AgaG Posted March 2, 2017 Author Share Posted March 2, 2017 2 godziny temu, mar.gajko napisał: Frania też delikatnie posrało. Może być coś na osiedlu. Na razie dałam Taninal. Jak nie przejdzie, to podejdziemy do p. doktor. Ja dałam nifuroksazyd. ale tylko jednemu psu. cztery normalne kupy miały. j Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted March 2, 2017 Author Share Posted March 2, 2017 7 godzin temu, jolantina napisał: przeniosę tu sobie bo takie psisko zadowolone, że bym patrzyła i patrzyła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted March 3, 2017 Share Posted March 3, 2017 39 minut temu, AgaG napisał: Ja dałam nifuroksazyd. ale tylko jednemu psu. cztery normalne kupy miały. j No, Nestorek na razie też w porządku, na szczęście. Kupa ładna. Nifuroksazyd trzeba długo dawać, jak taninal nie pomożę pójdziemy do pani doktor. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewkar Posted March 3, 2017 Share Posted March 3, 2017 Nifuroksazyd stosuje się przy zakażeniu bakteryjnym, to antybiotyk.Jeżeli biegunka ma podłoże wirusowe, a tak być może to podając ten preparat w sumie szkodzi się.No i potem trzeba dawać probiotyk.Mam tylko doświadczenie z kotami, co zaznaczam.U Misia biegunka może wynikać z totalnej zmiany karmy.Nie wydaje się to możliwe? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted March 3, 2017 Author Share Posted March 3, 2017 1 godzinę temu, ewkar napisał: Nifuroksazyd stosuje się przy zakażeniu bakteryjnym, to antybiotyk.Jeżeli biegunka ma podłoże wirusowe, a tak być może to podając ten preparat w sumie szkodzi się.No i potem trzeba dawać probiotyk.Mam tylko doświadczenie z kotami, co zaznaczam.U Misia biegunka może wynikać z totalnej zmiany karmy.Nie wydaje się to możliwe? ja z kolei niewiele o kotach wiem :) U moich psów stosuję nifuroksazyd z powodzeniem. Psy nie wyjaławiaja się tak szybko z flory, jakoś mi to wet tłumaczył. Odnośnie Misia to nie wiem, co mu wetka dawała, ale coś w zastrzykach i saszetki na unormowanie pracy jelit. Z tym, że Misio już jakiś czas był na suchej karmie i robił po niej ładne kupy. przypomniało mi się, że wczoraj pisałas o karmie gastro intestinal. Ja u psa z tendencjami do biegunek stosuję ją stale. Na pewno jesli dieta np. gotowana nie służy a biegunki powracają warto ją podawać. Gdyby Miś miał dłużej problemy to zapytamy weta co robić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UlaFeta Posted March 3, 2017 Share Posted March 3, 2017 2 godziny temu, ewkar napisał: Nifuroksazyd stosuje się przy zakażeniu bakteryjnym, to antybiotyk.Jeżeli biegunka ma podłoże wirusowe, a tak być może to podając ten preparat w sumie szkodzi się.No i potem trzeba dawać probiotyk.Mam tylko doświadczenie z kotami, co zaznaczam.U Misia biegunka może wynikać z totalnej zmiany karmy.Nie wydaje się to możliwe? Nifuroksazyd nie jest antybiotykiem i można go już kupic bez recepty:) Ja swoin psom go podaje(w razie potrzeby). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola&tina Posted March 3, 2017 Share Posted March 3, 2017 Mam nadzieję, że u Misia biegunka minie i że to nic poważnego. Ale i tak Misiowi trzeba zrobić wszystkie badania, bo nie wiadomo jak przy jego tuszy, działają wewnętrzne organy :( Będą pieniążki z bazarków, to możemy się szarpnąć na taki wydatek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted March 3, 2017 Share Posted March 3, 2017 Mój wet z kolei preferuje (jeśli nie wiemy jaki charakter ma biegunka) podawanie węgla. Nifuroksazyd jak nie pomaga węgiel. Misiaczek zrobił się żywo kolorowy, biedaczek pewnie po raz pierwszy w życiu był kąpany. To śliczny pies, niechby trochę figurkę poprawił i ciężko będzie poznać starego Misia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewkar Posted March 3, 2017 Share Posted March 3, 2017 Wiem, że nifuroksazyd jest dostępny teraz bez recepty, ale należy go traktować jak antybiotyk, tak mi powiedział lekarz. A tu cytuję: Tutaj nie ma o czym dyskutowac. Nifuroksazyd oczywiscie antybiotykiem nie jest. Jest chemioerapeutykiem. Lekiem p/bakteryjnym otrzymanym syntetycznie - NIE MAJACYM SWOJEGO ODPOWIEDNIKA W PRZYRODZIE. Antybiotyki natomiast, mimo, ze wiekszosc z nich jest juz tez otrzymywana syntetycznie swoja budowe zawdzieczaja zwiazkom wystepujacym naturalnie. Podobnie jest zreszta z Biseptolem. Co nie zmienia faktu, ze chemioterapeutyki powinny byc traktowane jak antybiotyk pod wzgledem dawkowania ( ta sama odleglosc czasowa miedzy kolejnym dawkami), rodzaju infekcji ( tylko bakteryjna!) i sposobu zapobiegania dzialaniom niepozadanym (probiotyki). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted March 3, 2017 Share Posted March 3, 2017 A my z Franiem lecimy na ziołowym Taninalu + Likcid, zazwyczaj. A jak nie pomaga to do weta. Teraz chyba pomogło. Bo nie ma sraczki i kupa "może być" :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted March 4, 2017 Author Share Posted March 4, 2017 22 godziny temu, jolantina napisał: Mam nadzieję, że u Misia biegunka minie i że to nic poważnego. Ale i tak Misiowi trzeba zrobić wszystkie badania, bo nie wiadomo jak przy jego tuszy, działają wewnętrzne organy :( Będą pieniążki z bazarków, to możemy się szarpnąć na taki wydatek :) Trochę już schudł, bo dużo spacerują, Koleżanka mi mówiła, że na takim jednym dużym trawiastym terenie bez drzew a więc i bez przeszkód, na które by Misio wpadł, spuszcza go ze smyczy i pilnuje, a on jest przeszczęśliwy. Trzyma się nogi, ale i buszuje :) Pewnie, że badania trzeba zrobić. i to niedługo. Dziś zrobię fotę paragonu za karmę, który mam już u siebie; karma arion premium za 109 zł. i to rozlicznie kosztów leczenia Misia w wetmarze muszę wziąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted March 4, 2017 Author Share Posted March 4, 2017 Dnia 3.03.2017 o 10:39, terra napisał: Mój wet z kolei preferuje (jeśli nie wiemy jaki charakter ma biegunka) podawanie węgla. Nifuroksazyd jak nie pomaga węgiel. Misiaczek zrobił się żywo kolorowy, biedaczek pewnie po raz pierwszy w życiu był kąpany. To śliczny pies, niechby trochę figurkę poprawił i ciężko będzie poznać starego Misia. Misio ma teraz przyjemniejszą w dotyku sierść.bo wczesniej sztywna była z brudu. A kolorki fakt cudne :) i cały Miś cudny. Poznaje mnie i bardo dobrze, bo zawsze jakby co moge pomóc.Koleżanka w sumie ma teraz 7 zwierząt w domu, bo kotów jest cztery. Figurkę poprawił już. Naprawdę :) boczki beczułkowate się trochę zmniejszyły. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewkar Posted March 4, 2017 Share Posted March 4, 2017 Oglądałam zdjęcia i filmik na FB.Nie mam tam konta, ale da się obejrzeć i tak.Super!. Może trochę prywaty.Zrobiłam bazarek na miau.Może kogoś by zainteresował? Wiem, że są podlinkowane bazarki z dogo na miau, w drugą stronę też chyba można, prawda? http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=179359 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted March 4, 2017 Share Posted March 4, 2017 Mój pierwszy podopieczny niewidomy owczarek niemiecki Erni, od wielu juz lat tak super funkcjonuje w swoim domu w lesie pod W-wą,że nikt nie wierzy, że on nie widzi. Dom otoczony jest bliziutko sosnami, które Erni rozpędzony mija bezbłędnie. Patrzyłam na niego z lekkim przerażeniem ale ani razu nie dotknął nawet drzewa. Większą tragedią dla psa byłaby utrata węchu...Misio Bibi rozczula swoim zachowaniem...Mądry staruszek...i miał farta,że go uratowano. Jeszcze pocieszy się dobrym, psim życiem. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewkar Posted March 4, 2017 Share Posted March 4, 2017 A ja już pisałam o Cyganie, psie sąsiadów, z którym się przyjaźniłam.To był pies niezależny, sam chodził na działkę i tam nocował, chociaż miał świetny dom i mógł spać w łóżku.Po prostu życzył sobie tam zostać i tyle.Nie dawał się namówić na powrót do domu, chyba, ze sam tego chciał.Po drodze miał dwie ruchliwe ulice do pokonania.Ode mnie dostawał przysmaczki, czasem leżał na mojej wycieraczce.Bardzo się lubiliśmy.Dopiero po jego śmierci, naturalnej, nie tragicznej dowiedziałam się, ze był niewidomy. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted March 4, 2017 Share Posted March 4, 2017 ewkar, to tylko dowodzi,że psiaki niewidzące potrafią sobie doskonale radzić w życiu a Cygan?...Wprost niewiarygodne,że wybierał sobie gorsze,według nas, warunki do życia i tak jak ambitni, silni i niezależni ludzie niewidomi, Cygan pokazał,że nie potrzebuje nadskakiwania i nadopiekuńczości z powodu swojej ułomności fizycznej. Fotki Misia Bibi z opiekunką pokazują jak bardzo ten pies potrzebuje kontaktu z człowiekiem, on się upaja tą czułością, uśmiecha wręcz całym pycholkiem, mozna patrzeć i patrzeć na te czułości.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola&tina Posted March 5, 2017 Share Posted March 5, 2017 Dnia 2.03.2017 o 17:35, kolejna kobietka napisał: Zdjęcia są cudne!! A Misio widać, że jest przekochany i tak uroczo wyszedł na tych zdjęciach :) Ciociu kk, czy mogłabyś dla Misia zrobić banerek? Bardzo, bardzo proszę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted March 5, 2017 Author Share Posted March 5, 2017 20 godzin temu, zachary napisał: Mój pierwszy podopieczny niewidomy owczarek niemiecki Erni, od wielu juz lat tak super funkcjonuje w swoim domu w lesie pod W-wą,że nikt nie wierzy, że on nie widzi. Dom otoczony jest bliziutko sosnami, które Erni rozpędzony mija bezbłędnie. Patrzyłam na niego z lekkim przerażeniem ale ani razu nie dotknął nawet drzewa. Większą tragedią dla psa byłaby utrata węchu...Misio Bibi rozczula swoim zachowaniem...Mądry staruszek...i miał farta,że go uratowano. Jeszcze pocieszy się dobrym, psim życiem. Misio bardzo boi się samochodów. To na pewno efekt niejednego ciężkiego przeżycia z firmy samochodowej. Jako niewidomy od pewnego momentu pies musiał się bardzo starać, by sobie poradzić :( Koleżanka mi mówiła, że jeśli słyszy w pobliżu jadące auto, cofa się i nie chce iść. Natomiast na trawie bardzo lubi baraszkować. Ostatnio spuszczony ze smyczy się wytarzał z radością. Dobrze, że nie w jakiejś kupie. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UlaFeta Posted March 5, 2017 Share Posted March 5, 2017 1 godzinę temu, jolantina napisał: Ciociu kk, czy mogłabyś dla Misia zrobić banerek? Bardzo, bardzo proszę :) To ciocia kk umi robic banerki? Pewnie jak umi to zrobi;)Dla Micha:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola&tina Posted March 5, 2017 Share Posted March 5, 2017 27 minut temu, UlaFeta napisał: To ciocia kk umi robic banerki? Pewnie jak umi to zrobi;)Dla Micha:) Śliczne robi. Ten, który miał Ergo to była Jej robota :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UlaFeta Posted March 5, 2017 Share Posted March 5, 2017 1 godzinę temu, jolantina napisał: Śliczne robi. Ten, który miał Ergo to była Jej robota :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted March 5, 2017 Share Posted March 5, 2017 Tak AgaG, Misio niestety miał zadanie do wykonania jako stróż...a jako niewidomy cóż on mógł zdziałać?.....Jego sytuacja była tragiczna i tylko słuch uchronił go od śmierci pod kołami auta.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted March 6, 2017 Author Share Posted March 6, 2017 15 godzin temu, zachary napisał: Tak AgaG, Misio niestety miał zadanie do wykonania jako stróż...a jako niewidomy cóż on mógł zdziałać?.....Jego sytuacja była tragiczna i tylko słuch uchronił go od śmierci pod kołami auta.... Tak, to była tragiczna sytuacja i jestem bardzo wdzięczna koleżance, że nie odmówiła Misiowi pomocy i tak wspaniale się nim zajmuje. Misio jest w siódmym niebie :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolejna kobietka Posted March 6, 2017 Share Posted March 6, 2017 Oczywiście, że zrobię banerek :) Przepraszam, ale dopiero odczytałam tego posta. Pomimo, że mój był zacytowany to jakoś mi umknął w powiadomieniach. No i sama mam teraz problem z zacytowaniem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolejna kobietka Posted March 6, 2017 Share Posted March 6, 2017 Jeszcze jest taka foteczka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.