Pipi Posted June 16, 2009 Author Posted June 16, 2009 Była dzisiaj pani z gminy u pani Stasi.Jutro ma przyjść pani opiekunka z Gminy.Dopiero wróciłam z tamtąd.Podziałała chyba moja wizyta,bo wyobraźcie sobie,zastałam syna,który akurat wrócił ze sklepu.Przyniósł serek wiejski i kupił 5 pampersów.Na stole leżał chleb i pachniało w domu czymś smażonym.Pani była przebrana,a w domu na toliku pojawił sie telewizor.Oglądała akurat barwy zczęścia.Jutro pomogę jej umyć głowę.Suczki nie zgadzają się ze sobą.Obie sa w ciąży.Oddać nie ma mowy,powiedziała.Szczeniaki odda,bo ma chętnych.Skrajnego zaniedbania nie widać.One nie są bite,bo bardzo przyjazne są.Śpia w łóżku z tą panią.Nie są chude.Nie ma do czego sie przyczepić.Syn z nimi przy mnie sie pobawił.Dla mnie to taka dziwna ta zabawa.Klepał ją i szarpał,tak dziwnie jakoś.Ale nie krzywdził.Oni mówia,że kochają je i za nic w świecie nie oddadzą. Gorzej jest z pieskiem w budzie.Ale gdzie ja mam go zabrać?U nich w tej budzie to co kilka miesięcy inny piesek jest.Gdybym mogła zabrałabym natychmiast.Demonka mamy wieczorem nie było tam gdzie zawsze.Ale rano dobrze zjadła.Zostawiłam w krzakach wiaderko wody. Z pania Stanisławą umówiłam się,że co dziennie przed pracą do niej wpadnę. W czwartek ma przyjechać do niej córka.Ludzie mówią,że ona tylko tak mówi,ale zobaczymy.Po malutku poukłada się może jakoś.Będę na razie do niej zajeżdżała i przy okazji piesom podrzucę karmy.Piesek białasek wieczorem już tak nie rzucał się na karmę.Nie wiem czy pisałam,ale załozyłam mu kółko takie obrotowe do paska.Łańcuch trochę się rozkręcił.Ok ciocie,coś zjem i może dzisiaj wcześniej się położę.Już swoich karmić nie muszę,mąż ponakarmiał i nawet kolacja na mnie dzisiaj czekała he he.Może jutro będzie lepszy dzień. Quote
agaciaaa Posted June 16, 2009 Posted June 16, 2009 [quote name='leni356']Pipi, Ty to masz ZŁOTE serce[/quote] Dokładnie. Czytam, czytam i jestem pełna podziwu. Pipi, sama nie masz lekko a jeszcze innym pomagasz. Żeby było więcej takich ludzi... Mam nadzieję, że los kiedyś wynagrodzi Ci te wszystkie trudy, i te całe dobro do Ciebie wróci. Dostałam maila od pani zainteresowanej Alutką. Ale pani ma małe, 3-letnie dziecko. Jak Alutka do dzieci? Pewnie niewiadomo. Odpisałam jej, napisałam że jakby co to są inne suczki, do wyboru do koloru ;) I powiedziałam, żeby najlepiej się z Tobą Pipi skontaktowała. Może podam jej też maila? Może to by była szansa dla jakiegoś psiaka. Quote
Nadziejka Posted June 16, 2009 Posted June 16, 2009 :buzi::Dog_run::iloveyou:Pipiniu :loveu:[COLOR=Lime][SIZE=3]Aniele :loveu:[COLOR=Purple][SIZE=2]serduszko masz , co cala ziemie by ogarnac potrafilo i potrafi :loveu::loveu:dziekujemyyy z calych sil:modla::ylsuper:modle sie za domki dla niuniek ! Pipiniu odpocznij kochana nasza!![/SIZE][/COLOR][/SIZE][/COLOR] Quote
Poker Posted June 16, 2009 Posted June 16, 2009 pipi, jesteś niesamowita :loveu:, skąd Ty tyle energii czerpiesz? i dobroci? A i mąż chyba się " poprawił":evil_lol:. Pozdrów go od nas i powiedz,że jest z niego dobry chłopak. Quote
Soema Posted June 16, 2009 Posted June 16, 2009 Jak miło to przeczytać :) przepraszam, dziś nie dałam rady zrobić przelewów, poprawię się jak najszybciej. Musi być lepiej! Quote
gameta Posted June 16, 2009 Posted June 16, 2009 Pipi, jaki rozmiar nosi ta Pani? Pytam, bo MOŻE będę miała trochę pampersów dla dorosłych, jeśli byłyby potrzebne, rzecz jasna... Quote
Soema Posted June 16, 2009 Posted June 16, 2009 A z pampersami nie jest tak, że na receptę są tańsze, bo NFZ dopłaca? Mama mi coś próbowała dziś wytłumaczyć..:oops: Cieszę się, że coś się ruszyło.. Dobrze, że tam jesteś. Te ciąże suniek mnie martwią.. Skąd weźmie chętnych, jak nie wie ile psiaków.. Quote
gameta Posted June 16, 2009 Posted June 16, 2009 [quote name='Soema']A z pampersami nie jest tak, że na receptę są tańsze, bo NFZ dopłaca? Mama mi coś próbowała dziś wytłumaczyć..:oops: Cieszę się, że coś się ruszyło.. Dobrze, że tam jesteś. Te ciąże suniek mnie martwią.. Skąd weźmie chętnych, jak nie wie ile psiaków..[/quote] NFZ dopłaca - mozna kupić na receptę 1x w miesiącu ale nie pamiętam ile - i to co się dopłaca samemu, to wcale nie jest tak mało :shake: a z tego co wiem, to ta recepta nie wystarcza na normalne użytkowanie i i tak trzeba dokupować :-( Quote
Soema Posted June 17, 2009 Posted June 17, 2009 [quote name='gameta']NFZ dopłaca - mozna kupić na receptę 1x w miesiącu ale nie pamiętam ile - i to co się dopłaca samemu, to wcale nie jest tak mało :shake: a z tego co wiem, to ta recepta nie wystarcza na normalne użytkowanie i i tak trzeba dokupować :-([/quote] Wiem.. :shake: Ale zawsze to coś...:roll: Quote
AgusiaP Posted June 17, 2009 Posted June 17, 2009 Pipi kochana ty moja kobietko nie wiem jak ty na to wszystko masz siły. [SIZE=5]JESTEŚ WIELKA!!![/SIZE] [SIZE=5][/SIZE] Pipi wysłałam wczoraj pocztą pieniążki na tą twoją kochaną gromadkę 100zł. Napisz proszę jak dojdą.;) Tylko tak Ci mogę pomóc aniele:cool3: Quote
Pipi Posted June 17, 2009 Author Posted June 17, 2009 Już muszę lecieć.DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM Z CAŁEGO SERCA :loveu::loveu: Ewcia1994dg,dziękuję. Zapytam zaraz jak to jest z tymi pampersami.Rozmiar,to już wiem, 3/4 to są ponoć największe. Zajadę do ośrodka zdrowia/to po drodze/ i zapytam.Jak mi sie uda na chwilunię wejść na kompa w pracy,to napiszę,jak nie będzie jak,to wieczorkiem.Dzisiaj w pracy mamy dyskotekę dla Gimnazjum,wczoraj była dla Podstawówki.Uwaga! - będę się bawić!!??? Jadę,bo mało już czasu.Pa Quote
AgusiaP Posted June 17, 2009 Posted June 17, 2009 Pipi w takim razie baw się dobrze życzę Ci tego z całego serca. Komu jak komu ale Tobie to się naprawdę należy. Quote
agaciaaa Posted June 17, 2009 Posted June 17, 2009 To miłej zabawy na dyskotece!!:lol: Należy Ci się trochę rozrywki ;) Quote
gameta Posted June 17, 2009 Posted June 17, 2009 [quote name='Pipi']Już muszę lecieć.DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM Z CAŁEGO SERCA :loveu::loveu: Ewcia1994dg,dziękuję. Zapytam zaraz jak to jest z tymi pampersami.Rozmiar,to już wiem, 3/4 to są ponoć największe. Zajadę do ośrodka zdrowia/to po drodze/ i zapytam.Jak mi sie uda na chwilunię wejść na kompa w pracy,to napiszę,jak nie będzie jak,to wieczorkiem.Dzisiaj w pracy mamy dyskotekę dla Gimnazjum,wczoraj była dla Podstawówki.Uwaga! - będę się bawić!!??? Jadę,bo mało już czasu.Pa[/quote] No to lipa :cool1: ja mogę mieć tylko "S-1" czyli najmniejsze... Dobra, w takim razie trzeba się wybrać do lekarza rodzinnego - zwykły, z przychodni, z książeczką RUM tej pani i poprosić o receptę na pieluchomajtki. Uwaga - ona jest ważna tylko przez 30 dni i tylko w miesiącu wystawnienia, więc nie ma sensu jej brać np 29 czy 30 czerwca, bo nie zdąży się jej zrealizować :shake: No i trzeba się wpierw w aptece dowiedzieć ile trzeba dopłacić do refundowanych pieluchomajtek na jeden miesiąc - bedziemy wiedzieć, ile potrzeba kasy... Quote
anetek100 Posted June 17, 2009 Posted June 17, 2009 dobra wyjęłam dokumenty mojej Mamy i mniej więcej moge powiedzieć jak było u nas ale nie jestem pewna co do liczby pieluchomajtek...wprawdzie moja Mama już nie używa,ale zawsze te pięć mam w zapasie:) za 60 sztuk - 2 opak.dałam 126 zł już po zniżce z funduszu,czyli jedno opakowanie 30 sztuk wyniosło 63zł,a z tego co wiem limit chyba na jeden miesiąc jest albo 60 albo 90 sztuk i właśnie tu nie pamiętam bo w styczniu brałam:(jest taka specjalna książeczka i wpsiują ile się brało w danym miesiącu...ja skorzystałam na razie tylko w styczniu a karta jest ważna do końca roku i nie wiem czy musi byc koniecznie ciągłość czy nie aha moja Mama niby zmieści się w dwójkę ale zawsze w szpitalu dawali jej trójeczkę to jest i wygodniej i luz trochę,bo jest dośc spora rozbieżnośc,dwójka troche za ciasna a w trójce można się utopić,choć jak mówię chyba lepiej się utopic niż mieć odciski;) Quote
_ogonek_ Posted June 17, 2009 Posted June 17, 2009 Pipi, jestes wielka, jeżeli potrzebna Ci jeszcze jakaś pomoc to pisz serio, zawsze odogmaniacy cio pomogą :loveu: Quote
Pipi Posted June 18, 2009 Author Posted June 18, 2009 DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA POMOC,BARDZO DZIĘKUJĘ.Już nie wiem jak mam dziękować. Mam jednak prośbę.Proszę zainteresowanych losem pani St.o kontakty na pw,albo na gg 7163414.Miałam w pracy przykrą rozmowę,bardzo mi ktoś zarzuca,że ja nie mam prawa pisać na całą Polskę takich rzeczy.Okazuje się,że pomocy dla mnie zero,ale zainteresowanie tym co ja robię ogromne.Wszyscy czytają i jeszcze podsycają swoją nienawiść.Nie rozumiem tego,ale nie będę już pisała tutaj.Tylko o psach,dobrze?Pani St. oczywiście wie,że pomoc od Was dla niej otrzymałam i cieszyła się bardzo.Wszyscy zastanawiali się i to latami,jak pomóc kobiecie i nawet głośno mówili o tym i tv ściągać chcieli,ale jakoś nikt,oprócz mnie i jednej pani jeszcze nic nie zrobił.Dziwne,a teraz pretensje.Przeprazam wszystkich,których zabolało,że o pani Stasi napisałam.Za to jak tv by przyjechała,to wtedy bła by większa"tajemnica".Ciężko,co raz bardziej ciężko mi się żyje w tym środowisku.Zarzucali mi,że pomagam psom,że ludze potrzebują pomocy.Jak do człowieka wyciągnęłam rękę,to też nie dobra jestem.Nie wiem w domu wariatów mnie najchętniej by pewnie widzieli.Tutaj,to jest tak,że jeden na drugiego gada,ale w oczy wszystko gra i jakoś leci.Ja tak nie umiem.Zastanawiam się co raz bardziej,że trzeba powoli zwijać żagle i pryskać z tąd.Jedna nic nie zdziałam.Nie mam w ani jednej osobie wsparcia,oprócz Was oczywiście. Quote
AgusiaP Posted June 18, 2009 Posted June 18, 2009 Pipi nie martw się tymi ludziskami :shake: Na nas zawsze możesz liczyc. I jak coś to wiesz ;) nie krępuj się. Mam nadzieję, że wczoraj poszalałaś:eviltong::eviltong::eviltong: Quote
malawaszka Posted June 18, 2009 Posted June 18, 2009 :crazyeye:o boże co za ludzie - wszystko źle - bo wg nich to trzeba siedzieć cicho w swoim domu i się nie wychylać - bo jak Ty pomagasz to pewnie im się robi głupio, że sami NIC nie zrobili, więc zamiast przyłączyć się do pomocy to wygodniej usadzić Ciebie :angryy: Quote
Poker Posted June 18, 2009 Posted June 18, 2009 a pies im mordy drapał w przenośni i dosłownie :mad: Podanie samego imienia nie jest ujawnieniem osoby, a ludzie z Waszej miejscowości i tak wiedzą o kogo chodzi, więc po co ta hipokryzja :angryy: Niech się wstydzą swojego postępowania, zamiast pomóc, to jeszcze kłody pod nogi rzucają. Nie chce się im nic robić, a Twoja postawa jest wyrzutem ich sumienia, dlatego Ci dokuczają.:diabloti: Quote
Soema Posted June 18, 2009 Posted June 18, 2009 Przykro mi Pipi, że masz do czynienia z tak prymitywnymi ludźmi..:roll: Jak mnie to drażni, Katolicy! W Kościele się pokaże, a żeby coś sensownego z tego wynieść to już za trudne.. Pipi, przelałam tak jak obiecałam. Trzymaj się! Z prymitywnymi ludźmi nie wygrasz.. Quote
admirabilis6 Posted June 18, 2009 Posted June 18, 2009 Suczki p. Stasi trzeba wysterylizowac. Nie znajdzie chetnych na szczeniaki co pol roku, to nie wchodzi w rachube. Pieniadze sie znajda, Pipi, spytasz jej czy pozwoli je zabrac na sterylki aborcyjne? Quote
li1 Posted June 18, 2009 Posted June 18, 2009 [quote name='admirabilis6']Suczki p. Stasi trzeba wysterylizowac. Nie znajdzie chetnych na szczeniaki co pol roku, to nie wchodzi w rachube. Pieniadze sie znajda, Pipi, spytasz jej czy pozwoli je zabrac na sterylki aborcyjne?[/quote] A moze dac ludziom flaszke wodki czy cos innego i podejsc ich, by dali wykastrowac ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.