Pipi Posted September 4, 2009 Author Posted September 4, 2009 Kochana Poker,paka przyszła już dawno,napisałam o tym odrazu.Bardzo serdecznie dziękuję.Wszystko w sam raz.Futro?-sztuczne na szczęście i Kościółkowe będzie.Na bank nie zmarznę.Dziękuje. Becia66,jeśli w paczce od Ciebie są rzeczy dla mojego synka,to przyszła wczoraj paczka.Nie wiem jak mam dziękować.Wszystko pasuje i jakie ciuchy?.Tylko spodnie poskracam,ponieważ za długie,ale to nie problem.Dziękuję pięknie.Jesteśmy ubrani na "sto"lat i to jak? Chciałam donieść,że nareszcie internet podłączony.UFFFF,ciężko było,ale już jest. Będę teraz jak przedtem co dziennie na wątkach i obiecuję,że zaległości nadrobię.Jutro sobota,więc zabiorę się do roboty.Mam nadzieję,że nic nie stanie na przeszkodzie. Dziękuję,że byłyście na wątku. Dziękuję za wpłaty.Dziękuję. Quote
irysek Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 a co z tym uaktualnieniem 1 strony? jesli nie ma weroni, bo zniknela, to mozna o to poprosic moderatorke ktoras przemila. (moge do ktorejs napisac). psiakow nadal tyle samo, nic nie przybylo, nie ubylo? Quote
Becia66 Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 [quote name='Pipi'] Becia66,jeśli w paczce od Ciebie są rzeczy dla mojego synka,to przyszła wczoraj paczka.Nie wiem jak mam dziękować.Wszystko pasuje i jakie ciuchy?.Tylko spodnie poskracam,ponieważ za długie,ale to nie problem.Dziękuję pięknie.Jesteśmy ubrani na "sto"lat i to jak? [/quote] Ciesze sie że pasują :lol:. Mam teraz remont generalny w domu i straszna przewalanka po szafach, myślę że sie cos jeszcze uzbiera....:lol: Gorzej natomiast z ubraniami dla ciebie bo ja noszę 38..... Quote
Pipi Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 Becia66,nic nie szkodzi,już Asior pytała mnie o rozmiar jaki noszę,myśli o wysłaniu paczki.Mam w co się ubrać,ciotki dobre za dbały o to.Jednak,tu na wsi ubrania niszczą się bardzo i zawsze się przydadzą.Jeśli macie wyrzucić,jabędę wdzięczna i bardzo mnie cieszą nowe ciuchy.Dziękuje. Chciałam pokazać Wam Szczotkę i jej dzieciaki.One już bigają po całej wsi za matką.Często bywa tak,że ona wraca sama,a one zagapią sie i zostają.Ostatnio były przy kościele,plątały sie przy robotnikach/bo jest remont chodnika przed Kościołem/,zagubione,jedna na drugą wchodziła i kuliły się z przerażenia,bo do miłosników zwierząt,to oni nie należą.Kiedy je w końcu znalazłam i zaczęłam wołać,żeby zaprowadzic tam gdzie zawsze siedzą,czyli na posesję,gdzie nikt nie mieszka/właściciel w USA/,Ci debile zaczęli się smiać i jak je wołałam mnie przedrzeźniali.Jeszcze trochę i będzie źle,bo samochody porozjeżdżaja. Dowiedziałam się,że pismo TOZ wysłał do Wójta z zapytaniem jak rozwiązywany jest u nas w Gminie problem bezdomności zwierząt.Boję się o nie.Prawdopodobnie jest bardzo dużo monitów w sprawie wałęsajacych sie psów po wsiach.Już ja wiem najlepiej,że problem u nas jest WIELKI.Ja nie daję już rady.Jak mnie ktoś informuje z ludzi,że tu,czy tam. .. . .ja odpowiadam, idzcie do Wójta,co ja mogę?nie mam miejsca u siebie i pomagam jak mogę,a końca nie widać. Quote
Pipi Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 [IMG]http://images40.fotosik.pl/189/f7a3e2f95c76087dmed.jpg[/IMG] toSzczotka i w głębi córeczka Quote
Pipi Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 [IMG]http://images40.fotosik.pl/189/f7a3e2f95c76087dmed.jpg[/IMG] Szczotka/słabo widać/ zdublowało sie/dlaczego?/ Quote
Pipi Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 [IMG]http://images40.fotosik.pl/189/f7a3e2f95c76087dmed.jpg[/IMG] tu jestem i bardzo mi smutno,idzie zima,nie mam domu Quote
Pipi Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 Wklejam inne zdjęci,a wchodzą te same - dziwne????? Quote
Olga7 Posted September 5, 2009 Posted September 5, 2009 Pipi -jakie to są piękne ,kudlate sunie ...:loveu: .A nie masz fot. tej trzeciej suni ? One są tak slodkie chyba wszystkie,że prędko powinny znalezc domy ? Zalożycie im wątek osobny czy jakies inne plany są ? Te sunie są na tej pustej posesji -ale są tam bezpieczne ?? Chyba wam komp się odzwyczail od pracy ,bo buntuje się i dubluje robotę Pipi :)... może uda się wkleić kolejne fotki tych slicznych suń ? Quote
Pipi Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 [IMG]http://images40.fotosik.pl/189/f7a3e2f95c76087dmed.jpg[/IMG] a to dziewczynki Lala i Tola Quote
Pipi Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 Nie wiem co się dzieje nie wchodzą zdjęcia,tylko ciągle to samo???????? Zostawię to wklejanie do jutra,może cos sie zawiesza? Olga7,drugiej dziewczynki nie mogę pokazać,bonie idą zdjecia,nie wiem dlaczego.Lala,jest czarna,podpalana,ale na dłuższych łapkach. Prawda,że śliczne? Dzisiaj pół dnia nie miałam pradu,dzrzewo pozrywało przewody elektryczne.Potem wrzucałam zdjecia na fotosik i miałam nadzieję,że wreszcie powklejam i watek założę,ale coś nie radzę.O planach względem Szczotki?nie mam nic.Bardzo dużo zależy od Evelin,ale jej nie ma.Będę prosiła o pomoc w ogłoszeniach tych piesków.Ale to już jutro.Nie dam rady dzisiaj,bo nie ida zdjęcia. Quote
Pipi Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 [IMG]http://images38.fotosik.pl/189/f45889cb5be51792med.jpg[/IMG] to jest Lala Quote
Pipi Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 [IMG]http://images50.fotosik.pl/194/0799a82dcdaf16b0med.jpg[/IMG] Tola,bardziej oswojona.Mogę pogłaskać nawet. Ostatni gwizdek żeby oswajać,inaczej będzie to samo co ztymi z Poświetne Quote
Olga7 Posted September 5, 2009 Posted September 5, 2009 Dziękujemy za te fotki-choc wszystkie 3 takie same :) ale za to sunie sa sliczne i takie slodkie -ta trzecia też pewnie taka jest .:p Rozumiem,że Evelyn ma zamiar zabrac Szczotkę na sterylkę czy też szukać im domow ? Aż dziwne ,że nikt z miejscowych nie przygarnął ani suni ani tych maluchów ...:shake: ..no ,ale jesli tam tak jest jak czytamy -to dobrze choć ,że żyją te sunie i są całe /bo akurat mają schronienie/-a to dzięki Pipi wszystko -bo i mają tam też co jeść -te bidule podlaskie bezdomne. Sliczne ,bezdomne sunie z mamą szukają dobrych ludzi i domów !! PIPI --- JESTES WIELKA I CHWAŁA CI ZA TO -ZA TWOJE SERCE !!!:loveu::loveu: Quote
Pipi Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 [IMG]http://images49.fotosik.pl/193/f596ae5bcefcc743med.jpg[/IMG] Quote
Pipi Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 [IMG]http://images37.fotosik.pl/189/ed1c9f5d0df1e443med.jpg[/IMG] Lala Quote
Pipi Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 [IMG]http://images45.fotosik.pl/194/07fe23883c0782d6med.jpg[/IMG] Quote
Pipi Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 [IMG]http://images43.fotosik.pl/193/f9b72a97091fc842med.jpg[/IMG] Quote
Pipi Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 [IMG]http://images41.fotosik.pl/189/81c78fd95a037d97med.jpg[/IMG] Quote
coronaaj Posted September 5, 2009 Posted September 5, 2009 [quote name='Pipi'] Chciałam pokazać Wam Szczotkę i jej dzieciaki.One już bigają po całej wsi za matką.Często bywa tak,że ona wraca sama,a one zagapią sie i zostają.Ostatnio były przy kościele,plątały sie przy robotnikach/bo jest remont chodnika przed Kościołem/,zagubione,jedna na drugą wchodziła i kuliły się z przerażenia,bo do miłosników zwierząt,to oni nie należą. [B]czyli na posesję,gdzie nikt nie mieszka/właściciel w USA/[/B][/quote] [B]:loveu::loveu:Szczotka[/B] sliczna psina, trzeba by wysterelizowac...ile ma dzieci? :roll:zeby tak ta rodzinke gdzies umiescic??? Przyszla mi na mysl ta opuszczona posesja...czy wiadomo dokladnie gdzie jest wlasciciel (chodzi o miasto), no nigdy nic nie wiadomo..czy ktos to doglada??? mam wiecej pytan ..Pipi:loveu::loveu:no moze juz niedlugo sie zobaczymy, czekam na kuzynke z Chicago..innych gosci musze sie pozbyc... No ja mam pelne rece roboty...transporty..wizyty przedadopcyjne, Pakus i meksykany...na dodatek gosci... [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f85/krakow-1-5-kg-nieszczescie-juz-w-ds-139441/#post12918268[/URL] Quote
Pipi Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 Jeszcze dobre wieści od Pani Małgosi z Gdyni.Chodzi o ŚNIEŻKĘ.Wszystko jest dobrze,tylko ona bardzo boi się ludzi,na spacerach.Odpowiedziałam,że dla niej miasto,ulice,tłum ludzi to jest absolutnie nie znane.Nigdy nie chodziła na spoacery w mieście.Po za tym apetyt dopisuje i wszyscynią się zachwycają. Cieszę się,że ma kochanych"rodziców" i własny dom.Dziękuje. Quote
irysek Posted September 5, 2009 Posted September 5, 2009 to ile psow z pierwszej strony nadal szuka domu i ktore to sa? Quote
Pipi Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 Posesją opiekuje się rodzina mieszkająca w mieście.Czasami psy są zupełnie gdzie indziej,a bramka na klucz zamknięta,więc myslę,że jak ktos przyjeżdża,to sa przeganiane.Jednak ja nikogo nigdy nie spotkałam.Staram się zawsze jak narozrabiają posprzatać po nich.Zdarza się,że jamek nakopią,porozciągają różne rzeczy,np.deski,jakieś szmaty. . . . . Gdzie właściciel jestnie wiem.Dzieci ma dwoje,to suczki.Kochana,nie mogę jej wysterylizować jeszcze,bokarmi i ma mleko.Co jakis czas ją molestują,ale już chyba nie długo,bo Szczotka ucieka od nich i nie chce karmić. Najgorsze jest,że one za matką lecą,a tagłupia zamiast siedzieć z nimi? lata,po wsi noga jedna. Coronaaj,kochana ja rozumiem i nie przejmuj się.B edziesz mogła to będzie mi miło,nie dasz rady?,zrozumiem.Dziękuje. Quote
Olga7 Posted September 5, 2009 Posted September 5, 2009 ... Coronaaj- ta Szczotka - ma dwie sunie : Tolę i Lalę .:loveu:. Wszystkie trzy są piękne . Gdyby tak mogly cudem znależc dom razem -to bylo by pięknie .... A kto wie -może spotkamy sie kiedyś u Pipi ..? Jak byś tak Coronaaaj zrobila kolo i zahaczyla o woj.Slaskie /tam parę ciotek pewnie jest chetnych /a potem na Podlasie -to najazd można by Pipi urządzić-za jednym zamachem .;).Auto masz duże a koszty-podzielimy.;) Jeszcze parę psów może po drodze uratujemy i zabierzemy ...:loveu: Trzeba pilnie szukać domów tym suniom -bo Ty Pipi nie mozesz już ich u siebie ulokować ? A moze u Ciebie by jednak dalo by radę -na dt-poki nie znajda domów ?? Inaczej rozjada je auta albo ci wredni ludzie je wykonczą .. czy hycel zlapie ...:( Moze będziemy zbierać na ich utrzymanie -kto ile może ..? Szkoda tych slicznych suń ,żeby poszly na zmarnowanie ..:( tyle też pracy Pipi i opieki wlozyla w nie ... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.