kiyoshi Posted June 17, 2018 Author Posted June 17, 2018 co za gałganek mały:) ale trzeba przyznać, że na zdjęciach wygląda uroczo--- jak mały aniołeczek:) i jaki grubiutki fajnie Z Franiem stanowią niezły duet:) A Nestor oaza spokoju.. I taras piękny - kwiaty jeszcze nie zjedzone przez Reksia:) Quote
mar.gajko Posted June 17, 2018 Posted June 17, 2018 3 minuty temu, kiyoshi napisał: co za gałganek mały:) ale trzeba przyznać, że na zdjęciach wygląda uroczo--- jak mały aniołeczek:) i jaki grubiutki fajnie Z Franiem stanowią niezły duet:) A Nestor oaza spokoju.. I taras piękny - kwiaty jeszcze nie zjedzone przez Reksia:) Nie dosięgają :) do większości. Chociaż jak Franek szaleje z piłką to liście lecą. 1 Quote
jola&tina Posted June 22, 2018 Posted June 22, 2018 Nie wiem co podziwiać - psiaki, kwiaty czy hektarowy :) taras. Prosimy jeszcze o zdjęcia kić :) 1 Quote
pyra Posted July 22, 2018 Posted July 22, 2018 Czy ktoś oprócz mnie jeszcze tu zagląda??? Co u Reksia? Pozdrawiam wszystkich cieplutko. Quote
kiyoshi Posted July 22, 2018 Author Posted July 22, 2018 37 minut temu, pyra napisał: Czy ktoś oprócz mnie jeszcze tu zagląda??? Co u Reksia? Pozdrawiam wszystkich cieplutko. zaglądam nieustannie...i często myśle, co Reksio wywinął:( na lepsze wieści jakoś już nie licze :( Quote
pyra Posted July 23, 2018 Posted July 23, 2018 Oj tam, oj tam!! Reksio to porządny gość do tego myślący i zapobiegliwy a że temperament go rozpiera? No cóż, za to go kochamy, czyż nie?? Pozdrawiam Quote
jola&tina Posted July 23, 2018 Posted July 23, 2018 15 godzin temu, pyra napisał: Czy ktoś oprócz mnie jeszcze tu zagląda??? Co u Reksia? Pozdrawiam wszystkich cieplutko. Pani Reksia ze zwierzakami zapewne się urlopuje :) Musimy cierpliwie poczekać na relacje :) Quote
kiyoshi Posted July 23, 2018 Author Posted July 23, 2018 32 minuty temu, pyra napisał: Oj tam, oj tam!! Reksio to porządny gość do tego myślący i zapobiegliwy a że temperament go rozpiera? No cóż, za to go kochamy, czyż nie?? Pozdrawiam Oj tak ... Kochamy go. A ja co widze wpis mar.gajko to mam ciarki na plecach- co tez diablatko zmalowalo znowu :( czekalam az zgrzecznieje, niby nadzieja umiera ostatnia... Eh- moze zgrzecznial ;) czekamy na Pania i swieze wiesci Quote
mar.gajko Posted July 23, 2018 Posted July 23, 2018 Jolantina nas wyczuła. Wczoraj przyjechaliśmy się urlopować. Reksio nadzwyczaj grzeczny był w aucie, podczas całej drogi, a to ponad 5 godzin. I co najlepsze, nie zsikal się ani razu, co ma pewne znaczenie bo to auto mojego brata. Niestety grzecznośc mu się skończyła jak wysiadł z auta i na wstępie chciał ugryznąc sunię mamy :) i dzisiaj znowu próbuje i próbuje. Na razie chodzi po posesji w szeleczkach i przypiętą smyczką, gdyż do tak małych psów posesja nie jest przygotowana, co więcej jest celowo niedostosowana. Między podwórkami w furtkach są "otworki" by kotki mogły spokojnie przechodzić, bez konieczności wspinania się. Ale się pilnujemy. Reksio bardzo przeżył odejście Nestorka, trochę osowiał na tydzień, szukał go po spacerkach. Wyraźnie mu go brakowało. Z rzeczy codziennych, to średnio pogrzecznieliśmy. Dalej sikamy, robimy kupale, gryziemy wszystko i szczekamy przenikliwie. Reksio zyskał przydomek "nieśmiertelne wcielenie szatana" i cała młodsza część rodziny drży, komu, w związku z ową nieśmiertelnością Reksio zostanie zapisany w spadku :) Quote
kiyoshi Posted July 23, 2018 Author Posted July 23, 2018 10 minut temu, mar.gajko napisał: Reksio bardzo przeżył odejście Nestorka, trochę osowiał na tydzień, szukał go po spacerkach. Wyraźnie mu go brakowało. Z rzeczy codziennych, to średnio pogrzecznieliśmy. Dalej sikamy, robimy kupale, gryziemy wszystko i szczekamy przenikliwie. Reksio zyskał przydomek "nieśmiertelne wcielenie szatana" i cała młodsza część rodziny drży, komu, w związku z ową nieśmiertelnością Reksio zostanie zapisany w spadku :) Nestorek ?? nie wiedziałam:( :( bardzo bardzo mi przykro....Reksio stracił przyjaciela, i Ty równiez przyjaciela i ta normalną częśc stada... Co do Reksia to chy ba nikt nie watpi, że jest jakimś wcieleniem szatana....ale nieśmiertelny nie jest, jestem wciąz zadziwiona, że przy tylu wykrytych wadach tak doskonale fizycznie funkcjonuje...to tylko Twoja zasługa. Wczasujcie kochani, a Reksio niech pilnuje obejścia ...do tego idealnie się sprawdzi:) Quote
mar.gajko Posted July 23, 2018 Posted July 23, 2018 Do pilnowania obejścia jest zatrudniony corocznie Franek. Nie wiem jak mama jest w stanie się obronić bez niego. Z zaangażowaniem szczeka co wieczór. Reksio za cienko szczeka. I nikt się go nie boi. 1 Quote
jola&tina Posted July 23, 2018 Posted July 23, 2018 Urlopujcie radośnie. Franiu, Reksiu - bądźcie grzeczni, żeby Mama waszej Pani nie wyrzuciła was przed zaplanowanym terminem ;) Quote
mar.gajko Posted July 23, 2018 Posted July 23, 2018 4 minuty temu, jola&tina napisał: Urlopujcie radośnie. Franiu, Reksiu - bądźcie grzeczni, żeby Mama waszej Pani nie wyrzuciła was przed zaplanowanym terminem ;) Franio standardowo gryzie mamę w stopy, a Reksio lata, obszczekuje i warczy. Quote
jola&tina Posted July 23, 2018 Posted July 23, 2018 3 minuty temu, mar.gajko napisał: Franio standardowo gryzie mamę w stopy, a Reksio lata, obszczekuje i warczy. Gryzie mocno czy tak pieszczotliwie :) Dopust boski z taką córką :) Ładnego ananasa Twoja Mama wychowała :) Quote
mar.gajko Posted July 23, 2018 Posted July 23, 2018 Przed chwilą, jola&tina napisał: Gryzie mocno czy tak pieszczotliwie :) Dopust boski z taką córką :) Ładnego ananasa Twoja Mama wychowała :) Pieszczoty w tym niewiele. Mama wdziała skarpetki. Zawszeć to jakaś ochrona. Na pełne buty nie dała się namówić. Ciepło jest. Najgorzej, że do mamy przychodzi taki piesek jeść 3 x dziennie. No i chwilę chce posiedzieć, a to stado szatanów odgania go i lata wzdłuż ogrodzenia i szczeka. 1 Quote
pyra Posted July 23, 2018 Posted July 23, 2018 1 godzinę temu, mar.gajko napisał: a Reksio lata, obszczekuje i warczy. Po co ma się wysilać z gryzieniem skoro jego "szczek" jest piskliwy i przeraża?! Na wakacjach jest ..... Quote
Radek Posted July 25, 2018 Posted July 25, 2018 Dnia 22.07.2018 o 20:27, pyra napisał: Czy ktoś oprócz mnie jeszcze tu zagląda??? Zaglądam:) Dnia 23.07.2018 o 20:38, mar.gajko napisał: Reksio bardzo przeżył odejście Nestorka Przykro mi z powodu Nestorka. Quote
mar.gajko Posted August 7, 2018 Posted August 7, 2018 Wróciliśmy z wakacji cali i zdrowi, mniej więcej. Franio znaczy dale w tubie na głowie, bo wrzodzik rogówki mieliśmy. Dzisiaj byliśmy na kontroli i jest lepiej. Reksio bardzo dobrze czuł się u mamy. Biegał. Podgryzał jej Felkę, wynosił z domu wszystkie kapcie, klapki i co tam znalazł.Oczywiście mama go ciut podkarmiła "przekąskami". Jest jak mały czarny błyszczący krecik. 1 Quote
Nadziejka Posted August 7, 2018 Posted August 7, 2018 Reksio odwazny i wazny najnajwazniejsze psie serce cudny maluteczku pozdrawiam pozdrawiam ogromnie Quote
jola&tina Posted August 8, 2018 Posted August 8, 2018 Witamy wczasowiczów. Prosimy o zdjęcie czarne krecika i jego towarzyszy :) Quote
mar.gajko Posted August 8, 2018 Posted August 8, 2018 21 minut temu, jola&tina napisał: Witamy wczasowiczów. Prosimy o zdjęcie czarne krecika i jego towarzyszy :) Niestety, aparat w telefonie dalej zagryziony przez Reksia. Zdjęć nie ma. Chyba, że pożyczymy od kogoś. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.