Jump to content
Dogomania

JEDNO SERCE NIE DA RADY ! Serce Pipi i podopieczni w potrzebie!!! (Posty inf. 1-6)


Pipi

Recommended Posts

super że udało się że Dzeki też pojedzie :)

nas rozłożyło i nieskromnie powiem, że to że nie bierzemy udziału w transporcie nam pasuje
jakby była poprzednia opcja transportu to i rozłożeni byśmy pojechli
ale dobrze wyszło jak wyszło :)

i jeszcze kota sie załapała na transport do DS :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Randa']Potrzebna wizyta pa dla Meli w Pruszkowie, czy ktoś mógłby podjechać?[/QUOTE]

Prawdopodobnie dziś będę w Pruszkowie. Jeszcze nie wiem tego na 100% - okaże się popołudniu
Podaj mi w razie czego na pw dane to się skontaktuję z potencjalnym domem czy im dziś pasuje.
A kiedy Melcia by mogła jechać - jeśli z p/a byłoby w porządku oczywiście? :)

Link to comment
Share on other sites

Tu są jeszcze dwaj cisi bohaterowie na tym wątku..TZ Pipi - Mirek,który załatwia wszystko co potrzeba, chociaż co jak co,ale odpoczynek bardzo by się Mu należał..Dzięki!!! I dzielna soniamalutka....hehe malutka tylko z nazwy..a robi więcej niż może...
Hej.hej Pipi zdrowiej...to rozkaz :) Musisz ...
Chciałbym też bardzo podziękować Sylwii1982...jesteś niesamowita z tymi ogłoszeniami...i kotów i psów..
Mozna się bardzo zawieść na ludziach,ale..niektórzy nie pozwalają zwątpić w ludzki ród...:)

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj dzień Meli chyba:lol:

Zgłosił się po nią drugi domek, który wygląda sensownie - czy ktoś mógłby zrobić wizytę pa w Działdowie k/Mławy - warmińsko-mazurskie???

W Pruszkowie wizyta nie doszła dziś do skutku, bo ludzie wyjeżdżali.

Przez telefon oba domy wydają się ok, trzeba wybrać lepszy i w sumie nie wiadomo który się nadaje. Szukajcie proszę, dla Meli -psiej królewny:lol: (tak jest o niej w ogłoszeniach-państwo mówili)

Mirek, soniamalutka i sylwia1982 są bezcenni:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Randa']Dzisiaj dzień Meli chyba:lol:

Zgłosił się po nią drugi domek, który wygląda sensownie - czy ktoś mógłby zrobić wizytę pa w Działdowie k/Mławy - warmińsko-mazurskie???

W Pruszkowie wizyta nie doszła dziś do skutku, bo ludzie wyjeżdżali.

Przez telefon oba domy wydają się ok, trzeba wybrać lepszy i w sumie nie wiadomo który się nadaje. Szukajcie proszę, dla Meli -psiej królewny:lol: (tak jest o niej w ogłoszeniach-państwo mówili)

Mirek, soniamalutka i sylwia1982 są bezcenni:loveu:[/QUOTE]


bez fantastycznych tekstów issey32 :loveu: nic bym nie zdziałała w ogłoszeniach :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Randa']Dzisiaj dzień Meli chyba:lol:

Zgłosił się po nią drugi domek, który wygląda sensownie - czy ktoś mógłby zrobić wizytę pa w[B] Działdowie k/Mławy [/B]- warmińsko-mazurskie???

W Pruszkowie wizyta nie doszła dziś do skutku, bo ludzie wyjeżdżali.

Przez telefon oba domy wydają się ok, trzeba wybrać lepszy i w sumie nie wiadomo który się nadaje. Szukajcie proszę, dla Meli -psiej królewny:lol: (tak jest o niej w ogłoszeniach-państwo mówili)

Mirek, soniamalutka i sylwia1982 są bezcenni:loveu:[/QUOTE]

Moze być kłopot, stamtąd nie am na dogo chyba nikogo.

Link to comment
Share on other sites

Set dostarczony. W aucie jechał pięknie i dzielnie znosił wszystkie dziury. Nie śledzę wątku uważnie ale gdzies pisałyście że Set to oaza spokoju, a toż to kłębek nerwów i strachu :( boi się wszystkiego. Cud że mi się z tej smyczy nie urwał.Bardzo silny jest. Fajny ma charakter, uległy. Zapoznanie psów poszło fajnie, spacer, a później weszły na teren. Set od razu wziął się za zwiedzanie, a Majka jak to gospodyni tylko go obserwowała. Gdy chciał wejść do jej budy to obwarczała go i weszła do środka czym dała mu znak, ze to jej lokal:) a gdy podszedł do jej misek to wystartowała do niego, ale raczej w celu również ostrzeżenia. Co prawda kłapnęła parę razy zębami, ale on podwinął ogon pod siebie i poszedł dalej zwiedzać.To dobrze. Później trzymał się z daleka a ona obserwowała go czujnie. Myślę, że ona będzie szefową w tym związku :)
No to chyba tyle z mojej strony :)
zadanie wykonane

Link to comment
Share on other sites

[quote name='piechcia15']Set dostarczony. W aucie jechał pięknie i dzielnie znosił wszystkie dziury. Nie śledzę wątku uważnie ale gdzies pisałyście że Set to oaza spokoju, a toż to kłębek nerwów i strachu :( boi się wszystkiego. Cud że mi się z tej smyczy nie urwał.Bardzo silny jest. Fajny ma charakter, uległy. Zapoznanie psów poszło fajnie, spacer, a później weszły na teren. Set od razu wziął się za zwiedzanie, a Majka jak to gospodyni tylko go obserwowała. Gdy chciał wejść do jej budy to obwarczała go i weszła do środka czym dała mu znak, ze to jej lokal:) a gdy podszedł do jej misek to wystartowała do niego, ale raczej w celu również ostrzeżenia. Co prawda kłapnęła parę razy zębami, ale on podwinął ogon pod siebie i poszedł dalej zwiedzać.To dobrze. Później trzymał się z daleka a ona obserwowała go czujnie. Myślę, że ona będzie szefową w tym związku :)
No to chyba tyle z mojej strony :)
[SIZE=4][B]zadanie wykonane[/B][/SIZE][/QUOTE]

kochana jesteś:loveu:

Dżeki niestety nie pojechał dziś, bo gdzieś nawiał....
pojechała za to kotka Frydzia, Pati-c dzwoniła, że jest już pod wskazanym adresem z Frydzią, ale ludzie wcale nie czekają na kota...chwila konsternacji, ale się wyjaśniło, że jakaś dziwna numeracja w tym rejonie i nie ci ludzie, co potrzeba:lol:

Link to comment
Share on other sites

Tak, Dzeki zwial nad ranem i nie pomoglo szukanie, wolanie, moje nerwy i płacz. Przepadl jak kamien w wode. Przez caly dzien martwilam sie, ze moze ktos skrzywdzil, albo polowanie bylo? Wieczorem dopiero sie pojawil. No i niestety musi siedziec teraz w kojcu i czekac do nastepnego razu, kiedy sie trafi z transportem. Gdybym wiedziala, ze mi taki numer wykreci to do łóżka bym go na te jedna noc wziela. Tylko, ze psy go nie akceptuja i balam sie, ze moze dojsc do bojki wiec zostal zamkniety na noc w chleweczku. . . .z ktorego bez problemu sie wydostal.
Set u mnie pierwszego dnia tez bardzo sie bał. Trzeba okazac mu duzo milosci i szybko zaufa. On bardzo potrzebuje normalnego traktowania, obecnosci czlowieka. To jest pies, ale tak jak czlowiek, jak dziecko, ktore nie rozumie dlaczego jest karcone. On bardzo sie boi mezczyzn. Na widok tego swojego pana kulil sie i calkowicie poddawal.
Ciekawe czy kaganiec byl potrzebny?. . . mysle, ze nie. Ja uwazam, ze to aniol jest nie pies. Moim sercem zawladnal tak samo jak kiedys Parysek.
Wrocil juz do nas Tymus. Zachowuje sie tak jakby nigdzie nie wyjezdzal.

Żle sie dzisiaj czuje, moze potem wstawie zdjecia.

Link to comment
Share on other sites

dziendobry set wita wszystkie ciocie z nowego domu :loveu: set i kaganiec to dwie sprzecznosci to spokojny wrecz wystraszony a zarazem bardzo posluszny piesio ...wczoraj poszedl dopiero 0 3 rano spac krecil sie krecil probowal ucieczki ale potem sie uspokoil booooo z okiennej obserwacji nie mogl usnac bo czekal na calusa od majki naprawde sluchajcie tak to wygladalo podeszli do siebie obwachali sie majka mu cos na ucho szepnela i set poszedl spac ......i my tez odpukac narazie jest zgoda . dzis juz sie uspokoil nawet w budzie spal oaza spokoju tak jak piechcia napisala on sie boi panicznie wszystkiego nawet zauwazylismy ze nawet odglosu zamykajacego okna boziu co tam sie dzialoooooooo. :shake:

Link to comment
Share on other sites

Pipi zrobiła dziś rezonans w Łomży, opis będzie do odebrania w przyszłym tygodniu, ale chyba najlepiej nie jest...:shake:

Wizyta pa dla Meli wypadła dobrze, igam - bardzo dziękujemy:loveu:

Czyli Mela pakuje walizki, Dżeki pakuje, czekamy na wizytę pa dla kotki Mimi (jutro będzie), razem z nimi załapie się kotka Mela z zaprzyjaźnionej Wólki Zaleskiej i być może Fela

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Randa']Pipi zrobiła dziś rezonans w Łomży, opis będzie do odebrania w przyszłym tygodniu, ale chyba najlepiej nie jest...:shake:

Wizyta pa dla Meli wypadła dobrze, igam - bardzo dziękujemy:loveu:

Czyli Mela pakuje walizki, Dżeki pakuje, czekamy na wizytę pa dla kotki Mimi (jutro będzie), razem z nimi załapie się kotka Mela z zaprzyjaźnionej Wólki Zaleskiej i być może Fela[/QUOTE]


Mela zamieszka w Pruszkowie? ale fajnie:multi: kiedyś tam mieszkałam,fajne miasteczko.

potrzebne mi zdjęcia Tymusia terierka, który wrócił z adopcji, nie mam za bardzo czasu na przekopywanie wątku w poszukiwaniu zdjęć, może ktoś mi pomóc i odnaleźć zdjęcia?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Randa']Pipi zrobiła dziś rezonans w Łomży, opis będzie do odebrania w przyszłym tygodniu, ale chyba najlepiej nie jest...:shake:[/QUOTE]

To już coś wiadomo? Dali do zrozumienia jakoś, że jest źle? Jak Pipi przeżyła?

Link to comment
Share on other sites

bardzo proszę o pomoc w odnalezieniu na wątku zdjęć terierka Tymusia, to go ogłoszę


[B]zapraszam na bazarek ogłoszeniowy, połowa dochodu z bazarku zostanie przeznaczona na karmę dla psów u Pipi [/B]

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240780-Bazarek-ogłoszeniowy-25-portali-za-3zł-do-27-03-do-godz-22-00[/URL]

proszę o podrzucanie bazarku

Edited by sylwia1982
Link to comment
Share on other sites

Sylwia na pw podam Ci namiary do albumu i tam jest pod nazwą Tymuś kilka zdjec, tylko, ze robione latem. A w roznych innych ogolnych na pewno sa, tylko, ze nie dam rady siedziec i szukac, przepraszam.

Nevada, przezylam, jakos, ale sama nie wiem jak. Wydawalo mi sie, ze juz nie wyjde z tej beczki. Raz bylo duszno, raz zimno, momentami walilo serce, a za chwile wydawalo sie, ze juz sie zatrzymalo. "naćpałam sie" lekami i jakos poszlo. Pani to mnie nawet pochwalila, ze dzielna jestem. Nie poruszylam sie ani razu, tylko pod koniec miesnie same mi drżały, palce i miesnie uda, ale to nie przeszkadza. Pomogla mi przetrwac świadomosc, ze w kazdej chwili moge nacisnac taką gumową piłeczkę i pani bedzie wiedziala, ze juz nie wytrzymam dluzej i przerwie natychmiast badanie.
Po badaniu poprosilam zeby zdradzila mi chociaz troszeczke co tam widziala. . . .powiedziala, ze nie powinna, ze lekarz wszystko powie. Ale jak to ja, zaczelam jeczec, wiec powiedziala tylko tyle, ze ma prawo mnie bolec i ze jest zdziwiona, ze ja chodze. No to rozumiem, ze pewnie nie jest najlepiej. Czekam do srody, odbiore wynik i pojade do lekarza.
Czuje sie bardzo zle, ale mialam komfort bo tz jest. Jutro wyjezdza, juz dluzej nie mogl przedluzyc pobytu. Nie wiem jak dam rade, boje sie. Wczoraj probowalam sama nakarmic, bo chcialam zobaczyc czy dam rade. . . .tylko te w domu sie udalo. Jak po podlodze ciagne wiadro, albo popycham je zgieta w pol do przodu to jakos daje rade, ale na podworku jest straszne bloto, no i zbyt daleko jak dla mnie. A najgorzej przenosic przez próg. No i ponalewac wody to musze na 10 rat chodzic po troszeczku wlewac, a chodzic za bardzo nie moge. Juz na rozne sposoby kombinuje zeby sobie udogodnic, ale wszystko jedno za ciezko. Nie wiem co to bedzie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vicky62']Sylwia tu jest Tymek
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/133467-JEDNO-SERCE-NIE-DA-RADY-!-Serce-Pipi-i-podopieczni-w-potrzebie!!!-(Posty-inf-1-6)/page333[/URL]
a dokładnie post #8306[/QUOTE]

Vicky62 wielkie dzięki :loveu:


[B]Pipi napisz podstawowe info o Tymusiu, w jakim on jest wieku?[/B]

Edited by sylwia1982
Link to comment
Share on other sites

Tymuś urodził sie w październiku 2011 roku(tak mniej/wiecej). W ksiazeczce ma tak napisane.
Piesek wykastrowany, bardzo żywiołowy, grzeczny, przyjaźnie nastawiony do zwierzat, zgodny. Ma jedną wadę - ucieka jak tylko ma okazję. Nie oddala sie od domu, ale pobiegac lubi. . . taką rundke w kolo posesji zrobić. Sam wraca po chwili. Potrzfi rozgonic kury, lecz nie robi im krzywdy(byc moze na razie, bo młody jest). Koty zagania na drzewa, płoty i uwielbia szczekac wtedy radośnie. . ."o, ludzie, patrzcie jaki jestem zuch". . . .
W mieszkaniu zachowuje sie poprawnie. Bawi sie zabawkami bardzo ładnie zachecając kolegow. Ponad wszystko kocha czlowieka, calkowicie oddany i bardzo mądry piesek.
Potrzebny dom, ktory bedzie sie nim zajmował, chodzil na dlugie spacery, nie tylko na siusiu i z powrotem. Dom, w ktorym bedzie traktowany jak czlonek rodziny, ktory pokocha Tymka z jego jedyną wadą(ucieczki). Gdyby mial zapewnione duzo ruchu, moze mieszkac w bloku, z dziecmi, zwierzetami, bo on kocha wszystkie zyjace stworzenia.

Nie wiem Sylwia czy soniamalutka podala Ci juz tekst do oglaszania Dzekiego. Jesli tak, to bedziesz miala dwa.

[URL="http://www.tinypic.pl/7h1k22zowuxj"][IMG]http://files.tinypic.pl/i/00228/7h1k22zowuxj_t.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.tinypic.pl/xmr3b5y90jwg"][IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00228/xmr3b5y90jwg_t.jpg[/IMG][/URL]

Dzeki, pies mlody okolo 1,5 roku, wykastrowany, zaszczepiony od wscieklizny. Bardzo ufny, madry, karny. W mieszkaniu zachowuje sie poprawnie. Jest to pies, ktory kocha czlowieka bardziej niz samego siebie. Gdzie opiekun, tam Dzeki, lecz nie jest nachalny. Uwielbia swoje posłanko, z ktorego bacznie obserwuje co sie dzieje w domu. Jesli ma do wyboru podworko czy dom, woli pozostac w domu, chyba, ze tylko wyjscie na siusiu. Bardzo łądnie chodzi na smyczy, a w mieszkaniu zachowuje czystosc. Zgodny w stadzie, kocha koty i dzieci.
Poszukiwany jest odpowiedzialny dom, ktory pokocha i bedzie traktowac go jak czlonka rodziny. Prosimy o podpisanie umowy adopcyjnej(mozna zapoznac sie z nią tutaj [url]http://psia-adopcja.blogspot.com/p/umowa-i-wizyta-przedadopcyjna.html[/url], oraz zgode na przeprowadzenie wizyty przedadopcyjnej w Panstwa domu. Pomagamy w transporcie pieska. Warunki do uzgodnienia.

Moze cos takiego podawac we wszystkich ogloszeniach, jesli chodzi o transport .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pipi']Tymuś urodził sie w październiku 2011 roku(tak mniej/wiecej). W ksiazeczce ma tak napisane.
Piesek wykastrowany, bardzo żywiołowy, grzeczny, przyjaźnie nastawiony do zwierzat, zgodny. Ma jedną wadę - ucieka jak tylko ma okazję. Nie oddala sie od domu, ale pobiegac lubi. . . taką rundke w kolo posesji zrobić. Sam wraca po chwili. Potrzfi rozgonic kury, lecz nie robi im krzywdy(byc moze na razie, bo młody jest). Koty zagania na drzewa, płoty i uwielbia szczekac wtedy radośnie. . ."o, ludzie, patrzcie jaki jestem zuch". . . .
W mieszkaniu zachowuje sie poprawnie. Bawi sie zabawkami bardzo ładnie zachecając kolegow. Ponad wszystko kocha czlowieka, calkowicie oddany i bardzo mądry piesek.
Potrzebny dom, ktory bedzie sie nim zajmował, chodzil na dlugie spacery, nie tylko na siusiu i z powrotem. Dom, w ktorym bedzie traktowany jak czlonek rodziny, ktory pokocha Tymka z jego jedyną wadą(ucieczki). Gdyby mial zapewnione duzo ruchu, moze mieszkac w bloku, z dziecmi, zwierzetami, bo on kocha wszystkie zyjace stworzenia.

Nie wiem Sylwia czy soniamalutka podala Ci juz tekst do oglaszania Dzekiego. Jesli tak, to bedziesz miala dwa.

[URL="http://www.tinypic.pl/7h1k22zowuxj"][IMG]http://files.tinypic.pl/i/00228/7h1k22zowuxj_t.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.tinypic.pl/xmr3b5y90jwg"][IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00228/xmr3b5y90jwg_t.jpg[/IMG][/URL]

Dzeki, pies mlody okolo 1,5 roku, wykastrowany, zaszczepiony od wscieklizny. Bardzo ufny, madry, karny. W mieszkaniu zachowuje sie poprawnie. Jest to pies, ktory kocha czlowieka bardziej niz samego siebie. Gdzie opiekun, tam Dzeki, lecz nie jest nachalny. Uwielbia swoje posłanko, z ktorego bacznie obserwuje co sie dzieje w domu. Jesli ma do wyboru podworko czy dom, woli pozostac w domu, chyba, ze tylko wyjscie na siusiu. Bardzo łądnie chodzi na smyczy, a w mieszkaniu zachowuje czystosc. Zgodny w stadzie, kocha koty i dzieci.
Poszukiwany jest odpowiedzialny dom, ktory pokocha i bedzie traktowac go jak czlonka rodziny. Prosimy o podpisanie umowy adopcyjnej(mozna zapoznac sie z nią tutaj [URL]http://psia-adopcja.blogspot.com/p/umowa-i-wizyta-przedadopcyjna.html[/URL], oraz zgode na przeprowadzenie wizyty przedadopcyjnej w Panstwa domu. Pomagamy w transporcie pieska. Warunki do uzgodnienia.

Moze cos takiego podawac we wszystkich ogloszeniach, jesli chodzi o transport .[/QUOTE]


Dzięki Pipi za teksty o Tymusiu i Dżekim, soniamalutka tekstu o Dżekim mi nie podawała, a zdjęcia Dżekiego są tylko te dwa?


BARDZO PROSZĘ O PODRZUCANIE BAZARKU Z MOJEGO PODPISU, POŁOWA DOCHODU Z BAZARKU ZOSTANIE PRZEKAZANA NA KARMĘ DLA PSÓW Pipi

Link to comment
Share on other sites

Ja ją chyba zamorduję. . . . .sonia, gdzie jestes?????
zdjec jest wiecej, za chwile wstawie wszystkie jakie mam

[URL="http://www.tinypic.pl/6b54elc5idtj"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00337/6b54elc5idtj_t.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.tinypic.pl/lsdffpp07p5o"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00337/lsdffpp07p5o_t.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.tinypic.pl/3r0sueo0cdyu"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00337/3r0sueo0cdyu_t.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.tinypic.pl/u9x683psz2ng"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00337/u9x683psz2ng_t.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.tinypic.pl/nc0u0kfy0l8q"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00337/nc0u0kfy0l8q_t.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.tinypic.pl/e90ywdrjwtlm"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00337/e90ywdrjwtlm_t.jpg[/IMG][/URL]

Edited by Pipi
Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.tinypic.pl/hab4iu44c7fr"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00337/hab4iu44c7fr_t.jpg[/IMG] [/URL][URL="http://www.tinypic.pl/bkss7t6i86z2"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00337/bkss7t6i86z2_t.jpg[/IMG] [/URL][URL="http://www.tinypic.pl/p1tbknck9cmf"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00337/p1tbknck9cmf_t.jpg[/IMG] [/URL][URL="http://www.tinypic.pl/57gmr7g57lra"][IMG]http://files.tinypic.pl/i/00228/57gmr7g57lra_t.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.tinypic.pl/xmr3b5y90jwg"][IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00228/xmr3b5y90jwg_t.jpg[/IMG][/URL] tu u Stasi w Wyszkach, czasami jak nie bylo syna, mogl sie ogrzac [URL="http://www.tinypic.pl/kkg531rw05yh"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00337/kkg531rw05yh_t.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.tinypic.pl/dgfhx7cv7ip9"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00344/dgfhx7cv7ip9_t.jpg[/IMG] [/URL][URL="http://www.tinypic.pl/g56fw0jymyqv"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00344/g56fw0jymyqv_t.jpg[/IMG] [/URL][URL="http://www.tinypic.pl/dirdunihov8l"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00344/dirdunihov8l_t.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...