mar.gajko Posted October 5, 2017 Posted October 5, 2017 Spróbuj może maścią nagietkową. Nie zaszkodzi. Mój Franek "skorupy" na nosie ma, jakoś mu się robią, nie wiem dlaczego. I tą maścią smaruje i miękcieją i schodzą. Quote
konfirm31 Posted October 6, 2017 Posted October 6, 2017 U naszego Maxa, też są podobne zmiany na faflach i na nosie. My smarujemy maścią Tribiotic i jest spokój na dłużej. Niestety, po jakimś czasie, znowu się pojawiają. Quote
Murka Posted October 6, 2017 Posted October 6, 2017 Wet poradził spróbować maścią z panthenolem, taką dla dzieci. Mam takie coś na stanie, więc będziemy działać. Quote
konfirm31 Posted October 7, 2017 Posted October 7, 2017 To czekamy na wiadomość, jak sprawdzi się Panthenol :). Poszła stała na Maxa :). Quote
Alaskan malamutte Posted October 12, 2017 Posted October 12, 2017 07.10 na konto Maxa wpłynęło 30 zł od konfirm31. Dziękujemy! Quote
Tola Posted October 17, 2017 Posted October 17, 2017 Na konto fundacji wpłynęło 50 zł od Grażka123 - proszę o fakturę na taką kwotę. Quote
Alaskan malamutte Posted October 17, 2017 Posted October 17, 2017 16.10 na konto Maxa wpłynęło 30 zł od Bakusiowa i 20 zł od Elf i Mango. Dziękujemy! Quote
Murka Posted October 18, 2017 Posted October 18, 2017 Kupiłam dla Maxa Caniviton (koszt 88,70 zł): https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/3669fb048fad865b Maść pomaga zdecydowanie na wardze, na nosie trochę mniej, ale chyba dlatego, że Max bardzo szybko zlizuje to co pieczołowicie mu nałożę:) Rozliczenie: -450 zł hotelowanie 18.09-17.10 -12,70 zł Sylimarol -25 zł odrobaczenie -18 zł Fiprex -88,70 zł Caniviton +200 zł Fundacja ZEA Razem do zapłaty na dzień 17 październik jest -394,40 zł. Quote
Alaskan malamutte Posted October 19, 2017 Posted October 19, 2017 17 godzin temu, Murka napisał: Razem do zapłaty na dzień 17 październik jest -394,40 zł. Pieniążki przelane na konto hoteliku. Proszę o potwierdzenie, jak dotrą na konto. Quote
Murka Posted October 22, 2017 Posted October 22, 2017 Dnia 19.10.2017 o 18:17, Alaskan malamutte napisał: Pieniążki przelane na konto hoteliku. Proszę o potwierdzenie, jak dotrą na konto. Doszły, dziękuję:) Tak patrzę na zdjęcia z poprzedniej strony i jednak trochę maść działa na ten nos także. Quote
Alaskan malamutte Posted October 26, 2017 Posted October 26, 2017 Na konto Maxa wpłynęło 30 zł od helli. Dziękujemy! Quote
Murka Posted November 1, 2017 Posted November 1, 2017 Max ma jakiś problem dermatologiczny:( Z tego co obserwuję od jakiegoś czasu to ma silny łojotok. Wyczesują go ostatnio prawie codziennie i ten wyczasany podszerstek jest tłusty, lepiący się, łatwo ulega zlepieniu. Na początku nie zwracałam na to specjalnie uwagi i sądziłam, że to np. przez to, że Max trochę zmókł lub upaprał się w błocie (nie jest z tych psów, co to omijają wszelkie kałuże itd.). Od jakiegoś czasu obserwuję, że drapie się czasem tylną łapą po brzuchu i pachwinach. Robi to zwłaszcza przy czesaniu, tak jakby pobudzało to świąd. Dziś zauważyłam zaczerwienienie na skórze - niewielkie na karku i większe - ewidentnie wygryzanie się - na boku. Alergia? Poza tym znów chyba coś się dzieje w uchu, bo Max czasem nim potrzepuje i nie bardzo pozwala sobie do niego zajrzeć:( Przy okazji wrzucam rachunek z m.in. Sylimarol dla Maxa (koszt 12,40 zł): https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/875671759f8ee480 Quote
konfirm31 Posted November 2, 2017 Posted November 2, 2017 Niedobrze. Problemy skórne są trudne do leczenia :(. Quote
Murka Posted November 2, 2017 Posted November 2, 2017 Jutro będę w lecznicy z innym psiakiem i zapytam weta o problem Maxa czy zaleciłby w takim wypadku badanie krwi (wówczas przed przywiezienim Maxa do lecznicy przegłodzę go). Quote
konfirm31 Posted November 2, 2017 Posted November 2, 2017 Oczywiście, że spytaj, ale myślę, że warto sprawdzić Maxowi poziom hormonów tarczycy i nadnerczy, a i tz podstawówkę, też można kontrolnie zrobić. Ja mu to chętnie zafunduję, chociaż nie sądzę, żeby się z tego ucieszył ;). Quote
Tola Posted November 2, 2017 Posted November 2, 2017 Jakoś tak Maxowi wciąż pod górkę - a to ucho, a to alergia, a i domku wciąż nie widać -może ten grudniowy czas przyniesie jakąś odmianę... Quote
mar.gajko Posted November 2, 2017 Posted November 2, 2017 Dobrze byłoby go porządnie wykąpać w Hexodermie. Tylko przy tej pogodzie to powinien w domu siedzieć po kapieli. Quote
Murka Posted November 2, 2017 Posted November 2, 2017 Podejrzewam, że bez kąpieli się nie obejdzie i to nie jednej. W domu już był, podobało mu się:) Jak zniesie pobyt przez noc w łazience to się okaże. Quote
Murka Posted November 3, 2017 Posted November 3, 2017 Umówiłam się z wetem na poniedziałek z Maxem, zobaczy tę skórę/sierść/ucho oraz pobierze krew do badania. Na miejscu oceni jakie parametry uwzględnić w analizie. Quote
Jo37 Posted November 3, 2017 Author Posted November 3, 2017 Nie mogą się od Maxa odczepić problemy zdrowotne. Quote
Murka Posted November 4, 2017 Posted November 4, 2017 19 godzin temu, Jo37 napisał: Nie mogą się od Maxa odczepić problemy zdrowotne. Ale wygląda na to, że ominie go kaszląca wirusówka, bo wszystkie psy w zewnętrznych boksach (i w wewnętrznych już też część) kaszle lub kaszlało, a Max nic a nic:) Natomiast mam wrażenie, że schudł trochę. Apetyt ma i karma znika. Jak będziemy w lecznicy to zważymy go, pamiętam, że ważył na początku 42-43 kg. Quote
beka Posted November 6, 2017 Posted November 6, 2017 Zycze Maxiu zdrowka. uzupelnilam wplaty do grudnia Quote
Murka Posted November 6, 2017 Posted November 6, 2017 Miałam rację, że Max schudł, waży 39,5 kg. Do tego jest łojotok i drapanie się, które może być spowodowane łojotokiem. Na pysku parę dni temu zrobiła się malutka łysinka (na pół paznokcia), na boku przerzedzenie i zaczerwienienie na skórze... wet zrobił zeskrobinę, ale nie znalazł tam ani nużeńców ani grzyba. Jeszcze miał dokładniej obejrzeć próbkę potem, ale nie odezwał się, więc pewnie nic się nie zmieniło. Krew pobrana i czekamy na wyniki. Zobaczymy co tam wyjdzie. Będzie też wiadomo co z tarczycą. Może się wyjaśni skąd ten łojotok. W uchu oczywiście stan zapalny:( Dostaliśmy szampon i będziemy próbować kąpać Maxa. Dziś już nie dam rady, bo padam, ale jutro się ustawię na wieczór z akcją "Max w łazience". Rachunek od weta i koszty podam jutro. Quote
konfirm31 Posted November 6, 2017 Posted November 6, 2017 Może się coś wyjaśni? U naszego Maxa, wykryto lekką niedoczynność tarczycy. U niego, przejawiała się ospałościa, dobrą tolerancją wysokiej temperatury, męczliwością pogorszeniem stanu sierści. Po włączeniu niewielkiej ilości hormonu, poprawiło się. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.