Braszka w DS

[wiolhelm170]

Czy jest tu ktoś z Zamościa kto pomogłby mi wysterylizowac bezdomna suczkę? Obserwuje ja od dłuższego czasu ale nie wiem co robić. Zgłosić do gminy? Pomogę finansowo.

[wiolhelm170]

Ona chyba niedługo urodzi wiec gdyby ktoś chciał mi pomóc, podam telefon na priv.

[Poker]

Pisz do Tola.

DEKLARACJE

wiolhelm - 100zł
Tyś(ka) - 10zł
elik - 10zł
Poker - 30zł (przez 5msc)
elficzkowa i siostra elficzkowej - 35zł (jeśli Lika znajdzie dom)  na razie nieaktualne

28 maja 150 zł

 

[mar.gajko]

3 godziny temu, wiolhelm170 napisał:

Czy jest tu ktoś z Zamościa kto pomogłby mi wysterylizowac bezdomna suczkę? Obserwuje ja od dłuższego czasu ale nie wiem co robić. Zgłosić do gminy? Pomogę finansowo.

Przecież znasz Tolę. I możesz zadzwonić i zapytać.

[wiolhelm170]

Nie znam osobiście, nie wiem kto to jest w rzeczywistości, więc nie mam numeru telefonu. Jutro zgłaszam do schroniska, mam nadzieję, że zdążę. Założyłam tu wątek o psie alkoholika kiedyś. To właśnie ten pies przyprowadził do mnie ta suczkę. Myślalam ze to kolega ale codziennie grubszy?  A to koleżanka. 

[mar.gajko]

1 minutę temu, wiolhelm170 napisał:

Nie znam osobiście, nie wiem kto to jest w rzeczywistości, więc nie mam numeru telefonu. Jutro zgłaszam do schroniska, mam nadzieję, że zdążę. Założyłam tu wątek o psie alkoholika kiedyś. To właśnie ten pies przyprowadził do mnie ta suczkę. Myślalam ze to kolega ale codziennie grubszy?  A to koleżanka. 

To napisz pw tu na Dogo. Tola na 100% cos doradzi. A zamojski schron to nie za bardzo jest.

[wiolhelm170]

Możliwe ze nie za bardzo ale wysterylizuja. 

[mar.gajko]

1 minutę temu, wiolhelm170 napisał:

Możliwe ze nie za bardzo ale wysterylizuja. 

Ale potem czeka ją kilka, kilkanaście lat w schronie, jak się nikt nie ulituje.

[wiolhelm170]

Cały czas się zastanawiam gdzie ona je bo nie jest głodna. Ale nikt się do niej nie przyznaje a czas ucieka. 

[wiolhelm170]

Zabiorę ja ze schronu tylko niech ktoś zawiezie na sterylke bo ja nie mam możliwości. 

[Poker]

Napisz do Tola. Jak tylko będzie mogła , to pomoże. My się też nie znamy w rzeczywistości  ani z Tolą, ani z Tobą ,ale  można współpracować.

Jak do schronu ją wezmą ,to kwarantanna trwa 2 tygodnie i w tym czasie pewnie niczego nie zrobią . I znowu będą niechciane maluchy.

[wiolhelm170]

Skontaktowałam się z Tola na pw. Czyli nawet jak widzą ze jest zaawansowana ciąża to nie sterylizuja?

[wiolhelm170]

Dodam że suczka mała, kudlata, przyjazna do innych psów i kotów. 

[mar.gajko]

34 minuty temu, wiolhelm170 napisał:

Skontaktowałam się z Tola na pw. Czyli nawet jak widzą ze jest zaawansowana ciąża to nie sterylizuja?

W schronie taki zabieg, to zawsze większe ryzyko. Lepiej by było normalnie u weta i żeby po zabiegu miała czysto.

[wiolhelm170]

Uzyskałam odpowiedz ze fundacja zea nie ma środków na sterylizacje, mam zgłosić do gminy i ewentualnie sama poszukać domu tymczasowego.   Do nikogo nie mam pretensji, piszę tylko jak jest. 

[wiolhelm170]

ok, Tola spróbuje pomoc.Oby tylko suczka przyszła.

[Tola]

14 godzin temu, wiolhelm170 napisał:

Nie znam osobiście, nie wiem kto to jest w rzeczywistości, więc nie mam numeru telefonu. Jutro zgłaszam do schroniska, mam nadzieję, że zdążę. Założyłam tu wątek o psie alkoholika kiedyś. To właśnie ten pies przyprowadził do mnie ta suczkę. Myślalam ze to kolega ale codziennie grubszy?  A to koleżanka. 

Nr tel jest na stronie fundcji, Twoja znajoma Krystyna tez go ma...

2 godziny temu, wiolhelm170 napisał:

Uzyskałam odpowiedz ze fundacja zea nie ma środków na sterylizacje, mam zgłosić do gminy i ewentualnie sama poszukać domu tymczasowego.   Do nikogo nie mam pretensji, piszę tylko jak jest. 

O czym piszesz? O jakiej rozmowie?

Bo ja powiedziałam Ci coś zupełnie odmiennego...

[Poker]

Tolu , to napisz co powiedziałaś,żeby nie było niedmówień.

[Tola]

Rozmawialyśmy po 10.00 i powiedziałam, ze suczkę trzeba złapać i zadzwonić do mojego Tz...,

No i  po sterylizacji trzeba małej szukać domu, a nie wypuszczać na ulicę...

 

[Tola]

Tz może suczkę zabrać i podrzucic na sterylkę.

Jeśli gmina nie zgodzi się na pokrycie kosztów - pokryje je ZEA.

 

[Poker]

Czyli trzeba znaleźć dla niej lokum na czas gojenia po sterylce, ?  tak rozumiem. No a potem szukać DS. Kto da radę złapać sunię? A co opłatą za sterylkę?

Czy w schronie wykonują sterylki aborcyjne na kwarantannie ?

[Jo37]

Poker - niestety większość suczek po sterylce w schronie ma duże problemy. Szwy się paprzą.

Sterylka jest robiona w klinice i zaraz po niej suczki  wracają do schroniskowego brudu.

[Poker]

2 godziny temu, Jo37 napisał:

Poker - niestety większość suczek po sterylce w schronie ma duże problemy. Szwy się paprzą.

Sterylka jest robiona w klinice i zaraz po niej suczki  wracają do schroniskowego brudu.

FATALNIE. Czyli musi znaleźć DT.

[Tola]

4 godziny temu, Poker napisał:

Czyli trzeba znaleźć dla niej lokum na czas gojenia po sterylce, ?  tak rozumiem. No a potem szukać DS. Kto da radę złapać sunię? A co opłatą za sterylkę?

Czy w schronie wykonują sterylki aborcyjne na kwarantannie ?

 

1 godzinę temu, Poker napisał:

FATALNIE. Czyli musi znaleźć DT.

Po mojej porannej rozmowie z wiolhelm170 przekazałam Jej nr mojemu TZ -owi i już oboje omawiali szczegóły.

Z tego co wiem, to wiolhelm170 może zaopiekować się sunią po sterylizacji - potrzebna pomoc w dowozie do gabinetu no i w opłaceniu zabiegu.

TZ zarezerwował już miejsce u weta i czeka na tel, że malutka  jest i może po nią przyjechać.

TZ rozmawiał już dzisiaj z urzędniczką, odpowiedzialną w UG za bezdomne zwierzęta] i  tak jak pisałam - jeśli UG nie zechce pokryć kosztów , to opłaci je ZEA.

 

Nie wiem, czy na kwarantannie robią sterylki aborcyjne.

Wiem, ze suczki czekają czasami dosyć długo na ten zabieg i  że wożone są w większej grupie...

[wiolhelm170]

Wszystko juz uzgodnione, ale suczki od rana nie ma. Teraz pada i grzmi.