supergoga Posted April 15, 2017 Share Posted April 15, 2017 Dla niemłodego Kajtusia świat całkiem się zawalił. Kilka dni temu zmarła jego opiekunka. Była to starsza, samotna pani dla której psiak był całym światem. Kajtek został teraz zupełnie sam w pustym mieszkaniu. Jest pieskiem „ do kolan”, ma 12 lat i łagodny charakter. Prowadzony na smyczy szczeka ze strachu na inne pieski – ale to wszystko. Bratanek właścicielki próbował go zabrać do siebie, niestety pies – domownik go absolutnie nie zaakceptował, a Kajtuś z racji wieku i tego co przeżył nie powinien być narażony na agresywne zachowania rezydenta. Piesek zachowuje czystość w mieszkaniu, nie ma lęku separacyjnego i posiada niezbędne szczepienia. Kajtek będzie zabrany niebawem do fryzjera, bo wtedy przypomina małego baranka. Czy znajdzie się dobra dusza, która przyjmie Kajtusia na resztę życia. Przecież przed nim jeszcze dobrych kilka lat – Schronisko skróci ten czas do minimum – w schronisku nie ma szansy. Proszę pomoc w szukaniu miejsca dla pieska. Nie mamy w Fundacji miejsca dla niego - w hoteliku pełno psów z którymi musiałby żyć razem, a niektóre z nich wyczują jego słabość i strach. Do przytuliskowego kojca go nie wprowadzę. Oczywiście zabierzemy jeszcze Kajtka do weterynarza, ale pies jest podobno zdrowy tylko zaniedbany - ty pomoże fryzjer i kąpiel. Osoby, które chciałyby zaadoptować pieska prosimy o kontakt: 696 887 170 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted April 25, 2017 Author Share Posted April 25, 2017 Kajtus jest starszy jak się okazało. Ma około 16 lat. W schronisku nie przeżyje. Błagam niech ktoś zajrzy i poradzi. Do hotelu nie moge go zabrać, bo tam psiaki mieszkaja razem z rezydentami - zamęcza go. Potrzebuje spokoju. Jutro jedzie na kontrole do wet. jest juz po fryzjerze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted April 25, 2017 Share Posted April 25, 2017 Zaglądam z zaproszenia i czuję ogromną bezsilność. Moja mała mordka nie zaakceptuje innego psiaka, sama ma lękowe zachowania wobec innych psów (paniczne szczekanie). Nie mam innych pomysłów:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted April 25, 2017 Share Posted April 25, 2017 O rany co za sytuacja, wszyscy zapsieni albo zakoceni, nie widzę wśród znajomych, którzy w ogóle wchodzą w grę kogoś bez zwierzaka zupełnie, żeby Kajtuś miał spokój. A wiadomo jak reaguje na suczki lub koty? Na wszystko poszczekuje na spacerach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 Biedny psiak.. Moja zołza nie wpuszcza żadnego zwierzaka do domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 O Matuniu! ... nie mam pomysłu w tej chwili :( będziemy roznosić wątek... szukać ...rozpytywać.... proszę kto tu zajrzy... spróbujmy chociaż! czy Kajtuś jest w Poznaniu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted April 26, 2017 Author Share Posted April 26, 2017 Mały w Poznaniu. On nie agresor, raczej się boi. Pies tego człowieka z rodziny go zaatakował i atakuje - więc oni nie mogą go przyjąć. Schronisko to śmierć, nasz hotelik w sumie też. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 A z sąsiadów nikt?? :( U mnie w bloku sąsiadka zaopiekowała się psem zmarłej sąsiadki. Często takie starsze panie nawet razem wychodzą na spacery, znają się, znają swoje psiaki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted April 26, 2017 Author Share Posted April 26, 2017 Jak widać na pierwszych zdjęciach - to trochę taka bieda w rejonie. Nikt nie podejmie sie opieki nad psem staruszkiem. Ludzie mają tam niestety swoje sprawy i problemy. Troche tez takiej patologii niekoniecznie z wyboru.Biedny Kajtuś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 Biedny okruszek:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted April 26, 2017 Author Share Posted April 26, 2017 Jest ponoć jakaś Fundacja która zajmuje sie staruszkami tylko zapomniałam która. Możecie pomóc? Kajtek jest bardzo zestresowany. Z mieszkania wynoszone sa meble. Poznawał nowe miejsca o nowego psa, który też go atakuje. Nie wiem co robić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hendra Posted April 27, 2017 Share Posted April 27, 2017 Kikou ? Albo może tu ? https://www.facebook.com/staruszkowo/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted April 27, 2017 Share Posted April 27, 2017 Biedunio kokany malutenki wklejam watuski Kasi ktora ma starowineczki w domu ten drugi watek , tam zaprasza ciocia iwna albo ciocia kikou we Wroclawiu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted April 27, 2017 Share Posted April 27, 2017 Napisałam ,gdzie się da! .. i jak na razie nic??... czy znalazł się ktoś, kto mógłby pomóc? znalazłam Fundację, czy ktoś może zna?? http://www.psiegranemarzenia.pl/informacje.php Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted April 27, 2017 Author Share Posted April 27, 2017 Bardzo Wam dziekuję. Ja dopiero od rana z pracy wróciłam. Jak ochłonę postaram sie napisać tam, gdzie wskazujecie. Chyba że ktos mógłby pomóc, wyd=słac tam link Kajtusia - bardzo prosze bo zmęczenia płakać mi sie dzisiaj chce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted April 27, 2017 Share Posted April 27, 2017 U mnie podobnie :( jutro rano wrócę na wątek i będziemy martwić się dalej... nie myślę już! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted April 27, 2017 Author Share Posted April 27, 2017 Trzymajcie prosze kciuki, mamy światełko w tunelu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted April 28, 2017 Share Posted April 28, 2017 ... trzymamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted April 28, 2017 Share Posted April 28, 2017 Kciuki mocno zaciśnięte za maluszka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted April 28, 2017 Share Posted April 28, 2017 sciskam za malentasia sciskam calunki czas Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted April 28, 2017 Share Posted April 28, 2017 strasznie mi żal Kajtusia. Czy można jakoś sprawdzić jego reakcję na koty? Czy on już w takim wieku, że koty go nie interesują? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted April 29, 2017 Author Share Posted April 29, 2017 Totalna rewelacja. Kajtuś ma dom. Zamieszkał z dwoma młodymi stosunkowo panami i ich yorkiem. Psy się polubiły a nasz staruszek jakby odmłodniał. Los Kajtusia bardzo poruszył ich serca - będziemy z nimi w kontakcie. Właściciele juz zabrali Kajtka do lekarza, zrobili echo serca - sa przejęci. Naprawdę nie wierzę!!!!! 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hendra Posted April 29, 2017 Share Posted April 29, 2017 SUPER,SUPER,SUPER !!!!! Kochamy takich facetów ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted April 29, 2017 Share Posted April 29, 2017 31 minut temu, Hendra napisał: SUPER,SUPER,SUPER !!!!! Kochamy takich facetów ! ... na zabój! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted April 30, 2017 Share Posted April 30, 2017 Cudowne:) Powodzenia pieseczku:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.