach bluzej krocza, to po prostu tkanka tluszczowa. Usg jamy brzusznej wykazalo, ze Nela byla kiedys sterylizowana. Nie ma macicy i jednego jajnika. Usg wykazalo, ze suczka posiada fragment drugiego jajnika. Ten fragment moze powodowac zmiany hormonalno-podobne, moze wywolywac/powodowac zmiany nowotworowe. Jednak obecnie Nela nie ma zmian nowotworowych. Pozostalosc jajnika wywoluje taki stan, ze suczka dwa razy do roku moze byc w ruji. W ciaze jednak nie zajdzie. Pani doktor, ktora badala suczke, sugeruje, by ten kikut jajnika zostawic tam gdzie jest. Z uwagi na to, ze w brzusiu nie ma macicy i jednego jajnika, to ten kikut moze wedrowac w srodku. Operowanie w celu poszukiwania centymetra jajnika mija sie z celem. Operacja jest bardzo inwazyjna, bo nie wiadomo dokladnie gdzie ten kawalek jest, duzy obszar nalezaloby rozciac, a suczka przeszlaby ogromny bol. Suczka jest w dobrej formie jak na swoje latka i jest zdrowa. Quote
MALWA Posted January 13, 2018 Author Posted January 13, 2018 Mam nadzieje, ze o niczym nie zapomnialam. Quote
MALWA Posted January 13, 2018 Author Posted January 13, 2018 Koszt badania usg wyniosl 40 zl. Kikou przesle rachunek do elik na emaila. Quote
MALWA Posted January 13, 2018 Author Posted January 13, 2018 Dnia 11.01.2018 o 23:45, elik napisał: Masz rację :) Kwoty z tego wątku, tylko imię nie to :) Dzięki. Już poprawiam. Na szczęście na rehabilitację jadę już ostatni raz w poniedziałek. Razem z dojazdem tam i z powrotem zajmuje mi całe przedpołudnie i w efekcie do kompa siadam późnym popołudniem mocno już zmęczona :( To kiepsko tyle czasu tracic na dojazdy. Mam badzieje, ze ta rehabilitacja chociaz pomaga. Quote
Havanka Posted January 13, 2018 Posted January 13, 2018 Wynik badania Neli chyba nie jest najgorszy. Bałam się zmian nowotworowych. Na chwilę obecną ich nie ma, więc nie jest żle. No i przychylam się do sugestii pani wet, dot. fragmentu jajnika. Jeżeli nie zagraża on zdrowiu ani życiu suni, niech zostanie tam, gdzie jest. Quote
elik Posted January 13, 2018 Posted January 13, 2018 46 minut temu, MALWA napisał: To kiepsko tyle czasu tracic na dojazdy. Mam badzieje, ze ta rehabilitacja chociaz pomaga. Ano, kiepsko :) Od ponad 3 lat mieszkam na obrzeżach miasta i w zasadzie wszędzie mam daleko. Z jednej strony to uciążliwe, ale z drugiej mam znacznie więcej przestrzeni i zieleni niż przedtem, kiedy mieszkałam bliżej centrum. Wolę jednak ten wariant, sama go z resztą wybrałam :) Jeśli chodzi o efekt rehabilitacji, to czuję poprawę :) 1 Quote
MALWA Posted January 13, 2018 Author Posted January 13, 2018 22 minuty temu, Havanka napisał: Wynik badania Neli chyba nie jest najgorszy. Bałam się zmian nowotworowych. Na chwilę obecną ich nie ma, więc nie jest żle. No i przychylam się do sugestii pani wet, dot. fragmentu jajnika. Jeżeli nie zagraża on zdrowiu ani życiu suni, niech zostanie tam, gdzie jest. Przyznam, ze mialam podobne obawy. A tu wlasciwie jest czysto. Quote
elik Posted January 13, 2018 Posted January 13, 2018 23 minuty temu, Havanka napisał: Wynik badania Neli chyba nie jest najgorszy. Bałam się zmian nowotworowych. Na chwilę obecną ich nie ma, więc nie jest żle. No i przychylam się do sugestii pani wet, dot. fragmentu jajnika. Jeżeli nie zagraża on zdrowiu ani życiu suni, niech zostanie tam, gdzie jest. Uważam dokładnie tak samo :) Ale ciekawe czemu wet wykonujący zabieg nie usunął obu jajników. Quote
MALWA Posted January 13, 2018 Author Posted January 13, 2018 1 godzinę temu, elik napisał: Uważam dokładnie tak samo :) Ale ciekawe czemu wet wykonujący zabieg nie usunął obu jajników. Tego juz sie nie dowiemy. Quote
ewu Posted January 13, 2018 Posted January 13, 2018 1 godzinę temu, elik napisał: Uważam dokładnie tak samo :) Ale ciekawe czemu wet wykonujący zabieg nie usunął obu jajników. Bo to Elu taki geniusz weterynarii. Popieram w całej rozciągłości decyzję MALWY. 1 Quote
anica Posted January 13, 2018 Posted January 13, 2018 4 minuty temu, ewu napisał: Bo to Elu taki geniusz weterynarii. Popieram w całej rozciągłości decyzję MALWY. ... ładnie to ujęłaś ... ja też popieram decyzję Malwy Quote
elik Posted January 13, 2018 Posted January 13, 2018 7 minut temu, ewu napisał: Bo to Elu taki geniusz weterynarii. Popieram w całej rozciągłości decyzję MALWY. Niestety "dzięki" takim "geniuszom" cierpią psiaki. Szczeniaczka Leyla z powodu źle założonego przez weta gipsu, bardzo cierpi, bo nastąpiła martwica. Quote
MALWA Posted January 14, 2018 Author Posted January 14, 2018 Zapraszam do małej starszej Gwiazdeczki, o której powiedziała mi ewu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.