Jump to content
Dogomania

Michaś za TM. Dzięki wam chociaż na koniec miał dom i był szczęśliwy.


Recommended Posts

Jejku, jejku? A co to za przystojniacha na zdjęciach??? Czy to ta sama bida, co na początku? Fantastyczne! Jakież to wdzięczne stworzenie z tego Micha! Mam nadzieję, że szybko ktoś się w nim rozkocha z wzajemnością i że teraz to już będzie tylko sama radość!

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Czy był jakiś odzew z ogłoszeń?Na jakie miasto jest Michaś ogłaszany? Ja wykupiłam mu wyróżnienie na OLX,nie wiem czy się skończyło i trzeba ponowić tj.wykupić a także by było można zmienić na inne miasto.

Byłam na pierwszej stronie ale tam nie ma postu informacyjnego i nie ma linków do ogłoszeń ani tekstu.Teraz trudno się przekopywać przez cały wątek i szukać.

Kto może sprawdzić jaki jest odzew z ogłoszeń ile wejść itd i czy skończyło się wyróżnienie OLX.

Link to comment
Share on other sites

Aniu, Michaś ma ogłoszenia na mazowieckie, linki do ogłoszeń są na poprzedniej stronie, w ogłoszeniach jest tekst więc można skopiować.

OLX ma wyróżniony przez Ciebie do 30 października:). Na OLX jest 701 wyświetleń.

https://www.olx.pl/oferta/michas-misiek-przesympatyczny-pies-w-typie-owczarka-szuka-domu-CID103-IDp5DRH.html

Zdecydujcie, czy mam zmienić miasto

Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, Mysza2 napisał:

Aniu, Michaś ma ogłoszenia na mazowieckie, linki do ogłoszeń są na poprzedniej stronie, w ogłoszeniach jest tekst więc można skopiować.

OLX ma wyróżniony przez Ciebie do 30 października:). Na OLX jest 701 wyświetleń.

https://www.olx.pl/oferta/michas-misiek-przesympatyczny-pies-w-typie-owczarka-szuka-domu-CID103-IDp5DRH.html

Zdecydujcie, czy mam zmienić miasto

Otworzyłam ten link ale nie będę mogła wyróżnić.Ten link jest dla zainteresowanych adopcją.Wcześniejszy lin był inny i bez problemu wyróżniłam.

Sama nie wiem czy zmieniać już.Ogłoszenia idą nie cały miesiąc.Może po miesiącu na łódzkie albo kujawsko-pomorskie?

Link to comment
Share on other sites

Anula zdjęcia może podmienić Mysza chyba...? Ale i tak nie mam żadnych nowych, bo ostatnio jak go odwiedzałam, to tylko zdążyliśmy wyjść a Michu rozwalił sobie pysk koło nosa o coś na łące i krew mu leciała. Nie jakoś bardzo, ale było to widać. 

10.11.2017 dostałam (znaczy się Michaś) 50 zł od Ewy R. Dziękujemy!

Link to comment
Share on other sites

Zapomniałam wspomnieć, że był telefon w sprawie Michasia! Pan znalazł ogłoszenie na olx, tak się wzruszył tą historią, że postanowił zadzwonić. W między czasie ze wzruszenia porządnie się napierdzielił, tak że nie bardzo rozumiałam o co mu chodzi. Powiedziałam żeby zadzwonił jak wytrzeźwieje :( 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Przepraszam, że nie dotrzymałam słowa i dopiero teraz napisałam tekst... :(

Ale może się przyda...? Jak za długi, to wywalcie, co zbyteczne. Ewentualnie historię można pominąć i tylko dać tę część, mówiącą o charakterze.

Po akceptacji i/lub poprawkach dajcie znać, na jakie miasto ogłosić i jakieś namiary do siebie. Dodam Misiaka na paru portalach.

 

Jakim trzeba być człowiekiem, aby Wierność i Miłość wyrzucić w krzaki? Skazać go na śmierć - z głodu, choroby i złamanego serca…?

Michaś był kiedyś małą, słodką kulką. Urodził się jako pies w typie owczarka, symbol psiej wierności i miłości. Miał kiedyś kochający dom i swoich ludzi. Miał kogoś, komu oddał całe swoje serduszko… a potem urósł i człowiek wyrzekł się psiej miłości… Michaś przez wiele dni umierał samotnie w krzakach. Stał się niewidzialny dla świata: dla swojej rodziny, dla urzędników, dla schroniska, nawet dla fundacji. Nie rozumiał dlaczego nagle nikt go nie kocha: przecież on tak się starał...  Jednak wciąż czekał aż ktoś się nad nim pochyli. Samotnie… w krzakach… patrząc swoimi mądrymi, pięknymi oczami…. Bo to niemożliwe, by świat był taki zły…

W końcu Michaś trafił na niewielkie grono osób, którzy jeszcze walczą o miłość i doceniają psią wierność…  Ludzi, którzy mocno zapragnęli by uratować to psie życie. Pomoc przyszła w ostatniej chwili – do lecznicy pies trafił totalnie wychłodzony, wygłodzony i wyczerpany. Michaś miał ogromną wolę walki. Tak mocno chciał pokazać, że miłość pokona wszystko…


Michaś walkę o życie wygrał. Teraz gra toczy się o jego szczęście… Czy ktoś go zauważy? Czy ktoś go pokocha już tak na zawsze?

Michaś ma około 5lat i cieszy się dosłownie ze wszystkiego, tak jakby jutro miało nie nadejść... Biega, skacze, wariuje. Najbardziej uwielbia spędzać czas z człowiekiem. Ludzie są dla niego wszystkim, dla nich żyje i wciąż wymyśla, w jaki sposób może rozweselić opiekunów. Lubi im towarzyszyć wszędzie i we wszystkim. Wspólne spacery na łono natury, wspólny jogging lub rower, wspólne zabawy, a po tym wszystkim wspólne oglądanie telewizji… to jest coś, co najbardziej podoba się Michasiowi.

Michaś chce ciągle czuć się kochany i potrzebny… łasi się, przymila… nie dla niego życie w odosobnieniu… zostawiony sam trochę się boi – potrzebuje czasu i pracy, i cierpliwego podejścia… Jednak praca z nim jest czystą przyjemnością: zmotywowany, błyskawicznie się uczy, w mig pojmuje zasady obowiązujące w domu i popisuje się nowymi sztuczkami. Michaś tak naprawdę dopiero teraz uczy się życia z człowiekiem, dopiero teraz rozwija swoje szkoleniowe skrzydła, więc szuka takiej rodziny, która będzie chętna go uczyć i pokazywać mu świat; szuka rodziny, która będzie czerpała taką samą, jak Michaś, satysfakcję ze wspólnego szkolenia i obcowania.

Michaś wobec psów zachowuje się rewelacyjnie: nie wszczyna awantur, nie prowokuje. Z psimi kumplami oddaje się ferworze zabawy, inne psiaki ignoruje.

Michaś jest zdrowy, odrobaczony, odpchlony i wykastrowany, posiada aktualną książeczką szczepień.

Michaś nie zostanie wydany do kojca ani na łańcuch.
Do domku swoich marzeń pojedzie nawet na drugi koniec Polski.

Jeśli chcesz powierzyć swoje serce Michasiowi, zadzwoń:

xxxx

Link to comment
Share on other sites

Tyś(ka) bardzo ci dziękuję. Pozwolisz, że ja sobie wykorzystam fragmenty :) Myślę, że ogłoszenia mogą być na Warszawę i na mazowieckie.

Niestety zdjęcia z dzisiaj nie będą się nadawały bo pies ten nie zatrzymał się ani na chwilę tylko biegał ze swoją najlepszą koleżanką. Pani Renata powiedziała, że fajnie by było jakby ktoś zaadoptował ich razem. No było by. Cudownie nawet by było...           

Więc narazie muszą być te zdjęcia które tu wrzucałam już. Poza tym Michaś jest zdrowy, wręcz wydaje mi się że grubawy się zaczyna robić. 

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

5.jpg

Link to comment
Share on other sites

moze troche sie zaokraglil, pewno je na zapas i tak juz mu zostanie, byl przeciez szkieletem; fajna misia-kolezanka

(ale nalezaloby kontrolowac ilosc jedzenia, bo psa ciezko odchudzic i nie jest to dla niego dobre)

Edit:  chyba po kastracji niektóre też szybko tyją

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...