Elisabeta Posted February 17, 2018 Posted February 17, 2018 Ciepło się witam ze słodkim Grzesiem. Dobrej soboty dla Was wszystkich. Quote
Elisabeta Posted February 17, 2018 Posted February 17, 2018 Jeszcze na chwilkę... Dziś poleciały moje deklaracje na marzec i kwiecień 2018, czyli 60 zł. Oby były już Grzesiowi niepotrzebne... Bo po co psiakowi deklaracje we własnym Domku?... 1 Quote
elik Posted February 17, 2018 Posted February 17, 2018 5 minut temu, Elisabeta napisał: Jeszcze na chwilkę... Dziś poleciały moje deklaracje na marzec i kwiecień 2018, czyli 60 zł. Oby były już Grzesiowi niepotrzebne... Bo po co psiakowi deklaracje we własnym Domku?... Oby to były prorocze słowa :) Quote
Olena84 Posted February 17, 2018 Author Posted February 17, 2018 13 godzin temu, Nesiowata napisał: Dzień dobry Czarnulku! Dzień dobry! 12 godzin temu, Elisabeta napisał: Ciepło się witam ze słodkim Grzesiem. Dobrej soboty dla Was wszystkich. Witam, miłego wieczoru! 8 godzin temu, Elisabeta napisał: Jeszcze na chwilkę... Dziś poleciały moje deklaracje na marzec i kwiecień 2018, czyli 60 zł. Oby były już Grzesiowi niepotrzebne... Bo po co psiakowi deklaracje we własnym Domku?... oby oby!!! 8 godzin temu, elik napisał: Oby to były prorocze słowa :) Jakie cudne! Jutro widzę się z Grzegorzem, oby dał się zabrać na spacer. Quote
Zagrodowy pies polski Posted February 17, 2018 Posted February 17, 2018 Oby wyszło słoneczko i wyszły piękne zdjęcia:) Quote
Olena84 Posted February 17, 2018 Author Posted February 17, 2018 29 minut temu, Zagrodowy pies polski napisał: Oby wyszło słoneczko i wyszły piękne zdjęcia:) oby sam Grześ wyszedł bez oporów poza hotel;) Quote
Elisabeta Posted February 17, 2018 Posted February 17, 2018 1 godzinę temu, Olena84 napisał: Jutro widzę się z Grzegorzem, oby dał się zabrać na spacer. Fajnie, Olenko. Głaski dla Grzegorza. Czekamy na fotki i na to, co napiszesz po wizycie u Chłopaka... 1 Quote
Nesiowata Posted February 18, 2018 Posted February 18, 2018 Spokojnej niedzieli Grzesiu! I czekaj na wizytę Oleny. Quote
Elisabeta Posted February 18, 2018 Posted February 18, 2018 Grześ na pewno już czeka na Olenkę. Dobrej niedzieli. Quote
Olena84 Posted February 18, 2018 Author Posted February 18, 2018 Witajcie byłam dziś u Grzesia, miałam być w tygodniu albo w przyszły weekend, ale chłopak wieczorem mówi, żebyśmy pojechali, to tylko korzystać;). Grześ zestresował się niestety naszą obecnością, bał się jak zobaczył, że chcemy do wziąć poza ogrodzenie, ale daje przy sobie wszystko robić i nie ma w nim cienia agresji, bo z tym to już w ogóle byłby klops:(. Wyszliśmy na spacer na dwóch smyczach, obroży i szelkach, Grześ właściwie był głownie przeze mnie niesiony;), potem trochę kroczków zrobił, ale widać było że przyjemności z tego nie miał niestety żadnej. Był z nami Michaś który trochę Grzesiowi pomagał się otworzyć (wspomnę w ogłoszeniu, że drugi psiak wskazany). Jak zobaczył swoją bramę to aż się zaczął na niej wspinać by wejść i potem machał ogonem na posesji jakby poczuł ulgę że wrócił i nie musi już ze mną się męczyć. Także Grześ nie nadaje się na tą chwilę do bloku i do chodzenia na smyczy poza terenem który zna, dodatkowo kombinuje jak tu uciec - a w mieście nie ma szansy już by go znaleźć. Przeraża mnie co ten psiak musiał przeżyć że tak się boi nowych osób, jednocześnie cieszę się, że można przy nim wszystko zrobić, co też pokazał dziś i np u weterynarza, gdzie zachowywał się wzorowo. A psiak cudowny i kochany. Quote
Olena84 Posted February 18, 2018 Author Posted February 18, 2018 Chyba że Grześ jest wygodny i dlatego lubi noszenie na rękach, bo to go nie stresuje, "rozwala się" na rękach, czuć że nie jest spięty tylko tak już na luzie i czuje się bezpiecznie, przez co jest jeszcze cięższy;). 1 Quote
Elisabeta Posted February 18, 2018 Posted February 18, 2018 28 minut temu, Olena84 napisał: Chyba że Grześ jest wygodny i dlatego lubi noszenie na rękach, bo to go nie stresuje, "rozwala się" na rękach, czuć że nie jest spięty tylko tak już na luzie i czuje się bezpiecznie, przez co jest jeszcze cięższy;). Może masz rację, Olenko... Bardzo miło zobaczyć niedzielnego Grzesia. I pogoda była piękna... Najważniejsze, że Grześ jest tam teraz szczęśliwy i bezpieczny. A o przeszłości to lepiej nie myśleć... I tak się nie dowiemy, co musiał przeżyć, Bidulek... Quote
Zagrodowy pies polski Posted February 18, 2018 Posted February 18, 2018 Grześ już zrobił tak duże postępy i chyba trzeba mu jeszcze trochę czasu aby się otworzył. Słodziak z niego:) 1 Quote
Elisabeta Posted February 19, 2018 Posted February 19, 2018 Jestem, Grzesiu. Wszystkim życzę dobrego i spokojnego poniedziałku. Oby do piątku. Quote
Nesiowata Posted February 19, 2018 Posted February 19, 2018 Witaj leniwcze. Ładnie to tak spacer odbywać na rączkach? Quote
Olena84 Posted February 19, 2018 Author Posted February 19, 2018 15 godzin temu, Elisabeta napisał: Może masz rację, Olenko... Bardzo miło zobaczyć niedzielnego Grzesia. I pogoda była piękna... Najważniejsze, że Grześ jest tam teraz szczęśliwy i bezpieczny. A o przeszłości to lepiej nie myśleć... I tak się nie dowiemy, co musiał przeżyć, Bidulek... Najważniejsze że nie siedzi w Radysach czy przechowalni, nikt by go nie zauważył wśród tego tysiąca psów, nie oszukujmy się:( 11 godzin temu, Radek napisał: Dobrze zobaczyć Grzesia. ;D 10 godzin temu, Zagrodowy pies polski napisał: Grześ już zrobił tak duże postępy i chyba trzeba mu jeszcze trochę czasu aby się otworzył. Słodziak z niego:) To prawda, może na zdjęciach nie widać ale postępy zrobił;) 3 godziny temu, Elisabeta napisał: Jestem, Grzesiu. Wszystkim życzę dobrego i spokojnego poniedziałku. Oby do piątku. Dzień dobry, oby oby, najciężej do środy;) 3 godziny temu, Nesiowata napisał: Witaj leniwcze. Ładnie to tak spacer odbywać na rączkach? 15kg nie w kij dmuchał:( Quote
Olena84 Posted February 19, 2018 Author Posted February 19, 2018 Dziękuję za wpłatę: - Elisabeta - 60zł - 19.02 Quote
Olena84 Posted February 19, 2018 Author Posted February 19, 2018 Grześ raz odważył się dziś wyjść na podwórko, tak spędził cały dzień: 1 Quote
Elisabeta Posted February 20, 2018 Posted February 20, 2018 Dzień dobry, Grzesiu. 7 godzin temu, Olena84 napisał: Grześ raz odważył się dziś wyjść na podwórko, tak spędził cały dzień: Dlaczego Grześ wyszedł wczoraj tylko raz?... Bo było za zimno? Czy bał się, że za drzewem znowu na niego czeka ciocia Olena jak w niedzielę?... Fotka cudna. 1 Quote
Olena84 Posted February 20, 2018 Author Posted February 20, 2018 4 godziny temu, Nesiowata napisał: Dobry dzień Czarnulku. Dzień dobry! 3 godziny temu, Elisabeta napisał: Dzień dobry, Grzesiu. Dlaczego Grześ wyszedł wczoraj tylko raz?... Bo było za zimno? Czy bał się, że za drzewem znowu na niego czeka ciocia Olena jak w niedzielę?... Fotka cudna. Bał się że ja znowu na niego czyham i chcę go stamtąd zabrać:( 2 godziny temu, Radek napisał: Może Grześ miał dzień leniwca;) miejmy nadzieje że nie przez to że mnie nie polubił;) 1 Quote
bakusiowa Posted February 20, 2018 Posted February 20, 2018 3 godziny temu, Elisabeta napisał: Dlaczego Grześ wyszedł wczoraj tylko raz?... Bo było za zimno? Czy bał się, że za drzewem znowu na niego czeka ciocia Olena jak w niedzielę?... Raczej nie zimno tylko to drugie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.